Motywacja to proces, który wywołuje, ukierunkowuje i podtrzymuje określone zachowania ludzi spośród innych, alternatywnych form zachowania, w celu osiągnięcia określonych celów. Proces ten zachodzi tylko wówczas, gdy:
• osiągnięcie celu jest postrzegane przez człowieka jako użyteczne
• prawdopodobieństwo realizacji celu przez jednostkę jest większe od zera.
Cele, które jednostka chce osiągnąć mogą być dwojakiego rodzaju. Mogą to być bowiem cele:
• materialne, np. nagroda pieniężna
• niematerialne, np. satysfakcja.
Zdaniem J. Reykowskiego można wyróżnić dwa rodzaje motywacji, tj.:
• motywację wewnętrzną, która aktywizuje się, gdy człowiek dąży do zaspokojenia swoich potrzeb
• motywację zewnętrzną, polegającą na wzbudzaniu potrzeb przez stosowanie nagród i kar, informowaniu o możliwościach zawartych w różnego rodzaju sytuacjach, itp.
Ponadto, według L. Mellibrudy istnieją 3 piętra motywacji. Pierwsze piętro stanowi pierwotna biologiczna motywacja (popędy ), sterowana przez ośrodkowe procesy nerwowe. Drugie piętro obejmuje potrzeby orientacyjno – eksploracyjne , przejawiające się m.in. różnym stopniem ciekawości, a trzecie – stanowi tzw. motywacja poznawcza, związana z osobo-wością człowieka, a ukierunkowana przez kontakty społeczne. Dla procesu uczenia się naj-większe znaczenie mają trzy aspekty osobowościowych reakcji, a mianowicie:
• jak człowiek reaguje na nowość i złożoność sytuacji, którą poznaje
• w jaki sposób radzi sobie z naturalnym stanem niepewności
• w jaki sposób poszukuje rozwiązań problemów, z którymi się styka.
Nowość bowiem jednych pociąga i rozwija, a u innych- uruchamia nawykowe stereotypy oswajania i zamykania się w tym, co już widzieli i przeżyli. Niepewność jest dla jednych źródłem niepokoju i lęku, a dla innych - stanowi bodziec do badań i eksperymentów. Dla większości ludzi słowo „ problem ” kojarzy się z czymś negatywnym, a jego rozwiązanie – z mozolną pracą. Natomiast dla tych, którzy twórczość „ mają we krwi ”, rozwiązywanie problemów staje się prawdziwym wyzwaniem, pretekstem do żmudnych poszukiwań.
Można powiedzieć, że motywacja jest sprawą indywidualną. Jest kluczem do realizacji wszelkiego rodzaju działań podejmowanych przez człowieka. Chodzi tu nie tylko o wyko-nywanie pracy, ale też o kształcenie, uczenie się. Właściwa motywacja szczególnie ważną rolę pełni obecnie, gdy niechęć do nauki, lekceważenie przez młodzież wartości wiedzy i ogólnie uznawanych autorytetów staje się zjawiskiem nagminnym, widocznym nie tylko na terenie szkoły, ale też w życiu prywatnym uczniów. Załamanie się systemów wartości, brak ambicji i zainteresowań – to główne przyczyny wykolejeń, które obserwuje się u młodzieży, a nawet u dzieci. Przyczyn tego zjawiska może być wiele. Wśród nich można wymienić: zaniedbania środowiskowe, błędy wychowawczo – dydaktyczne, mała atrakcyjność programu nauczania, itp. Czynniki te determinują bowiem poziom motywacji do nauki, a to z kolei ma wpływ na funkcjonowanie uczniów, tj. na ich zachowanie i o-siągnięcia szkolne.
