X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 28102
Przesłano:

Metoda Opcji - opis

Metodę Opcji stworzyli Barry Neil i Samaria Kaufmanowie. Barry studiował filozofię i psychologię. O metodzie Opcji usłyszał na jednych zajęciach i stała się filozofią jego życia, która ukształtowała jego poglądy i styl życia. Nazwał go Opcyjnym Procesem. Wykorzystali tą metodę w pracy ze swoim 18-miesięcznym autystycznym synem - Raunem. Podążali za własną intuicją i za własnym synem, zaufali mu i nie oceniali tego co robi uznając, że to jest dla niego najlepsze. Po półrocznej pracy Raun otworzył się na świat.
Metoda Opcji pokazuje i uczy jak żyć w zgodzie ze samym sobą, otoczeniem, a przy tym być szczęśliwym i realizować się. Kaufmanowie uważają, że wszystko tkwi w nastawieniu człowieka i w jego przekonaniach. Jeśli ktoś bardzo wierzy, że powinien być nieszczęśliwy to tak będzie. Kiedy widzimy coś za trudne i okropne to staje się trudniejsze i bardziej beznadziejne.
Ważne jest to że metoda ta nie ogranicza się tylko do pracy z dzieckiem. Aby osiągnąć sukces należy zmienić swoje podejście do problemu i przekonania. Kaufmanowie założyli Instytut Opcji w 1983 roku. Realizowany jest tam program SON- RISE PROGRAM - program terapii osób z autyzmem. Do Instytutu przyjeżdżają rodzice z dziećmi autystycznymi, ale również ludzie z nowotworem, w depresji anoreksji itd. Program tych problemów nazywany jest Option Process. Pracownicy nazywani są: falicytatorami i są to osoby po 18 miesięcznym szkoleniu pierwszego stopnia, a także nauczyciele, którzy ukończyli 36 miesięczny kurs.
Na początku wysyła się rodziców na tygodniowe szkolenie tzw. Start - up. Na tym kursie uczą się podstawowych umiejętności i technik potrzebnych do prowadzenia programu z dzieckiem w domu. Rodzice dodatkowo uczą się radzić z własnym lękiem, a także radzenia sobie w trudnych sytuacjach.
W Metodzie Opcji oprócz rodziców zaangażowani są również wolontariusze. Musi to być zgrana drużyna, ale jednocześnie różniąca się od siebie. Każdy wprowadza dziecku trochę swojego świata, dlatego muszą się różnić i być ciekawym w oczach dziecka. Głównym celem jest zainteresowania dziecka światem rzeczywistym. Po roku pracy tą metodą rodzice mają 5 dni szkolenia. Na tym kursie pracują nad wynikającymi problemami, a także nad popełnianymi błędami. Natomiast specjaliści w tym czasie zajmują sie przez 8 godzin dziennie dzieckiem.
ORGANIZACJA
Terapia trwa codziennie po 8 godzin bez przerwy. Wszystko odbywa się w pokoju dziecka, który nie może być większy niż 8- 10 metrów kwadratowych. Musi on być ubogo i w określony sposób urządzony. Pokój musi być zamknięty co daje dziecku poczucie bezpieczeństwa Szyby powinny być przyciemnione. W pokoju należy zgromadzić dużą ilość przedmiotów, choć u dzieci wycofanych ogranicz się sprzęty do minimum. W pokoju wszystkie rzeczy i zabawki znajdują się na półkach do których dziecko nie może dosięgnąć. Dzięki temu będzie musiało zwrócić się o pomoc do opiekuna i to będzie pierwszy krok do komunikacji. Pokuj wygląda zawsze tak samo i zawsze panują w nim te same reguły. Jednocześnie musi być atrakcyjnym i bezpiecznym miejscem dla dziecka, aby dziecko mogło widzieć w nim swój przewidywalny i wystarczający świat wewnętrzny. Przyciągając uwagę dziecka terapeuta musi pamiętać, aby nie przestraszyć dziecka i nie może ono utracić kontroli nad zdarzeniami. Terapeuta musi odnaleźć obszar, w którym będzie mu najłatwiej uzyskać motywację dziecka, coś dzięki dziecko przełamie swoje bariery psychiczne i swoje lęki. Można to osiągnąć dzięki czemuś co dziecko lubi np. jedzenie lub zabawkę. Każda sesja terapeutyczna jest inna. Nie ma jednego schematu zajęć.
