"Trudno być dobrym człowiekiem,
bardzo trudno być dobrym mężem,
najtrudniej być dobrym ojcem"
- Zbigniew Kłapa
1. RODZINA JAKO ŚRODOWISKO ŻYCIA CZŁOWIEKA
Rodzina jest nierozerwalnie związana z istnieniem ludzkiego społeczeństwa i spotykana we wszystkich epokach i kulturach. Jest środowiskiem życiowym niemal każdego człowieka. Niektórzy ludzie różnie ją definiują, co świadczy o tym, że ta powszechna na całym świecie i z życia praktycznego znana grupa społeczna jest – mimo swych niewielkich rozmiarów – skomplikowanym tworem społecznym, niełatwym do jednoznacznego zdefiniowania. Najogólniej można powiedzieć, iż rodzina jest instytucją ogólnoludzką spotykaną we wszystkich epokach i kulturach. Do jej uniwersalnych, wszędzie spotykanych zadań należy: zaspokajanie popędu seksualnego, zaspokajanie elementarnych potrzeb życiowych oraz rodzenie i wychowywanie dzieci . Żadna inna grupa społeczna nie jest w stanie wypełnić tych funkcji jednocześnie.
Rodzina jest integralną częścią każdego społeczeństwa. Stanowi jego najmniejszą, a zarazem podstawową komórkę i jest najważniejszą grupą społeczną. Oznacza to, że jest ona grupą, z którą człowiek jest bardzo mocno związany częścią swej osobowości i pełnionymi przez siebie rolami społecznymi, np. rola męża, ojca, żony, matki... Stanowi fundament dla kształtowania się społecznego charakteru i społecznych ideałów jednostki, przede wszystkim jednak dzieci. Jest także grupą odniesienia, z którą świadomie i mocno identyfikuje się człowiek jako jej członek i reprezentant, współtworzy i przejmuje kultywowane w niej poglądy, postawy, obyczaje, wzory zachowania i postępowania .
Zdaniem J. Rembowskiego rodzina jest interpersonalnym systemem stosunków wewnątrzgrupowych lub pewnym rodzajem instytucji społecznej. Uważa on, że jest ona stara jak świat, podlegała ona i nadal podlega społecznej ewolucji , i pozostaje instytucją, która przystosowuje się do zmieniającej rzeczywistości w sposób godny podziwu. Była, jest i będzie tak długo, jak długo będzie istniał człowiek .
Organizacja rodziny wpływa na formy wzajemnego odnoszenia się do siebie, sposoby zachowania się względem siebie członków rodziny i prowadzi do ich ustalenia się. Role męża, żony (ojcostwo i macierzyństwo) oraz rola dziecka realizują się w pełni tylko w rodzinie zgodnej, harmonijnie funkcjonującej. Nie wystarcza do tego ściany własnego domu, umożliwia to bowiem zażyłość, wzajemne oddziaływanie na siebie członków rodziny przez czas dłuższy. O szczęściu rodziny możemy mówić wtedy, gdy oddziaływanie to pogłębi i umocni więzi emocjonalne w rodzinie, ukształtuje jej świat uczuć.
2. WZAJEMNE POWIĄZANIA MIĘDZY CZŁONKAMI RODZINY
Rodzice są dla dziecka pierwszymi dawcami wszelkich uczuć. Sposób, w jaki przejawiają miłość względem siebie oraz względem dzieci, jest bardzo ważny w kształtowaniu emocjonalnej atmosfery w rodzinie. Wpływ matki na dziecko pojawia się jeszcze przed jego urodzeniem. Matka chce lub nie chce przyjścia dziecka na świat i zachowuje się w odpowiadający jej nastawieniu sposób: dba lub nie dba o przestrzeganie zasad higieny, diety, odpoczynku. Wszystko to rzutuje na przygotowanie organizmu dziecka do samoistnego, z chwilą narodzenia, bytowania .
Każde dziecko potrzebuje dowodów prawdziwego uczucia ze strony rodziców, potrzebuje przejawów doceniania go i uznania. Bez tego nie ma ono żadnej pewności, że jest dobre, potrzebne, kochane i chciane. Szuka ono miłości ze strony rodziców , pragnie, aby byli z niego zadowoleni, ale jednocześnie oczekuje od nich pomocy i zapewnienia mu spokoju i szczęścia.
Nie tylko między matką i dziećmi, ale również między ojcem a dziećmi pojawiają się subtelne związki: miłości i nienawiści, radości i niepokoju. Od matki dziecko oczekuje miłości, od ojca autorytetu i miłości. Obecnie możliwości oddziaływania matki i ojca znacznie się wyrównały. Matki zyskały powszechnie na autorytecie, a ojcowska miłość może się z powodzeniem objawiać inaczej niż przez sprawowanie władzy ojcowskiej .