Motywowanie uczniów do nauki polega na wzbudzaniu i podtrzymywaniu w nich chęci do wywiązywania się z nałożonych obowiązków. Motywowanie zawsze dotyczy konkretnej sprawy, tj. jakiegoś zadania, którego znaczenie uświadamia się podczas wysuwania argumentów, mających na celu wywołanie akceptacji, a co za tym idzie – odpowiedniego zachowania. W zależności od okoliczności, motywowanie może odnosić się do różnych sfer psychiki człowieka. Może dotyczyć zarówno sfery intelektualnej, jak i emocjonalnej ( np. cie-kawości, ambicji, praktycznej użyteczności ).
Motywowanie szkolne to proces ciągły, ściśle związany ze zmiennością i różnorodnością zadań i okolicznością ich wykonywania. Proces ten jest specyficznym rodzajem czynności nauczycielskich. Rozpoczyna się od momentu zapoznania uczniów z treścią zadania, a kończy- z chwilą uzyskania wyniku. Jest więc stale obecny w toku zajęć lekcyjnych bądź pozalekcyjnych. Można powiedzieć, że jest konkretnym zabiegiem mobilizującym uczniów do działania we wskazanym kierunku. W szkole bowiem nie można biernie oczekiwać, aż uczniowie wykształcą w sobie pozytywny stosunek do realizowanych zadań. Wielu uczniów w takiej sytuacji po prostu ,, z góry ” zrezygnowałoby z ich wykonywania, nie próbując nawet sprostać napotkanym trudnościom. Motywowanie uczniów ma więc na celu ich aktywizację, zachęcanie do wysiłku i niedopuszczanie do powstawania zaległości w nauce. Dzięki odpowiedniej motywacji można nie tylko przyspieszyć rozwój uczniów, ale też kształtować w nich obowiązkowość i odpowiedzialność za własny rozwój.
Wszystkie elementy mające wpływ na motywację uczniów do wywiązywania się z obowiązków szkolnych można podzielić na trzy sfery. Pierwsza sfera obejmuje warunki do nauki, druga – postawy nauczycieli, a trzecia- działania motywujące.
Przez warunki do nauki rozumie się tu nie tylko dobrze wyposażone sale lekcyjne, ale też sy-tuację rodzinną ucznia. Rodzina jest bowiem tym środowiskiem, które od najmłodszych lat wychowuje i kształtuje postawy dziecka. Szczególnie w wieku wczesnoszkolnym, głównym motywem towarzyszącym nauce jest pragnienie uzyskania aprobaty bliskich. Każde dziecko cieszy się z zadowolenia dorosłych. Jeżeli zaś to naturalne dążenie spotyka się z obojętnością, to zanika ważny mechanizm motywujący do uczenia się. A dzieje się tak, gdy mały uczeń nie ma z kim przeżywać swoich szkolnych sukcesów.
Pozytywne postawy rodziców wobec dziecka sprzyjają kształtowaniu w nim wysokiego poczucia własnej wartości, podejmowaniu przez dziecko aktywnych działań, zwiększeniu jego wytrwałości i odporności. Natomiast negatywne postawy wobec dziecka mogą być przyczyną wykształcenia się u niego niskiej samooceny, co z kolei zaniża poziom aspiracji i negatywnie wpływa na poziom motywacji. Zanik motywacji do działania może być też spowodowany zarówno nadmierną opiekuńczością rodziców, jak i odrzuceniem, brakiem zainteresowania.
