Cel ogólny:
-zapoznanie z andrzejkowym zwyczajem wróżenia przyszłości
-radość płynąca ze wspólnej zabawy
Przebieg imprezy:
1. Wprowadzenie w andrzejkowy nastrój.
Dzieci z wszystkich grup spotykają się w głównej Sali. W Sali panuje półmrok, w tle słychać nastrojową melodie. Tajemniczy głos mówi: „Witajcie drogie przedszkolaki. Mówi do Was Czarodziejka Rozalia z Łysej Góry. Dzisiejszy dzień jest bardzo wyjątkowy, magiczny. Zgodnie z ludową tradycją, w dniu imienin Andrzeja, wszyscy ciekawi swojej przyszłości mogą sobie powróżyć. Są różne sposoby, żeby dowiedzieć się , co nas czeka w życiu. Można pójść do wróżki, można zapytać cygankę, która wróży z kart i z ręki. Można też wróżyć sobie samemu, ale trzeba to robić w czasie niezwykłym- w andrzejki. Już za chwilę przyjdą do was niecodzienni goście – dwie czarodziejki, które będą wróżyć, przepowiadać przyszłość. Żegnam się z wami i zapraszam was do andrzejkowej zabawy. Pamiętajcie drogie dzieci, wszystkie dzisiejsze wróżby mogą się spełnić... pokus pokus, czary mary. Niech się spełnią wszystkie dzisiejsze czary...”
2. Spotkanie z czarodziejkami Balbina i Telimeną.
Do sali wchodzą dwie czarodziejki. Rozglądają się po sali.
Telimena „Oj, Balbinko, czy aby na pewno dobrze trafiłyśmy?”
Balbina /wyjmuje kartkę z adresem przedszkola/ „Miejskie Przedszkole Nr 2 w Sokołowie Podlaskim. Dzieci, czy dobrze trafiłyśmy?”
Telimena: „Tak , na pewno to tu. Rozalia mówiła ,że będą na nas czekać sympatyczne przedszkolaki. To te dzieci. Popatrz jak się uśmiechają!”
Czarodziejki rozbierają się.
B.: „Telimenko, jak myślisz czy dzieci wiedzą w jakim celu przybyłyśmy do przedszkola?”
T.: „Nie wiem, spytajmy Kubusie- czy wiecie jak się nazywa ten wyjątkowo magiczny dzień, w którym spełniają się czary?”
B.: „Biedronki, jak myślicie, co będziemy dzisiaj robić?”
T.: „Musze przyznać, że dzieci z przedszkola nr 2 są bardzo mądre.”
3.Nauka zaklęcia „Hokus pokus”.
Czarodziejki proponują dzieciom naukę krótkiego zaklęcia, któro ma wielką moc.
„Hokus pokus, czary mary,
Niech się spełnią wszystkie czary”
Telimena mówi: „Wszystkie wróżby ,przepowiednie będą mogły się spełnić, aby tak się stało musimy często powtarzać to zaklęcie.”
4.„Rozpylacz magii”
Telimena: „Gdzie to jest? Gdzie ja to włożyłam? /czarownica szuka rozpylacza w torbie/ O, jest! / wyjmuje rozpylacz magii, pokazuje dzieciom/ Czy ktoś z was wie co to jest, do czego to może służyć?”
Balbina: „Ten oto przedmiot to rozpylacz magii. Eliksir, który znajduje się w rozpylaczu jest na andrzejkowy dzień. Przyrządziła go sama czarodziejka Rozalia, według starodawnej i sekretnej receptury.”
T.: „Za chwilę rozpylę go na wszystkich tu obecnych. Dzięki eliksirowi przeniesiemy się w świat magii, a wszystkie dzisiejsze wróżby już w niedalekiej przyszłości będą mogły się spełnić.”
Telimena rozpyla eliksir, dzieci wraz z Balbiną mówią zaklęcie „Hokus pokus”- głośno i cicho.
5.Telefon od Rozalii z Łysej Góry.
Dzwoni telefon komórkowy Balbiny. Balbina rozmawia z czarownicą Rozalią. Przekazuje dzieciom wiadomość z Łysej Góry.