Dzisiaj wielu ojców bierze udział w czynnościach rodzicielskich (oprócz podstawowej, prokreacyjnej funkcji) jeszcze przed narodzinami, chodząc z żonami na zajęcia dla przyszłych rodziców. W czasie samego porodu nie muszą już spacerować nerwowo po poczekalni. Wielu z nich jest na sali porodowej, wspomagając żonę przechodzącą przez wszystkie fazy naturalnego porodu. Kiedy zaś dziecko trafia do domu, ojciec zmienia pieluszki i masuje brzuszek dziecko podczas kolek. Jeżeli jest ono karmione butelką, nierzadko to ojciec właśnie podaje pokarm w nocy. Zdarza się niekiedy, że ojciec przyjmuje rolę gospodyni domowej, opiekując się niemowlęciem czy małym dzieckiem. Czasami zaś, gdy mamy do czynienia z ojcem samotnie wychowującym dziecko, na niego spadają wszystkie rodzicielskie obowiązki.
Jednakże, niezależnie od okoliczności, relacje między ojcem a dzieckiem są bardziej stabilne i mniej podatne na zmiany wynikające z rozwoju dziecka niż relacje matka – dziecko. Prawdą jest, że dzieci w wieku przedszkolnym równym szacunkiem darzą ojca i matkę. Między szóstym a dziesiątym rokiem życia dziecko próbuje się troszeczkę buntować przeciw ojcu, ale w dalszym ciągu uważa, że jest on fantastyczny. Między jedenastym a szesnastym rokiem życia bunt ten przybiera poważniejsze rozmiary i nie zawsze dziecko myśli, że ojciec jest fantastyczny .
Drobne zmiany zachodzące w odstępach mniej więcej rocznych nie wpływają tak bardzo na zachowanie dziecka wzglądem ojca, jak to się dzieje w przypadku matki. Przyczyna takiego stanu rzeczy tkwi prawdopodobnie w tym, że relacja matka – dziecko jest bardziej krucha, delikatna i intensywna, dlatego też łatwiej ulega zaburzeniom. Ojciec uosabia stabilność. Jest tym, któremu matka zgłasza szczególnie naganne zachowania. Jest jak gdyby ostateczna instancją, do której można się odwołać. Od niego pochodzą zarówno istotne nagrody, jak i poważne kary. On też jest najwspanialszym kompanem w wyczekiwanych z niecierpliwością momentach, kiedy może spędzić czas jedynie ze swym synem czy córką.
Uważam, że ojciec nie powinien oczekiwać od dziecka, aby zachowywało się w stosunku do niego w taki sam sposób jak w stosunku do matki. Jego udział w procesie wychowania jest niezbędny, ale zarazem uzupełniający. Ideałem jest, jeżeli rola ojca polega na wspieraniu postawy przyjętej przez matkę.. Jeżeli nie zgadza się on z niektórymi metodami postępowania z dzieckiem, powinien mówić zawsze na osobności, poza zasięgiem wzroku czy słuchu dziecka.
Dzieci w wieku trzech i pół roku dokonują zwrotu i zaczynają większe względy okazywać ojcu. Ojcowie są często dla swych córek wzorem doskonałości. Dzieciom czteroletnim często wystarczy jedno słowo ojca, by gwałtowna buntownicza postawa zmieniła się we względne posłuszeństwo. Nie tylko w domu darzy się go szacunkiem. Wycieczki i czas spędzony sam na sam z ojcem są w najwyższej cenie, a jego słowo jest „prawem”, nawet jeżeli słowo matki utraciło tę pozycję. Dziecko pięcioletnie jest z zasady zadowolone i dumne z ojca i często słucha go chętniej niż matki. Jednak większość pięciolatków to synkowie albo córeczki mamusi, chociaż ich stosunki z ojcami układają się na ogół dobrze, gładko i bez zakłóceń. Kiedy dziecko ma sześć lat, to w wielu rodzinach istnieje wielka potrzeba ojcowskiej interwencji w celu zaprowadzenia porządku, bowiem większość dzieci sześcioletnich jest ze swej natury nieposłusznych i niegrzecznych. Często walczą, aby się od matki uwolnić. To ojciec właśnie nie powinien dopuścić do takiej sytuacji, aż matka i dziecko będą zupełnie skłóceni. Większość dziesięciolatków uwielbia jednak ojca i przepada za wszystkimi chwilami spędzonymi z nim sam na sam. Nie jest ważne, co się robi, lecz to , że jest się razem. Gra w piłkę, kino, spacer, czytanie, zapasy – dziesięciolatek wszystko to przyjmuje z ochotą. Kumplostwo – to słowo, którego często używają matki, chcąc zobrazować stosunki między ojcem a dzieckiem. Ważne jest, aby w tym wieku ojciec spędzał z dzieckiem trochę czasu, bo jeśli dziecko będzie starsze, może się okazać, że nie znajdzie ono czasu dla rodzica.