Innym, często bagatelizowanym zagadnieniem, które wiąże się z motywującą rolą środowiska
rodzinnego, jest postawa rodziców wobec nauczycieli i szkoły, do której uczęszcza ich dziecko. Uczniowie, którzy w domu słyszą lekceważące komentarze pod adresem nauczycieli i uwagi podważające wartość nauki, rzadko kiedy bowiem wykazują wysoki poziom motywacji. Można stąd wywnioskować, że rzucane mimochodem uwagi o szkole nabierają istotnego znaczenia, jako czynniki wpływające na motywację dziecka. Z tego też względu niezmiernie ważna jest współpraca rodziców ze szkołą. Zdaniem J. Sowy szczególną rolę w rozwoju tej współpracy odgrywa wychowawca. On to „ powinien w swym oddziaływaniu na rodziców widzieć szereg sfer świadomości rodzicielskiej, a więc:
• określić rolę wychowawczą rodziców w zakresie wpływania na motywacje uczniów w procesie uczenia się
• uznać i zaakceptować pożądane modele i wzorce wychowawcze
• poznać i stosować prawa zależnie od właściwości psychofizycznego rozwoju dzieci
• stosować akceptowane społecznie środki wychowawcze
• ustosunkować rodziców do sukcesów i niepowodzeń w nauce szkolnej oraz dalszego kształtowania własnych dzieci.”
Istotnym warunkiem współdziałania rodziców ze szkołą jest uzyskanie tzw. sprzężenia zwrotnego. Wówczas to na bazie pozyskanych informacji można skuteczniej wpływać na kształtowanie postaw uczniów wobec obowiązków szkolnych. Jest to związane z tym, że uczeń znajduje się wówczas w tzw. „ wielopłaszczyznowych sytuacjach motywacyjnych ”, obejmujących relacje zarówno z nauczycielami, rodzicami, jak i rówieśnikami.
Wpływ na motywację uczniów do wywiązywania się z obowiązków szkolnych ma również postawa nauczycieli. Wiele zależy od ich umiejętności nawiązywania kontaktu z uczniami, znajomości ich psychiki i uwarunkowań środowiskowych. Szczególnie dokładnie wszelkie zachowania nauczycieli są rejestrowane przez dzieci. W wieku wczesnoszkolnym nauczyciel jest bowiem dla ucznia niedościgłym wzorem i autorytetem. Dlatego też nie można pozwolić, aby dziecko przeżyło moment rozczarowania spowodowany nietaktowną uwagą bądź pochopną oceną. Może on zadecydować o stosunku dziecka do całej instytucji szkolnej i wywołać zaburzenia w jego psychice.
Z osobą nauczyciela wiąże się również ocenianie pracy ucznia. Ocenianie jest czynnością niezmiernie ważną i trudną, gdyż stopień jest odbierany przez dzieci jako nagroda lub kara za wysiłek włożony w przygotowanie danego zadania. Nauczyciele zaś najczęściej oceniają efekt końcowy pracy ucznia, nie wnikając w jego trud i zaangażowanie. To może być przyczyną zniechęcenia uczniów mniej zdolnych , którzy przy maksymalnym wysiłku osiągają efekty przeciętne, a rozluźnienia u uczniów zdolnych, którzy przy minimalnym wysiłku zdobywają oceny dobre. W obydwu tych przypadkach może więc nastąpić obniżenie motywacji. Wynika stąd wniosek, że ocenianie powinno podsumowywać wysiłek ucznia i jego postępy w kontekście indywidualnego rozwoju i możliwości. Tylko bowiem taka ocena, zarówno w przypadku słabszych, jak i zdolnych uczniów, ma działanie motywujące. Oczywiście wraz z wiekiem, motywy działania stają się coraz bardziej złożone. Im starszy uczeń, tym bardziej ma skrystalizowany, indywidualny stosunek do nauki i szkoły. Nierzadko u młodzieży pojawia się zainteresowanie treścią poszczególnych przedmiotów szkolnych. Narasta świadomość, że nauka jest środkiem do poznania rzeczywistości. Jest to właśnie moment, w którym zainteresowania przekształcają się w konstruktywne motywy uczenia się, będące w następnych latach podstawą motywacji wewnętrznej.
