I. Istota i geneza problemu
Zdrowie to nie tylko całkowity brak choroby, czy kalectwa, ale także stan pełnego, fizycznego, umysłowego i dobrego samopoczucia, jak określa definicja Światowej Organizacji Zdrowia.
Wiek dziecięcy a zwłaszcza okres przebywania dziecka w społeczności skupionej w obrębie jednego budynku sprzyja występowaniu chorób zakaźnych –chorób wieku dziecięcego.
Choroba dziecka, a następnie proces diagnostyczno-terapeutyczny pogłębia dziecięce lęki.
Pojęcia „lęku” i „strachu” nie mogą być używane zamiennie, gdyż określają odmienne zjawiska . Strachem nazywamy wrodzony sposób zachowań pojawiających się jako reakcja obronna wobec znanych dziecku zjawisk. Strach dziecięcy występuje w momencie identyfikacji przez dziecko rodzaju zagrożenia.
Małe dziecko reaguje początkowo strachem na większość bodźców dźwiękowych czy wzrokowych, by z czasem, dzięki rozwojowi percepcji wzrokowo-słuchowo-ruchowej oraz rozwojowi funkcji poznawczych przyzwyczaić się do obecności znanych zjawisk i nie reagować na ich występowanie.
Strach jest więc reakcją na czynniki zewnętrzne, które dziecko identyfikuje jako zagrożenie oraz na bodźce wewnętrzne, jakim jest ból.
Lęk powstaje w momencie wyobrażenia sobie przez dziecko zagrożenia i stanowi proces przystosowawczo-obronny do niego. Pierwsza faza lęku czyli lęk odtwórczy pojawia się w momencie wyobrażenia sobie ubiegłej sytuacji strachu. Kolejnym rodzajem lęku jest lęk wytwórczy - który związany jest z rozwijającą się wyobraźnią dziecka.
Lęki te świadczą o rozwoju procesów umysłowych. Lęk jest prawidłowością rozwojową, która zdarza się wszystkim dzieciom.
W niektórych przypadkach lęk nie jest zjawiskiem samoograniczającym się
– a motywowany kolejnymi bodźcami o przykrym dla dziecka charakterze jakimi mogą być okresowe wizyty u lekarza czy też okresowe szczepienia ochronne. To powoduje zmiany charakteru dziecka, uniemożliwiające prawidłową współpracę dziecka z rodzicami i lekarzem pediatrą czy pielęgniarką.
Zainteresowanie chorobą dziecka ulega przemianom wraz z wiekiem dziecka. Zjawisko to jest determinowane rozwojem zdolności poznawczych dziecka.
Początek dziecięcych zainteresowań chorobą i swym stanem zdrowia według różnych autorów zaczyna się w mniej więcej drugim roku życia dziecka. W tym okresie dziecko jest szczególnie zainteresowane wszelkimi czynnościami związanymi z leczeniem czy pielęgnacją.
Dopiero dziecko czteroletnie bardziej zwraca uwagę na proces samej choroby, zadaje rodzicom pytania o jej pochodzenie, przebieg i konsekwencje.
Na samym początku choroby dziecko niejako automatycznie rozwija „samoświadomość” choroby.
Kiedy rodzice zauważają zmiany w nastroju dziecka, brak jego chęci do zabawy i udają się do lekarza, dziecko znajdujące się w centrum zainteresowania zaczyna obliczać korzyści i straty związane z chorobą.
Dziecko zauważa że kontakt z matką jest ograniczony, nie może bawić się z rówieśnikami, odczuwa strach przed zabiegiem lub badaniem lekarskim. W następstwie czasu – pojawia się „zespół białego fartucha” i strach jako odruch bezwarunkowy.
Z kolei fragmentaryczność informacji o chorobie dziecka, które ono analizuje, przyczynia się do rozbudowania dziecięcych lęków, zwłaszcza gdy dziecko kontaktuje się z innymi dziećmi w przedszkolu, konsultując swe historie kontaktów z lekarzem a razem z rówieśnikami dopowiada swe wyobrażenia o możliwych zabiegach i badaniach w przyszłości.
