Narrator
Podczas odgłosu dzwonów kościoła, wzywających wiernych, na nabożeństwo majowe w małym miasteczku Wadowice, 18 maja 1920 roku przyszedł na świat Karol Józef Wojtyła. Ojciec także Karol był podoficerem armii Austriackiej, a matka Emilia z Kaczorowskich zajmowała się domem. Jednak bardzo wcześnie, bo w wieku 9 lat Karol Wojtyła stracił matkę. Niektórzy biografowie uważają, że śmierć matki, pogłębiła w Nim kult Matki Bożej.
Uczeń 1
O Matko Droga,
Prowadź go po świata drogach,
Niech go przed złym płaszcz Twój kryje,
Z Twym imieniem, o Królowo,
Niesie światu dobre słowo
I ucisza sztormy groźne,
Uczy ludzi żyć nabożnie
„Zyczymy, zyczmy” – piosenka
Narrator
Karol Wojtyła od najmłodszych lat, dzielił czas między modlitwę, naukę i odpoczynek. Lubił piesze wycieczki, pływanie, jazdę na nartach. Przez kilka lat był ministrantem, w kościele pod wezwaniem Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny. Modlitwa stała się dla Niego wypoczynkiem, odmawianie różańca – uspokojeniem. Posiadał rzadki dar skupienia. W szkole uczył się bardzo dobrze, był solidny i obdarzony talentem humanistycznym. Przede wszystkim kochał: teatr, aktorstwo i reżyserię. Podczas okupacji brał udział w konspiracyjnym życiu teatralnym.
Uczeń 2
Żaden człowiek nie ma ścieżek gotowych.
Rodzimy się jak gąszcz,
który może zapłonąć podobnie jak krzak Mojżesza
lub może uschnąć
ścieżki trzeba przecierać wciąż, bo mogą
zarosnąć na nowo,
przecierac je trzeba tak długo, aż stana się
proste
prostotą i dojrzałością wszystkich chwil
oto każda chwila się otwiera całym czasem
staje się jakby cała ponad sobą
znajdujesz w niej ziarno wieczności
Narrator
W 1938 roku Karol Wojtyła przeniósł się wraz z ojcem do Krakowa i rozpoczął studia polonistyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Wybitnie zdolny i inteligentny nigdy nie tworzył wokół siebie aury genialności. Pod każdym względem był skromny. Ludzie garnęli się do Niego. Był duszą towarzystwa. Zachwycano się Jego sposobem mówienia, piękną polszczyzną i precyzją wyrażania myśli. Od najmłodszych lat był osobowością mającą charyzmat urzekania innych.
Narrator
We wrześniu 1940 roku Karol Wojtyła podjął pracę w kamieniołomach. Kontynuował przy tym konspiracyjne studia. Pewnego ranka, gdy wracał z nocnej zmiany, został potrącony przez niemiecką ciężarówkę i doznał wstrząsu mózgu. Przygodna kobieta uratowała Mu życie. W październiku 1942 roku rozpoczął studia na tajnych kompletach wydziału teologicznego, ale nie rzucił ani pracy, ani teatru. Łączył pracę na dwie zmiany, aby mieć więcej czasu na studia w seminarium duchownym.
Uczeń 3
Jeżeli to Twój głos mój Boże
Jeśli to do mnie wołasz donośnie bym szedł
Jeśli to na mnie czekają łany zboża –
Oto jestem poślij mnie.
Do ludzi obojętnych, na pracę bez nagrody
Oto jestem poślij mnie.
Przywracać zdrowie chorym, dać światło niewidomym
Oto jestem poślij mnie.
Jeżeli...
Narrator
Święcenia kapłańskie otrzymał 1 listopada 1946 roku z rąk wielkiego patrioty księcia, kardynała Adama Sapiehy. Karol Wojtyła był jego wychowankiem jeszcze z czasów szkolnych. Swoją pierwszą Mszę świętą, odprawił za nieżyjących już rodziców, siostrę i brata. Po kilku dnach, po święceniach wyjechał na studia do Rzymu. Tę pierwszą zagraniczną podróż odbył pociągiem z Krakowa do Wiecznego Miasta, nie przeczuwając, że za jakiś czas, Rzym stanie się Jego miastem. Po studiach w Rzymie ksiądz Karol Wojtyła został skierowany do pracy duszpasterskiej, w wiosce podkrakowskiej – Niegowici. Była to pierwsza parafia, w której wikary poznawał trud posługi kapłańskiej.
Uczeń 4
Jeżeli zaś nasze dni wypełniają uczynki zwyczajne
w których ciągle samo wnętrze czynu nieodstępny
przesłania gest
to jednak żywimy tę pewność, że kiedyś gest ów
odpadnie
a zostanie w uczynkach naszych tylko to, co
naprawdę jest.
