Osobiście nie jestem bezkrytycznym entuzjastą komputera, ale przy tak znacznej eksplozji technologicznej naszych czasów, komputer jak i cała technologia informatyczna stała się nie lada wyzwaniem dla polskiej oświaty. Uważam, że właśnie dyrektorzy szkół, w pierwszym rzędzie powinni być tymi, którzy tym wyzwaniom sprostają. To oni powinni przekonywać nauczycieli o konieczności włączania komputera do arsenału środków swoich oddziaływań edukacyjnych na uczniów, ale też sami powinni stwarzać do tego odpowiednie warunki i umieć je konsekwentnie rozwijać i oceniać. Nie mówiąc o tym, że ich własny, organizacyjno-administracyjny warsztat pracy nie może już dziś efektywnie funkcjonować bez wprzęgnięcia osiągnięć informatyki.
Każdy dyrektor szkoły czy placówki oświatowej jest nie tylko odpowiedzialny za nauczanie, wychowanie i opiekę, ale jest też kierownikiem zakładu pracy, który odpowiada za budżet, organizację pracy i działalność socjalną, zatrudnienie i zwalnianie pracowników.
Problematyka kadrowa jest w oświacie bardziej skomplikowana niż w innych zakładach pracy. W szkole stosunek pracy nauczycieli jest regulowany nie tylko przez Kodeks Pracy ale i przez Kartę Nauczyciela. W wielu przypadkach brak jest ścisłych uregulowań prawnych,
przepisów wykonawczych itp. Nierzadko przepisy pozostają ze sobą w jaskrawej sprzeczności. W dużych zakładach pracy problemy te rozwiązują zatrudnieni radcy prawni, którzy przedstawiają dyrektorowi sposoby rozwiązania problemu informując o przewidywanych konsekwencjach. Przy takiej pomocy samo podjęcie decyzji nie nastręcza trudności. Dyrektor szkoły niestety musi liczyć na siebie. Dodatkową trudnością jest fakt, że prawo w naszym kraju szybko się dezaktualizuje, nowe akty prawne mają dość długi czas publikacji, a jeszcze z innych względów (np. brak środków na prenumeratę) nie zawsze na czas trafiają do szkół. Poza tym - często w przypadku prowadzonej korespondencji- wypada powołać się na konkretny paragraf, zacytować fragment przepisu, którego dosłownej treści nie pamiętamy, a materiałów źródłowych nie posiadamy. Szkolne archiwa nie zawierają przecież wszystkich możliwych aktów prawnych. Tutaj właśnie przydają się umiejętności poruszania się po Internecie.
Począwszy od Konstytucji RP wpisując adres
http://www.sejm.gov.pl/prawo/konstytucja/kon1.htm mamy podstawowy akt prawny.
Teksty Dzienników Ustaw i Monitorów Polskich osiągalne są pod adresem:
http://www.abc.com.pl.
Nowy Kodeks Pracy wprowadzony 1 czerwca 1996 roku zasadniczo zmienił stosunki
panujące między pracodawcą i pracownikiem. Wprowadzono wiele istotnych zmian. Jest to przyczyną wielu nieporozumień oraz kłopotów zarówno dla pracowników jak również dla pracodawców. Pod adresem http://www.bhp.com.pl pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy postanowili przybliżyć i wyjaśnić nam przepisy, które regulują nasze zachowania jako pracodawców jak również pracowników. Każdy może się zwrócić do nich z prośbą o wyjaśnienie przepisów z zakresu prawa pracy i bhp. Wystarczy wpisać adres
http://www.bhp.com.pl/formularze/pytanie.htm.
Każdy dyrektor szkoły staje kiedyś przed problemem podjęcia decyzji w sprawie, w której nie jest fachowcem. Może to być zagadnienie z dziedziny prawa, finansów, budownictwa, wykonania jakichś specjalistycznych prac elektrycznych czy projektowych.
Często przy okazji budowy czy remontu szkoły projektant wymaga od dyrektora podjęcia decyzji co do określonych rozwiązań. Co zrobić by nie popełnić błędu? Nie ponosić niepotrzebnych kosztów czy ewentualnych, przykrych konsekwencji? Tutaj też możemy wspomóc się Internetem. Pod adresem http://szukaj.reporter.pl/pytania/.
