Konspekt lekcji: Cud Poczęcia
Temat: CUD POCZĘCIA
Cel ogólny: kształtowanie szacunku i wrażliwości do poczętego życia.
Cele operacyjne:
- uczeń
-potrafi uzasadnić, że życie ludzkie zaczyna się od poczęcia
- zna negatywne skutki aborcji.
Metody i techniki pracy: pogadanka , praca w grupach
Pomoce dydaktyczne: tekst z książki Włodzimierza Fijałkowskiego” Dar rodzenia”, cytaty dotyczące daru życia.
Przebieg zajęć:
1. Wprowadzenie
a) Nauczyciel przedstawia uczniom, że życie ludzkie zaczyna się od poczęcia. W starożytnych Chinach noworodkowi, który przychodził na świat dopisywano w metryce jeden rok co ułatwiało ludziom zrozumienie i uświadomienie, że okres życia w łonie matki jest najwcześniejszym etapem rozwoju człowieka.
b) Nauczyciel przytacza cytat z książki profesora Włodzimierza Fijałkowskiego, lekarza ginekologa- położnika 1:
„Życie człowieka zaczyna się od chwili zapłodnienia. Nazwijmy ją chwilą zero. Już po pierwszej sekundzie po nastaniu chwili zero zostało ustalone, że osiągniesz 176 cm wzrostu, włosy twoje będą ciemne i kręcone, wargi wąskie, podbródek z dołeczkiem, nos nieco zadarty, że jesteś dziewczynką lub chłopcem (...) Właściwe narodziny następują w chwili połączenia się dwóch maleńkich gamet w jeden samoistny twór; poród więc nie oznacza początku życia, jest on tylko przejsciem z jednego w drugie.”
c) Nauczyciel dzieli klasę na grupy i rozdaje uczniom cytaty podkreślające wartość życia.
d) Nauczyciel przykleja cytaty ( zapisane wcześniej na dużym arkuszu papieru), w różnych miejscach sali. Uczniowie chodząc zapoznają się z nimi i ustawiają się pod jednym, wybranym cytatem; kto chce może podzielić się, dlaczego wybrał ten cytat?
e) Nauczyciel dzieli uczniów na grupy i rozdaje fragmenty dotyczące negatywnych skutków aborcji. Omówienie treści.
2. Podsumowanie.
3. Pomoc dla nauczycie.
Bibliografia:
1. W. Półtawska. Wpływ przerywania ciąży na psychikę kobiety, W:XVIII Międzynarodowy Kongres Rodziny,s.334.
2. P. Ney. Ocaleni od aborcji, „Służba życia. Zeszyty problemowe” nr 4 (1999).
3. W. Fijałkowski. Ojcostwo na nowo odkryte, s. 70-71.
4. W. Półtawska, Wpływ przerywania ciąży na psychikę kobiety, W: XVIII Międzynarodowy Kongres Rodziny, s.335; także: D. Kornas Biela, Kształtowanie się przywiązania matki i dziecka w prenatalnym okresie jego rozwoju, W: Problemy współczesnej psychologii, Red. A. Biela, Lublin 1992, s. 249-259.
5. EV nr 57.
6. M. Ryś, Natura nie wybacza nigdy, „Służba życiu. Zeszyty problemowe”, nr 4.
7. P. Ney, Ocaleni od aborcji, „Służba życiu. Zeszyty problemowe” nr 4 (1999), s. 23.
TROSKA O DZIECKO, JESZCZE PRZED NARODZENIEM, OD PIERWSZEJ CHWILI POCZĘCIA, JEST PIERWSZYM I PODSTAWOWYM SPRAWDZIANEM STOSUNKU CZŁOWIEKA DO CZŁOWIEKA.
Jan Paweł II, Nowy Jork, 2.10.1979.
ŻADEN AUTORYTET LUDZKI, ŻADNE WSKAZANIA MEDYCZNE, SPOŁECZNE, EKONOMICZNE, CZY MORALNE NIE DAJĄ NALEŻYTEGO TYTUŁU DO ROZPORZĄDZENIA BEZPOŚREDNIO I Z ROZMYSŁEM NIEWINNYM ŻYCIEM LUDZKIM.
Paweł VI, Rzym, 26.04.1978
ŻYCIE LUDZKIE JEST BEZCENNE, PONIEWAŻ JEST DAREM BOGA, KTÓREGO MIŁOŚĆ JEST NIESKOŃCZONA; A KIEDY BÓG DAJE ŻYCIE, DAJE JE NA ZAWSZE.
Jan Paweł II, Waszyngton, 7.10.1979
POCZĄĆ NOWE ŻYCIE TO JAKBY DOTKNĄĆ TAJEMNICY BOGA I CZŁOWIEKA, A MOŻE I WSZECHŚWIATA. TO ZDZIWIENIE, ZASTANOWIENIE, A POTEM RADOŚĆ, RADOŚĆ...