3. OJCOSTWO - NAJWAŻNIEJSZA KARIERA W ŻYCIU MĘŻCZYZNY
Ojciec i matka - dwie najbliższe sobie i dzieciom osoby - są dla swoich potomków nie tylko dawcami życia. Podejmując trud wychowania dzieci, czyli prowadzenia ich przez lata aż do uzyskania pełnej dojrzałości, biorą na siebie odpowiedzialność za ich wszechstronny rozwój i jakość egzystencji. Każdy człowiek "dźwiga" bagaż doświadczeń wyniesionych z domu rodzinnego. Mogą mu one pomóc w rozwiązywaniu różnych życiowych problemów, ale mogą też być balastem utrudniającym, czy wręcz uniemożliwiającym normalne funkcjonowanie w świecie. I tu uwidacznia się ogromna odpowiedzialność matki za jakość jej macierzyństwa i ojca za jakość jego ojcostwa.
Matkom i macierzyństwu poświęcono wiele tomów wierszy, artykułów i rozpraw naukowych, a gdzie jest miejsce dla ojca? Zostało zagubione tak, jak zagubieni są współcześni mężczyźni w swoim ojcostwie. Być ojcem nie sprowadza się tylko do biologii. To olbrzymia, delikatna sfera kontaktów międzyludzkich, uczuć, przeżyć, dążeń i działań. Jacek Pulikowski napisał: ojcostwo to „najważniejsza kariera w życiu mężczyzny" .
Ojciec potrafi trzeźwo ocenić sytuację, nie poddając się emocjom. Umożliwia to autentyczną ochronę dziecka przed skutkami niewłaściwego wychowania (oczywiście błędy są nie do uniknięcia, ale można ograniczyć ich ilość i jakość). Dlatego tak ważne jest dopuszczenie mężczyzny do pełnienia roli ojca. Niejedna kobieta traktuje swojego męża wyłącznie jako tzw. żywiciela rodziny, biorąc na siebie odpowiedzialność za opiekę nad dzieckiem i w ten sposób pozbawiając go możliwości ingerencji w wychowanie i obdarzenia malucha ojcowską miłością. A jest ona jedyna w swoim rodzaju. Zdaniem E. Fromma: "Miłość ta powinna dawać rosnącemu dziecku coraz większe poczucie własnej siły i wreszcie pozwolić mu rządzić się własnym rozumem" .
Ojciec jest dla dziecka wzorem mężczyzny, męża. Jako świetni obserwatorzy, maluchy potrafią dostrzec jakość relacji małżeńskich między tatą i mamą. Jeśli tatuś jest czuły i dobry dla syna lub córki, ale w stosunku do matki okazuje szorstkość, oschłość, poniża ją - nie będzie wiarygodny w oczach dzieci. W takiej rodzinie nie będą one do końca szczęśliwe, radosne i beztroskie. Podstawą udanego ojcostwa jest udane małżeństwo. Cytowany przez mnie J. Pulikowski mówi: "Najważniejsze, co może dać ojciec swoim dzieciom, to po prostu prawdziwie, odpowiedzialnie, mądrze, dojrzale, wiernie, wyłącznie i dozgonnie kochać ich matkę".
Badania naukowe jasno dowodzą, że ojciec może być tak samo dobrym rodzicem jak matka . Odmienne są tylko cechy miłości ojcowskiej, które są inne niż cechy miłości macierzyńskiej.
- Miłość ojcowska nie jest bezwarunkowa, bowiem ojciec nie kocha dziecka tylko dlatego, że jest ono jego dzieckiem, ale dlatego, iż spełnia ono wszystkie ojcowskie oczekiwania i jest na przykład: grzeczne, dobrze się uczy, rokuje nadzieje, iż będzie dobrym specjalistą itp. Wówczas jest darzone przez ojca względami uczuciowymi.
- Miłość ojca nie jest wszechogarniająca, a zatem nie kocha on w dziecku wszystkich jego cech charakteru. Kocha przede wszystkim te cechy, które są zgodne z jego wymaganiami oraz te, które czynią je zdolnym do pokonywania w przyszłości różnych trudnych sytuacji życiowych.
- Miłość ojca nie jest wszechobecna, bo ojciec nie kocha dziecka bez względu na okoliczności zawsze i w każdej sytuacji. Ojciec kocha dziecko wtedy, kiedy postępuje ono zgodnie z jego wymaganiami.
- Ojciec wreszcie nie kocha dziecka bezustannie, bez względu na jego wiek. Miłość ojcowska ma tendencje do zaniku, zwłaszcza w okresie gdy dziecko osiąga dojrzałość .
Ojciec kocha dziecko, ponieważ spełnia jego oczekiwania, ponieważ wypełnia swój obowiązek , ponieważ jest taki jak on sam .
Na miłość ojca trzeba sobie zasłużyć. Nie spełniając jego wymagań można ją stracić, ale także swoim postępowaniem można ją wzbudzić. Tak więc ojcowie powinni angażować się we wszystkie czynności wykonywane przy niemowlęciu, wpłynie to bowiem na pełniejsze powiązanie emocjonalne między nimi a dziećmi, a to doprowadzi do umocnienia u dzieci poczucia bezpieczeństwa. Obecność drugiego rodzica wzmacnia i u matki poczucie bezpieczeństwa, co nie jest bez znaczenia w prawidłowych jej kontaktach z dziećmi.