Baza Wiedzy to grupa ekspertów z różnych dziedzin nauki i wiedzy. Oferują oni darmową pomoc i doradztwo w zakresie swoich specjalizacji. Ludzie skupieni tutaj to zawodowcy, których zasób wiedzy pozwala znaleźć odpowiedź na każde pytanie. Mają tylko jedną prośbę i nadzieję, że uszanujemy ich czas i nie będziemy pytać o rzeczy trywialne, które można znaleźć w encyklopedii czy na stronach Internetu. W celu znalezienia odpowiedniej firmy np. budowlanej wystarczy wpisać adres http://www.teleadreson.com.pl
Jest to niezwykle pożyteczna strona zawierająca dziesiątki tysięcy danych o firmach z całego kraju. Oprócz nazwy i adresu można się dowiedzieć czym dokładnie się dana firma zajmuje i jaki jest jej status prawny.
Wiele informacji, a w szczególności wykładnie, interpretacje i przystępne omówienie przepisów prawnych można znaleźć na stronach gazet zajmujących się tą problematyką. I tak na przykład pod adresem http://www.gazeta-prawna.infor.pl znajdziemy sporo przykładów
mogących przydać się w pracy dyrektora lub pracowników administracji szkolnej. Wpisując adres http://www.rzeczpospolita.pl będziemy mogli zajrzeć bezpośrednio na strony tego czasopisma, które również publikuje wiele aktów prawnych.
Przy ciągłych brakach finansowych szkół dyrektor nie posiada środków na prenumeratę prasy codziennej. Wiele czasopism udostępnia swe łamy w sieci. Wystarczy wpisać jedno z poniższych adresów i zaraz możemy dowiedzieć się o czym rozpisuje się prasa. Mamy też do dyspozycji archiwum artykułów i ogłoszeń. Oto one:
Dziennik Polski http://www.dziennik.krakow.pl
Dziennik Wschodni http://www.dw.lublin.pl
Gazeta Współczesna http://www.wspolczesna.com.pl
Gazeta Wyborcza http://www.gazeta.pl
Głos Nauczycielski http://www.glos.pl
Gazeta Polska http://www.gazetapolska.pl
Kurier Lubelski http://www.kurier.lublin.pl
Gazeta Prawna http://www.gp.infor.pl
Agora http://www.agora.pl
Nowiny http://www.nowiny.media.pl
Prawo i Gospodarka http://www.pg.com.pl
Rzeczpospolita http://www.rzeczpospolita.pl
Czasem dobrze jest też wiedzieć, co dzieje się z projektami ustaw zalegających w Sejmie lub sprawdzić, jak o sprawy oświaty walczą nasi lokalni posłowie. Sejmowy serwer to kopalnia informacji: od życiorysów posłów, przez składane przez nich interpelacje i zapytania, aż po stenogramy obrad poszczególnych komisji adres ten to
http://www.sejm.gov.pl
Dyrektor szkoły sprawuje nadzór pedagogiczny nad powierzoną mu placówką. Wynika z tego wiele zadań i problemów. Wypada wiedzieć jak najwięcej na temat organizacji nauczania, przepisów określających zalecenia i wytyczne przeprowadzanej reformy, rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej. Najprostszym sposobem na bycie na bieżąco z przepisami oświatowymi, jest szukanie informacji u źródeł, czyli na stronach ministerstwa http://www.men.waw.pl/ Znajdziemy tam, nie tylko szereg informacji ogólnych,
przepisów, komentarzy ale i sporo połączeń do stron, które mogą być dyrektorowi pomocne.
Na solidną pomoc dotyczącą tego co ważne w oświacie można liczyć na stronie Lubelskiego Kuratorium Oświaty http://www.kuratorium.lublin.pl oraz Wojewódzkiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Lublinie http://www.wom.lublin.pl Są to strony wciąż zmieniające się na lepsze, na których znajdziemy informację jak znaleźć strony innych tego typu ośrodków w kraju tzn. innych ośrodków metodycznych, kuratoriów i szkół z województwa lubelskiego
Wiosnę 2002 roku, zgodnie z założeniami reformy, obok dotychczasowego sposobu oceniania stosowanego w szkołach weszło do polskiego systemu, ocenianie zewnętrzne. Po ukończeniu klasy szóstej szkoły podstawowej, po trzeciej klasie gimnazjum oraz od 2005 roku nowa matura. Są to sprawdziany wiedzy i umiejętności przeprowadzane przez komisje zewnętrzne. Jak do tych nowych form sprawdzania kompetencji ucznia najlepiej się przygotować? Wejść na stronę Centralnej Komisji Egzaminacyjnej- http://www.cke.edu.pl
strona po prawdzie trochę uboga ale możemy połączyć się z którąś z komisji okręgowych.
