X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 7948
Przesłano:
Dział: Artykuły

Dziecko w świecie mediów

Współczesny człowiek żyje w świecie obrazów, a kultura mediów, jej przejawy i przekaz zdecydowanie różnią się od kultury epok wcześniejszych. Dziś nie wystarczy o czymś powiedzieć, trzeba to pokazać. Kultura współczesna narzuca i kształtuje audiowizualne doświadczenie świata. Właśnie takie doświadczanie świata staje się dla dzieci najprostsze, najciekawsze, nie wymagające większego wysiłku.
Wszechobecność mediów sprawia, że dzieci już od najmłodszych lat mają z nimi niemal codzienny kontakt. Dostęp do telewizji, radia, czasopism dziecięcych i młodzieżowych, także komputerów jest tak powszechny, że młodemu pokoleniu początku XXI wieku trudno wyobrazić sobie bez nich rzeczywistość. Nikt obecnie nie zaprzeczy, że media mają ogromny wpływ na wartości, poglądy i zachowania odbiorców. Mogą budować zarówno wiedzę i pozytywne postawy, jak i wyrządzić ogromne szkody, jeśli niewłaściwe przekazy, zwłaszcza telewizyjne i internetowe, będą trafiały do nieprzygotowanych do ich odbioru młodych osób.
Dzieci postrzegają media jako coś bardzo atrakcyjnego, ale nie zawsze idzie to w parze z umiejętnością racjonalnego z nich korzystania. Z badań nad oglądalnością telewizji wynika, iż dzieci w wieku 5-12 lat poświęcają telewizji i innym elektronicznym mediom od trzech do czterech godzin dziennie, a czasami nawet więcej, zwłaszcza w dni wolne od nauki. Telewizja, bowiem: zachwyca i fascynuje dzieci. Przy najmniejszym własnym wysiłku daje nieproporcjonalną satysfakcję. Z włączonego ekranu telewizyjnego płyną łatwo przyswajalne obrazy, a na ekranie pojawiają się nowe osoby, nowe twarze, w tym twarze rówieśników. To wystarczy, żeby zatrzymać dziecko przed telewizorem.
Świat kreowany w mediach z jednej strony pełen sukcesów, osiągnięć, nowych szans rozwojowych, z drugiej zaś świat chaosu, przemocy, wojen, okrucieństwa, przeniknął do życia dziecka, podporządkował sobie treść i jego organizację. Telewizja wpływa na rozwój psychiczny i fizyczny dzieci. Dostarcza także wielu wrażeń wzrokowych i słuchowych. Ciągłe ich doznawanie obciąża jednak system nerwowy dziecka, zmusza do nieustannej pracy, a tym samym prowadzi do zmęczenia.
Przeżycia dzieci, jakie dostarczają im środki masowego przekazu wpływają także na ich rozwój emocjonalny. Dzieci bardzo żywo reagują na treści prezentowane w filmach. Smucą je przeżycia jednych bohaterów, śmieszą innych, a jeszcze innych przerażają. U niektórych dzieci pod wpływem dramatycznych scen rośnie lękliwość.
Ekrany telewizyjne bardzo często uzupełniają filmy, w których dominuje przemoc i agresja. Dzieci naśladują takie zachowania. Oddziaływanie scen przemocy jest tym większe, im bardziej nasycone nimi są programy. Dzieci obserwując agresję w filmie często odtwarzają ją w reakcjach z kolegami. Seriale animowane, które oglądają dzieci, często nie tylko zachęcają do przemocy, ale wzbudzają też grozę. Często przepełnione są brutalnymi scenami, w których bohaterowie są bici, kopani, torturowani, itp. Oszustwa, kradzieże, rozboje i inne patologiczne zachowania to najczęstsze motywy kreskówek, które cieszą się tak ogromną popularnością wśród dzieci.
W wielu filmach animowanych dla dzieci występują także wątki erotyczne. Można je dostrzec w 1/3 analizowanych filmów. W jednym z nich naga bohaterka na widok podglądających ją mężczyzn mówi: „Jeśli chcecie zobaczyć moje piękne ciało, to proszę patrzcie. Jestem z niego dumna.” Nie jest to jedyny przypadek kiedy podobne wątki mają miejsce w fabule filmów, które przecież kierowane są do naszych dzieci.
