X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 35623
Przesłano:

ADHD - wpływ na funkcjonowanie dziecka w domu i w szkole

Dzieci nadpobudliwe psychoruchowo sprawiają wiele problemów nauczycielom
w szkole oraz rodzicom w domu. Charakterystyczne ich cechy, tj. nadmierna ruchliwość, zaburzenia uwagi, impulsywność, a także często towarzyszące im kłopoty z zapamiętywaniem i skłonność do nadmiernie żywych reakcji emocjonalnych powodują, że dzieci te nie radzą sobie z nauką oraz z zasadami zachowania i funkcjonowania w szkole. Jak zauważa dr n. med. Anna Leszczyńska-Rodziewicz - psychiatra z Poznania, już w przedszkolu dzieciom stawiane są zadania wymagające skupienia uwagi np. siedzenie w jednym miejscu, czekanie na swoją kolej itp. Uwaga i koncentracja dojrzewają jednak do 6 – 7 roku życia, więc ADHD zdiagnozować można u dziecka dopiero w wieku szkolnym. Mimo wszystko istotne jest znalezienie przyczyny niepokojącego zachowania dziecka i obserwowanie go w grupie rówieśników.
Brak koncentracji, roztargnienie zdarza się każdemu pod wpływem różnych czynników np. problemów rodzinnych (rozwód rodziców), depresji, alergii czy innych chorób. Jednak jeśli wykluczy się te czynniki, a problem z nieodpowiednim zachowaniem utrzymuje się przez dłuższy czas i w różnych okolicznościach (np. w szkole, podczas spotkań z rodziną), wówczas można podejrzewać ADHD. Po zbadaniu i obserwacji dziecka oraz informacji uzyskanych od rodziców oraz wychowawcy, taką diagnozę może postawić tylko lekarz specjalista.
W książce pt. „W świecie ADHD” E.Hallowell`a i J.Ratey`a ADHD rozumiane jest jako zaburzenie neurologiczne, na które składa się następująca grupa objawów:
• impulsywność
• zaburzenia koncentracji
• nadruchliwość / nadmiar energii
Stopień natężenia i długość trwania tych objawów są znacznie intensywniejsze niż u dzieci zdrowych, co przeszkadza w codziennym życiu.
Podstawowym objawem ADHD jest niemożność skupienia uwagi na jednej rzeczy oraz łatwe rozpraszanie, co wpływa na funkcjonowanie w otoczeniu zarówno w domu, jak i w szkole. Jednego dnia dziecko dobrze sobie radzi z daną czynnością/zadaniem, np. tabliczką mnożenia, a następnego fatalnie. Jego koncentrację zaburza każdy szczegół: odgłosy za oknem, rozmowy kolegów itp. To sprawia, że dzieci osiągają gorsze wyniki w nauce, choć często są inteligentne i zdolne. ADHD mogą towarzyszyć inne zaburzenia, np. dysleksja. Dziecko cierpiące na ADHD ma kłopoty z planowaniem i doprowadzeniem do końca tego, co zaczęło. Poza tym działa impulsywnie, ma problemy z przestrzeganiem zasad. Trudno jest przewidzieć, co za chwilę zrobi. Jego zachowanie może być niebezpieczne dla innych osób, jak i dla niego samego. Przykład takiego zachowania ukazuje w swoim artykule dot. ADHD dr n. med. Kinga Szymona – specjalista psychiatrii dzieci i młodzieży.
„Dziecko z ADHD najpierw przebiegnie przez jezdnię, a potem przypomni sobie, że jednak trzeba stanąć i rozejrzeć się.”
Jeśli chodzi o nadruchliwość/nadmiar energii, może ona wystąpić, lecz nie musi. Objawia się poprzez: wstawanie z miejsca w klasie, stukanie palcami i nogami, rozglądanie się, gwizdanie itp. Zachowania te ogólnie uznawane są jako brak skupienia przy wykonywaniu danego zadania, jednak właśnie w ten sposób dzieci z ADHD mogą się skoncentrować.