Anna- młoda matka
BĄDŹCIE WDZIĘCZNI ZA DAR ŻYCIA, PONIEWAŻ DAJE WAM ONO OKAZJĘ DO MIŁOŚCI I DO PRACY, I DO ZABAWY, I DO PODZIWIANIA GWIAZD.
Henry van Dyke
„Trzy kręgi aborcji”
„Gdy małżonkowie planują współżycie seksualne w ich świadomości może pojawić się obraz dziecka- intruza, agresora, którego wtargnięcia w życie należy za wszelką cenę uniknąć.
Mogłoby się urodzić, mogłoby być przyjęte i pokochane, ale pod warunkiem, że nie przeszkadzałoby w karierze zawodowej, ze nie pogorszyłoby standartów zamieszkania, że spełniałoby wszystkie oczekiwania rodziców. Byłoby kochane, gdyby poczęło się w innym czasie, w innym miejscu. Użycie środka antykoncepcyjnego jest pierwszym sygnałem, że małżonkowie są gotowi kochać swoje dzieci, ale tylko w stopniu ograniczonym, pod pewnymi warunkami. Jeżeli się kiedyś zdecydują na dziecko to tylko z racji korzyści psychicznych lub materialnych jakich się po nich spodziewają. :Okazuje się, że coraz więcej ludzi porównuje cenę wychowania dziecka z kosztami nabycia domu lub nowego samochodu. Dzieci zdają się tracić na wartości wobec możliwości zapewnienia sobie przyjemnego życia.”
Ambiwalencja uczuć do dziecka w pierwszym okresie ciąży.
„W pierwszych dniach i miesiącach ciąży matka często przeżywa stany lękowe i depresyjne. Objawiają się one uczuciową zmiennością nastawień w stosunku do poczętego dziecka . Uczucia te oscylują pomiędzy akceptacją poczętego dziecka i radością z tego faktu, a odrzuceniem dziecka i panicznym lękiem z powodu zaistniałej sytuacji. Mitem jest ideał kobiety, która nie boi się bólów porodu, której instynkt macierzyński i bezgraniczna miłość do dziecka nie dopuszczają żadnych wahań, pokus i lęków. Dotyczy to także kobiet, które szczerze pragnęły poczęcia i urodzenia dziecka. Postawa odrzucenia dziecka jest tym częstsza im kobieta mniej czuje wsparcie swojego męża, gdy poczęcie wymusza na niej zmianę planów życiowych; im mniej jest przygotowana na jego poczęcie; im bardziej narcystycznie skoncentrowana na sobie. Na ambiwalencję uczuć u kobiet w ciąży ma wpływ intensywniejsza niż dotychczas produkcja hormonów w organizmie, który przygotowuje się do nowych zadań, a także zmęczenie o które nie trudno w okresie ciąży.
Człowiek nie zawsze jest w stanie kontrolować swoje uczucia. Ich siła zaskakuje go często. Lęk związany z poczęciem dziecka staje się odpowiedzią na trudną sytuację, na którą rodzice nie byli wystarczająco przygotowani, której się boją i do której muszą psychicznie dojrzeć. Bardzo często zabicie istoty ludzkiej wydaje się jedynym sposobem rozładowania leku i psychicznego napięcia. Warto na tę sytuację popatrzeć z punktu widzenia moralnego. Dobrze jest bowiem, aby kobieta uzmysłowiła sobie, że trudności z akceptacją dziecka jakie przeżywa nie podlegają jeszcze ocenie moralnej. Uczucia same w sobie nie mają wartości moralnej, są neutralne moralnie. Niedojrzałe uczucia choć nie są grzechem mogą być podłożem grzechu i doprowadzić do niego. Złe myśli, które nurtują matkę to tylko pokusa, która zakłóca jasność osądu. Grzechem, za który człowiek ponosi odpowiedzialność moralną jest dopiero decyzja działania w celu zrealizowania zła.
Powszechne doświadczenie kobiet pokazuje, że wszystkie lęki i obawy ustępują radości z narodzenia dziecka. Już pierwsze ruchy dziecka odczuwane przez matkę budzą w niej silne uczucia przywiązania. Wdzięczność Boga, często nieobecna na początku ciąży, staje się dla rodziców naturalnym uczuciem, gdy po porodzie doświadczają radości z urodzin syna lub córki. Okazuje się, że dzieci, które były początkowo niechciane, są potem najbardziej ukochanymi.”
Aborcja i jej skutki.
„Bezpośrednie i umyślne zabójstwo niewinnej istoty ludzkiej jest zawsze aktem głęboko niemoralnym. Jego gorzkim owocem są dramatyczne objawy syndromu proaborcyjnego. Badania wykazują, że 69% kobiet po aborcji boi się współżycia seksualnego, przeżywa oziębłość uczuciową i seksualną, niechęć do podjęcia współżycia. Zaburzeniu ulega 70% relacji małżeńskich. Na depresję po aborcji cierpi 92% kobiet. Zabicie poczętego dziecka rozpatrywane pod kątem jego wpływu na pożycie seksualne małżonków jest radykalnym przerwaniem procesu uduchowienia relacji seksualnej. Nic bardziej nie może zakłócić miłości i ich współżycia seksualnego. Skutki tej decyzji wpływają krzywdząco także na męża i żyjące dzieci. Rozbijają całą rodzinę. Problemy, które przed małżeństwem i rodziną się pojawiają w wyniku dokonanej aborcji są nieporównanie większe od tych, które może spowodować urodzenie się najbardziej niechcianego dziecka.