Wchodzący do pokoju terapeuta nastawia się na odbieranie bodźców, które wysyła dziecko. Naśladuje je. Naśladuje ruchy, mimikę, dźwięki. Dziecko ma tym sposobem zwrócić uwagę na osobę terapeuty. Naśladowanie musi być autentyczne. Dobrym sposobem na zwrócenie uwagi dziecka jest karmienie go.
Gdy dziecko świadomie unika kontaktu wzrokowego, terapeuta wchodzi brutalnie w pole jego widzenia ( macha się dziecku przed oczyma ).
Ten etap nazywany jest –wchodzeniem w świat dziecka- (K.J.Zabłocki).
Po tym naśladownictwie konieczna jest obserwacja. Można zastanowić się co jest przyczyną takich zachowań i eliminujemy przyczyny. Gdy np. dziecko płacze, krzyczy siedząc twarzą do okna- wnioskujemy że ostre światło mu zagraża. Sadzamy zatem dziecko tyłem do okna, zaciemniamy pokój.
Gdy naśladownictwo przyniesie skutek, dziecko nas dostrzega, możemy iść w terapii dalej. Nadal proponujemy naśladowanie, lecz wzbogacone. Naśladownictwo jest wyolbrzymione i przerysowane. Dzieci zaczynają rozumieć, że te zachowania są niedobre. Dziecko zwraca uwagę na te złe zachowania.
Jeśli dziecko uporczywie kręci zabawką, puka, terapeuta wchodzi w zabawę. Naśladuje, a potem proponuje własną. Propozycja zabawy zawsze musi być poprzedzona wyjaśnieniem słownym.
Gdy dziecko zdolne jest do nawiązania kontaktu wzrokowego, nie unika przytulania, stereotypy zanikają, można stawiać trudniejsze zadania. Można od dziecka zacząć wymagać. Polecenia kierowane muszą być jasne i zrozumiałe- „daj piłkę”. Nie wolno wymuszać czegoś na siłę.
Bazujemy na najbliższym otoczeniu, na przedmiotach prostych, podstawowych. Stereotypie potocznie nazywane "izmami" w metodzie Opcji nie przeszkadzają. Traktowane są jako aktywność dziecka. Terapeuta powtarza za dzieckiem jego zachowanie, wierząc, że w danej chwili jest to dla niego najlepsze. "Izmy" służą stymulacji zaburzonego zmysłu. Wskazują obszar na który należy zwrócić uwagę. Następnym ważnym elementem jest utrzymanie z dzieckiem kontaktu wzrokowego. W Metodzie Opcji terapeuta korzysta z każdego momentu, aby spojrzeć dziecku w oczy. Gdy podaje dziecku jedzenie, zabawkę zawsze robi to na linii wzroku. Nawet najkrótsze spojrzenie musi być pochwalone np. aplauzem, wybuchem radości itp.
U dzieci z autyzmem trudne zachowania są nazywane w tej metodzie naciskaniem guzika, może to być płacz, krzyk, rozbieranie się wylewanie wody ze szklanki itp. Na trudne zachowania odpowiadamy brakiem reakcji. Jednak gdy dziecko bije, jest agresywne wówczas wyraża się słowną dezaprobate i ostrzeżenie, że jego zachowanie może zakończyć zabawę. Jeśli to okaże się nie skuteczne to np. odkładamy zabawkę chcianą przez dziecko.
Należy pamiętać aby zasady z pokoju obowiązywały w całym domu. Metoda Opcji proponuje ograniczenie do minimum kontaktu ze światem zewnętrznym, tylko najbliższa rodzina. Świat ten można rozszerzyć o obcych w momencie kiedy dziecko będzie do takiej konfrontacji gotowe.