Przez to, że nie potrafią dostosować się do wymagań życia społecznego, są mniej lubiane i nieakceptowane przez rówieśników. Dorośli także nie akceptują ich zachowania. Dzieci z ADHD często słyszą negatywne uwagi na swój temat od rodziców, nauczycieli i innych dzieci. Chociaż starają się zachowywać poprawnie, nie widać efektów. Ciągłe uwagi, krytyka oraz brak pochwał sprawia, że spada u dziecka samoocena. Stosowany przez nauczycieli system kar i nagród w przypadku dzieci z ADHD nie sprawdza się, dlatego w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym im. Janusza Korczaka w Strzelcach Krajeńskich sformułowano strategie edukacyjne, które stymulują, motywują i regulują zachowania. Są to:
- struktura: przejrzyste reguły, zwyczaje, wskazówki i oczekiwania,
- konkret: stosowanie wizualnych wskazówek, zachęty, powtarzania poleceń,
- spójność: rozsądne użycie korygującej informacji zwrotnej przy ustanawianiu
terminów,
- motywacja: częste dodatnie wzmocnienia oraz konsekwencje,
- integrujące lekcje: wyzwolenie wyobraźni i ciekawości dziecka przez
entuzjazm, kreatywność i nowości.
Nieleczone ADHD sprawia, że nie mogąc sprostać obowiązkom szkolnym, dzieci nie chcą się uczyć, popadają w nałogi i poszukują akceptacji wśród młodocianych przestępców.
Dziecko potrzebuje specjalnej motywacji, by potrafiło dostatecznie długo zajmować się daną rzeczą/ zadaniem. Jak piszą Edward Hallowell i John Ratey w książce pt „ W świecie ADHD”, wzmacniaczy motywacji nie należy jednak traktować jak łapówkę. Dzieci z ADHD to urodzeni przedsiębiorcy, uwielbiają rywalizację, ryzyko, ale potrzebują też pochwał i pozytywnych informacji zwrotnych. Potrafią skoncentrować się pod wpływem stresu, np. w gabinecie lekarskim lub wtedy, kiedy są zainteresowane daną rzeczą. Potrzebują jednak osoby, która pomoże im zakończyć to, co zaczęły, pomoże rozwijać zainteresowania i ustali w czym są dobrzy. Niczym trener drużyny udzieli wskazówek, pomoże zapanować nad chaosem i uporządkować obowiązki domowe i szkolne. Zadaniem dorosłych jest zmienić negatywne nastawienie otoczenia do dziecka, dostrzegać jego pozytywne cechy oraz ustalić reguły i konsekwencje ich łamania.
Oprócz negatywnych cech u dzieci z ADHD można dostrzec pozytywne cechy, takie jak odwaga, upór, kreatywność czy energiczność. Z powodzeniem mogą odnosić sukcesy, jak inne dzieci.
ADHD nie jest chorobą, na którą znajdziemy sprawdzone lekarstwo. Rodzice muszą wiedzieć o tym, iż można leczyć takie dzieci farmakologicznie, ale ważne są również wszelkie metody psychoterapeutyczne, terapie rodzinne. Poza tym osobom z ADHD w codziennym funkcjonowaniu pomagają rytuały i harmonogramy, przedmioty przypominające o czymś, np. karteczki samoprzylepne, jak również ćwiczenia fizyczne wyładowujące nadmiar energii.
Edward Hallowell i John Ratey w książce pt. “Jak żyć z ADHD” piszą, iż „ADHD staje się chorobą wówczas, kiedy dziecko nie potrafi odnaleźć się w normalnym życiu. Jeśli natomiast potrafią panować nad złymi cechami ADHD, będą w stanie funkcjonować zgodnie ze środowiskiem rozwijając swoje uzdolnienia.”
Jak wspominałam wcześniej, ADHD może występować bez nadruchliwości. Osoby z takim ADHD to zazwyczaj marzyciele, którzy „głowę mają w chmurach”, w czasie trwania lekcji często patrzą w stronę okna, wyłączają się w czasie rozmowy. Otoczenie odnosi wrażenie, że są to osoby leniwe, gdyż nie przestrzegają terminów i często spóźniają się. Kluczowym objawem ADHD bez nadruchliwości jest skłonność do rozpraszania się. W takiej sytuacji niezwykle trudno jest wykryć ADHD, gdyż trudności z koncentracją mogą być wynikiem traumatycznych wydarzeń, codziennego pośpiechu, depresji, gwałtownych zmian w życiu, stanów chorobowych czy stosowania niektórych leków. Jednak czasami właśnie przyczyną może być nierozpoznane ADHD.