Dla województwa lubelskiego jest to Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Krakowie, pod adresem http://www.oke.krakow.pl. Można tu znaleźć przykładowe zadania, terminy egzaminów próbnych, oraz wymagania jakie musi spełnić szkoła oraz dyrektor w celu sprawnego przeprowadzenia tegoż egzaminu.
Czasem stajemy przed faktem, iż pytanie zadane nam przez młodego człowieka, wprawia nas w zakłopotanie. Dyrektor szkoły z racji zajmowanego stanowiska powinien potrafić wybrnąć z każdej tego typu kłopotliwej sytuacji. Posiłkując się Internetem możemy w szybki sposób znaleźć odpowiedź na różne pytania. Podam tylko kilka przykładów: dużo danych dotyczących naszego kraju można znaleźć na Polskiej Stronie Głównej po adresem http://www.polska.pl. Zagadnienia i pytania dotyczące na przykład Organizacji Narodów Zjednoczonych znajdziemy w http://www.un.org. Bardzo ciekawa strona informująca o strukturze i funkcjonowaniu organizacji. Jest też możliwość przejrzenia niektórych pozycji bogatego archiwum ONZ-tu i obejrzenia np. oryginału Deklaracji Praw Człowieka.
Problematykę Unii Europejskiej możemy podejrzeć na stronie http://europa.eu.int,
szczególnie ważne przy staraniach naszego kraju o włączenie nas w struktury europejskie.
Przy chwilowych kłopotach z przetłumaczenie jakiegoś tekstu np. z języka angielskiego wystarczy wpisać http://galaxy.uci.agh.edu.pl/~polak/slownik/. Jest to Internetowy słownik angielsko-polski, bardzo prosty i niezwykle użyteczny. Po prostu wpisuje się nieznane angielskie słowo, naciska się Enter i za chwilę pojawia się polski odpowiednik.
Internet to również bogate źródło materiałów dydaktycznych. Jest wiele serwisów edukacyjnych przeznaczonych dla uczniów rodziców i nauczycieli. Niektóre z nich to:
Edukacja http://www.edux.pl
Literka http://literka.pl
Profesor http://profesor.pl
Komputer w szkole http://www.oeiizk.edu.pl
Podobnych przykładów można by było mnożyć. Nie jestem w stanie podać wszystkich stron Internetowych , które mogłyby być pomocne w pracy dyrektora szkoły. Stron tych są tysiące i czasem trafia się na nie w zupełnie przypadkowy sposób. Można znaleźć ciekawe adresy www wraz z ich opisem na łamach specjalistycznej prasy takiej jak: Magazyn Internetowy WWW, INTRNET -magazyn użytkowników sieci Internet, czy PC WORLD
KOMPUTER.
Zdaję sobie sprawę iż do końca nie wyczerpałem tematu. Chciałbym tylko przekonać moich kolegów dyrektorów (tych nie przekonanych), że Internet może być niezmierną pomocą w naszej pracy. Należy zatem inwestować w siebie jak i w swoich nauczycieli, względem podnoszenia kwalifikacji z zakresu informatyki, gdyż jest to inwestycja przynosząca w krótkim czasie kolosalne korzyści. Marzeniem moim jest abyśmy jak najszybciej dogonili kraje zachodnie w ilości komputerów przypadających na jednego ucznia. Wiąże się to oczywiście z ogromnymi nakładami finansowymi, które musi ponieść skarb państwa, ale także i lokalne samorządy. Tutaj również widzę dużą rolę dyrektorów szkół, w przekonywaniu o słuszności ponoszenia tych nakładów przez samorządy lokalne, przede wszystkim w małych miejscowościach oraz w takich gminach, które swój rozwój upatrują jedynie poprzez pryzmat spraw bieżących. Ale to jest już temat na całkiem inny artykuł.