Innym zagadnieniem jest wzorowanie się na idolach oraz uleganie modom lansowanym przez telewizję. Dzieci chcą być modnie ubrane, prowadzić proponowany przez media styl życia.
O uległości wobec mediów mówimy zwłaszcza w sytuacjach, gdy ich odbiór staje się dla dzieci ważniejszy niż inne obowiązki.
Należy również poruszyć problem negatywnych konsekwencji dla zdrowia dzieci. Lekarze zauważają związek miedzy niewłaściwym korzystaniem przez dziecko z mediów, a wzrostem zachorowalności na choroby wzroku, układu kostnego, nerwowego oraz choroby alergiczne.
Nauczycieli wychowania fizycznego przeraża fakt, że uczniowie są coraz mniej sprawni fizycznie, szczególnie ich szybkość, gibkość czy wytrzymałość.
Dziecko w świecie mediów musi umieć z nich korzystać, wybierać, aby czerpać z nich korzyści, doświadczenia, przeżycia, aby umiało wyrażać stosunek do samego siebie i świata.
Współczesne dzieci żyją w świecie rządzonym przez masmedia. W natłoku „masowej komunikacji”, którą można określić mianem masowej perswazji, wielką rolę odgrywa także reklama. Reklama stała się swoistym znakiem naszych czasów. Znaleźć ją można w prasie, radiu, telewizji, Internecie, a także na ulicy, nawet na ścianach budynków szkolnych, na zeszytach, samochodach i ubraniach. W Polsce reklama szybko zyskała bardzo wysoką pozycję, stając się fenomenem społecznym i kulturowym, często nawet przedmiotem dyskusji. Znaczenie reklamy wydaje się ogromne, także z wychowawczego i pedagogicznego punktu widzenia. Reklama stanowi ważny instrument kreowania potrzeb, sposobów ich zaspokajania, stylów życia, wzorów osobowych. Niejednokrotnie w reklamie „produkowane” są „zbiorowe marzenia”. Adresowana jest zarówno do dorosłych, jak i do dzieci, we wszystkich przedziałach wiekowych-począwszy od niemowlaka.
Praktycy reklamy wykorzystują wizerunek rodziny lub domu, aby konstruować przekazy emocjonalne, w których osią przekazu są uczucia rodzinne lub bliskie więzy między członkami rodziny. W ten sposób cenne archetypy zaczynają posiadać wartość ekonomiczną. Rodzina szczęśliwa to rodzina kupująca.
Jednakże pamiętać należy przy tym, że owe idealne reklamowe więzi są nie tylko „zagracone”, ale też niepełne, sztuczne, nieprawdziwe, zminimalizowane i uproszczone do pojedynczych jej atrybutów, pozbawione głębszego rdzenia, który składa się na funkcjonowanie rodziny w dobrych i złych momentach życia. W ten sposób zubaża się zupełnie sposób przeżywania więzi, koncentrując się jedynie na jej aspektach pozytywnych, związanych z przeżywaniem bliskości i poczuciem zrozumienia jedynie w stanach szczęścia, dobrobytu oraz zadowolenia. Tam nie ma rodziny skłóconej, problemowej, wewnętrznie rozdartej, ani też rodziny ubogiej.
Reklamodawcy interesują się dziećmi przede wszystkim dlatego, że mają możliwość wpływania na rodziców, aby dokonali zakupów reklamowanych towarów. Jednak nie wolno zapominać, że w zamyśle reklamodawców, mieści się też swoista intencjonalna edukacja, polegająca na przygotowaniu sobie przyszłego klienta i konsumenta.
Reklamujący nie stronią od wykorzystania słynnych i lubianych animacji bajkowych, opatrzonych rymowanką, wierszykiem lub krótką, łatwo wpadającą w ucho melodią. Trafiają one w psychiczne potrzeby dziecka i są zgodne z psychologicznymi właściwościami percepcji obrazu filmowego jako dzieła plastycznego. Ogromną rolę w recepcji reklamy przez dziecko odgrywają wartości uczuciowe, jakimi jest ona nasycona. Wszystkie reklamy są pogodne, zawierają elementy humoru słownego i sytuacyjnego, rozbudzają nieistniejące wcześniej w takiej skali potrzeby dziecka jego pragnienia i oczekiwania. Producenci, by zachęcić dziecko do kupna, starają się nadać reklamowanemu produktowi znaczenie wychodzące poza ramy zwykłego przedmiotu konsumpcji.
