Trudności pojawiające się w nauce matematyki są rzeczą naturalną, problemem stają się trudności nadmierne , którym uczeń nie może podołać. Rozwiązywanie zadań jest nierozerwalnie związane z pokonywaniem trudności. Zadanie ze swej natury to właśnie pewna trudność, którą dziecko ma pokonać. Oczywiście trudność ma być na miarę dziecka. Natomiast powtarzanie się sytuacji, w której uczeń nie radzi sobie z zadaniem , nie wie, jak je rozwiązać lub robi źle- ma destrukcyjny wpływ na proces uczenia się matematyki.
Pokonywanie trudności stanowi integralną część procesu uczenia się matematyki. Nie jest źle , jeśli dziecko napotyka trudność, ale jest niezmiernie ważne, aby potrafiło przy pewnym wysiłku umysłowym , w miarę samodzielnie pokonać ją. Takie trudności towarzyszą prawidłowemu uczeniu się.
Jeśli dziecko nie potrafi np. zrozumieć zależności między liczbami
w zadaniu z powodu opóźnienia rozwoju rozumowania operacyjnego lub nie potrafi narysować tabelki z powodu niewystarczającej sprawności manualnej,
to mamy do czynienia z trudnościami indywidualnymi- potrzebna jest pomoc fachowa np. zajęcia korekcyjno-wyrównawcze. Jeśli dziecko nie otrzyma
w porę pomocy , to narastające trudności spowodują poważne zaburzenia procesu uczenia się matematyki , a nawet w pewnych sytuacjach mogą doprowadzić do blokady myślenia dziecka w sytuacjach , które skojarzy ono
z matematyką.
Trudności w uczeniu się matematyki mogą być spowodowane nieprawidłowym nauczaniem. Podstawową przyczyną złych nawyków nauczania matematyki w klasach niższych jest to, iż szkoła ogranicza się do autorytarnego nauczania, nie doceniając uczenia opartego na samodzielnym myśleniu i eksperymentowaniu. Jeśli przedwcześnie domagamy się od dziecka określonych sformułowań matematycznych, do których jeszcze nie dorosło , to zmuszamy je tym samym do rezygnacji z samodzielnego myślenia i do biernego zapamiętywania i reprodukowania podanych schematów.
Trudności pogłębiają się przez to , że nauczyciele zbyt rzadko starają się zrozumieć, co dziecko ma na myśli, co chce naprawdę powiedzieć. Dzieci zmusza się często do pozornych, niepotrzebnych w danym momencie ułatwień metodycznych np. uczeń klasy I rozumie i potrafi wyjaśnić równość 14-3=11
A nauczyciel wymusza napisanie w zeszycie 14-3=10+(4-3)=10+1=11 choć uczeń nie rozumie dlaczego ma pisać w taki sposób.
W przypadku niepowodzeń w uczeniu się matematyki ważne są sprawy emocjonalne. Może wystąpić zjawisko frustracji matematycznej (strach, niechęć do matematyki, aż do blokady myślenia mogącej się rozszerzyć na inne przedmioty). Istnieje korelacja między zaburzeniami emocjonalnymi
a niewłaściwymi warunkami środowiskowymi dziecka (brak poczucia bezpieczeństwa).
Jednym z głównych źródeł niepowodzeń w uczeniu się matematyki
u dzieci w klasach początkowych jest rozpoczynanie nauki szkolnej bez osiągnięcia dojrzałości operacyjnej rozumowania. Źródłem specyficznych trudności mogą być zaburzenia w spostrzeganiu oraz obniżona sprawność manualna.
Istnieją różnego typu relacje między zaburzeniami rozwoju uczniów
a trudnościami i niepowodzeniami szkolnymi.
Należy oddzielić te zaburzenia rozwoju, które u większości uczniów stanowią podstawowe źródło trudności w nauce od tych, które stanowią ich najczęstszą konsekwencję.
Na podstawie analizy różnych grup uczniów źle się uczących stwierdzono, że większość z nich przejawia fragmentaryczne opóźnienia rozwoju w zakresie percepcji wzrokowej , słuchowej oraz motoryki i że zaburzenia te pomimo normalnego ilorazu inteligencji - nie pozwalają dzieciom na osiągnięcie sukcesów w nauce . są one najczęściej pierwotną przyczyną szkolnych niepowodzeń.
Dłużej trwające niepowodzenia szkolne, niezależnie od pierwotnej przyczyny, która je wywołała, stają się z reguły wtórnym czynnikiem patogennym.
Rola tego czynnika jest modyfikowana przez:
- indywidualne właściwości układu nerwowego dziecka
- stopień i rodzaj istniejących u niego tych zaburzeń rozwoju, które współwystępują z zaburzeniami podstawowymi
- układ warunków społecznych , szczególnie zaś relacji domu i szkoły na niepowodzenia szkolne.
Do najczęstszych konsekwencji długo trwających niepowodzeń szkolnych należy:
- potęgowanie się tych zaburzeń, które były pierwotną, główną lub też współdziałającą przyczyną niepowodzeń szkolnych
- wystąpienie nowych zaburzeń , które nie istniały w czasie pojawienia się
pierwszych trudności niepowodzeń szkolnych
- systematyczne pogarszanie się ogólnej sprawności umysłowej uczniów
- obniżenie zainteresowania nauką i spadek motywacji do osiągnięć
szkolnych
- obniżenie ogólnej odporności nerwowej.
- narastanie konfliktów emocjonalno- uczuciowych w środowisku domowym uczniów (na tle złych postępów w nauce ) ;
- narastanie konfliktów w środowisku szkolnym.
CO NALEŻY KSZTAŁTOWAĆ W DZIECIĘCYM UMYŚLE, ABY ZAPOBIEGAĆ TRUDNOŚCIOM UCZENIA SIĘ MATEMATYKI?
Edukacja matematyczna dzieci sześcio i siedmioletnich musi być połączona z intensywnym rozwojem myślenia , z kształtowaniem odporności emocjonalnej oraz ćwiczeniami pewnych umiejętności matematycznych. Istotna jest również świadomość tego, w jaki sposób dzieci się uczą większość dorosłych uważa ,że dobrym sposobem uczenia jest wyjaśnianie , tłumaczenie i opowiadanie o tym, co jest ważne i potrzebne. Uczą dziecko przy pomocy słów.
Tymczasem w edukacji matematycznej dzieci w młodszym wieku szkolnym najważniejsze są osobiste doświadczenia dziecka. Stanowią one budulec, z którego dziecko tworzy pojęcia i umiejętności. Jeżeli doświadczenia są specjalnie dobrane, przyczyniają się także do rozwoju myślenia i hartowania dziecięcej odporności. Wszystko zaczyna się więc od doświadczeń . w trakcie ich przetwarzania dziecko musi mówić. Nazywanie przedmiotów oraz wykonywanych czynności sprzyja koncentracji uwagi
i pozwala dziecku dostrzegać to, co ważne. Na swój sposób ma ono czuć sens tego, co robi. Dziecięce wypowiedzi są także wskazówką dla dorosłego: na ich podstawie może on stwierdzić, czy dziecko rozumuje we właściwym kierunku i czy uczy się tego, co trzeba.
Literatura: Z. Semadeni Matematyczna edukacja wczesnoszkolna . Problemy i propozycje".
M. Tyszkowa " Problemy odporności emocjonalnej dzieci i młodzieży".
Edyta Gruszczyk-Kolczyńska "Edukacja matematyczna dzieci- dziecięca matematyka".