B.: „Dzwoniła Rozalia. Mam dla was wiadomość z Łysej Góry. Czarodziejka ma dla was niespodziankę. Podczas różnych zabaw andrzejkowych będziemy przyznawały odznaki gwiazdki. Gwiazdkę może zdobyć każdy kto będzie uważnie nas słuchał cierpliwie czekał na rozpoczęcie zabawy i grzecznie bawił się razem z kolegami. Ten kto będzie miał choć jedna gwiazdkę naklejoną na bluzkę, po zakończonej zabawie w swojej sali otrzyma słodka niespodziankę.”
T.: „Zaczynamy!”
6.„Czary mary na dobry humor” –zabawa taneczna przy piosence „Ojciec Wirgiliusz”.
T.: „Czy ktoś z was wie, kim jest ojciec Wirgiliusz?”
B.: „Nie wiecie? Ojciec Wirgiliusz to bardzo znany czarodziej. Słynie on z tego, że jest dobrym czarodziejem, który uczył carów i magii wszystkie swoje dzieci, a miał ich bardzo dużo.”
T.: „Najbardziej lubił wyczarowywać dobry, uśmiech na twarzy wszystkich ludzi, a szczególnie dzieci.”
B.: „Zapraszamy was do zabawy, podczas której nauczycie się kilku fajnych zaklęć Wirgiliusza. Będą to zaklęcia na dobry humor. Za każdym razem, kiedy skończymy śpiewać piosenkę musicie uważnie patrzeć na nas i naśladować nasze czarodziejskie ruchy. Przypominamy, że każdy z was może zdobyć gwiazdkę.”
Dzieci klaszczą i śpiewają piosenkę.
T.: „Uwaga. Oto pierwsze zaklęcie, któro nazywa się „Noski, noski”. Dotykamy się noskami z sąsiadem stojącym obok.”
W czasie zabawy jedna z czarodziejek nakleja dzieciom gwiazdki.
Zabawa powtarza się:
•zaklęcie „Diabelskie uszy” – dzieci stykają się raz prawym, a raz lewym uchem.
•zaklęcie „Niedźwiedzi zadek”- dzieci stykają się pupami.
7. Zaklęcie „Hokus pokus”
B.: „Oj, Telimenko, już czas i pora powtórzyć zaklęcie.”
Dzieci wspólnie z czarodziejkami powtarzają zaklęcie.
8. „Tunel przyszłości”- losowanie kartek z zawodem.
B.: „Na pewno każdy z was chciałby zostać kimś w przyszłości, np. strażakiem. Niektórzy może jeszcze zastanawiają się nad tym. Ten oto tunel przyszłości podpowie wam, jaki zawód będziecie wykonywać, jak będziecie tacy duzi jak mama lub tato.”
T.: „Każdy kto chce poznać swoją przyszłość musi przejść koniecznie przez cały tunel. Na końcu tunelu znajduje się szkatułka Bonifacego, w której są karteczki z symbolem zawodu. Każdy może wylosować jedna karteczkę. Wasze panie pomogą wam odczytać wróżbę.”
B.: „Do tunelu dzieci wchodzą z pomocą swojej pani. Na swoja kolej czekacie grzecznie i cierpliwie. Pamiętajcie , czarodziejka Rozalia obserwuje nas. W nagrodę grzecznym dzieciom wręczymy gwiazdki. Pozostałe grupy bawią się przy wesołych piosenkach.”
Po zabawie Telimena mówi „Aby wróżba mogła się spełnić wylosowana karteczkę należy włożyć do kieszonki, nie można jej zgubić. Musimy tez po raz kolejny powtórzyć zaklęcie.”
9. „Taniec czarownic”- zabawa taneczna przy muzyce rock’n’roll.
B.: „Kiedy byłyśmy w szkole czarownic obowiązkowo musiałyśmy się nauczyć tańca czarownic. Taniec ten świetnie pasuje do dzisiejszej imprezy andrzejkowej. Teraz nauczymy was właśnie tego tańca. Będzie to świetna zabawa dla nas wszystkich.”
