Zanim dziecko rozpocznie naukę w szkole, czeka je i jego opiekunów etap przygotowań. Jest to niewątpliwie bardzo ważne wydarzenie w życiu młodego człowieka, przed którym zostaną postawione społeczne oczekiwania, którym będzie musiał sprostać. Dziecko musi znaleźć własne miejsce w nowej społeczności szkolnej. Gruntownej przemianie ulegają jego warunki życiowe, inne od sytuacji rodzinnych czy przedszkolnych.
Już dawno została zauważona rola przygotowawcza wieku przedszkolnego. Już wtedy była ona powiązana z zagadnieniem dojrzałości dziecka do rozpoczynania nauki szkolnej. Podjęto kroki do oceny, czy dziecko może rozpocząć naukę szkolną.
Nie wiek dziecka określa poziom jego rozwoju. Nie może on być najważniejszym kryterium określającym poziom jego rozwoju. Aby określić faktyczny poziom rozwoju, należy wykonać specjalne badania, na podstawie których stawia się diagnozę rozwoju. Diagnostyką rozwoju nazywa się system sposobów badawczych, których zadaniem jest określenie rzeczywistego poziomu rozwoju dziecka tzw. dojrzałość szkolna. Według K. Tyborowskiej ,,dojrzałość szkolna to moment równowagi między wymaganiami szkoły a możliwościami rozwojowymi dziecka albo też dynamicznie-jako długotrwały proces przemian psychofizycznych, który prowadzi do przystosowania się dziecka do szkolnego systemu nauczania początkowego. Jest zawsze wynikiem współdziałania dwóch procesów rozwojowych: dojrzewania i uczenia się."
Według B. Wilgockiej gotowość szkolna, dojrzałość szkolna, przygotowanie do szkoły są to terminy używane na ogół zamiennie. Zarówno w Polsce, jak i w innych krajach ogólnie stwierdza się, że optymalnym wskaźnikiem wiekowym dla nowych zadań objętych programem szkolnym jest 6-7 lat.
Jak napisała B. Zakrzewska już od prawie pół wieku gotowość szkolna była jednym z głównych tematów zainteresowań psychologów i pedagogów w Polsce, m.in. M. Radlińskiej, S. Szumana, A. Szemińskiej, H. Muszyńskiego, B. Wilgockiej-Okoń, W. Okonia, K. Tyborowskiej, A. Brzezińskiej, M. Przetacznikowej.
Badania obejmowały:
- wykorzystanie sfer rozwojowych, które stanowią o istocie problemu,
- wskazanie czynników endo- i egzogennych, które sprzyjają ich rozwojowi,
- podkreślenie konieczności opracowania narzędzi diagnozujących do masowych badań gotowości szkolnej dzieci, a także metod i środków psychopedagogicznych, które umożliwią osiągnięcie jeszcze przed pójściem do szkoły takiego poziomu dojrzałości szkolnej, jaki jest niezbędny do zapewnienia powodzenia szkolnego.
Pojęcia gotowości szkolnej są najczęściej bardzo intensywne. S. Szuman przez definicję gotowości szkolnej rozumie: „osiągnięcie przez dzieci takiego poziomu rozwoju fizycznego, społecznego i psychicznego, który czyni je wrażliwymi i podatnymi na systematyczne nauczanie i wychowanie w klasie pierwszej".
Według Kwiatkowskiej dojrzałość szkolna to gotowość dziecka do rozpoczęcia nauki w szkole, która polega na gotowości dziecka do podjęcia nowych zadań, jak i na zdolności przystosowania się do nieznanego środowiska oraz ogólnie zmienionej sytuacji życiowej.
Na gotowość szkolną mają wpływ dwa procesy, gdzie jednym z nich jest biologiczny rozwój i uczenie się, a drugim zdobywanie różnych doświadczeń w obszarze społecznym, motorycznym i emocjonalnym. Ten proces jest wyjątkowo intensywny i ma swój własny przebieg, w którym ważne są warunki dziedziczne, środowiskowe (społeczne) oraz aktywność i zdolności psychofizyczne dziecka.
M. Pilkiewicz o dojrzałości szkolnej pisze, że „wstąpienie dziecka do szkoły, to ważna zmiana w jego roli społecznej”.
Z kolei dla Goldman zwraca większą uwagę na prawidłowości emocjonalno-społeczne, m.in.: łatwość nawiązywania kontaktu z rówieśnikami i osobami dorosłymi, umiejętność współżycia i współdziałania, zdolność wyrażania swoich potrzeb, wiarę w siebie, ciekawość świata, zdolność kontrolowania się na miarę swego wieku. Na drugi tor zsuwa analizę i syntezę głoskową, jak również sylabową.
