szacunek
bezpieczeństwo
odpowiedzialność
s z c z e r o ś ć
z a u f a n i e
ż y c i e
z d r o w i e
m i ł o ś ć
Podstawowym środowiskiem, które kształtuje system wartości jest rodzina. Jednak w dzisiejszych czasach zdarza się, że jeśli rodzice mają nawet jakieś własne przekonania na temat tego, czym jest "dobre życie", wahają się, czy je przekazywać. Uważają, że to, co było wartością dla nich, niekoniecznie będzie nią dla ich dzieci. Wniosek taki wysnułam na podstawie rozmów z rodzicami moich uczniów. Jest to przerażające, gdyż sami w ten sposób zamykają sobie drogę do budowania wzajemnego zaufania, bezpieczeństwa, a przede wszystkim szacunku do osoby mającej bagaż życiowych doświadczeń.
Uważam, że wartości, które wpoili mi moi rodzice są uniwersalne, ponadczasowe i obecnie świetnie się sprawdzają. Ułatwiają mi funkcjonowanie w założonej przeze mnie rodzinie, a także rozumienie otaczającego nas świata. Mam też nadzieję, że będą one równie istotne dla moich dzieci i będą obowiązywały w ich rodzinach, mimo upływu czasu, zmian społecznych, politycznych czy ekonomicznych. Może zmianie ulegnie ich hierarchia, ale będą wszystkie.
Jak wynika z mojego schematu, najważniejsze wartości to: miłość, zdrowie i życie. W moim życiu przenikają się one, wiążą i scalają z pozostałymi wartościami. Aby wytłumaczyć wzajemne powiązania, współzależności wszystkich wartości postaram się podać przykłady.
Leczenie polega na wykonywaniu zabiegów mających na celu ochronę życia i zdrowia chorego. Idąc do lekarza powierzamy jego opiece swoje życie i zdrowie. Może się jednak zdarzyć, że lekarz odmówi nam leczenia. Jednak, gdy SZCZERZE poda nam niezwykle ważne powody tej decyzji, możemy mu ufać. Wierzymy mu, że nas nie zawiedzie, gdy będziemy go potrzebować następnym razem. ZAUFANIE jest, bowiem podstawą stosunków między leczącym i leczonym. Bez tego trudno wierzyć, że nie otrzymamy trucizny zamiast leku.
Jednak możemy sobie wyobrazić, że jedyny dostępny w okolicy lekarz odmawia leczenia chorego w czasie wojny, ponieważ tylko tak włączy się w ratowanie ojczyzny. Uznamy wówczas, iż dla lekarza istotna jest MIŁOŚĆ do ojczyzny, której ochrona jest równie ważna jak ochrona ŻYCIA, której właśnie odmówił.
W rodzinie, w której ludzie kochają się, obecność choroby nie jest przyczyną rozstania się, tylko ogniwem umacniającym jeszcze bardziej ich związek. W tej sytuacji cementem jest także SZCZEROŚĆ. Wymaga ona odwagi, równowagi i cierpliwości. Jednak pomaga dorosnąć i trwale wzmocnić uczucia. Natomiast, gdy nie ma miłości, a jest choroba, to często członkowie takiej rodziny nie wytrzymują tak trudnych okoliczności i odwracają się od siebie, uciekają, bo tak jest wygodniej i prościej. W przypadku, gdy jest miłość i nie ma choroby to należy robić wszystko by SZANOWAĆ ZDROWIE, ŻYCIE, SIEBIE I INNYCH. Dzieci, a także dorośli, muszą mieć poczucie, że każde życie ma sens, daje sporo zadowolenia, jest ciekawe i prawdziwe. Okazując dzieciom szacunek, uczmy ich szacunku i współczucia dla ludzi bez względu na ich pozycję i kondycję.
Jeśli kochamy dziecko, niedołężnych rodziców to jesteśmy za nich ODPOWIEDZIALNI. Kto uchyla się od wszelkiej odpowiedzialności, spychając problemy na odpowiednie instytucje - domy opieki społecznej, organizacje charytatywne - ten nie rozumie, co znaczy MIŁOŚĆ bliźniego. Dziecko przebywające poza rodziną jest pozbawione więzi emocjonalnej z rodzicami. W najgorszym wypadku, może to wywołać u niego chorobę sierocą. Natomiast, gdy jest wychowywane w atmosferze miłości i BEZPIECZEŃSTWA to traktuje dom rodzinny jako azyl, miejsce, gdzie zawsze można się schronić. Brak poczucia bezpieczeństwa działa analogicznie jak brak miłości. I tym samym wpływa na niekorzystny rozwój psychiczny i fizyczny dziecka. Rodzina pełna uczucia jest intymną wspólnotą, gdzie w ZAUFANIU można się całkowicie otworzyć. Daje to równowagę między kontrolą, zainteresowaniem drugą osobą a jej prywatnością. Brak zaufania może pchać do kłamstwa, które jest reakcją obronną, pojawiającą się przede wszystkim wtedy, gdy w życiu jednostki króluje strach.
Rodzina i obowiązujące w niej wartości jest najważniejsza dla psychicznego zdrowia dziecka. Niestety, obecnie coraz mniej jest takich domów, które gwarantują dzieciom atmosferę miłości i bezpieczeństwa. W pogoni za dobrami materialnymi często zapomina się, że dziecko musi mieć w domu oparcie, znajdować tu dobroć i miłość. Żywię nadzieję, że nigdy tych wartości nie zabraknie w moim domu oraz zaistnieją w innych rodzinach.