Narrator
4 lipca 1958 roku Karol Wojtyła zostaje mianowany biskupem tytularnym, a 28 września 1958 konsekrowany na biskupa.
Biskup Karol Wojtyła przez wiele lat wykładał na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie oraz na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gdzie wykładał jako doktor habilitowany.
Uczeń 5
Tak szedł ulicami historii
Uliczkami ścian
Kolumnami czasu
I biblijnego radowania
Biskup Karol-
Poeta Andrzej Jawień
A nocą
Przed snem
Składał ręce do pacierza
I wyrastała Wieża z kości słoniowej
Na drodze do Zakrzówka.
Narrator
W czerwcu 1967 roku w Kolegium polskim w Rzymie odbyła się Msza święta, po której biskupowi Karolowi Wojtyle ówczesny papież Paweł VI wręczył nominację kardynała. W kazaniu po nominacji kardynał Karol Wojtyła powiedział: „Nie może dobre drzewo złych owoców rodzić”.
Narrator
Nadszedł dzień 16 października, dokładnie o godzinie 18.18, z komina nad Kaplicą Sykstyńską w Rzymie ukazał się długo oczekiwany biały dym. O godzinie 18.44 z loggii nad głównym wejściem do Bazyliki przemówił kardynał Pericle Felici: „Zwiastuję Wam radość wielką – mamy Papieża. Najdostojniejszego i Najprzewielebniejszego Pana Świętego Kościoła Rzymskiego, Kardynała Karola Wojtyłę, który przybrał sobie imię Jan Paweł II”. Po konklawe wspomniano prorocze słowa Juliusza Słowackiego, zawarte w wierszu: „Pośród niesnasek Pan Bóg uderza...”.
Uczeń 6
Pośród niesnasek Pan Bóg uderza
W ogromny dzwon,
Dla słowiańskiego oto papieża
Otworzył tron.
Ten przed mieczami tak nie uciecze
Jako ten Włoch,
On śmiało, jak Bóg pójdzie na miecze;
Świat mu – to proch!
Twarz jego słowem rozpromieniona,
Lampa dla sług,
Za nim rosnące pójdą plemiona
W światło, gdzie Bóg.
Uczeń 7
Kiedy w niebie biały dymek wzleciał,
Cały świat się dziwował,
Że na stolicy Piotrowej
Polak będzie królował....
Czy nie żal ci stoków Wawelu
Podhala, co we mgle ginie?
Nad Tybrem zapyta Cię wielu
Jak Piotra: Quo vadis, Domine?
Odpowiesz jak król nasz spod Wiednia:
Idę kruszyć krzywd okowy,
Spełnia się Piastów przepowiednia:
O triumfie z Częstochowy.
Narrator
Świat poznał nowego papieża, niezwykłego papieża. Jan Paweł II jako pierwszy papież przekroczył próg świątyni ewangelickiej oraz nawiedził synagogę. Jako pierwszy zorganizował Światowy Dzień Modlitw o Pokój. Po raz pierwszy od czasów reformacji modlił się z biskupami luterańskimi. Jako pierwszy spotkał się z przywódcą państwa radzieckiego. Jako pierwszy papież ogłosił list apostolski poświęcony kobietom, napisał „List do dzieci”. Jako pierwszy wygłosił przemówienie w parlamencie. Jako pierwszy w historii Kościoła odbył oficjalną pielgrzymkę do Ziemi Świętej i odprawił Mszę świętą w Wieczerniku.
Uczeń 8
Modlę się Boże, żarliwie,
Modlę się, Boże serdecznie:
Za krzywdę upokorzonych,
Za smutek niezrozumianych,
Za beznadzieje proszących,
Za obrażonych, wyśmianych,
Za głupich, złych i maluczkich,
Za tych, co wracają
Z bijącym sercem do domu,
Za słabych, bitych, gnębionych,
Za tych, co usnąć nie mogą,
Za tych, co śmierci się boją,
Za czekających w aptekach,
I za spóźnionych w pociągach,
Za wszystkich mieszkańców świata
Narrator
Świat coraz bardziej poznawał i akceptował oryginalność wyrażającą prostotę i po ludzku człowieczą serdeczność nowego papieża. Przez wiele pism zachodnich został ogłoszony człowiekiem roku. Wezwany z dalekiego kraju, ale zawsze tak bliskiego przez wspólnotę wiary i tradycji chrześcijańskich. Codziennie przyjmował na audiencji, pielgrzymów z różnych stron świata, którzy są zgodni, co do jednego stwierdzenia: „Takiego papieża jeszcze Stolica Piotrowa nie miała”. Papież zadziwia genialną zdolnością nawiązywania kontaktów ze wszystkimi, którzy Go otaczali i odwiedzali.
