Gimnazjum nr 2 we Włocławku
BIBLIOTECZKA DLA RODZICÓW
Rola rodziny w zapobieganiu zaburzeniom zachowania młodzieży.
Opracowała:
mgr Emilia Pawłowska
WŁOCŁAWEK
„Największym problemem wychowawczym nie jest to,
że młodzież nie słucha dorosłych,
ale że ich naśladuje w tym, co złe i dobre.”
Słowo rodzina zazwyczaj kojarzy się z ciepłą, przyjazną atmosferą. Życie powinno być oparte na zasadach gwarantujących ciepłą atmosferę, miłości i przyjaźni. Jest to niezwykle ważne, ponieważ olbrzymią rolę w kształtowaniu charakteru dziecka i jego wychowaniu odgrywa dom i rodzina.
I nie bez znaczenia jest, jaka to jest rodzina? A więc jakie powinno być ognisko rodzinne?
Ognisko rodzinne powinno być wszystkim. Powinno być jakby niebem na ziemi, miejscem gdzie zamiast tłumić pielęgnuje się szlachetne uczucie. Nasze szczęście zależy od pielęgnowania miłości, sympatii i szczerej uprzejmości w wzajemnych stosunkach. Dom powinien być przede wszystkim ciepły, wypełniony miłością i życzliwością między domownikami, pełen zgody i spokoju.
To właśnie rodzina jest źródłem pierwszych więzi emocjonalnych dziecka z rodzicami oraz z rodzeństwem, jest początkiem jego kontaktów międzyludzkich. Obcując z rodzicami
i rodzeństwem dziecko nawiązuje trwałe kontakty emocjonalne i uczy się pewnych zachowań społecznych. Mimo różnych trudności rodzina jest nie do zastąpienia. Rodzice niezależnie od tego czy chcą, czy nie, są pierwszymi nauczycielami i wychowawcami swojego dziecka. Szkoła i inne placówki pedagogiczne wspomagają działania rodziny w rozwoju dziecka.
Rodzina stanowi intymne środowisko, w którym stosunki między rodzicami a dziećmi powinny być swobodne, bez przymusu i sformalizowanych zobowiązań. Pogodny nastrój, serdeczność i wzajemne zrozumienie tworzą właściwy klimat do życia. Dziecko w takich warunkach nie sprawia kłopotów wychowawczych, rozwija się prawidłowo bez skrzywień i wypaczeń. Stosunki w rodzinie stanowią dla młodego pokolenia wzór odnoszenia się do ludzi w środowisku poza rodzinnym: w szkole, w grupie rówieśników, miejscu zamieszkania, później w życiu towarzyskim.
Podstawowymi przejawami trudności wychowawczych, które mogą być spowodowane złym funkcjonowaniem dziecka w rodzinie są: agresja, bójki, zazdrość, kradzież, wandalizm, infantylizm, nieśmiałość, nadpobudliwość, wagary, używanie alkoholu i narkotyków. Przedstawię teraz kilka przykładów prowokujących tego typu zachowanie.
Dobre stosunki w rodzinie rodzą w dziecku poczucie emocjonalnego bezpieczeństwa, które ułatwia rozwinięcie jego ambicji, planów na przyszłość i społecznego zaangażowania, natomiast złe stosunki rodzą wszystkie przeciwne wymienionym cechy.
Niewłaściwy stosunek rodziców do dziecka można uznać za główne źródło kłopotów wychowawczych. Brak akceptacji jest powodem chłodu uczuciowego i odtrącenia. Rodzice wymagają od dziecka żelaznej dyscypliny, bezkrytycznego podporządkowania wszelkim nakazom. Za najdrobniejsze przewinienia stosują surowe kary w postaci fizycznego znęcania się, izolacji od kolegów a nawet poniżania i ośmieszania. Osiągnięcia dziecka są przemilczane, nie dostrzegane, potknięcia zaś wyolbrzymiane. W takich warunkach jest ono nieszczęśliwe, nie znajdując oparcia w osobach najbliższych może szukać zrozumienia
i znaleźć je wśród osób równie skrzywdzonych, żyjących jednak na marginesie społecznym.
Może zamknąć się w sobie, stać się nieśmiałe, z trudem nawiązywać kontakty z innymi, lub też odpowiadać buntem. Dzieci odrzucone, nie kochane przez rodziców okazują się agresywne, źle się uczą, są kłótliwe, wyrażają sprzeciw, a nawet bunt.