Trzecią grupą elementów motywujących są czynności motywujące. Czynności te są uzależnione od rodzaju zadań, okoliczności ich realizacji, podatności uczniów na działania motywujące, zróżnicowania w zakresie poziomu wiedzy, zdolności, motywacji autonomicznej, ambicji, itp. Z tego też względu są bardzo urozmaicone. J. Poplucz dzieli je aż na 6 grup:
• czynności wspierające organizację procesu dydaktyczno – wychowawczego
• czynności uczenia uczniów ,, jak się uczyć ”
• czynności zachęcania
• czynności organizowania współzawodnictwa
• czynności kontrolno- korektywne
• czynności nakazowe.
We współczesnej szkole szczególnego znaczenia nabrały czynności nakazowe. Obejmują one:
• stosowanie nakazów
• stosowanie zakazów
• upominanie
• ostrzeganie
• karanie.
Wszystkie te czynności nakazowe są stosowane przez nauczycieli w celu skłonienia uczniów do pożądanych zachowań. Jednak powinny być one wykorzystywane dopiero wówczas, gdy inne rodzaje czynności motywujących nie przyniosą spodziewanego skutku w postaci wypełniania przez uczniów ich szkolnych obowiązków. Można powiedzieć, że w dzisiejszych czasach nakazy i zakazy są stale obecne w pracy dydaktyczno – wychowawczej. Podstawowym problemem szkół jest bowiem osiąganie możliwie wysokich wyników kształcenia i żeby je osiągnąć - nierzadko stosuje się działania o charakterze przymusu. Należy jednak tu odróżnić rygor od przymusu, gdyż rygory i bezwzględne ich egzekwowanie zawsze budzą strach, frustrację, agresję, rodzą kłamstwo i chęć rewanżu, a więc emocje wymagające wyeliminowania z procesu dydaktyczno – wychowawczego.
Czynności nakazowe wynikają też po części z organizacji pracy szkolnej, nakładającej na uczniów określone obowiązki. Istota uczenia się polega bowiem nie tylko na radości poznawania, ale też na pewnym przymusie, związanym z przyswajaniem rzeczy trudnych. Czynności te pomagają wreszcie różnicować to, co pożądane i niepożądane. Z reguły ich funkcja sprowadza do hamowania nieodpowiednich zachowań, a popierania tych właściwych.
Należy jednak zaznaczyć, że ani nadmiar wyzwalania, ani też nadmiar przymusu nie jest wskazany. Uczeń bowiem w trakcie zorganizowanej, zbiorowej nauki nie może sobie pozwolić na niczym nie ograniczone zachowania i „ zachcianki ”, ale też – z drugiej strony - nie może być ciągle skrępowany różnymi ograniczeniami. J. Poplucz uważa, że „ im dany uczeń staje się bardziej świadomy celowości swojej pracy, czyli im ma bardziej jasne i ugruntowane motywy szkolne, w wyniku których następuje samoograniczenie zachowań dowolnych, tym mniejsze znaczenie mają nakazy i ograniczenia, oraz – im dany uczeń ma mniej rozwinięte motywy wywiązywania się z obowiązków szkolnych, im mniej panuje nad sobą - tym rola nakazów i ograniczeń rośnie ”. Motywujące czynności nakazowe odgrywają więc zróżnicowaną rolę, uzależnioną od indywidualnego rozwoju poszczególnego ucznia i jego samoświadomości szkolnej, a same nakazy i ograniczenia wynikają z rytmu codziennej pracy. Każdy nauczyciel jest bowiem niejednokrotnie zmuszony do stosowania upomnień, uciszania, przywoływania uczniów do porządku. Musi włożyć wiele wysiłku w to, aby dopro-wadzić do wykonywania zadań domowych, czy też w odpowiedni sposób zareagować na konflikty uczniowskie. Można powiedzieć, że z jednej strony wszelkie formy represjonowania w szkole należy uznać za szkodliwe i potępiać je, ale z drugiej strony – przymus wynikający z samej organizacji i funkcji szkoły jest nieunikniony.