Uczeń 9
Przychodzisz do nas od Boga,
Przynosisz nadzieję, miłość i wiarę,
Rozbudzasz w nas to, co najszlachetniejsze,
Dodajesz sił w trwaniu niezłomnym.
Łagodzisz niepokoje,
Uciszasz rozterki,
Wskazujesz drogę.
Przypominasz dzieje,
Tłumaczysz zdarzenia
Wspierasz w zwątpieniu.
Nasz Ojcze...
Narrator
Najsmutniejszym wydarzeniem pontyfikatu był zamach na życie Jana Pawła II, 13 maja 1981 roku. Ojciec Święty został ciężko zraniony przez Turka – Ali Agcę. Po zamachu papież przebywał 21dni w szpitalu. Spotkanie Ojca Świętego z zamachowcem – przebaczenie mu, jest dla nas wzorem, znakiem wiary prowadzącym do jedności wszystkich chrześcijan.
Uczeń 10
Tak mało na świecie dobroci,
A tyle jej światu potrzeba!
Nią życie jak słońcem się złoci
Nią ziemia się zbliża do Boga
By każdy był dobry jak chleb
Gdy głodni nas będą czekali
W stajence naszego serca
Niech płomień miłości się pali.
Narrator
Jan Paweł II zyskał miano Papieża Pielgrzyma. Jest bez wątpienia człowiekiem, który w naszych czasach spotkał się z największą liczbą ludzi na całym świecie. Wszyscy znają Jana Pawła II: Jego twarz, spontaniczny uśmiech i radość, Jego sposób mówienia, pogrążenie się w modlitwie, a nawet sposób poruszania się.
Ojczyzna jest miejscem najczęstszych pielgrzymek - Ojciec Święty odwiedził ją 9 - krotnie .
Po raz pierwszy Jan Paweł drugi przybył do Polski w czerwcu 1979 roku
Narrator
Po raz kolejny Jan Paweł II przebywał w Polsce w roku 1983, a następnie przybył do kraju w roku 1987 i 1991.
Uczeń 11
Oto ja poślij mnie
Dotknij ogniem moich warg
Powiedz Panie, czego chcesz
A moją rozkoszą będzie być posłusznym
Daj mi Twego Ducha
Abym mógł stać się chlebem
Abym stał się winem
Abym gasił Twe pragnienie
Nie chcę Ci już mówić
O moich potrzebach
Panie Ty wiesz wszystko
Objaw mi Twe pragnienia
Narrator
Kolejne pielgrzymki papierza do Polski mają miejsce w 1991, 1995, 1997. Od 5 do 17 czerwca 1999 roku Jan Pawel II po raz kolejny gości w swojej ojczyźnie.
Uczeń 11
Orędowniku pokoju na ziemi,
Pasterzu białych czarnych i żółtych,
Tych, co na wschodzie i na zachodzie,
Bierzesz w ramiona miłość wszystkich
Tam gdzie staniesz na ziemi jest wiara, nadzieja, miłość
A ty stoisz po środku i zwiastujesz pokój
U boku Czarnej Madonny orzesz świat
I siejesz ziarno bożej miłości
Łączysz rozdarte serca,
Otwierasz nieczułe sumienia
Jednoczysz zbłąkane owce
A wszystko to po to by człowiek dla człowieka był bratem.
Narrator
Po raz ostatni Jan Pawel II odwiedził Polskę w sierpniu 2002 roku.
Płyta „Słowo Papieża” utwór nr 19
Narrator
W lutym 2005 roku Jan Paweł II trafił do szpitala w wyniku powikłań pogrypowych. wciągu kilku kolejnych tygodni spędził w klinice Gemelii 28 dni. Wydarzenia te napełniały nasze serca smutkiem i obawą o zdrowie naszego Papieża. 13 marca 2005 roku Ojciec święty Jan Paweł II powrócił do Watykanu.
Narrator
2 kwietnia 2005 roku powrócił do domu Ojca w niebie.
Uczeń 12
Posadziłeś mnie na mała łódź
I popchnąłeś na morski szlak
Gdzieś w oddali jest drugi brzeg
I przystań twa, czeka tam
Fale atakują moja łódź
Ostry wiatr uderza w ma twarz
Czasem sił po prostu mi brak, wic wołam daj, mocy dar
Tylko ty dopomóc możesz mi
Tyś autorem podróży mej
Twoje dłonie niech pchają mnie
Do brzegu gdzie, oczekujesz mnie
Pomyślnym wiatrem i latarnią dla mnie bądź
Oświecaj jasno moją drogę
Dopomóż w walce z mroźną fala, gęstą mgłą
Osłaniaj swoja mocą mnie.
Piosenka „Barka”
KONIEC