Zasady pracy z dzieckiem autystycznym Metodą Opcji:
1. Bezwarunkowa i całkowita akceptacja dziecka.
2. Wiara i zaufanie do jego zachowania.
3. Poczucie komfortu zarówno ze strony dziecka jak i terapeuty.
4. Atrakcyjny sposób pokazania świata, aby dziecko chciało się na niego otworzyć.
5. 3 razy E - Energia, Entuzjazm, Elastyczność.
6.Wejście w jego świat tylko za jego pozwoleniem i tylko razem z nim.

Przykłady postępowania:
Dzieci niezdolne bądź niechętne do udziału w aktywności codziennej (mycie zębów, korzystanie z toalety, higiena osobista, przygotowywanie posiłków, ubieranie się)
Zasady przewodnie: Wszyscy ludzie (dzieci i dorośli) kierują się tam, gdzie jest atrakcyjnie. Jeżeli te czynności są postrzegane jako przyjemność, dziecko będzie tam podążać zamiast uciekać. Ludzie potrzebują czasu aby się nauczyć - to warte zainwestowania czasu, aby pomóc dziecku opanować nowe umiejętności.
Stosowanie zasad:
* Przenieś wiadome czynności "poza ubikację". Ucz ich przez cały dzień. Nie rób tego gdy goni cię czas i jesteś zajęty (Np. gdy usiłujesz załatwić tę sprawę z dzieckiem na dworze aby zdążyć na autobus). Poszukaj innych okazji dla powolnego treningu odnośnie tych zadań.
* Zaangażuj innych członków rodziny w celebrowanie właściwie wykonywanych czynności (Np. Hej tato! Założyłeś swoją własną marynarkę!)
* Reaguj w jak najbardziej ekscytujący sposób na każdy sygnał zainteresowania w tym obszarze ( jeżeli dziecko patrzy na szczoteczkę do zębów, jeżeli założy koszulkę tyłem naprzód)
* Radość! (No i co? Fajnie myć zęby szczoteczką? Tak! Szorowanie zębów może być fajne!)
* Bądź cierpliwy i nie patrz na czas. Jeżeli dziecko odsuwa się od szczotki do włosów zamiast je przymuszać czy też rezygnować ,odczekaj 10 minut i znowu spróbuj.
Dzieci wykazujące szeroki zakres słownictwa i zdolność do mówienia całymi zdaniami ,ale z ograniczoną zdolnością używania mowy w sytuacjach społecznych.
Zasady przewodnie: Jeżeli pomagamy dziecku budować zaufanie do komunikacji społecznej będzie ono silniej zmotywowane do wchodzenia w nie poprzez stosowanie werbalnych zdolności w kontakcie z innymi. Muszą oczywiście być wykazane korzyści z ich zastosowania. Stosowanie zasad: Baw się w sytuacje socjalne w wolnym od zakłóceń otoczeniu ,aby tworzyć rodzinną zabawę z podziałem na role. Proponuj specyficzne wyrażenia/zdania ,których chciałbyś nauczyć dziecko zgodnie z kontekstem ekscytującej zabawy czy innych czynności. (Np. zamiast korygować dziecko czy też "podawać" mu zdania do powtarzania stwórz zabawę nazwaną " sklep spożywczy" i pokaż jak należy odnosić się do ciebie ,gdy grasz rolę kasjera). Okazuj chęć do dyskusji z dzieckiem na tematy je interesujące (lokomotywka, centrum handlowe, powtarzające się pytania w rodzaju " O której godzinie jest obiad?") wykazując entuzjazm. Bądź wzorem. Jeżeli chcemy wciągnąć dziecko w dyskusję na temat nas interesujący musimy najpierw wejść w obszar jego zainteresowań. Potem gdy osiągniemy go ,możemy delikatnie kierować rozmowę w inne kierunki. Zamiast bez przerwy korygować dziecko czy też pokazywać jak powinno mówić, ciesz się w widoczny sposób że komunikuje się z wami. Pokaż mu jak się cieszysz mogąc je słyszeć jak mówi i bierze udział w kontakcie z tobą.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.