Niektórzy rodzice przyjmują postawę nadmiernie wymagającą. Rodzice krytyczni wymagają od dzieci dużych osiągnięć i nigdy nie są z nich zadowoleni. Narzucają im sztywne zasady postępowania, a lęk i niepokój towarzyszący dzieciom utrudnia im swobodne poznanie świata. Nie licząc się z indywidualnymi predyspozycjami dziecka chcą je kształtować według z góry założonego wzoru. Nie biorąc pod uwagę jego zainteresowań, zdolności i pragnień. Przecież to nie ambicje rodzicielskie, lecz zdolności i zainteresowania dziecka mają stanowić o wyborze zawodu. Zbyt wysokie aspiracje mogą wywołać wiele kłopotów i prowadzić do załamań, natomiast zbyt niskie zaprzepaszczą posiadane możliwości. Jeśli wymagania przekraczają możliwości dziecka, wówczas zaczyna ono cofać się w swym rozwoju i nabiera przekonania o swej niskiej wartości, ma poczucie, że nigdy nie będzie wystarczająco dobre. Surowość rodziców, zwłaszcza połączona z karami fizycznymi, może wywołać buntowniczość i agresję. Rygorystyczne wymagania mogą doprowadzić do nadpobudliwości nerwowej, która zmniejsza odporność psychiczną. Uczniowi nadpobudliwemu bardzo trudno jest sprostać obowiązkom szkolnym. Męczy się siedząc na lekcji, jest niespokojny, z trudem reaguje na upomnienia. Despotyzm rodziców może wywołać bunt, brak motywacji do nauki oraz wagary. Surowy rygor rodzinny wywołuje zanik uczuć życzliwych, opiekuńczych w stosunku do rówieśników.
Krańcowo przeciwna, lecz także negatywna jest postawa nadmiernie chroniąca. Podejście rodziców do dziecka jest wówczas bezkrytyczne, usprawiedliwiają oni wszelkie jego wybryki i kaprysy. Niepowodzenia dziecka w szkole są tłumaczone niesprawiedliwością nauczyciela, a trudności w kontaktach koleżeńskich-zepsuciem kolegów. W takich warunkach normalny rozwój dziecka i jego poprawne zachowanie są utrudnione. Nadopiekuńczość może doprowadzić dziecko do niebezpiecznego przekonania, że wszelkie jego wybryki będą tolerowane. Utrudni to wykształcenie hamulców powstrzymujących szkodliwe pragnienia lub zachcianki. Popełniając większe lub mniejsze wykroczenia będą próbować, do jakich granic ich przewinienia (bójki, wagary, wandalizm) będą usprawiedliwiane. Postawa nadmiernej akceptacji zniekształca osobowość dziecka. Dzieci takie stają się często zarozumiałe, zbyt pewne siebie, oschłe uczuciowo. Rodzice tolerując różne ich wyskoki, przyczyniają się do tego, że dzieci nie panują nad swoimi emocjami, są wybuchowe. Część tych dzieci charakteryzuje duża bezradność życiowa, niezdecydowanie, mała odporność psychiczna.
W rozumieniu i zaspokajaniu potrzeb dziecka ogromnie ważna jest mądra miłość rodzicielska. Jest ona warunkiem prawidłowego rozwoju psychicznego. Akceptacja i poszanowanie praw dziecka w znacznym stopniu niwelują pojawiające się negatywne formy zachowania. Nadmierna swoboda, podobnie jak i nadmierna kontrola mogą wyzwalać
u dziecka niepożądane formy zachowania. Wyróżnianie jednego dziecka w rodzinie, a także nadmierne przekonanie o zawsze nienagannym zachowaniu swoich dzieci powoduje ich zadufanie i chęć wykorzystania tej uprzywilejowanej pozycji w kręgu kolegów. Starajmy się mówić dzieciom, że je kochamy, gdyż one oczekują potwierdzenia naszych uczuć.
Dobry kontakt z rodzicami, zapewniający im poczucie bezpieczeństwa i wiarę we własne siły, wpływa na poczucie humoru i radość życia, ułatwia zdobycie uznania i przyjaźni wśród rówieśników. Bardzo ważna jest potrzeba bezpiecznego oparcia w osobach najbliższych, miłości, uznania. Dziecko przeżywa niepokój, kiedy w ferworze kłótni rodzice grożą odejściem, a ono zastanawia się co z nim będzie. Dorośli nie traktują poważnie słów wypowiedzianych w gniewie, dziecko ma jednak zachwiane poczucie bezpieczeństwa,
co objawia się zaburzeniem zachowania-jest często nieposłuszne.