Pierwszy krok zniszczenia- relacja matka i jej dzieci.
Matka, która dokonała aborcji, jest podczas następnych ciąż pełna leku. Przychodzi jej z trudem przyjąć nowe dziecko , „wcielić” je w siebie, zaakceptować psychicznie. Kiedy zaś urodzone trzyma już w objęciach trudno jest jej je dotykać, uciszać. Gdy dziecko płacze reaguje ze złością, nie może opanować odruchów zniecierpliwienia. Emocjonalny związek pomiędzy matką i jej nowym dzieckiem jest pełen zakłóceń. Nie pozostaje to bez wpływu na jego rozwój emocjonalny. Takie zachowania pojawiają się szczególnie wtedy, gdy matka nie żałowała śmierci nienarodzonego dziecka. Zachowania matki tłumaczy się przełamaniem naturalnego oporu przed zabiciem człowieka. Badania wśród weteranów wojennych wskazały, że tylko 15% z nich strzelało do przeciwnika z chęcią zabicia go. Reszta unikała starannego celowania. Matka, która zdecydowała się na zabicie swojego dziecka przekroczyła naturalną granicę ochronną, tak jak żołnierz, który już kogoś zabił. Od tego czasu zdaje sobie sprawę, że drugą osobę jest już jej łatwiej zabić. Zaczyna żyć w strachu, że może uczynić krzywdę także pozostałym dzieciom. Właśnie dlatego ma trudności z okazywaniem im miłości. Dostrzega, że często silniej je bije, bezwzględnie egzekwuje posłuszeństwo, okazuje większą nerwowość i agresję.
Drugi krąg zniszczenia- relacja matka i ojciec dziecka.
Drugi krąg zniszczenia obejmuje relacje pomiędzy kobietą mi mężczyzną- ojcem dziecka. Ojciec dziecka, gdy zgodził się na aborcję ma świadomość, że zawiódł jako mężczyzna, mąż i ojciec. Wie, że zostawił kobietę samą z jej lękiem chwili, gdy powinien ją wesprzeć. Zdaje sobie sprawę , że zgadzając się na aborcję żony popchnął ją do tego czynu. Wie, że jego akt seksualny przyniósł śmierć niewinnej istocie ludzkie. Od tego czasu współżycie seksualne ma inny charakter, ponieważ jest zarzewiem śmierci. Mężczyzna pomimo pozorów twardości jest głęboko zraniony tym faktem. Swoje upokorzenie, gniew i bezsilność odreaguje stosując przemoc wobec kobiety. To smutne zjawisko systematycznie wzrasta tam, gdzie propaguje się aborcję. W społeczeństwie, w którym naucza się, że tylko kobieta ma prawo decydować o życiu i śmierci dziecka pogłębia się alienacja mężczyzny. Odrzucenie mężczyzny jako ojca dziecka, który ma pełne prawo decydowania o jego narodzinach ma negatywne skutki także dla samej kobiety. Traci ona poczucie, że przy jej boku stoi mężczyzna gotowy wesprzeć ją psychicznie w trudnych sytuacjach życia. Czując się osamotniona- bez mężczyzny, z tym większą łatwością decyduje się spędzić płód. Proces niszczenia relacji pomiędzy nią a mężczyzną- ojcem i mężem jeszcze bardziej się pogłębia.”
Trzeci krąg- dzieci, które przeżyły i ich relacje z ludźmi.
Trzeci krąg zniszczenia rodzi jeszcze straszniejsze owoce. Odnosi się on do dzieci, którym udało się przeżyć w społeczeństwie propagującym i akceptującym aborcję. Dzieci te podświadomie zdają sobie sprawę, że żyją prawdopodobnie dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności. Gdyby moment ich poczęcia nastąpił w innych okolicznościach, rodzice usunęliby niechciany płód. Intuicja podpowiada im, że są dziećmi intruzami. Rana tkwi głęboko w nich i staje się przyczyną przeróżnych patologii. Psychiatria dostrzega u tych dzieci zaburzenia osobowości. Wyróżniają się poczuciem niepokoju i braku bezpieczeństwa. Wyrażają gniew i oburzenie w stosunku do rodziców. Boją się nimi zostać. W przyszłości będą preferowały niezobowiązujące i przelotne związki miłosne, unikały założenia trwałej rodziny, a także zapobiegały urodzeniu się ich dzieci. Są pasywne, zalęknione, wrogie w stosunku do swojego otoczenia. W okresie dojrzewania eksplodują buntem i nienawiścią.