Strategie radzenia sobie z nadruchliwością:
1. Akceptacja jego zachowań – dziecko nie jest w stanie pozostać w miejscu, ruch jest dla niego koniecznością i swego rodzaju przymusem.
2. Stworzenie takiej sytuacji, w której jego poruszanie się jak najmniej przeszkadza otoczeniu.
3. Wyznaczanie pewnych ram poprzez tworzenie i powtarzanie zasad – z jednej strony pozwalamy na kręcenie się i machania nogami, z drugiej zaś jasno określamy, czego nie będziemy aprobować np. wstawania z miejsca.
4. Stworzenie możliwości intensywnego ruchu np. jazda na rowerze, gra w piłkę nożną.
5. Należy również pozwolić dziecku na niewielki niepokój ruchowy w obrębie miejsca siedzenia, by mogło skupić się na innych czynnościach.
Strategie radzenia sobie z zaburzeniami uwagi:
1. Ograniczenie ilości bodźców docierających do dziecka w czasie wykonywania zadania – „puste biurko”.
2. Pomoc w selekcjonowaniu odbieranych bodźców – może polegać na wskazywaniu dziecku tych części zadania, które ma wykonać lub które w danym momencie są najważniejsze.
3. Skracanie czasu i zakresu zadań powierzonych do wykonania – dzielenie zadań na mniejsze części lub wydawanie po jednym poleceniu, tak, by zmieścić się w czasie, w jakim dziecko jest w stanie skoncentrować swoją uwagę.
Strategie radzenia sobie z nadmierną impulsywnością:
1. Przypominanie w danym momencie o istnieniu danej reguły.
2. Przewidywanie sytuacji, w których impulsywność dziecka może okazać się dla niego niebezpieczna.
3. Używać krótkich komunikatów, jasnych i jednoznacznych sformułowań.
Jak pracować z dzieckiem nadpobudliwym na lekcji?
Ważne jest ustalenie jasnych reguł pracy np.:
• Siedź na swoim miejscu.
• Zajmij się swoim zadaniem.
• Patrz na mnie lub wykonywane zadanie.
• Mówi tylko jedna osoba.
• Pracuj.
Przygotowanie ławki do zajęć:
• Ograniczenie do minimum ilości bodźców docierających do dziecka, czyli rozpraszających jego uwagę „puste biurko”.
• Biurko powinno być ustawione:
- w pobliżu nauczyciela, blisko jego biurka lub tablicy, plecami do reszty klasy,
- w towarzystwie dobrych uczniów, ale nie przyjaciół,
- z daleko od łatwo rozpraszających elementów środowiska: okno, drzwi, ruchome elementy, (niektóre dzieci potrzebują dużo przestrzeni, dla nich może być odpowiednie posadzenie z tyłu klasy. W takiej sytuacji jednak nauczyciel, co 5 minut podchodzi do ucznia i sprawdza jak idą postępy w pracy).
Motywacja do nauki.
• Dzieci dłużej skupiają uwagę na rzeczach lub przedmiotach, którymi są zainteresowane, niż na tych, których nie rozumieją lub nie lubią, dlatego zaczynamy lekcję od czegoś łatwego, ponieważ jest nam potrzebny sukces.
• Należy pracować do momentu, gdy dziecko potrafi się skoncentrować. W momencie, gdy przestaje w ogóle pracować robimy kilkuminutową przerwę.
• Zbyt długie zadania dzielimy na krótkie etapy.
• Można pracować z dzieckiem nad wydłużeniem czasu, w którym potrafi ono zajmować się jednym zadaniem
• Za trud dziecko chwalimy.
Jak mówić żeby dzieci nas słuchały?
Sześć etapów skutecznego wydawanie poleceń:
1. Podejdź do dziecka.
2. Zdobądź jego uwagę (dotknij jego ramienia, nawiąż kontakt wzrokowy, zawołaj po imieniu).
3. Sformułuj jednoznaczne, dwu-, trzy wyrazowe polecenie, „zeszyt na ławkę”, „piórnik do tornistra”
Krótkie polecenie mają zalety:
- Są jednoznaczne, więc dziecko nie musi się domyślać, co miała na myśli wydająca je osoba.