Życie rodzinne z dzieckiem z ADHD może obfitować w liczne konflikty. Często odczuwają one niechęć do rodziców, którzy mówią im, co mają robić, zmuszają do kompromisów i podporządkowania się panującym zasadom. Dlatego bardzo ważne są więzi rodzinne, które dają poczucie zrozumienia, szacunku do drugiego człowieka, wspólnoty. Istotne jest, by robić coś wspólnie, np. chodzić na spacery, razem oglądać telewizję czy spożywać wspólnie posiłki. Jak wspominają Edward Hallowell i John Ratey, którzy sami mają ADHD, z doświadczenia wiedzą, że dzieci z ADHD są często źródłem rodzinnych sprzeczek i kłótni między małżonkami. Rodzice odczuwają złość i pod wpływem złych emocji nierzadko atakują dziecko, a również siebie nawzajem. Podobnie może być w szkole. Dziecko z ADHD może zakłócić prowadzenie lekcji przy udziale innych kolegów, a nauczyciela doprowadzić do złości i emocjonalnego wycieńczenia. ADHD wpływa na całą klasę i rodzinę. Często dorośli mają dość takiego zachowania. Ponieważ nie mogą zapanować nad zachowaniem dziecka, okazują coraz mniej zrozumienia wobec wymówek i usprawiedliwień dziecka, i wyznaczają dla niego karę. Taka walka z dzieckiem nie prowadzi do konstruktywnych rozwiązań. Może co prawda na krótką chwilę poprawić sytuację, jak odrobienie zadania domowego czy wyniesienie śmieci, jednak jest to okupione wcześniejszymi negatywnymi emocjami. Dziecko, które ma wymierzane ciągle kary, może znienawidzić rodziców. Wówczas nie będzie szans na szczerą rozmowę, szacunek czy miłość. Dlatego istotne jest rozpoznanie ADHD, poddanie dziecka badaniom psychiatrycznym i stosowanie określonych terapii. Ważne jest, by opanować buntowniczość dziecka i sprawić, żeby było bardziej zorganizowane i przypilnowane. Należy budować atmosferę wsparcia i współpracy. Z takim dzieckiem trzeba nauczyć się negocjować, wysłuchać tego, co dziecko ma do powiedzenia i nie podchodzić do negocjacji z pozycji walki. Negocjowanie nie zawsze jest możliwe zwłaszcza w przypadku młodszych dzieci, które potrzebują struktury i ograniczeń. Jak piszą E.Hallowell i J.Ratey „negocjowanie to klucz do kierowania zachowaniem w każdej rodzinie i grupie.” Nie jest to łatwe, gdyż dzieci, jak każdy zresztą, nie lubią ciągłych rozkazów i kontrolowania. To zwiększa napięcie i budzi konflikty w rodzinie. Dzieci wolą walkę niż negocjacje, bo walka jest ciekawsza, niesie za sobą więcej wrażeń.
Rodzice oraz nauczyciele nie są specjalistami, mogą jednak korzystać z pomocy psychologa, pedagoga i innych osób, które mają doświadczenie i wiedzę dotyczącą ADHD. Najważniejszą rzeczą jaką mogą zrobić, to zwracanie uwagi na emocje dziecka pojawiające się w procesie uczenia, wnikliwe obserwowanie jego zachowania (czy jest podekscytowane czy znudzone), planowanie i organizowanie pracy dziecka w domu i w szkole (tworzenie tabel, spisów, powtarzanie wskazówek i zapisywanie ich, określenie zasad i granic). Nieocenione jest nawiązywanie kontaktu wzrokowego z dzieckiem, by w ten sposób odciągnąć go od rozmyślania i „sprowadzić na ziemię”. Dobrą wskazówką dla nauczycieli jest sadzanie takich dzieci blisko swojego biurka w klasie i przejmowanie dowodzenia, co hamuje i łagodzi, a nie karze. Wszelkie zmiany sprawiają wiele trudności, dlatego dobrze jest, kiedy wcześniej przygotujemy dziecko do zmian, opowiemy, co się wydarzy w najbliższych dniach. Aby dzieci nie czuły się przytłoczone nadmiarem obowiązków, warto dzielić większe zadania na mniejsze oraz wspierać i zachęcać do ich wykonania. Jeśli dziecko ma problemy z zapamiętywaniem, należy nauczyć je mnemotechniki czyli sztuki zapamiętywania na zasadzie podpowiedzi, rymów, kodów, skojarzeń itp. Dzieci z ADHD muszą mieć jasno sformułowane oczekiwania, uproszczone instrukcje i polecenia. W przypadku młodszych dzieci, jeśli jest to możliwe, warto przekształcać zadania do wykonania w zabawę.
Kiedy u dziecka zostanie zdiagnozowane ADHD, należy nauczyć je tego, by nie wykorzystywały zaistniałego faktu na zasadzie wymówek i tłumaczeń. ADHD może służyć jako wyjaśnienie, ale nie może być usprawiedliwieniem zachowania czy popełnionych błędów.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.