W życiu dziecka starszego, ogromnie ważna jest potrzeba uznania. Uznanie jest potrzebne do akceptacji siebie i podwyższenia własnej wartości. Dorastających cechuje ostry krytycyzm nie tylko w stosunku do innych, lecz także wobec własnej osoby. Pomoc w chwilach depresji jest niezwykle ważna. Może ona polegać na udzieleniu dziecku potrzebnych informacji, wymyśleniu wspólnie sposobu poradzenia sobie z trudnością, podzieleniu się własnym doświadczeniem.
Rodzina to pierwszy wychowawca dziecka. Najważniejszym zadaniem wychowawczym jest prawidłowa socjalizacja dziecka, polega ona na wdrożeniu jednostki do współżycia z ludźmi. Kontakty z rodzicami i osobami bliskimi stają się wzorem obcowania z rówieśnikami i dorosłymi poza rodziną. Wzajemne poszanowanie, świadczenie grzeczności, kultura języka są to wartościowe wzory, które dziecko przyjmuje w sposób naturalny.
Przestrzeganie przez rodziców form grzecznościowych, nie okłamywanie dziecka, jeśli nawet miałoby to przynieść doraźne korzyści, a także ukazywanie wzorów moralnego postępowania ułatwia mu opanowanie zachowań pożądanych, a unikanie niewłaściwych. Wychowywane w atmosferze szczerości i prawdy nie potrafi i nie odczuwa potrzeby kłamania. W rodzinie o niskiej kulturze osobistej, w której nieporozumienia rozstrzyga się krzykiem i wyzwiskami, uczy się ono niewłaściwego odnoszenia do innych, nie wyłączając rodziców. Dziecko obserwuje różne zachowanie rodziców i przenosi je na świat ludzi dorosłych. W obecności dzieci rodzice muszą szczególnie wnikliwie kontrolować nie tylko własne słownictwo, ale i stany emocjonalne. Niektórzy rodzice krytykują nauczycieli
w obecności dziecka. Jest to częsty błąd, gdyż uczeń przed kolegami powtarza zasłyszane opinie, czuje się pewny siebie. Nie uznając autorytetu nauczyciela, nie poddaje się oddziaływaniom wychowawczym.
Problemy wychowawcze przejawiają dzieci wychowywane w rodzinach alkoholików. Żyją one w ciągłym strachu, są niedożywione, zaniedbane, używają wulgarnego języka, są mściwe, agresywne. Dzieci takie najczęściej wstydzą się swoich rodziców, boją się, że będą wyśmiewane przez rówieśników. Jeśli nie mogą ukryć bolesnej prawdy, wówczas brawurą i arogancją, albo bójkami, starają się zaimponować kolegom, zaznaczyć swoją wartość. Są one bardziej narażone na nadużywanie alkoholu, narkotyków, czy palenie papierosów.
W normalnych, kochających się rodzinach również spotyka się próby używania alkoholu, papierosów czy narkotyków przez dzieci. Należy wówczas w porę zareagować i nie dopuścić do utrwalenia się nałogów. Rodzice muszą często rozmawiać z dzieckiem na temat, z jakim środowiskiem utrzymuje ono kontakt (koledzy, koleżanki, imprezy), a także obserwować zachowanie dziecka. Najlepszym zabiegiem profilaktycznym jest umożliwienie dzieciom atrakcyjnego spędzania czasu wolnego na zajęciach objętych kontrolą wychowawczą, dawanie własną postawą pozytywnych wzorców, tłumaczenie konsekwencji nałogów.
Ważną rolę w wychowaniu dziecka odgrywa konsekwencja obojga rodziców.
Przyczyną trudności wychowawczych mogą być niewłaściwe i nie uzgodnione przez rodziców sposoby nagradzania i karania. Bywa, niestety, tak, że za to samo zachowanie jedno z rodziców chwali dziecko, drugie udziela nagany; jedno nagradza za zwycięstwo w bójce, drugie wymierza karę. W takich warunkach wychowawczych wszystko staje się względne, a więc dla każdego czynu nagannego można znaleźć usprawiedliwienie.