Jak zatem powinna się przejawiać miłość ojcowska?
A. Pluta w swojej pracy ,,Młodzież i dom rodzinny” zamieszcza wypowiedzi nastolatków, którzy cenią takie cechy ojca jak: opiekuńczość, cierpliwość, wyrozumiałość, stawianie rozumnych wymagań, uznawanie autonomii dziecka jako osoby. Młodzi ludzie oceniają całość zachowań ojca w życiu rodzinnym.
M. Ziemska zwraca uwagę na to, że ,,kiedy wzajemne stosunki między rodzicami są serdeczne, syn chce być taki jak ojciec, a córka jak matka, żeby otrzymywać dowody uczuć”.
Okazując szacunek matce, ojciec uczy dzieci poszanowania godności kobiety: chłopców uczy szanować dziewczęta, dziewczętom wskazuje potrzebę szacunku dla własnej kobiecości. Wraz z rozwojem dziecka, ojciec zaczyna mieć coraz większy wpływ na wychowanie .
Dojrzała akceptacja ojcostwa jest na równi z macierzyństwem koniecznym warunkiem prawidłowego rozwoju dzieci jak i małżonków. Brak równowagi między pełnieniem tych ról przez ojca lub matkę z reguły rodzi trudności i wprowadza zakłócenie w harmonię rozwoju całej rodziny.
4. FUNKCJE PEŁNIONE PRZEZ OJCA W RODZINIE
Obecnie coraz częściej zaczyna się doceniać znaczenie interakcji między ojcem a niemowlęciem. Dzieci 7-8 miesięczne na widok ojców są znacznie żywsze niż na widok matek. Ojciec stanowi pewien element nowości dla dziecka, co przyczynia się do tego, że interakcje z nim stają się dlań bardziej atrakcyjne niż z matką, z którą spędza więcej czasu. Funkcja ojca powinna się rozwijać zaraz po urodzeniu się dziecka. Chodzi tu o pomoc i współudział w pielęgnowaniu niemowlęcia oraz wsparcie psychiczne dla żony w dniach lęków i przejściowych depresji, które są naturalne w okresie okołoporodowym. Ojciec uczestniczący w pielęgnowaniu dziecka doświadcza także uciążliwości i czasochłonności tych prac, co pozwala mu sprawiedliwie ocenić wkład żony w budowanie życia rodzinnego. Obecnie ojciec coraz częściej przebywa z dziećmi już od wczesnego dzieciństwa. Wykonuje też wiele związanych z dziećmi czynności, tradycyjnie uważanych kiedyś za kobiece. Wpływa to na pełniejsze powiązanie emocjonalne między nim a dziećmi, co prowadzi do umocnienia u dzieci poczucia bezpieczeństwa, ale często również powoduje spadek autorytetu ojca.
Dzieci w wieku 2-3 lat bardziej lgną do matek, nie znaczy to jednak, że ojca nie potrzebują. W okresie niemowlęctwa i wczesnego dzieciństwa rozwija się intensywnie proces uczuciowego wiązania się dziecka z rodzicami, dlatego obecność w tym okresie obojga rodziców jest bardzo wskazana. Obecność ojca w rodzinie i w domu wzmacnia u matki poczucie bezpieczeństwa, co również ma duże znaczenie dla prawidłowości jej kontaktów z dzieckiem. Funkcje opiekuńcze ojca powinny być pełnione z takim nastawieniem emocjonalnym i taką motywacją, aby umacniały więź rodziny i dawały satysfakcję wszystkim jej członkom .
Współcześnie wychowanie dziecka zaczyna być rozumiane jako istotne zadanie życiowe, którego realizowanie wymaga aktywności i zaangażowania już od pierwszych chwil jego życia. W związku z tym dla wielu ojców podstawowym problemem stały się pytania: Czy mogą oni być równie silnie związani emocjonalnie z dzieckiem jak matka? Czy miłość ojcowska jest tak samo potrzebna dziecku i czy kształtuje jego rozwój nie mniej niż miłość macierzyńska?
Podobnie jak to jest z kształtowaniem roli kobiety u dziewczynek, chłopiec już w okresie dzieciństwa musi sobie przyswajać (najczęściej naśladując swego ojca) pewne elementy roli ojcowskiej. Brak ojca czy też posiadanie ojca niewłaściwie pełniącego swą rolę wobec dzieci może także spowodować niemożność prawidłowego pełnienia tej roli w dorosłym życiu. W odróżnieniu od miłości matczynej, która charakteryzuje się bezwarunkowością, ojciec jest skłonny bardziej kochać dziecko dlatego, iż spełnia ono określone warunki. Ojciec ceni u dziecka przede wszystkim te zalety, które odpowiadają jego wymaganiom, np. pilność, odwagę. Matka natomiast skłonna jest akceptować u dziecka wszystko bez wyjątku.