Reklamy mają wielki wpływ na psychikę ludzi, a w szczególności dzieci. Spośród nich szczególnie niepokojące wydaję się przyjmowanie postawy konsumpcyjnej, rozbudzanie łakomstwa, agresywności i erotyzacja wyobraźni. Ważne wydaje się tu nie tylko konkretne postępowanie, ale to, że dzieci nie mogą kupować wszystkich reklamowanych produktów. Rozbudza się w nich pragnienie niemożliwe do zrealizowania, co powoduje frustrację pobudzającą mechanizmy obronne, takie jak agresja i fiksacja. Niektóre reklamy budzą u dzieci lęk i agresywność. Zakres tego oddziaływania zależy od ilości czasu poświęcanego na oglądanie reklam przez dzieci i od stopnia nasycenia reklam omawianymi emocjami. Zależy to także od emocjonalnej i rodzinnej sytuacji dziecka. Dzieci często odnoszą obrazy reklamowe do własnej sytuacji życiowej, warunków, w jakich żyje ich rodzina. Często w wypowiedziach dzieci z ubogich lub patologicznych rodzin pojawiają się akcenty irytacji, złości, smutku i zakłopotania, które zdradzają frustrację. Dzieci te nie identyfikują się tak, jak większość ich rówieśników z reklamowanymi postaciami i przedstawionymi realiami, to nie jest ich świat. Oby z czasem frustrację te nie zaowocowały agresją wobec tych dostatnio żyjących ludzi.
Dzieci bardzo często oglądają reklamy telewizyjne i bardzo je lubią. Oglądają je nie tylko przed oczekiwanym programem, ale przerywają w domu ulubione zabawy, gdy usłyszą i zobaczą, że na ekranie jest reklama. Orientują się, kiedy i w jakim czasie jest emisja reklam. Ulegają czarowi reklamowanych produktów. Wierzą, że reklamowany towar jest wysokiej jakości, tzn. dobry, smaczny, piękny, doskonały, wspaniały i wreszcie, że trzeba go koniecznie mieć.
Ulegają temu czarowi, gdyż dzieci w wieku przedszkolnym nie rozumieją sensu i celu reklam.
Zarówno obserwacje dziecięcych zabaw, jak i wywiady z dziećmi pokazują, iż telewizja pełni funkcję wzorcotwórczą. Postacie, sytuacje czy sposoby zachowania bohaterów z telewizyjnych programów przenoszone są do dziecięcych zabaw.
To, co najbardziej podoba się dzieciom w programach reklamowych, to wpadające w ucho melodyjne piosenki. Lubią je nucić i śpiewać przy różnych okazjach. Często znajomość tych śpiewanych treści reklam jest źródłem popisów dziecięcych w rodzinnym gronie, a także okazją do wykazania się który wśród rówieśników jest najlepszy w „odtwarzaniu” reklamowych scen.
Reklamy telewizyjne wzbudzają dążenia do zaspokojenia potrzeb posiadania. Dzieci chcą mieć reklamowane zabawki, słodycze i napoje. Choć nie zawsze wywierają one dobry wpływ. Słodycze ze względów zdrowotnych powinny być np. spożywane z umiarem. Jednak w reklamie jest inaczej. Baton Milky Way według reklamy zastępuje szklankę mleka, a cudowne mleczne dropsy „przeniosą każdego w krainę dzieciństwa”, co sugeruje, że są bardzo zdrowe, Coca- Cola jest szkodliwa dla uzębienia ze względu na występujące w niej fosforany, ale reklama zachwala ten napój jako najlepszy. Reklamy skłaniają dzieci do molestowania rodziców o ciągłe kupowanie reklamowanych produktów.