- Krótki komunikat zdejmuje z dziecka ciężar winy, nie zawiera informacji, że znowu nie udało mu się spełnić oczekiwań nauczyciela.
- Krótkie polecenie wzbudza zdecydowanie mniej emocji u osoby, która je wydaje.
4. Poproś dziecko, by powtórzyło polecenie.
5. Powtórz polecenie tyle razy, ile razy jest to konieczne, i poproś, by dziecko za każdym razem je powtórzyło.
6. Dopilnuj wykonania polecenia (nie odchodź od dziecka dopóki nie dokończy zadania)
- Jeśli dziecko robi coś bardzo interesującego, to nie ma sensu by wydawać mu wtedy polecenie. Zazwyczaj trzeba „wstrzelić się” w przerwę w wykonywaniu przez dziecko danej czynności.
- Wiele dzieci musi mieć bardzo jasno powiedziane, że polecenie to nie prośba i nie ma dowolności w jego wykonaniu. Tutaj trzeba być niestety stanowczym.
- Jeśli nie mamy siły wyegzekwować polecenia najlepszą rzeczą jaką możemy zrobić, to nie wydawać go.
- Na raz warto jest wydawać tylko jedno polecenie. U dzieci z zaburzeniami koncentracji uwagi trzeba unikać poleceń złożonych typu „zrób to i to” np. „Otwórz ćwiczenie i zrób zadanie 5 na stronie 16”.
Jak skutecznie chwalić?
Pochwała to jeden z najskuteczniejszych środków wychowawczych. Jest to również niezwykle ważna metoda zwiększająca motywację do podejmowania kolejnych wysiłków i starań. Pochwała będzie skuteczna i odegra swoją rolę, jeśli stosując ją uwzględnimy kilka zasad:
1. Realność pochwały – musimy w nią wierzyć, dlatego musi być ona szczera i podkreślać coś, co się zdarzyło naprawdę.
2. Niepodważalność pochwał – staramy się potwierdzić autentyczność kierowanej do nas pochwały poprzez opowiadanie o niej innym osobom i badanie ich reakcji. Jeśli nie uzyskujemy potwierdzenia to szczerość i autentyczność pochwały zostaje podważona.
3. Umiejętność szybkiego uzasadniania – często osoba chwalona potrzebuje uzasadnienia pochwały i zadaj pytanie, na przykład „A dlaczego tak uważasz?”. Jeżeli nie potrafimy odpowiedzieć na nie to może się zdarzyć, że nasza pochwała nie zostanie uznana za szczerą i prawdziwą.
4. Rozdzielenie chwalenia i wychowywania – nie warto łączyć w jednym zdaniu pochwały i wychowania. Pochwała: „Grzecznie zachowałeś się w stosunku do swojej koleżanki, gdybyś tak robił zawsze, byłbyś naprawdę dobrym kolegą”
5. Stop dla „zakazanych słów” – istnieje kilka sformułowań, których warto unikać, gdyż ich obecność powoduje, że pochwała staje się niejednoznaczna i budzi wątpliwości:
„W końcu udało ci się skończyć to zadanie”, „O, wreszcie masz pełną notatkę”, „Widzisz jak chcesz to potrafisz”
6. Zakaz ukrytej krytyki – czyli stosowania pochwał, które zawierają w sobie słowo „ale” „Wspaniale, ale mogłeś przepisać staranniej”
7. Zakaz jawnej krytyki – czyli stosowania „nie” w pochwale.
8. Zakaz aluzji i ironii – „O! Jak świetnie ci idzie, nie jesteś taki głupi!!!
Dlaczego warto stosować konsekwencje?
Zamiast kar można zastosować tak zwane konsekwencje negatywne. Są to zaplanowane następstwa zachowania dziecka.