Jeżeli chodzi o postawę wychowawczą, to właśnie ojcowie odznaczają się na ogół większą stanowczością i surowością. Pozytywny wpływ na dzieci tych cech ojcowskich jest uwarunkowany współwystępowaniem innych dyspozycji, takich jak opiekuńczość i zrozumienie. Ojcowie, których charakteryzuje czułe i opiekuńcze nastawienie do dziecka, wpływają na ukształtowanie się w nim dużej odporności na pokusy, postaw altruizmu, ułatwiają rozwój uczuć wyższych. Ojciec pomaga dziecku przejść od fazy statycznego spokoju i poczucia bezpieczeństwa do dynamicznego rozwiązywania napotkanych problemów. Oznacza to dodawanie otuchy i uczenie niezależności. Ojciec powinien przygotować dziecko na niebezpieczeństwa, pomóc mu dokonywać samodzielnych wyborów. Zachęcanie do działania, uczenie odpowiedzialności - to najważniejsze zadania ojca w procesie wychowawczym. Stosowanie przez ojca przymusu i kar fizycznych powoduje natomiast u dzieci (zarówno u chłopców, jak i u dziewcząt) powierzchowne przyswojenie norm moralnych objawiające się brakiem poczucia winy.
Stosunek ojca do dziecka zależy w dużej mierze od typu organizacji rodziny. Im rodzina większa i wyraźniej w niej zaznaczona dominacja ojca, tym stosunek ojca do dzieci jest bardziej odległy, a jego zachowanie surowsze. Im rodzina mniejsza, i gdy w relacjach między rodzicami oraz między ojcem i dziećmi nie ma dominacji, tym większa jest bliskość emocjonalna między członkami rodziny. Dziecko, aby było zaakceptowane przez ojca, musi się podporządkować jego autorytetowi, gdyż właśnie ojciec zachęca je do ryzyka, do podejmowania różnego rodzaju działań, które mogą mu się wydawać za trudne, ale stają się możliwe dzięki jego zachęcie.
Młodzi ludzie oceniają całość zachowań ojca w życiu rodzinnym, szczególnie zaś jego stosunek do matki. Okazując szacunek matce, ojciec uczy dzieci poszanowania godności kobiety: chłopców uczy szanować dziewczęta, dziewczętom wskazuje potrzebę szacunku dla własnej kobiecości. Ojcowie często nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo spostrzegawcze są ich dzieci, i1e myśli i uczuć budzi w nich osoba ojca, jakie myśli i uczucia łączą się u nich z obrazem ojca .
Ojciec wpływa na przystosowanie się dziecka do życia w społeczności szerszej niż rodzina, kształtuje u niego potrzebę osiągnięć, gdy żąda, by wszystko, co robi, czyniło jak najlepiej, gdy wymaga samodzielności. Częste i pozytywne kontakty ojca z dzieckiem wpływają dobrze na wyniki w nauce szkolnej, kształtują rozwój intelektualny oraz twórczą postawę dziecka. Wzajemne zrozumienie i pozytywny związek uczuciowy między ojcem a dzieckiem mają też fundamentalne znaczenie dla rozwoju umysłowego dziecka, podczas gdy nadmierna surowość, połączona ze skłonnością do przesadnego kontrolowania, wpływa na obniżenie poziomu osiągnięć szkolnych dzieci. Brak postawy opiekuńczej u ojca wpływa na dziecko gorzej niż nieobecność ojca w domu.
Ojcowie bardziej niż matki podkreślają odmienność roli mężczyzny i kobiety, przyczyniając się w ten sposób do rozwoju u dzieci zachowań związanych z własną płcią. Brak ojca lub nieodpowiednie pełnienie przez niego funkcji ojcowskich ma wpływ na niewłaściwe zachowania społeczne dzieci - aż do zachowań przestępczych włącznie. Nieobecność ojca w rodzinie powoduje tzw. zespół braku ojca, co objawia się stanami napięć, agresywnością, słabym przystosowaniem do życia. Fakt, że ojciec rzadziej przebywa z dzieckiem, przyczynia się do tego, że często nie jest on w stanie trafnie ocenić sygnałów wysyłanych przez dziecko. Im dziecko jest starsze, tym większy staje się udział ojca w czynnościach opiekuńczych, ale także zabawowych.
Mówiąc o roli ojca w rodzinie, nie sposób pominąć jego funkcji zabezpieczającej. Kiedyś plasowała się ona wyżej w hierarchii ważności, zaraz po funkcji prokreacji; dziś jest dzielona solidarnie między oboje rodziców, z tym, że w odczuciu społecznym ojciec pozostaje nadal głównym żywicielem rodziny, choćby z racji wyższych zarobków osiąganych zazwyczaj przez mężczyznę. Funkcja zabezpieczająca ojca w dzisiejszych czasach często koliduje z jego funkcją wychowawczą. W wielu przypadkach u pracujących rodziców obserwuje się zawyżone wymagania konsumpcyjne, które skłaniają ojców do szukania dodatkowych zajęć po godzinach pracy. Ojcowie tacy działają w przeświadczeniu, że poświęcają się dla dobra dzieci i rodziny, gdy tymczasem w rezultacie swych zabiegów mogą rodzinie ofiarować tylko przedmioty martwe, nie zaś własną osobę, którą można by kochać.
