Rodzina jest pierwszym i zarazem naturalnym środowiskiem, do którego dziecko wchodzi przez sam fakt narodzin. Jest ona małą grupą społeczną, mającą swoją strukturę i odznaczającą się charakterystycznym funkcjonowaniem.
Według A. Sztajnera, rodzina nie jest zbiorowiskiem niezależnych jednostek, z których każda żyje, myśli i postępuje tak, jak sama chce. Członkowie rodziny oddziałowują na siebie wzajemnie, wytwarzając określone rodzaje zależności i powiązań. Słowem, w każdej rodzinie istnieją niepisane reguły, które wpływają na zachowania, reakcje emocjonalne, a także na sposób myślenia każdej z osób.
To właśnie w rodzinie jednostka kształtuje swoją osobowość. Dla dziecka jest ona najważniejszym miejscem pierwszego życiowego treningu uczuciowego, doświadczania intymnej więzi z rodzicami.
A.Kwak podaje, że członków rodziny łączą bezpośrednie stosunki „twarzą w twarz”, charakteryzujące się spontanicznością, nastawione na wzajemną pomoc i opiekę. W tej małej grupie społecznej stosunki emocjonalne i społeczne są
względnie trwałe i nie podlegają zmianom w tym samym stopniu, co w innych grupach. Charakterystycznym dla rodzin jest tworzenie wspólnoty : poczucia przynależności członków do siebie i poczucia wspólnych celów.
Rodzice są pierwszymi znaczącymi osobami w życiu dziecka. W kręgu rodzinnym formułuje ono swe postawy, kształtuje swój sposób bycia, ustala swoje normy i zasady moralne. Dla wszystkich członków rodziny forum rodzinne stanowi strukturę odniesień, pozwalającą zinterpretować świat, zrozumieć i zaaprobować to, co z głosów świata (lektur, obrazów, rozmów) przejdzie przez sito rodzinnych wątpliwości, obaw, żądań, analiz. Bywa więc rodzina swoistym buforem między jej członkami a światem. Aprobaty i dezaprobaty „uzgadniane” na rodzinnym forum, ustalane tu opinie i sądy stanowią bądź porozumienie, bądź zapory z szerszym społeczeństwem.
Dobrze funkcjonująca rodzina daje potomstwu poczucie bezpieczeństwa, akceptacji, zrozumienia, przynależności, poczucia własnej wartości, uczy tolerancji, ufności, uczciwości, zaradności życiowej, komunikowania się ze społeczeństwem, spełnia jego podstawowe potrzeby.
Jako niepowtarzalna i niezastąpiona instytucja wychowawcza, rodzina przygotowuje dziecko do pełnienia przez nie rozmaitych ról społecznych.
Pełnienie owych ról polega na respektowaniu przez człowieka oczekiwań społecznych dotyczących ludzkiego zachowania.
Według M. Przetacznikowej, odgrywanie ról, percepcja ról odgrywanych przez innych członków grupy oraz porównywanie siebie i innych osób podczas pełnienia różnych ról z wzorcami i modelami zachowań odpowiadającym normom społecznym, czyli konfrontacja roli pełnionej z koncepcją roli, stanowi ważny sposób aktywnego przyswajania norm i zasad społecznych w procesie wychowania.
Pełnienie roli społecznej zależy nie tylko od oczekiwań społecznych, ale i od ich przyswojenia, czyli zinternalizowania. Wskazując zaś na zinternalizowanie społecznych oczekiwań, wskazujemy tym samym na przysposobienie się do czynników stanowiących reagowanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi i nie wymagające dodatkowych nacisków z zewnątrz.
Zdaniem J. Strelau, A. Jurkowskiego, Z. Putkiewicza, wychowanie dziecka w rodzinie polega głownie na kierowaniu jego zachowaniem się.
Rodzice mogą stosować różne sposoby kierowania dzieckiem: od autokratycznego, poprzez demokratyczny, aż do liberalnego.
W rodzinie autokratycznej nie są tolerowane żadne odstępstwa od przyjętych norm. Rodzice wymagają od dzieci bezwzględnego szacunku i podporządkowania się im, to oni określają zadania dziecka i sposoby ich realizowania, nie dając dziecku okazji do samodzielnych rozwiązań. Wychowanie takie oparte jest na lęku i karach za każde przekroczenie norm. Rodzice nigdy nie dyskutują z dzieckiem – oni pouczają je i przekazują mu najczęściej swoją wolę w postaci zakazów i nakazów.