Różnią się one od kar przede wszystkim tym, że nie są formą zemsty czy odreagowania. To, że się pojawiają, nie zależy od humoru osoby dorosłej, ale jedynie od zachowania dziecka. Jeśli przekroczy się pewne zasady trzeba być przygotowanym na pojawienie się konsekwencji. Konsekwencja następuje zaraz po niewłaściwym zachowaniu, jest zapowiedziana z góry, odpowiednia do skali przewinienia i doprowadzona do końca. Tylko taka konsekwencja będzie skuteczna jeśli zostanie wyegzekwowana w całości, doprowadzona do końca. Ma wtedy szansę zmieniać zachowanie.
Dekalog Supermena, czyli zasada 10 x „S”
Reakcja na niewłaściwe zachowanie dziecka (konsekwencja) powinna być jak działanie Supermena:
• Szybka – powinna nastąpić natychmiast po przewinieniu; wyciąganie konsekwencji w kilka dni lub godzin po zdarzeniu nie ma działania wychowawczego, dziecko odbierze to jako niesprawiedliwą przykrość.
• Skuteczna – czyli doprowadzona do końca. Nawet doskonale wymyślona i zaplanowana konsekwencja nie odniesie oczekiwanego skutku, jeśli nauczyciel zrezygnują z jej rygorystycznego wyegzekwowania. Następnym razem dziecko poczuje się bezkarne.
• Stosowalna – czyli możliwa do wyegzekwowania w praktyce.
• Sprawiedliwa – konsekwencja powinna być proporcjonalna do przewinienia.
• Stała – jednym z celów wychowania dzieci jest nauczenie ich przewidywania następstw działania. Dzięki wcześniej ustalonej i zapowiedzianej konsekwencji dziecko ma wybór – może zdecydować, czy zachowa się zgodnie z zasadą, czy też ją złamie.
• Słuszna – konsekwencja powinna być związana z rzeczywistym przewinieniem dziecka. Jeżeli nie mamy pewności, że dziecko popełniło dane przewinienie, nie możemy raczej wyciągnąć konsekwencji. To tak, jakby szef karał pracowników na podstawie donosów.
• Sympatyczna – dziecko nie jest przestępcą, a więc nie jest złe. Po prosty popełniło błąd, za który musi ponieść konsekwencje
• Słowna – a nie fizyczna. Kary cielesne nie są właściwą metoda wychowawczą. Zadając ból słabszej od siebie istocie, poniżając ją, nie uczymy dziecka zasad ani szacunku dla nich.
• Stanowcza – to dorośli powinni decydować o zasadach panujących w klasie. Tak się stanie, jeśli nauczyciel jest wewnętrznie przekonany, że ma siłę, możliwości i środki, by wyegzekwować wcześniej spisane zasady.
• Systematyczna – dzieci mają własną definicję „wyjątek” („To coś, co było dziś i będzie już zawsze”). Stąd też ważne by w postępowania nauczycieli nie było wyjątków i by zawsze w wypadku złamania umowy (zasady) stosowali konsekwencje.
Pamiętaj o dziesięciu podstawowych prośbach dziecka, które zawierają całą esencję i wykładnię skutecznego postępowania z dzieckiem nadpobudliwym. Oto one:
1. Pomóż mi skupić się na jednej czynności.
2. Chcę wiedzieć, co się zdarzy za chwilę.
3. Poczekaj na mnie, pozwól mi się zastanowić.
4. Jestem w kropce, nie potrafię tego zrobić, pokaż mi wyjście z tej sytuacji.
5. Chciałbym od razu wiedzieć, czy to, co robię, jest zrobione dobrze.
6. Dawaj mi tylko jedno polecenie naraz.
7. Przypomnij mi, żebym się zatrzymał i pomyślał.
8. Dawaj mi małe zadania do wykonania, kiedy cel jest daleko gubię się.
9. Chwal mnie, choć raz dziennie, bardzo tego potrzebuję.
10. Wiem, że potrafię być męczący, ale czuję, ze rosnę, kiedy okazujesz mi, jak mnie kochasz!
Literatura:
• „ADHD – zespół nadpobudliwości psychoruchowej. Przewodnik dla rodziców i wychowawców” A. Kołakowski, T. Wolańczyk, A. Pisula,
• „Nadpobudliwość psychoruchowa u dzieci. Książka dla rodziców, nauczycieli i lekarzy T. Wolańczyk, A. Kołakowski, M. Skotnicka