Najwięcej szkód wyrządza dzieciom sytuacja, gdy całe życie ojca (a często i matki) jest podporządkowane awansowi ekonomicznemu rodziny. Traci na tym więź rodzinna, wypaczają się ideały domowego wychowania przez źle pojętą koncepcję utożsamianą z posiadaniem wartości materialnych. Dzieci, zwłaszcza starsze, bardzo szybko się orientują, że w wielu przypadkach zabezpieczenie podstawowe mogłoby być osiągnięte bez uszczerbku dla naturalnej potrzeby kontaktów z ojcem; widzą, że ojciec pracuje dla zdobycia luksusów, ale żyjąc w atmosferze wytworzonej przez rodziców, mimo woli ulegają ich postawie konsumpcyjnej. A przecież żadnemu z ojców nie zależy chyba na takim pojmowaniu swej roli w rodzinie.
Współczesna rodzina zmienia się nadal. Nowym elementem pełnienia roli ojca są próby podejmowania przez mężczyzn wszystkich czynności opiekuńczo- wychowawczych w stosunku do dziecka podczas nieobecności żony (praca zawodowa, wyjazd).
Mężczyzna ma zabezpieczyć los kobiety .To właśnie on ma stworzyć w domu atmosferę miłości do żony, troskliwości, okazywać wyrozumiałość i pomoc. Obecność ojca przy porodzie pozwala na najwcześniejsze nawiązanie kontaktu emocjonalnego z dzieckiem, co toruje drogę do późniejszego przywiązania i miłości ojcowskiej, ale również miłości dziecka do ojca. Tego rodzaju szansa nie była na ogół dana dotychczasowym pokoleniom ojców.
Z natury rzeczy funkcja ojca powinna się rozwijać po urodzeniu się dziecka (pomoc i współudział przy pielęgnowaniu niemowlęcia, dawanie żonie psychicznego oparcia w dniach lęków i przejściowych depresji w okresie około porodowym). W większości rodzin tak się nie dzieje. Wynika to z przekonania, że dzieci do 2-3 lat bardziej potrzebują matki. Według G.Mezzeny: ,,wraz z rozwojem dziecka potrzebny jest ktoś, kto nauczy je prawidłowych kontaktów z otoczeniem. Wówczas bardzo ważna staje osoba ojca” . W okresie niemowlęctwa i wczesnego dzieciństwa rozwija się intensywnie proces uczuciowego wiązania się dziecka z rodzicami i dlatego obecność w nim obojga rodziców jest bardzo wskazana.
Funkcje opiekuńcze ojca powinny być pełnione z takim nastawieniem emocjonalnym i taką motywacją, aby umacniały więź rodzinną i dawały wszystkim odpowiednią satysfakcję. Nie wystarczy więc sama pomoc w opiece nad dzieckiem, jeżeli jest podejmowana niekonsekwentnie, z lekceważeniem głównych jej celów: umacniania rodziny i prawidłowego rozwoju dziecka. Postawa opiekuńcza ojca musi być radosna i otwarta na każdą pojawiającą się potrzebę.
Odpowiedzialność ojca za harmonijny rozwój rodziny i zapewnienie jej poczucia bezpieczeństwa jest tym większa, że na samym początku swego istnienia rodzina wchodzi zazwyczaj w okres spiętrzających się trudności zewnętrznych, którym tylko z wielkim wysiłkiem może podołać pod warunkiem samozaparcia obojga małżonków. Mężczyźni na ogół łatwiej niż kobiety rezygnują w obliczu narastających zadań rodzinnych i społecznych.
5. UDZIAŁ OJCA W PROCESIE WYCHOWANIA DZIECKA
Rozwój osobowości dziecka w rodzinie dokonuje się za sprawą wychowania go przy udziale matki i ojca. W latach osiemdziesiątych zaczęto podkreślać istotna rolę ojca w procesie wychowania dzieci i uważa się, że wśród czynników warunkujących prawidłowe wzrastanie dziecka w rodzinie koniecznie trzeba uwzględniać pełnioną rolę ojca. Tymczasem w wielu rodzinach głównym zadaniem męża i ojca w rodzinie jest przede wszystkim dbałość o byt materialny całej rodziny .
Dla harmonijnego rozwoju dziecka ojcowska miłość jest konieczna od momentu narodzin. Aby ojciec stał się osobą znaczącą w życiu małego dziecka, musi cechować go duża ilość i jakość interakcji z dzieckiem.
W opowiadaniach starożytnego Wschodu przedstawiano specyfikę ojcowskiego uczucia do dziecka, porównując miłość ojców do słońca. Miłość matki bywała porównywana do ziemi, gdyż była ona potrzebna tak jak dobra gleba roślinie. Ojciec, porównywany do słońca, które ogrzewając ziemię decyduje o wydawaniu przez nią plonów i same rośliny pobudza do rozwoju, jest potrzebny w życiu dziecka dla jego prawidłowego rozwoju i pobudzania jego aktywności.