Doświadczenia dzieci wymieniane w kontaktach z rówieśnikami są uzupełniane fantastycznymi elementami z bajek i ubarwiane przez własne wyobrażenia dzieci, stając się mimowolnie ogromnym elementem sugestii i wpływu na dziecko.
Ta zbiorowa wymiana doświadczeń przez dzieci, ubarwiona wyobrażeniami stanowi ogromny wpływ na kreowanie przez dziecko poczucia strachu i wzmacnianie leku przed kontaktem z lekarzem czy pielęgniarką. Przybiera on następujące formy:
- Lęk zgeneralizowany – konkretny bodziec bólowy (np. zastrzyk, badanie ucha, gardła) –skutkuje w przyszłości reakcją unikania przez dziecko wszystkich osób w białych fartuchach, protestami i płaczem na ich widok – „zespół białego fartucha”
- Indukcja lęku - „zarażanie” się lękiem, dzieci wymieniają się między sobą doświadczeniami lękowymi, wzmacniając uprzedzenia i budując reakcje lekowe.
II. Cele realizacji
Spotkanie z lekarzem w Przedszkolu jest wyjściem naprzeciw dziecięcym lękom i wyobrażeniom, jest działaniem przerywającym wyobrażenia napędzające spiralę uprzedzeń.
Poprzez odpowiednią konstrukcję spotkania realizujemy bowiem budowanie przez dziecko świadomości własnej odpowiedzialności za zdrowie i dobrą współpracę z rodzicami oraz zrozumienie przez dziecko celowości zadań diagnostyczno-terapeutycznych prowadzonych w przychodni czy szpitalu.
Rola nauczyciela nie powinna sprowadzać się do podawania gotowych schematów zachowań, ale do nauczania problemowego, umożliwiającego rozwijanie twórczego myślenia dziecka. Sam fakt spotkania z lekarzem w przedszkolu, oprócz głównej funkcji „przeciwlękowej” ma także funkcje pedagogiczną. Spotkanie takie, połączone z prezentacją przyrządów lekarskich ( stetoskop, młotek neurologiczny, aparat do mierzenia ciśnienia ) przyczynia się do poszerzenia przez dzieci zasobu słownictwa, rozwoju funkcji percepcyjno-poznawczych oraz uczenia się dialogu z lekarzem. Przełoży się to w przyszłości na lepszy kontakt w relacjach pacjent-lekarz i pozwoli skuteczniej współpracować dziecku z lekarzem podczas jego terapii.
Cykliczne spotkania z lekarzem i pielęgniarką pozwalają realizować założenia § 8 ust.2 pkt 4c, czyli poszerzać zakres działań przedszkola, w szczególności zadań dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych.
W zamierzeniu autorki spotkanie z lekarzem realizuje część zadań określonych programem edukacji zdrowotnej, zawartych w programie „ABC… Program wychowania przedszkolnego XXI wieku”. Obszar edukacji zdrowotnej – Dbam o swoje zdrowie, nakłada obowiązek realizacji stosowania profilaktyki zdrowotnej:
- opanowanie leku przed wizytami kontrolnymi u lekarza pediatry czy stomatologa
- rozumienie potrzeby wizyt kontrolnych u lekarza pediatry oraz potrzeby stałego kontrolowania i leczenia zębów
- dostrzeganie różnic pomiędzy chorobami zakaźnymi a pozostałymi chorobami, zdawanie sobie sprawy że nie należy unikać osób chorych
- poznanie przyczyn wybranych chorób zakaźnych, (co to są zarazki?), możliwości uchronienia się przed zakażeniem.