T.: „Nie martwcie się. Taniec czarownic jest bardzo łatwy. Każdy z was musi znaleźć sobie partnera do tańca. Dozwolone są wszystkie możliwe kombinacje kroków. Każdy może tańczyć tak jak chce. „
B.: „Każdy kto zatańczy najlepiej jak potrafi otrzyma gwiazdkę.”
Dzieci tańczą w parach przy akompaniamencie rock’n’rolla. Po skończonym tańcu po raz kolejny wypowiadają zaklęcie „Hokus pokus”
10. „Studnia życzeń”
B.: „Zapraszamy was drogie przedszkolaki do naszej ulubionej wróżby- studnia życzeń. Za chwilę kolejno każda grupa ze swoimi paniami korowodem przejdzie do Sali obok. Tam stoi magiczna studnia, która spełnia życzenia.”
T.: „Dzieci, które zostaną w tej Sali, będą bawiły się przy skocznej muzyce. Ja w tym czasie będę podchodziła do dzieci, które będą chciały posłuchać przepowiedni wróżonej z ręki. Zapraszamy do zabawy!”
Dzieci po otrzymaniu złotej monety /grosz/ kolejno wrzucają ją do studni, wcześniej myśląc o swoim największym marzeniu.
11. „Taniec z miotłą” – zabawa taneczna.
B.: „Popatrzcie, co to jest? Miotła. To nie jest zwyczajna miotła. Ta oto miotła jest czarodziejska, ale nie dlatego, że czarownice mogą na niej latać. Z miotłami czarownic można też tańczyć. Taniec z miotła to świetna zabawa!”
T.: „Uwaga, uwaga! Taniec z miotłą to kolejna andrzejkowa zabawa, jaką wam proponujemy.”
B.: „Teraz utworzymy dwa kółeczka, Ja i Telimena będziemy wybierały dzieci, które będą tańczyć z naszymi miotłami. Za każdy śmieszny taniec wręczymy gwiazdkę.”
T.: „Na początek pokażemy wam, jak można tańczyć z czarodziejską miotłą. Miotłę należy uchwycić jedną ręką tu, druga tutaj. Uwaga! Miotłę trzeba trzymać bardzo mocno, aby nie odleciała!”
B. i T.: „Zaczynamy!”
12. Zakończenie imprezy andrzejkowej.
B.: „Telimenko moja droga, pamiętasz co trzeba zrobić, aby wszystkie andrzejkowe wróżby i czary mogły się spełnić?”
T.: „Hmmm... niech pomyślę. Dzieci, co trzeba zrobić? Oczywiście, że tak- trzeba po raz kolejny i ostatni wypowiedzieć zaklęcie „Hokus pokus” bardzo cicho, obrócić się na pięcie, potem powiedzieć je głośno i poklepać się w policzki.”
Dzieci wypowiadają zaklęcie, Balbina rozpyla eliksir rozpylaczem magii.
B.: „Kochane przedszkolaki, to już wszystkie zabawy andrzejkowe jakie dla was przywiozłyśmy z Łysej Góry. Nadeszła pora rozstania. Ja i Telimenka musimy już wracać do domu, na Łysą Górę.”
T.: „Dziękujemy wam słodkie dzieciaczki za świetną zabawę. Przypominamy ,że w Sali czeka na was słodka niespodzianka.”
Czarodziejki ubierają się.
B.: „Wiesz Balbinko, bardzo podobało mi się w tym przedszkolu. Nigdy dotąd nie byłam wśród tylu fajnych przedszkolaków. Może zapytamy dzieci, czy za rok też będziemy mogły przylecieć i pobawić się w czarowanie?”
T.: „Dzieci, czy zaprosicie nas w przyszłym roku na imprezę andrzejkową?”
B.: „Ach, bardzo się cieszymy!” /podskakują z radości/
Dzwoni telefon.
T.: „To Rozalia puściła nam sygnał. Musimy już wracać na Łysą Górę. Opowiemy jej, jak świetnie bawiłyśmy się w waszym przedszkolu.”
B.: „Papa, buziaki sto dwa!”
Czarodziejki wsiadają na miotły i „wylatują” z sali.