Ojcowie mają zazwyczaj określone wyobrażenie dotyczące wzorowej rodziny, wzorowego ojca, wzorowej żony czy wzorowego dziecka. Zdaniem Marii Ziemskiej, istnieje kilka elementów, które decydują o efektywności pełnienia ojcowskiej roli, a mianowicie:
- Przeświadczenie o ważności roli ojca w rodzinie ( to, czy ojciec jest przekonany, że jego rola jest ważna, a nie np. drugorzędna w stosunku do innych ról, jakie pełni, np. w roli pracownika, męża),
- Stopień identyfikacji z rolą (czy ojciec ma poczucie, że nikt nie może go zastąpić w wypełnianiu ojcowskich obowiązków, czy nie uważa, że może być zastąpiony w realizacji swoich zadań w rodzinie przez żonę),
- Treść motywacji życia rodzinnego (czy ojciec uważa, że wspólnie z żoną realizują cele rodziny, którą założyli, jako całość, czy też cele osobiste, własne plany i aspiracje).
Przeświadczenie o ważności własnej roli rodzicielskiej, stopień identyfikacji z tą rolą oraz treść motywacji współżycia w rodzinie wpływają na jakość pełnienia przez ojca jego roli w rodzinie .
Niektórzy twierdzą, że ojciec spełnia minimalną rolę w wychowywaniu córek, przede wszystkim dlatego, iż proces ten jest przedmiotem oddziaływań matek. Tymczasem matka często jest dla syna wzorem kobiety, tak ojciec jest dla córki wzorem mężczyzny. Pod wpływem takich cech osobowości ojca jak: siła charakteru, odwaga, cierpliwość, odpowiedzialność, sprawiedliwość, konsekwencja, opiekuńczość, pod wpływem autorytetu ojca w rodzinie oraz jego stosunku do matki kształtują się wyobrażenia córki o mężczyźnie, jego roli wobec kobiet, pozycji w społeczeństwie i w rodzinie. Należy podkreślić, iż rola ojca nie polega na zastępowaniu matki w rodzinie czy utożsamianiu się z jej zadaniami wychowawczymi, ale na udzielaniu jej moralnego poparcia i wzmacnianiu jej autorytetu u dzieci, wychowywaniu przy udziale specyficznych męskich cech.
Ojciec jest tą osobą w rodzinie, która ma – mówiąc w pewnym uproszczeniu – przygotować dziecko na „podbój świata”. O ile matka ma zupełnie inne zadania, ma nauczyć i wyrobić w dziecku funkcje ekspresyjne, nauczyć kochać, rozumieć innych ludzi, o tyle funkcje ojca są odmienne. Rola instrumentalna ma polegać na uczeniu dziecka zdobywania wykształcenia, różnego rodzaju zawodowych zręczności, aby dawało sobie radę poza rodziną, miało pieniądze, poważanie społeczne. Obecnie ojciec coraz częściej spełnia funkcje ekspresyjne, stara się we wszystkim rozumieć dziecko. Gdy córka lub syn mają kłopoty „sercowe”, nie idą do matki, lecz zwierzają się ojcu, u niego zasięgają rady.
Najważniejszy okres kształtowania się osobowości dziecka to czas między ósmym a dwunastym miesiącem jego życia. Obecność ojca w tym czasie ma zasadnicze znaczenie, a dotyczy to w jednakowym stopniu chłopców i dziewcząt, na ojcu spoczywa wówczas odpowiedzialność za to, kim jego syn będzie jako mężczyzna, ojciec i kochanek. Jego własne cechy są bezpośrednio „przenoszone” wtedy na dziecko.
Do poważnie potraktowanego, odpowiedzialnego ojcostwa należą:
- samowychowanie siebie do pełnienia roli ojca,
- wybór żony – matki dla swych dzieci i troska o stały jej rozwój,
- stworzenie warunków do przyjęcia dziecka (założenie rodziny), zaplanowanie i udział
w poczęciu, towarzyszenie w rozwoju dziecka do porodu, udział w porodzie (niekoniecznie
obecność fizyczna, ale koniecznie obecność duchowa),
- udział w wychowywaniu dzieci, uczenie ich rozumienia świata,
- wprowadzanie dzieci w świat dorosłych,
- wprowadzanie w domu zasad dających poczucie bezpieczeństwa i stabilności,
- przewodzenie rodzinie aż do czasu wyjścia dziecka z domu.
Wtedy ta podstawowa rola ojca wobec konkretnego dziecka się kończy, nie przestaje on jednak być jego ojcem. Tak więc ojcostwo to nie tylko płodzenie i wychowywanie dzieci, to wymagające zadania na całe życie.