Przejawy przymusu można też zauważyć w wielu czynnościach uczniowskich. Lekcje np. trzeba odbywać według ustalonej kolejności, nie zaś według wyboru ucznia i jego zainteresowań. Prace również należy wykonywać zgodnie z poleceniem nauczyciela. Poza tym trzeba do szkoły przychodzić punktualnie, nie spóźniać się na zajęcia, odrabiać terminowo zlecone zadania, siedzieć na swoim miejscu przez dłuższy czas, odpowiadać na zadawane pytania, itp. Uczeń więc często znajduje się w sytuacjach „ przymusowych ”, tj. nie może w danej chwili robić tego co by chciał. Może oczywiście uchylić się od takich wymogów, ale nie odbywa się to bez przykrych dla niego konsekwencji. Chodzi tu nie tylko o nakazy i zakazy, ale też upominanie, ostrzeganie i karanie. Przez upominanie rozumie się takie zabiegi nauczyciela, które mają na celu przywrócenie właściwego zachowania uczniów. Na czynność tą składa się:
• dostrzeżenie w zachowaniu ucznia faktu odbiegającego od normy, ocena sytuacji i podjęcie decyzji o odpowiedniej reakcji
• zwrócenie się do ucznia w celu poinformowania go o niewłaściwości danego zachowania i konieczności jego poprawy
• obserwacja zmian w zachowaniu ucznia pod wpływem zastosowanego upomnienia.
Ostrzejszą formą upominania jest ostrzeganie. Ostrzeganie to zespół zabiegów nauczyciela, mających uświadomić uczniom naganność czynów i spowodować ich unikanie. Na ostrzega-nie składają się następujące czynności:
• stwierdzenie potrzeby zastosowania ostrzeżenia
• objaśnienie możliwych wyborów postępowania w określonej grożącej niebezpie-czeństwem sytuacji, ich ocena i uzasadnienie właściwego wyboru pod względem konsekwencji dla ucznia i innych, co ma na celu podniesienie świadomości uczniów o właściwym postępowaniu
• obserwacja skutków ostrzeżenia.
Można wyróżnić ostrzeżenia:
• pozytywne, które mają ustrzec ucznia przed niebezpieczeństwem
• negatywne, które połączone są z zagrożeniem karą.
Ostrzeganie pełni ważną rolę w kształtowaniu odpowiedniego stosunku do obowiązków szkolnych. Stosowanie ostrzeżeń budzi bowiem w uczniu bardziej racjonalny stosunek do siebie, rozwija powściągliwość i opanowanie oraz pobudza wnikliwa samoocenę.
Inną czynnością nakazową jest karanie. Kara to ostra sankcja negatywna. Może występować w różnych formach. Najczęściej przyjmuje formę złych ocen i nierównego traktowania uczniów, ale nieraz może też dojść do obrażania, dokuczania, poniżania, ubliżania, itp. W praktyce czasem kara przyjmuje bowiem formy niewłaściwe. Można powiedzieć, że wręcz szkodliwe. Nadmierny rygor może bowiem wzbudzić opór, chęć rewanżu, przekory i złośliwości. Ważny jest więc odpowiedni dobór kar i ich współmierność do zawinionych czynów. Uczeń musi też zrozumieć niewłaściwość czynu, wiedzieć, za co został ukarany i mieć świadomość przewinienia. Z tego też względu kara powinna być połączona z objaśnieniem jej przyczyn. Ponadto, karanie powinno być łączone z innymi czynnościami motywującymi, np. zachęcaniem, doradzaniem, itp.
W stosowaniu kar potrzebne jest też opanowanie emocji. Nie można karać pochopnie, pod wpływem nagłego wzburzenia. Karać nie można też w sposób odruchowy. Nie może być to również okazja do wyładowania napięć. I co ważne: karać należy indywidualnie, a nie grupowo. Należy przy tym pamiętać o tym, że przyczyny niewłaściwego zachowania się nie są nieraz zawinione przez samych uczniów. Nierzadko tkwią w brakach organizacyjnych, przestojach, nudzie, stereotypowych zadaniach, zmuszaniu do bezczynności i bezruchu. Lepsza organizacja lekcji pozwala wyeliminować wiele okazji do niewłaściwych zachowań uczniów, a w następstwie i kar.