Bywa też tak, iż czasami stosują kary, innym razem są pobłażliwi. Raz pozwala się na oglądanie programów telewizyjnych przeznaczonych dla dorosłych, innym razem surowo tego zabrania. Jednego dnia rodzice zmuszają do pójścia spać o godzinie dwudziestej, innego dnia dzieci siedzą przed telewizorem lub komputerem do dwudziestej drugiej, a nawet później. Na ogół jednak nie interesują się tym, co robi, gdzie przebywa, wiedząc, że i tak ich nie posłucha, jeśli mu czegoś zabronią. Dziecko pozbawione kontroli i sankcji poza domem często przejawia zachowanie agresywne. W okresie dorastania brak kontroli prowokuje do wykroczeń, do szukania granicy rodzicielskiej tolerancji. Podobnie niekonsekwentne są wymagania dotyczące uczenia się w domu. Rygorystycznie żąda się siedzenia nad książką przez kilka godzin jednego dnia, innym razem zapomina się o tym, że dziecko powinno odrabiać lekcje. Niepowodzenia w nauce stają się często przyczyną zaburzeń w zachowaniu. Nieskoordynowane oddziaływania rodziców dezorientują dziecko, wytwarzają stany niepokoju, które bywają redukowane za pomocą zachowań negatywnych.
Na zachowanie i postawę młodzieży duży wpływ mają media, w tym szczególnie telewizja. Rodzice powinni kontrolować i ograniczać oglądanie telewizji przez dziecko. Należy uczyć dzieci krytycznego i selektywnego oglądania telewizji, aby świadomie dokonywały wyboru oglądanych treści. Czas, jaki dziecko poświęca na oglądanie telewizji oraz gry komputerowe, ma zasadniczy wpływ na jego skłonności do zachowań agresywnych, gdy będzie już dorosłe.
Poważnym przewinieniem, z którym dosyć często borykają się rodzice są kradzieże. Przywłaszczenie cudzej rzeczy przez dziecko może być próbą udowodnienia sobie samemu, lub innym, odwagi, albo też wyrazem wewnętrznego napięcia. Wyrażają one niekiedy protest dziecka., jak również jest to świadectwo wrogiego stosunku do ludzi. Kradzież może ponadto wynikać z chęci posiadania czegoś, czego dziecku w domu brakuje. Jedynie zdecydowana reakcja rodziców w chwili, gdy zauważą u dziecka cudzą rzecz i żądanie jej natychmiastowego zwrotu mogą oduczyć dziecko negatywnego zachowania się.
Jednym ze sposobów powstrzymywania dziecka od niebezpiecznych zachowań są zakazy i nakazy. Jest rzeczą oczywistą, że nakaz i zakaz są nieodzowne w życiu człowieka, lecz zbyt częste i dotyczące najbardziej elementarnych potrzeb dziecka prowadzą do niebezpiecznych następstw: ucieczki z domu, próby samobójcze. Poprzez rożne formy nakazu i zakazu naciskamy na dziecko, zmuszamy je do nauki, posłuszeństwa, pokory, nie zważając na psychofizyczne uwarunkowania procesu rozwojowego dziecka. Rodzice równie często jak nakazy i zakazy stawiają dziecku warunki chcąc tą drogą zmobilizować je do większego wysiłku i lepszych osiągnięć. Niejednokrotnie zakaz poparty jest karą. Każda kara musi być głęboko przemyślana i uzasadniona. Najczęściej stosowanym środkiem karania jest bicie, a więc przemoc fizyczna. Bicie dzieci daje najczęściej efekty pozorne i krótkotrwałe, pozostawia skutki wyraźnie ujemne.
U dzieci w ten sposób karanych pogłębiają się zaburzenia, powstaje poczucie zagrożenia, trwałe lęki, głębokie urazy psychiczne, kompleksy trwające całe życie, poczucie niższości, osamotnienia, niewiary we własne siły, nieufność wobec ludzi, zamykanie się w sobie, chęć zemsty, agresywność, brak szacunku dla starszych. Dzieci karane za przejaw agresji przez rodziców zachowują się bardzo brutalnie poza domem i w szkole. Brzmi to paradoksalnie, ale rodzice, którzy stosują kary fizyczne wobec agresywnie zachowujących się dzieci, modelują właśnie te wzory zachowań, które pragną wyeliminować. Dzieci w obawie przed biciem kłamią, uciekają z domu. Dziecko jak gąbka wchłania wszelkie formy przymusu i nacisku, przemocy stosowanej przez dorosłych, starszych kolegów, rówieśników i w momencie niepowodzenia wybucha, wyładowując złość najpierw na przedmiotach, później na przypadkowych osobach. Pamiętajmy, zatem że przemoc rodzi przemoc. W systemie wzmocnień pozytywnych powinny decydować nagrody stosowane w miarę często, ale też nie za każde zachowanie. Kara fizyczna rodzi agresję. Dzieci przejawiające agresją powinny być kontrolowane i otaczane szczególną opieką przez rodziców, wychowawców, pedagoga szkolnego.