Na dojrzałość szkolną można spojrzeć jako na odpowiedni balans między wymaganiami szkoły a możliwościami rozwojowymi dziecka, albo jako długotrwały przebieg zmian psychofizycznych, który prowadzi do przystosowania się dziecka do szkolnego systemu nauczania początkowego. Oba ujęcia mówią o wzajemnym powiązaniu. Dojrzałość szkolna nie jest więc uzależniona od biologicznego etapu instynktownego rozwoju, ale zestawiają się na nią różne autopsje dziecka w sferze motorycznej, umysłowej, emocjonalnej i społecznej. Ocena stopnia dojrzałości szkolnej dokonana jest zarazem oceny poziomu rozwoju dziecka w danym momencie: ocena ta dokonana jest jednak z określonego punktu widzenia - gotowości do rozpoczęcia nauki w szkole.
Przebieg rytmicznego kształcenia rozpoczyna się w szkole, ale jego sprzyjający proces, jego sukces zależy od formy, w jakiej dziecko do niego podchodzi, zależy od gotowości dziecka do podjęcia nauki, od jego dojrzałości szkolnej. Dobry start dziecka w nowym środowisku jest niezwykle ważny. W dużym stopniu oddziałuje na stosunek dziecka do szkoły, do nauki, na jego nastawienie, na motywację uczenia się- pozytywną lub negatywną. Trzeba zwrócić uwagę, aby pierwsze niepowodzenia nie zniechęcały dziecka do podejmowania kolejnych prób, aby nie wiązało się to z pasmem niepomyślnych zdarzeń, które mogą wywołać u dziecka przekonanie o wymaganiach, które przerastają jego możliwości. Przekonanie takie może towarzyszyć dziecku przez cały przebieg nauki szkolnej, wpływając ujemnie na jego stosunek do otoczenia i do samego siebie.
Na sukces szkolnym dziecka ma wpływ wiele czynników między innymi także dojrzałość szkolna, ale nie tylko. Będą to również zdarzenia szkolne, zależne od form i metod pracy dydaktycznej. Oprócz tego nie należy zapominać o znacznej roli warunków życia i systemu wychowawczego opiekunów, zdrowiu a, także relacjach z nauczycielem i z rówieśnikami. Biorąc pod uwagę fakt, że losy dziecka w szkole pod wpływem wielu czynników mogą się zmieniać w sposób mniej lub bardziej korzystny dla niego, należy przyjąć, że dojrzałość szkolna stanowi problem nie tylko przy wstępowaniu do szkoły, ale przez cały okres nauki, szczególnie zaś przy przejściu dziecka do nowych etapów nauczania.
Dla rodziców i nauczycieli przedszkoli określenie „przyjazna szkoła" kryje w sobie:
- bezpieczeństwo dziecka - jego ochronę przed urazami, przemocą ze strony starszych uczniów, wpływem narkotyków i innych nałogów;
- akceptacje dziecka - poznanie jego osobowości, respektowanie (szczególnie w pierwszej klasie) jego własnego tempa pracy, motywowanie do rozwijania zdolności i kompensowanie zauważonych braków;
- opiekę, wychowanie i nauczanie (nieprzypadkowo w tej kolejności); pierwszoklasista potrzebuje jeszcze pomocy przy znalezieniu się w nowym miejscu, jakim jest szkoła, podjęcia działań wychowawczych pozwalających mu znaleźć miejsce w grupie rówieśniczej i wypracować właściwe z nią relacje;
- otwartość na kontakty z rodzicami - częste kontakty z nauczycielem, bieżącą informację o kłopotach i sukcesach, wpływ na szkolną rzeczywistość;
- fachową opiekę pozalekcyjną - pozwalającą rodzicom na powierzenie dziecka i przekonanie, iż jest to dobre środowisko;
- szeroką ofertę zajęć pozalekcyjnych, pozwalających na rozwój zainteresowań i talentów ucznia, a jednocześnie stanowiących o atrakcyjności miejsca, w którym dziecko spędza większość dnia.