Udział ojca w procesie wychowania jest czynnikiem wprowadzającym w atmosferę domową element ładu i systematyczności, konsekwencji i wytrwałości. Są to cechy niezmiernie ważne we wdrażaniu dzieci do przestrzegania zasad moralnych, a także w procesie wychowania religijnego. W wielu rodzinach ojciec jest nadal autorytetem wychowawczym. Obserwuje się to nie tylko w domach, gdzie funkcjonuje system patriarchalny i mężczyzna jest głową rodziny, ale również w rodzinach opartych na równościowych zasadach partnerskich. Najczęściej dzieje się tak dlatego, że mężczyzna lepiej niż kobieta potrafi w wychowaniu dziecka konsekwentnie postępować, zarówno w stawianiu zakazów i nakazów, jak i w stosowaniu nagród i kar. Mężczyzna bowiem łatwiej zachowuje równowagę emocjonalną, co ułatwia mu konsekwentne działanie wychowawcze. Jest to niezbędne dla skuteczności właściwych oddziaływań na dziecko.
Ojciec ma do spełnienia w rozwoju społeczno-moralnym dziecka niezwykle ważną rolę. Polega ona na dostarczaniu takich bodźców, których dziecko od matki otrzymać nie może. Dzięki obecności ojca dziecko od razu wchodzi w taki sposób życia, jaki jest naturalny dla człowieka w grupie społecznej. Przez ojca jego kontakt ze światem wzbogaca się, bo dziecko jest kochane i samo kocha jeszcze jedną osobę, ale także dlatego, że widzi, że rodzice się kochają.
,,Być ojcem to od początku umieszczać dziecko we właściwym kontekście społecznym, stawiającym większe wymagania niż kontakt z jedną tylko kochającą osobą(...) Być ojcem więc, to może także stawiać wymagania, podprowadzać pod zadania coraz trudniejsze, ale jednocześnie umożliwiać ich realizację przez stałą życzliwość bliskich. Ta bliskość ojca daje odwagę do podejmowania prób coraz trudniejszych, do odejść coraz dalszych”.
Według G. Mezzeny ojciec pomaga przejść dziecku od fazy statycznego spokoju i poczucia bezpieczeństwa do dynamicznego rozwiązywania napotkanych problemów. Oznacza to dodawanie otuchy i uczenie niezależności. Ojciec powinien przygotować dziecko na niebezpieczeństwa, pomóc mu dokonywać samodzielnych wyborów, zachęcać do działania, uczyć odpowiedzialności.
Przemiany, jakim podlega współczesna rodzina wymagają aktywnego uczestnictwa ojca w wypełnianiu zadań opiekuńczo – wychowawczych wobec dziecka. Obecność jego w wychowaniu dziecka jest tak samo niezbędna, jak i matki. Rola ojca w rodzinie jest równie ważna ze względu na potrzebę wzorca osobowego, który jest konieczny nie tylko w procesie wychowania chłopców, ale i dziewcząt. Córce odpowiedni wzór osobowy ojca ułatwia poleganie na sobie samej, a w przyszłości zrozumienie męża i syna. Wynika stąd, iż obecność ojca w procesie wychowania dzieci zarówno płci męskiej jak i żeńskiej oraz aktywne uczestnictwo w tym procesie jest konieczne, aby rozwój psychofizyczny przebiegał prawidłowo.
BIBLIOGRAFIA
1. Adamski F.(red.), Miłość, małżeństwo, rodzina, Kraków 1985.
2.Adamski F., Socjologia małżeństwa i rodziny, Warszawa 1984.
3. Baum M., Samotne rodzicielstwo, „Edukacja i dialog” 1996, nr 6.
4. Braun – Gałkowska M., Psychologia domowa. Małżeństwo – dzieci – rodzina, Olsztyn 1990.
5. Encyklopedia pedagogiczna, red. W. Pomykało, Warszawa 1997.
6. Fromm E., O sztuce miłości, Warszawa 1994.
7. Ilg F., Bates Ames L., Baker S., Rozwój psychiczny dziecka od 0 do 10 lat, Gdańsk 1994.
8. Lach J., Szczupał B., Rola ojca w rodzinie, „Edukacja i dialog” 1998, nr 10.
9. Mezzena G., Rodzice i dzieci. Poradnik psychologiczny, Kraków 1989.
10. Pluta A., Młodzież i dom rodzinny, Warszawa 1979.
11. Pluta A., Za progiem ojcostwa i rodziny, Warszawa 1984.
12. Pospiszyl K., O miłości ojcowskiej, Warszawa 1976.
13. Pulikowski J., Warto być ojcem, Poznań 2002.
14. Rembowski J., Rodzina jako system powiązań, (w:) M. Ziemska, Rodzina i dziecko, Warszawa 1980.
15. Witczak J., Ojcostwo bez tajemnic, Warszawa 1987.
16. Ziemska M., Postawy rodzicielskie, Warszawa 1973.
17. Ziemska M., Rodzina a osobowość, Warszawa 1975.
Zimsen K., Jak kochać dzieci, aby nas kochały, Warszawa 2002.