1. Rodzaje trudności
Rozpoczynając ustalanie zasad i konsekwencji za nieprzestrzeganie tych zasad, nauczyciel na początku powinien zastanowić się z jakimi rodzajami trudności ma do czynienia w swojej klasie. Czy są tam dzieci wykazujące:
- nadmierną impulsywność, a więc takie, które często wtrącają się w tok rozmowy, nie potrafią zaplanować swoich działań na przyszłość, wyrywają się do odpowiedzi chociaż jej nie znają, są niezgrabne, zdarza im się nieumyślne niszczenie rzeczy, wiedzą co powinny robić ale nie potrafią robić tego w sposób rutynowy;
- nadruchliwość, a więc takie , które wykazują:
niepokój w obrębie miejsca siedzenia
wiercą się, machają rękami, nogami
bujają się na krzesłach
biegają na przerwach
chodzą po klasie
- zaburzenia uwagi, a więc takie, które wykazują:
trudności w skupieniu się na jednej czynności
trudności z wykonaniem zleconych zadań do końca
trudności z odrabianiem lekcji lub czytaniem tekstu
trudności z słuchaniem tego co jest mówione
trudności z pamiętaniem o przyniesieniu do szkoły wszystkich potrzebnych rzeczy
trudności z zapamiętaniem, co było zadane i zapisywaniem wszystkiego z lekcji
Ustalając zasady nauczyciel powinien mieć to zagadnienie przemyślane po to, by jego zasady dostosowane były do potrzeb uczniów, były realne i wykonalne, np. w klasie z dzieckiem nadruchliwym zasada: przez całą lekcję siedzimy spokojnie i cicho w ławce, jest niewykonalna. Można ją za to zapisać: w czasie lekcji siedzimy jak najciszej w ławce, ale możemy np. bujać się na krześle, machać nogami pod ławką itp.
2. Wprowadzanie zasad
Wprowadzane są przede wszystkim, dlatego że:
- jasno sformułowane normy i zasady dają dziecku poczucie pewności i bezpieczeństwa
- spójny system zasad i norm ułatwia wychowanie
- oszczędzają czas dziecka i nauczyciela
- pomagają uniknąć wielu sporów
- pomagają dorosłym czuć się pewnie, dają poczucie możliwości zapanowania nad sytuacją
Wprowadzane zasady powinny dotyczyć całej klasy, a nie poszczególnych uczniów i powinny uwzględniać typy trudności, które występują w danej klasie – ustalanie zasad pod najtrudniejsze dziecko w klasie. Zasady dotyczą nie tylko tego czego nie wolno, ale również tego co wolno, przy czym mają być respektowane przez wszystkich; np. w klasie z dziećmi nadruchliwymi może być zasada: uczeń ma prawo wstać z ławki na 2 minuty, 2 razy w ciągu lekcji bez kontaktowania się z innymi uczniami. Ustalając zasady omijamy takie słowa jak „tak” i „nie”, ponieważ prowokują one uczniów do wręcz odwrotnego działania.
Ustalając zasady, należy zdawać sobie sprawę, że problemu nie wyeliminujemy, ale możemy ograniczyć jego zasięg, właśnie poprzez ograniczenie terenu nadpobudliwości do ławki czy miejsca z tyłu klasy.
3. Ustalanie zasad
Ustalane zasady powinny bezwzględnie spełniać trzy kryteria: wykonalność, realność, sprawdzalność. Jeśli któreś z tych kryteriów będzie nie wypełnione, nie warto w ogóle podawać klasie takiej zasady.
Formułujemy zasady w ten sposób, by zagospodarowały one nadpobudliwość ucznia, a tym samym, aby nie przysparzał nam on jeszcze większych problemów niż obecnie. A więc np. możemy zgodzić się na posiadanie przez uczniów zeszytów do mazania, możliwość przejścia do tyłu klasy i zrobienia 10 przysiadów.
Na początku wprowadzania zasad jest możliwe, że wielu uczniów będzie wypróbowywało te możliwości, jako nowość, natomiast szybko się im to znudzi i tak naprawdę korzystać będą ci, którzy najbardziej takich ustaleń potrzebują.
Przy formułowaniu zasad stosujemy następujące kryteria:
zasady formułujemy krótko
zasady formułujemy pozytywnie – są wtedy wskazówkami i nie pokazują innych możliwości
dziecko maksymalnie pamięta około 10 zasad
system zasad jest dynamiczny, dostosowujemy go do zmieniającej się rzeczywistości
zasady są bronią obosieczną, czyli trzeba ich dotrzymywać, nawet jeśli nie do końca nam się to podoba
zasady przypominamy tak często, jak jest to potrzebne
zasad trzeba przestrzegać zawsze, inaczej dziecko przestaje wierzyć, że są one wprowadzane na serio
są zasady, które przestrzegają także dorośli
Jeśli ma się do czynienia z tzw. "klasą trudną” wówczas warto także spisać dodatkowe zasady dotyczące procedur postępowania po wejściu do klasy, np. w poniedziałki wyjmujemy tylko zeszyt, ćwiczenia i długopis, we wtorki podręcznik i zeszyt itp. Po to, by rzeczy na ławce było jak najmniej i aby ich zbyt duża ilość nie rozpraszała uwagi ucznia. Poza tym uczniowie mają stały grafik tygodniowy, wiedzą czego mogą się spodziewać i nie zaskakują ich nowe bodźce.