Można powiedzieć, że motywowanie jest jednym z najbardziej złożonych i trudnych, a zarazem niezbędnych zadań pracy nauczyciela. Uczniowie bowiem swoim zachowaniem i niechęcią wobec obowiązków szkolnych stwarzają różnorodne trudności, których nauczyciele często wręcz nie potrafią przezwyciężyć. Jeżeli jednak nie wykorzystają różnorodnych sytuacji i działań motywujących wzmacniających motywację wewnętrzną uczniów, to może pojawić się zjawisko demotywacji. Demotywacja jest bowiem następstwem niewłaściwego traktowania okoliczności i działań motywujących kształcenie. Uczniowie tracą wówczas możliwość realizacji swych oczekiwań szkolnych, co pogłębia ich negatywny stosunek do szkoły. Demotywuje ich głównie brak wyraźnie określonych zadań, zadania niezrozumiałe i zbyt trudne, a także zaniedbania procesu informacyjnego, gdyż nie wiedzą wtedy, co mają robić. Czynnikiem demotywującym jest też okazywanie uczniom niewłaściwych postaw przez nauczycieli oraz ograniczanie bodźców motywujących jedynie do kontroli, oceny i kary. Motywację uczniów osłabia i zniekształca także brak postępów i rosnące zaległości w nauce.
W krytyce współczesnej szkoły często pada zarzut, że obecnie za mało uwagi poświęca się rozwijaniu motywacji młodzieży do nauki szkolnej. Wielu rodziców i nauczycieli uważa, że każdy uczeń powinien sam chcieć się uczyć, bo to leży w jego własnym interesie. Ich zda-niem nauczyciel ma uczyć, rozwijać zdolności uczniów, a motywacja to wyłącznie sprawa ucznia. Jednakże wbrew takiemu mniemaniu obowiązkiem nauczyciela jest nie tylko rozpoznawanie i rozwijanie zdolności uczniów, ale także ich motywacji do nauki szkolnej. Odpowiednie motywowanie stanowi bowiem istotny czynnik powodzenia szkolnego. Funkcja motywująca nauczyciela jest więc niezbędnym składnikiem jego kwalifikacji zawodowych. Proces motywowania w pracy szkolnej jest bowiem równoległy do procesu kształcenia. Można wręcz powiedzieć, że proces kształcenia jest równocześnie procesem motywującym. E. Lipska – Jordan uważa nawet, że poziom motywacji do nauki nie tylko różnicuje osiągnięcia szkolne uczniów, ale też– ma większy wpływ na te osiągnięcia aniżeli ich zdolności.
Bibliografia
1. Reykowski J.: Emocje i motywacja.w: T. Tomaszewski ( red.), Psychologia, PWN, 1985.
Czasopisma
1.Dudek M.: O motywach osiągnięć szkolnych. Nowa Szkoła 4/1989.
2. Lipska – Jordan E.: Uwarunkowania procesu motywacji w toku oddziaływań dydaktyczno-
wychowawczych. Życie Szkoły 1/1987.
3. Mellibruda L.: czy warto się uczyć? Czyli o utrudnieniach związanych z funkcjonowaniem
naszej motywacji i pamięci. Remedium 12/1998.
4. Poplucz J.: Jak motywować uczniów do nauki? Nowa Szkoła 6/1986.
5. Poplucz J.: Motywowanie w toku kształcenia. Chowanna 2/1989.
6. Sowa J.: O roli czynników motywacyjnych w procesie kształcenia. Oświata i Wychowanie
4A/1984.
Strony internetowe
http://wikipedia.org/ wiki/ Motywacja
http://www.placa.pl/motyw.html