U dzieci wychowywanych w takiej atmosferze powstają skłonności do buntu, kłamstwa (w obawie przed karą). Rozwój moralny dziecka jest zahamowany. Ponieważ przekazywane dziecku normy moralne uważa za coś narzucone z zewnątrz, nie stosuje ich najczęściej w życiu. Takie dziecko wykazuje również osłabienie lub brak samodzielności, brak inicjatywy, często ma obniżoną samoocenę.
Rodziny charakteryzujące się stylem demokratycznym także dysponują ustalonym systemem norm i wartości, które dziecko powinno przestrzegać. Tu jednak, w określonych przypadkach, istnieje możliwość odstępstwa od nich. Podobnie jak w stylu autokratycznym, przekroczenie norm i wartości grozi odpowiednią karą, ale za to przemyślaną, uzasadnioną i zindywidualizowaną. Najczęściej jednak nie są to typowe kary, lecz wyjaśnienia i perswazje. Dziecko, w toku dyskusji ma prawo do zabrania głosu, wygłaszania swoich opinii i sądów na określone tematy. Zadaniem rodziców jest ich sprostowanie i zmiana tych niewłaściwych.
Liberalny styl wychowania pozostawia dziecku dużo swobody, nie narzuca mu decyzji rodziców, ale też nie podsuwa problemów do dyskusji. W rezultacie młodemu człowiekowi jest wszystko wolno, gdyż przekraczanie norm jest tolerowane. Rodzice spełniają wszystkie żądania i zachcianki dziecka, nie wie ono więc, co mu nie wolno i czego nie należy robić. Efektem wychowywania dziecka w takiej atmosferze jest ukształtowanego procesu hamowania, uczy się ono i kieruje w życiu postawą egoistyczną, nakierowaną na własne potrzeby.
Jak pisze M. Przetacznikowa, zdarza się, że małżonkowie nie dochodzą do porozumienia w sprawach wychowania swego potomstwa. Prowadzi to do stylu wychowania niejednolitego : rodzice stawiają dziecku różne, niekiedy przeciwstawne wymagania, inaczej je oceniając za to samo zachowanie, stosują odmienny układ kar i nagród. Takie postępowanie ma ujemne konsekwencje dla rozwoju osobowości młodego człowieka dopiero co wchodzącego w nowe życie. Brak jednolitego stylu wychowania w rodzinie może bowiem wywołać u niego zachwianie równowagi emocjonalnej, objawy nadpobudliwości lub zahamowania psychoruchowego, poczucie zagrożenia i lęki. Aby przystosować się do trudnej sytuacji, dziecko ucieka się często do kłamstwa lub pochlebstwa, albo uczy się wyzyskiwać różnice zdań między rodzicami na swoją korzyść.
Należy pamiętać o tym, że taka niejednolitość wymagań oraz sposobów oceny i kontroli zachowania się dziecka może charakteryzować każdego z rodziców lub tylko jednego z nich. Ten styl wychowania cechuje ponadto zmienność i przypadkowość oddziaływań na dziecko. Zależnie od chwilowego samopoczucia rodzice dla swej pociechy są bardziej lub mniej wyrozumiali – nie zwracają uwagi na jego przewinienia lub, kiedy indziej – surowo za nie karzą. Taki styl postępowania utrudnia dziecku przyswojenie norm społecznych i moralnych, wywołuje poczucie niesprawiedliwości i krzywdy, zaburza jego poczucie bezpieczeństwa we własnej rodzinie.
Na rozwój i wychowanie dziecka w rodzinie niewątpliwie duży wpływ wywierają również postawy rodzicielskie względem potomstwa – akceptacja, współdziałanie, „rozumna swoboda”, uznanie praw dziecka, odrzucenie , unikanie, nadmierna ochrona dziecka czy nadmierna kontrola.
Nie ulega wątpliwości, że atmosfera domowa, rodzaj preferowanego stylu wychowawczego, postaw rodzicielskich czy umiejętności wychowawczych, mają decydujący wpływ na psychikę dziecka. Akceptacja, szacunek i uznanie kreują „zdrową”, pozytywną osobowość o wysokim lub przeciętnym poziomie samooceny. Nadmierna ochrona, kontrola czy odrzucanie kształtuje z kolei zaburzony obraz własnej osoby oraz obraz świata, w którym przyszło jej żyć.
Literatura :
1. Czapów Cz., Wychowanie resocjalizujące. Warszawa 1978
2. Kamiński A., Funkcje pedagogiki społecznej. Warszawa 1972
3. Strelau J., Jurkowski A., Putkiewicz Z., Podstawy psychologii dla nauczycieli. Warszawa 1979
4. Sztajner A., Dziecko w rodzinie w problemem alkoholowym. „Problemy Alkoholizmu”, 1994, nr 6
5. Przetacznikowa M., Psychologia wychowawcza. Warszawa, 1986