4. Konsekwencje
Konsekwencja to coś, co pomaga utrzymać dyscyplinę, a nie jest zależne od humoru nauczyciela. Konsekwencje są niekiedy bardzo proste tzw. naturalne i wypływają z czynu, który miał miejsce np. jeśli uczeń coś pomazał to ma to zmyć; i konsekwencje regulaminowe, że jeśli zrobisz to, to wtedy stanie się to. Warunkiem skuteczności konsekwencji jest wcześniejsze wprowadzenie ich w życie, a więc umowa z klasą, że od tego dnia wprowadzamy je w życie. Pow3inny być powiązane z zasadą oraz ściśle przestrzegane. Brak przestrzegania konsekwencji powoduje brak stosowania się do zasad.
Konsekwencje powinny być stosowane według 7 zasad:
Szybka – powinna nastąpić natychmiast po przewinieniu – wyciąganie konsekwencji w terminie późniejszym raczej nie działa wychowawczo, dziecko odbierze to, jako niesprawiedliwą przykrość.
Skuteczna – czyli doprowadzona do końca. Doskonała konsekwencja nie odniesie żadnego skutku, jeśli zrezygnuje się z jej przeprowadzenia lub przerwie ją w połowie. Dziecko przekonuje się, że po „gadaniu” i tak nic nie nastąpi. Następnym razem poczuje się bezkarne.
Sprawiedliwa – powinna być odpowiednia do przewinienia. Konsekwencje powinny być stałe.
Słuszna – konsekwencja powinna być związana z rzeczywistym przewinieniem dziecka. Sugerowanie dziecku, że jego największym przewinieniem jest to, że dało się złapać, uczy go, że w samych wybrykach nie ma nic złego. Problemem jest to, że można zostać złapanym.
Sympatyczna – dziecko nie jest przestępcą, a więc nie jest złe. Po prostu popełniło błąd, za który musi ponieść konsekwencje. Nie należy mu odbierać swojej sympatii ani szacunku.
Słowna – kary cielesne to nie jest metoda wychowawcza. Poniżając dziecko nie nauczymy go żadnych zasad. Poza jedną – racę ma silniejszy.
Stanowcza – to przecież dorośli decydują o zasadach. Dlatego potrzebne jest im przekonanie, że mają siłę, możliwość i środki, by wyegzekwować wcześniej zapisane zasady.
W ustalaniu konsekwencji warto stosować tzw. „pelerynkę”. Polega to na tym, że ustalona jest zasada dla całej klasy, a konsekwencje pod tego, kto prowokuje czyli np. ignorowanie i odebranie uwagi przez klasę i nauczyciela dla prowokatora.
f ADHD = polecenie – wielokrotne powtarzanie – zasady – przypominanie zasad – konsekwencje – wyciąganie konsekwencji – wyciąganie konsekwencji nadrzędnych (niezależnych od dziecka).
Jeśli na którymś etapie tej funkcji następuje reakcja pozytywna, to wówczas konieczna jest pochwała nauczyciela.
5. Motywacja i pochwały
Równie ważne jak konsekwencje, a często nawet ważniejsze są pochwały i nagrody. Dzieci nadpobudliwe rzadko są chwalone. Zwracamy na nie uwagę najczęściej wtedy, gdy robią coś nieakceptowanego. I właśnie dlatego tak się zachowują, żeby zwrócić na siebie uwagę dorosłego. Może warto więc uprzedzić ich nieakceptowane zachowania i chwalić za coś pozytywnego. Pochwały i nagrody to jeden z najskuteczniejszych środków wychowawczych.
Stanowi nieodzowną część konsekwencji, jeśli dziecko zacznie współpracować, wypełni konsekwencję należy to pochwalić. Warto w systemie zasad i konsekwencji zaznaczyć także system nagród po to, aby aktywację dziecka przemienić na jego motywację do pracy; np. jeśli zadanie zostanie zrobione szybko i poprawnie to następne trzy minuty są do dyspozycji ucznia (może wyjść do łazienki, pochodzić z tyłu klasy albo pograć w kółko i krzyżyk).
Dla dziecka nadpobudliwego ocena sama w sobie nie jest motywacją do pracy, tym bardziej jeśli jest ona odległa np. ocena z zachowania. W tym wypadku można zastosować system punktowy na lekcji, a pod koniec miesiąca wystawiana jest ocena cząstkowa z zachowania na podstawie zdobytych punktów, a na semestr wyciągana jest średnia z ocen cząstkowych.
Jako nagrodę można także zlecić uczniowi przygotowanie pytań do konkursu, quizu na dany temat, bycie asystentem nauczyciela, wyrapowanie materiał itp.
Nagrody powinny być niewielkie, nie wymagające nadmiernego wysiłku od nauczyciela, ale dające uczniowi poczucie satysfakcji. Powinny być równie starannie egzekwowane jak zasady i konsekwencje.
Nagradzając i chwaląc ucznia pamiętajmy o konkretności pochwał, najlepiej niech będą opisowe, za konkretne osiągnięcia ucznia, a nie za standardy osiągnięć.
Pochwała to wbrew pozorom bardzo trudna sztuka. Tym bardziej, że chwaląc mamy opisywać to, co nam się podoba. Dobrze3 jest też podsumować to, co zostało zrobione; np. zadanie zrobione według schematu; dobrze. Wynik poprawny; świetnie. Albo: klasa sprzątnięta, papierki w koszu, krzesła przy ławkach, dobrze, to jest porządek.
Przy pochwałach nie stosujemy zwrotów „tak, ale...”, „świetnie, lecz....”, ponieważ pozbawiają one radości. Tak jak i konsekwencja, pochwała powinna być natychmiastowa i dotyczyć konkretnego czynu.