Kolęda „Dzisiaj w Betlejem”
Scena I
(Na scenę wchodzą Józef i Maryja. Józef podtrzymuje Maryję, są zmęczeni. Maryja przysiada na pieńku lub kamieniu.)
Maryja
Mój drogi Józefie, nie mam już siły. Idziemy, idziemy, do ludzi pukamy... Nikt nie chce nam drzwi otworzyć.
Józef
Sam już nie wiem co zrobić, Maryjo...Ty nie masz siły, bo niedługo urodzisz synka. Ale gdzie? Czy tutaj na drodze? Oj niedobrzy ludzie, nikt się nie chce zlitować...
Maryja
Żeby nas chociaż do sieni zaprosili. Jak tu Syna Bożego w polu rodzić?
Anioł
Maryjo, Józefie... Dachu nad głowę szukacie? Ja wam pomogę. Zobaczcie- stajenka stąd niedaleko.
Józef
Stajenka jest, rzeczywiście. Ale opuszczona. Dach dziurawy, dziury w ścianach... Co ty na to Maryjo?
Maryja
Wolę syna w stajence urodzić, niż dalej chodzić i prosić. Chodź Józefie, pomóż mi, bo bardzo jestem słaba.
Józef
Zaraz ci siana pościelę, odpoczniesz sobie, Maryjo.
Anioł
Odpoczywajcie dobrzy ludzie!
Józef
Dzięki ci za pomoc panie...
Maryja
Dzięki za spokój, ciszę i dach nad głową....(odpoczywa oparta o ramię Józefa)
Kolęda „Bóg się rodzi”
Scena II
Pasterz 1
Bartek, Kuba, obudźcie się, wstawajcie…
Pasterz 2
Nie szarp mnie, kiedy śpię!
Pasterz 3
Nie wrzeszcz tak! Teraz twoje pilnowanie, a moje spanie!
Pasterz 1
Gwiazda! Zobaczcie! Gwiazda!
Pasterz 4
Czy ja gwiazdy nigdy nie widziałem? Daj lepiej pospać!
Pasterz 1
Wojtek, Wojtek, pomóż mi ich obudzić!
Pasterz 5
Co się dzieje! Dlaczego nam spać nie pozwalasz?
Pasterz 1
Zobacz!
Pasterz 5
To chyba cud jakiś. Chłopaki, wstawajcie. Zobaczcie! Posłuchajcie!
Anioł 1
Wstawajcie, pasterze! Wstawajcie!
Anioł 2
Nie bójcie się, pasterze, nie bójcie!
Anioł 3
Ta gwiazda to radość dla świata!
Anioł 4
Bóg się wam rodzi! Cieszyć się trzeba!
Pasterz 1
Czy prawdę powiadacie?
Pasterz 5
Gdzie tego Boga szukać?
Pasterz 2
W jakim pałacu król ten się rodzi?
Pasterz 3
Nas do pałacu nie wpuszczą…
Pasterz 4
Co my królowi w darze zaniesiemy?
Anioł 1
W darze serca swoje mu a niesiecie…
Anioł 2
A Bóg w stajence ubogiej czeka…
Anioł 3
My wam drogę pokażemy…
Anioł 4
W drogę, pasterze, do stajenki!
Scena III
Anioł 1
Spójrzcie, ktoś się do nas zbliża…
Anioł 2
Jacyś goście dostojni…
Anioł 3
Korony mają na głowach…
Anioł 4
To na pewno Trzej Królowie- Kaper, Melchior i Baltazar…
Król 1
Witam Cię, Wielki Królu. Przybywamy z dalekiego kraju, aby Ci pokłon złożyć. W darze przynoszą Ci mirrę wonną.
Król 2
Ujrzałem na niebie jasną gwiazdę. Poszedłem za światłem, aby powitać Święte Dzieciątko. A oto dar- pachnące kadzidło.
Król 3
Ja też chcę powitać Maleńkiego Króla, a w dowód radości przynoszę złoto.
Królowie
Króluj nam, Dzieciątko! Kochaj nas, Dzieciątko, bo my Cię kochamy!
Anioł 1
Coś złego dzieje się na świecie!
Anioł 2
Groźne głosy słyszymy!
Anioł 3
Maryjo, Józefie, uciekajcie z dzieciątkiem!
Anioł 4
Uciekajcie przed Herodem, bo to zły człowiek!
Scena IV
Diabeł
Zrób coś z tym, Herodzie, bo wszystko stracisz! I złoto! I królowanie! I pałace! I majątek!
Herod
Co?! Co ty mówisz? Król się narodził? Jaki król? Ja jestem królem! Wielkim i potężnym! Mam bogactwa ogromne, służbę do pracy i tysiące pałaców! Kto mi to wszystko chce zabrać?
Diabeł
Jezus! Nowy król, który się właśnie narodził…
Anioł
Nie słuchaj go, Herodzie! Jezus nie chce twojego złota ani twojego trony. On będzie królem naszych serc.
Diabeł
Milcz, Aniele! Nowy król chce wygonić Heroda!
Anioł
Nieprawda! On chce nas tylko uczyć miłości…
Diabeł
Zabierze wszystko: złoto i pałace. Bo sam nic nie ma. A co to za król z biedaka?
Herod
Masz racje! Co tu robić? Co tu robić? Trzeba go zabić! Ale jak poznać, który to ten Jezus?
Diabeł
No to trzeba zabić wszystkie małe dzieci. Wtedy będziesz miał pewność…
Herod
Tak, tak. Zaraz wydam rozkaz. Żołnierze moi! Wykonać moje rozkazy! No, teraz mogę spać spokojnie. Uratowałem moje królestwo. Zginie mały Jezus!
Anioł
Coś ty zrobił, Herodzie? Tym strasznym rozkazem zgubiłeś swą duszę. Odwołaj go, póki czas!
Diabeł
Nie odwołuj! Mądry rozkaz! Będziesz wielkim królem! W piekle. Cha, cha, cha…
Śmierć
Przyszłam po ciebie, Herodzie! Dość twojego królowania!
Herod
Wynoś się! Mam jeszcze czas! Teraz będę królował. A ciebie się nie boję!
Śmierć
Ja jestem panią świata. Nawet królowie muszą mnie słuchać. I ty, zły człowieku, też! Szykuj się do drogi!
Herod
Poczekaj! Dam Ci złoto i inne bogactwa. Weź to i idź sobie!
Śmierć
Nie! Klękaj, Herodzie! To twój koniec!
Diabeł
Do piekła, Herodzie, do piekła