Dzieci najczęściej i najchętniej oglądają reklamy przed dobranocką. Oglądanie ich na ekranie telewizora wywołuje u dzieci marzenia i pragnienia ich posiadania. Reklama stała się tematem codziennych rozmów.
Reasumując magia reklam telewizyjnych oddziałuje na dzieci silnie, iż wymuszają one na rodzicach zakup zabawek, słodyczy itp. Reklamy w rodzinach gorzej sytuowanych stają się źródłem napięć i konfliktów, dziecko odbiera reklamę bezkrytycznie, w przypadku posiadania reklamowanego przedmiotu, dziecko często przekonuję się, że wymarzony przedmiot nie jest tak doskonały lub funkcjonalny, a cukierek nie smakuje tak, jak sobie wyobrażało – i zaczyna wątpić w autentyzm opinii ludzi dorosłych. To drastyczne odkrycie i odsłonięcie utajonego fałszu stanowi dla dziecka prawdziwą klęskę.
Niewątpliwie oddziaływanie mediów ( telewizji, reklam) na dzieci w wieku przedszkolnym i nie tylko jest ogromne, ma ono skutki pozytywne tzn. rozwija wyobraźnię dziecka, poszerza jego słownictwo, a także wiedzę o świecie. Jednak oprócz pozytywów płynących z oglądania telewizji, jest mnóstwo negatywnych tego stron.
Media źle wpływają na dziecko, na jego zdrowie, jak również na jego psychikę. Staje się ono agresywne, zaborcze, czasem media budzą lęk i obawę, a także są przyczyną konfliktów rodzinnych, bo nie wszystkich rodziców stać na zakup reklamowanych produktów. Dziecko w tym wieku jeszcze tego nie rozumie, bo przecież skoro jego koledzy mają, to, dlaczego ono nie może mieć.
Niewątpliwie ważna jest tutaj rola dorosłych, którzy winni uświadamiać dzieciom konieczność dystansu i ostrożności podczas obcowania z mediami, których wpływ może być szkodliwy.
Aby nie dochodziło do różnorakich wypaczeń charakteru dziecka spowodowanym niewłaściwym korzystaniem z mediów każdy dorosły a szczególnie rodzic powinien przestrzegać kilku zasad oglądania telewizji.
Przede wszystkim ograniczyć oglądanie telewizji przez dziecko – w wieku przedszkolnym maksymalny czas przesiadywania dziecka przed telewizorem nie powinien przekraczać godziny dziennie. Powinniśmy także ustalać pory oglądania telewizji i starać się oglądać telewizję wspólnie z dziećmi, gdyż nigdy nie wiadomo na jaki program natrafią podczas wyboru kanałów.

Bibliografia:
W. Jakubowski, Edukacja w świecie kultury POPularnej, Kraków 2006, s. 158 Nowakowska-Buryła, Postawy dzieci wobec mediów, „Edukacja Medialna” 2003,
J. Izdebska, Dominacja mediów w środowisku wychowawczym dziecka, „Edukacja” 2000, nr 4
J. Izdebska, Rodzina, dziecko, telewizja .Szanse wychowawcze i zagrożenia telewizji, Białystok 2001
B. Łaciak, Świat społeczny dziecka, Warszawa 1998, s.60-64
P. Kossowski, Dziecko i reklama telewizyjna, Warszawa 1999
A. Leszczuk- Fiedziukiewicz, Konsumpcja i więzi rodzinne- sytuacja dziecka i rodzica w reklamie telewizyjnej, [w:] Dziecko w świecie mediów i konsumpcji, (red.) M. Bogunia- Borowska, Kraków 2006, s. 247
U. Werner, Reklama. Podstawowa wiedza o reklamie, Warszawa 1992
A. Żarkiewicz-Pacak, Wpływ reklamy telewizyjnej na dzieci w wieku szkolnym, Edukacja Medialna 2002, nr 1
T. Masiuk, Reklamy w oczach dzieci”, Wychowanie w przedszkolu 1994, nr 10
M.Wolska-Długosz, Wpływ reklamy na zachowanie się dzieci i młodzieży, w: Praca opiekuńczo-wychowawcza w szkole i innych instytucjach poświatowych, mKępski Cz. (red.), Lublin 2005

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.