Niestety dopiero pierwsze tygodnie dziecka w szkole zweryfikują obawy rodziców. Wychowawca klasy jak i dyrekcja z całą pewnością dołoży starań, aby każdy uczeń polubił swoją klasę, nowych kolegów, koleżanki i szkołę .
B. Wilgocka–Okoń dojrzałość szkoły określa jako: „osiągnięcie przez szkołę takiego poziomu wrażliwości na dziecko, jego potrzeby, oczekiwania, uczenie się i możliwości rozwojowe, jaki stanowi o modyfikacji, kierunku i dynamice zmian programowo-organizacyjnych oraz zmian w procesie nauczania-uczenia się”.
Przyglądając się zachowaniu dzieci rozpoczynających naukę, można zaobserwować, że ich stosunek do szkoły cechuje w tym okresie ciekawość, połączona z chęcią bycia uczniem, uczenia się w szkole. Z badań nad adaptacją dziecka do szkoły wynika, że większość siedmiolatków cieszy się ze statusu pierwszoklasisty. Satysfakcja ta kojarzy się ze społeczną rolą ucznia, z uczeniem się czytania i pisania, z wejściem w grono rówieśników i potrzebą kontaktów społecznych z nimi, jak również z takimi cechami zewnętrznymi, jak noszenie tornistra, a nawet z otrzymywaniem ocen.
Zwykle uważa się, że dzieci mają pierwotną ciekawość świata. Przyjmuje się też, że każda żywa istota ma skłonność do działania i poznawania świata. Do tego fazę nauki wczesnoszkolnej uznaje się za szczególnie ważną ze społecznego punktu widzenia, gdyż wiąże się ona z problemami tożsamości jednostki i jej adaptacji społecznej. W tym okresie dzieci wykazują się ogromną pracowitością i pilnością, na co należy zwrócić szczególną uwagę. Często wielkim autorytetem staje się w oczach dziecka nauczyciel. Jego zadaniem będzie wykazanie ogromnej wrażliwości na problemy wynikające ze znalezienia się w nowym otoczeniu.
Sposobność uwrażliwienia szkoły na problemy dzieci rozpoczynających naukę mieści się przede wszystkim w stosunku nauczyciela do dzieci. Rola, jaką on pełni wobec adaptujących się do nowych warunków dzieci, ma ogromne znaczenie.
Uwrażliwienie nauczyciela na potrzeby i oczekiwania, a często i na bezsilność dzieci można uzewnętrznić jako:
- wytworzenie atmosfery, w której dziecko będzie mogło bawić się, czuć się bezpiecznie, badać, poznawać, uczyć się;
- nieingerowanie , gdy podopieczny jest w trakcie zabawy lub wykonuje jakieś zadanie i robi swoim systemem;
- nakreślenie zarysu postępowania, gdy dziecko nie wie lub obawia się błędu przy podejmowaniu zadania;
- udzielanie informacji potrzebnych dla wypełnienia zadania.
Kierowanie wychowawcze polegałoby w tym kontekście na nauczaniu ucznia kierowania sobą i zastanawiania się nad własnymi działaniami. Nauczyciel musi określić poziom aktualnego rozwoju dziecka, z którym ono przychodzi do szkoły oraz poziom najbliższego rozwoju- czyli to co dopiero w nim dojrzewa, i co przy odpowiedniej pomocy dorosłego stwarza szanse na wykonanie zadania, którego samodzielnie nie mogłoby jeszcze rozwiązać. Wspieranie dziecka w jego rozwoju, skłanianiu do samodzielności ma zasadnicze znaczenie dla pokonania „progu szkolnego”.
BIBLIOGRAFIA:
Czytanie i pisanie-nowy język dziecka. pod red.A.Brzezińskiej,Warszawa 1987
B.Wilgocka-Okoń, Gotowość szkolna w perspektywie historycznej. Biuletyn informacyjnyPTD "O pomyślny start ucznia w szkole" 2002
B.Zakrzewska, Każdy przedszkolakdobrym uczniem w szkole. Warszawa 2003
A.Nowicka, Sześciolatek idzie do szkoły? Pytania i obawy nurtujące środowisko przedszkolne. Wychowanie w przedszkolu,2002,nr1.
B.Wilgocka-Okoń, Gotowość szkolna dzieci sześcioletnich,Warszawa 2003
B.Wilgocka-Okoń[w:]Adaptacja szkolna siedmiolatków, pod red.D.Klus-Stańskiej, Olsztyn 1994.