Przyczyną zmian w zachowaniu się dziecka może być proces dojrzewania, który nie jest równomierny. Zmienność nastrojów jest uciążliwa dla rodziny, z jej powodu wybuchają konflikty i nieporozumienia. Rodzice nie powinni ingerować w intymny świat przeżyć swojego dorastającego dziecka. Zwłaszcza nietaktem ogromnym byłoby odczytywanie, a następnie komentowanie osobistych notatek czy ukrywanego pamiętnika. Nastolatka można głęboko zranić brakiem dyskrecji. Nie będzie miał do nas zaufania, odczuje żal i urazę, będzie czuł się skrzywdzony, nieszczęśliwy i bezsilny wobec brutalności rodzica. Może wówczas lekceważyć jego polecenia, mimo kar.
Istnieją także wrodzone defekty i one mogą zaburzyć zachowanie dziecka. Dziecko upośledzone umysłowo, zwłaszcza w stopniu lekkim, można wychować na wartościowego człowieka, dobrze przygotowanego do samodzielnego życia. Nie można jednak wymagać od niego ponad jego możliwości. Na przykład umieszczenie go w szkole dla dzieci o rozwoju mieszczącym się w granicach normy jest wysoce szkodliwe. Taki uczeń osiąga wciąż niedostateczne wyniki, znosi wiele upokorzeń i zamiast rozwijać te zdolności, które posiada, cofa się w rozwoju, może być też wciągany przez rówieśników do działalności chuligańskiej. Dzieci upośledzone umysłowo są mało krytyczne, łatwo ulegają ujemnym wpływom.
Reasumując, uwarunkowania agresywności u dzieci mogą wynikać z:
1. Zaburzonych kontaktów uczuciowych między rodzicami a dzieckiem.
2. Wykazywania przez rodziców nadmiernej tolerancji wobec zachowań agresywnych ich dzieci.
3. Przejawiania agresywnych zachowań rodziców w stosunku do siebie, dzieci i innych ludzi.
4. Aprobowania agresywnych wzorów zachowania, ciągłe usprawiedliwianie dziecka, szukanie wytłumaczeń dla jego niewłaściwych zachowań, bronienie go w razie konfliktów
z innymi dziećmi czy dorosłymi.
5. Używanie środków uzależniających-nadużywanie alkoholu, leków itp.- przez rodziców lub jednego rodzica.
6. Używania siły fizycznej, krzyczenie w związku z chęcią zdobywania lub utrzymania kontroli
w relacjach rodzica z dzieckiem.
7. Utrzymujący się konflikt małżeński dotyczący metod wychowawczych, ostra wymiana zdań na ten temat przy dzieciach.
Lżejsze formy zaburzeń zachowania wyrażają się nadmierną skłonnością do kłótni i konfliktów z rówieśnikami. Jest to zjawisko spowodowane ujemnymi wzorami życia rodzinnego. Kłócąc się ze sobą dzieci obrażają jedne drugich, wtedy nie są lubiane, nie znajdują sympatii w grupie. Należy zwracać szczególną uwagę na jednostki aroganckie i na ich odnoszenie się do rodziców, nauczycieli i innych ludzi. Opryskliwość względem nauczyciela, który zwraca uwagę uczniowi na niewłaściwe postępowanie lub źle wykonane zadanie, świadczy o zaburzonym zachowaniu.
Każde naganne zachowanie musi być analizowane przez rodziców i dorastającego. Zwłaszcza powtarzające się negatywne sposoby postępowania wymagają wnikliwej kontroli i zapobiegania ich utrwalaniu się.
Wychowanie dzieci to ciężka, męcząca, wyczerpująca i zarazem odpowiedzialna praca. Pamiętajmy, że to, co damy swoim dzieciom-zarówno to, co dobre, jak i to, co jest balastem- one przekażą swoim dzieciom. Rodzicielstwo dostarcza ogromnej satysfakcji i wielu rzeczywistych radości. Dzieci są, jakie są i od nas zależy, jakimi się staną.
Staranie, aby wyrośli z nich wspaniali ludzie-oto cel, dla którego warto ponosić trudy codziennego życia i wychowywania potomstwa.
LITERATURA
1. Rodzina w świetle psychologii. J. Rembowski. Warszawa WSiP 1978r.
2. Trudności wychowawcze w rodzinie. I. Jundziłł. ,,Nasza księgarnia” Warszawa 1989r.
3. Rodzinne trudności wychowawcze. Beata Mazur.
,,Problemy rodziny”-1998,nr4 s 15-20.
4. Wychowawca- Miesięcznik Nauczycieli i Wychowawców Katolickich.
Kraków 2003r.
5. Psychologiczne podstawy wychowania-Wychowanie na co dzień 7-8/2002r.