- sygnalizowanie nauczycielce złego samopoczucia, skaleczenia, czy określonej dolegliwości
- rozumienie potrzeb stosowania profilaktyki zdrowotnej (szczepienia ochronne)
- rozumienie konieczności przestrzegania zaleceń lekarskich, izolacji od osób zakaźnie chorych
- rozumienie problemów osób chorych, uczenie współczucia i tolerancji
III. Sposób i metody realizacji
1. Zaproszenie lekarza do przedszkola i potwierdzenie jego wizyty w określonym czasie.
2. Wykonanie ogłoszeń dla rodziców dzieci o konieczności przyniesienia przez dzieci ulubionych pluszaków, maskotek, lalek
3. Przygotowanie, w konsultacji z lekarzem apteczki pierwszej pomocy, odpowiednich sylwet, slajdów, pomocy dydaktycznych.
4. Zakupienie opatrunków gipsowych, bandaży, plastrów opatrunkowych.
5. Przygotowanie i oznakowanie : Rejestracji, Izby Przyjęć, Gabinetu lekarskiego, Pracowni RTG, Bloku Operacyjnego, Gipsowni, Szpitalnego Laboratorium.
Powitanie lekarza autorskim wierszykiem „U lekarza”
„My się lekarza wcale nie obawiamy
i na badania chętnie uczęszczamy!
Stomatologa też się nie lękamy
Na fotel dentysty śmiało siadamy!
Z laryngologiem chętnie współpracujemy
Bo zdrowe gardło zawsze mieć chcemy!
Dzieci wysłuchały pogadanki o prawidłowym wzrastaniu i roli właściwego odżywiania się, przede wszystkim o konieczności spożywania owoców i warzyw, przestrzegania higieny, dbania o właściwe pory spożywania posiłków.
Dzieci miały możliwość zapoznania się z : stetoskopem, laryngoskopem, młotkiem neurologicznym, otoskopem, oftalmoskopem, imadłem chirurgicznym; wszystkim dzieciom lekarz wręczył ilustracje tych przyrządów.
Lekarz zapoznał dzieci z chorobami zakaźnymi wieku dziecięcego, pokazał dzieciom ilustracje objawów odry, ospy wietrznej, różyczki.
Opowiedział dzieciom o pochodzeniu tych chorób, ich przebiegu, leczeniu i zapobieganiu. Zapoznał dzieci z rolą i celowością szczepień ochronnych. Wytłumaczył też dzieciom istnienie chorób odzwierzęcych i konieczności uważania na kleszcze, nie spożywania nieznanych owoców oraz nie zbliżania się do obcych i dzikich zwierząt.
Wyjaśnił dzieciom jak przebiega diagnostyka chorób i po co wykonuje się pobrania krwi a także dlaczego nie wolno samodzielnie przyjmować żadnych leków.
Lekarz opowiedział dzieciom o pracy ortopedy w szpitalu, następstwach upadków mi urazów– prezentował dzieciom foliogramy zdjęć RTG z widocznymi złamaniami. Wyjaśnił role nastawienia kończyn i ich unieruchomienia w opatrunku gipsowym.
Prezentował zdjęcia bloku operacyjnego i warunki pracy chirurga. Informował o konieczności tamowania krwawienia, szycia ran i zakładania opatrunków na powstałe zranienia i urazy. Lekarz pokazał dzieciom imadło chirurgiczne i igłę z nicią chirurgiczną, szyjąc „ranną” maskotkę i tłumacząc dzieciom rolę szycia rany. Dzieci dowiedziały się jak dbać o założony opatrunek i jak należy udzielać zasad pierwszej pomocy przy zranieniu.
Dzięki pomocy nauczycielki zorganizowano stanowiska Rejestracji, Izby Przyjęć, Gabinetu lekarskiego, Pracowni RTG, Bloku Operacyjnego, Gipsowni, Szpitalnego Laboratorium. Dzieci poznały kolejność zasady przyjęcia do szpitala oraz schematy postępowania; lekarz objaśnił nazwy specjalności medycznych.
Dzieci uczyły się praktycznie zakładać opatrunek pod kontrolą lekarza, przyklejając plastry na swe maskotki oraz pomagały lekarzowi w wykonaniu opatrunku gipsowego dla pluszowego misia, który złamał nogę.( We współpracy z nauczycielką i rodzicami przygotowano wielkiego pluszowego misia, któremu założono opatrunek gipsowy na złamaną nogę).Po założeniu opatrunku dzieci pomogły lekarzowi umieścić misia w łóżku i założyć wyciąg ortopedyczny na chorą kończynę. Aby pluszowy miś szybciej zdrowiał dzieci podpisały się na zagipsowanej kończynie misia i narysowały na gipsie kolorowe ilustracje a także zobowiązały się do odwiedzania misia w szpitalu i pielęgnowania go. Lekarz cały czas objaśniał dzieciom cele i rolę wykonywanych zadań. W ten sposób przekazał dzieciom informację o wpływie kontaktów międzyludzkich i rodzinnych na zdrowienie chorego. Lekarz przyjął każdą, przyniesioną przez dziecko maskotkę, przeprowadził wywiad chorobowy, diagnostykę i wydał zlecenia terapeutyczne, wypisał „receptę” dla maskotki oraz zalecił zgłosić się na wizytę kontrolną w gabinetach, niektóre maskotki skierował do „Izby Przyjęć Szpitala”.
Prezentując otoskop lekarz wyjaśnił dzieciom po co lekarz laryngolog wykonuje badanie uszu, nosa i gardła i jak należy współpracować z laryngologiem aby badanie przebiegało jak najkrócej. Lekarz tłumaczył dzieciom do czego służy stetoskop i młotek neurologiczny oraz objaśniał znaczenie badania stetoskopem, szczególnie zwracając uwagę na współpracę dziecka poprzez odpowiednie oddychanie podczas badania. Pokazał także znaczenie odruchów układu nerwowego podczas badania neurologicznego na dorosłym ochotniku (nauczycielka).
Ponadto lekarz opowiedział dzieciom o prawach małego pacjenta w szpitalu (Dzieci mają prawo wiedzieć wszystko to, co je czeka i znać prawdę o zabiegach, które robi lekarz czy pielęgniarka).
IV. Podsumowanie i efekty
Spotkanie lekarza z dziećmi realizuje zadanie praktycznie niewykonalne w warunkach ochrony zdrowia w Polsce. Praktycznie nie zdarza się aby dziecko było przygotowane do zabiegu w warunkach szpitalnych – dziecko zazwyczaj jest stawiane przed faktem zabiegu i w jego wykonaniu, często wbrew woli dziecka uczestniczą rodzice.
Realizacja spotkania z lekarzem w przedszkolu, na „neutralnym gruncie”, gdzie dziecko czuje się bezpiecznie, nie widząc szpitalnych korytarzy, sprzętów, osób chorych i cierpiących sprzyja przekazowi treści przez lekarza dzieciom w sposób zrozumiały i przejrzysty. Wyjaśnianie celowości badań oraz przeprowadzanie ich na maskotkach przygotowuje dziecko do ewentualnego zabiegu w przyszłości; dziecko wie że zabieg medyczny jest prowadzony w konkretnym celu. Dziecko rozumie że zabieg ten wykonywany jest dla jego dobra i zdrowia. W ten sposób łatwiej jest dziecku pokonać swe uprzedzenia lękowe i zaakceptować chwilowe niedogodności czy ból.
Dzięki spotkaniu z lekarzem dzieci poszerzyły zasób słownictwa czynnego, uwrażliwiły się wobec cierpienia osób chorych i zrozumiały ich potrzeby (przez wiele dni podchodziły do „szpitalnego łóżka” z chorym misiem, pytały go o jego samopoczucie, potrzeby, i przynosiły mu jedzenie).
Rodzice dzieci stwierdzili że spotkanie z lekarzem jest inicjatywą godną do powtórzenia w przyszłości, zaangażowali się w pomoc organizacyjną na rzecz kolejnych spotkań.
12-02-2008 r.