1. Identyfikacja problemu
Andrzej, kiedy spotkałem go po raz pierwszy ucząc w szkole podstawowej zwrócił moją uwagę. Moje spostrzeżenia odnośnie tego ucznia nie były odosobnione. Często jego osoba była tematem rozmów nauczycieli, analizy zachowania i sposobu rozwiązania narastającego problemu.
Andrzejowi udało się ukończyć Szkołę Podstawową . W następnym roku szkolnym objąłem wychowawstwo w klasie pierwszej Gimnazjum. Okazało się, że moim wychowankiem został wcześniej poznany uczeń.
Od początku pobytu Andrzeja w Gimnazjum zaczął występować problem opuszczania wybranych godzin lekcyjnych i w wielu przypadkach agresja słowna w stosunku do kolegów, pracowników szkoły, a później również do nauczycieli.
Jednym z ważnych zadań wychowawczych stała się profilaktyka samowolnych absencji szkolnych. Od początku prowadziłem systematyczną analizę nieobecności w szkole, przyjąłem jasne i precyzyjne zasady usprawiedliwiania, zasady te przedstawiłem rodzicom oraz zapoznałem z nimi swoich uczniów. Andrzej opuszczał pojedyncze godziny lekcyjne, często się spóźniał, bądź nie przychodził do szkoły. Nie była to bardzo duża ilość godzin, ale wiedziałem, jakie mogą być tego konsekwencje( przyzwyczajenie, a nawet uzależnienie od wagarów). Istniało też prawdopodobieństwo, że uczeń testował, jaka będzie reakcja wychowawcy, a może poprzez taką postawę chciał zwrócić na siebie uwagę. Rozpocząłem wnikliwą obserwację jego zachowania, postępów w nauce, relacji z innymi uczniami. Nawiązałem kontakt z mamą Andrzeja .
Andrzej przejawia agresywne zachowanie zwłaszcza w stosunku do wybranych kolegów i koleżanek. Są to formy zarówno przemocy fizycznej (popychania, szarpania, kuksańce) jak też agresja słowna (przezwiska, wyśmiewanie cudzych wad i uchybień).
Skutkiem takich zachowań są negatywne relacje interpersonalne z rówieśnikami. Uczeń traci bliskie kontakty z koleżankami i kolegami z klasy, jest separowany ze względu na swoje nieodpowiednie zachowanie. Jednocześnie w pewnych sytuacjach, szczególnie na zajęciach szkolnych jego prowokujące zachowanie w stosunku do nauczycieli stanowiło pewnego rodzaju atrakcję
2. Geneza i dynamika zjawiska
Zaobserwowałam, że początkowo opuszczał pierwsze lekcje, tłumacząc, że zaspał. Potem były to całe dni wybrane godziny lekcyjne lub lekcje ostatnie. Częstotliwość opuszczania zajęć powiększała się. Na przerwach większość czasu spędzał z kolegami, którzy również mieli problemy z systematycznym uczęszczaniem do szkoły, byli agresywni i nie chcieli dostosować się do reguł panujących na lekcji i przerwie. Czasami próbował zwrócić na siebie uwagę wulgarnymi słowami, chodzeniem po klasie bez pozwolenia. Nie brał udziału w życiu klasy. Na pytanie, dlaczego, odpowiadał wzruszeniem ramion lub, że mu się nie chciało. Często wchodził w konflikt z pracownikami obsługi szkoły, nie zmieniał obuwia
Absencja szkolna , lekceważący stosunek do nauki i reguł panujących w szkole łącznie z incydentami , sporami z m.in. nauczycielami traktowane były przez część uczniów jako ciekawe zjawisko. Miało to ujemny wpływ na zespół klasowy. Część uczniów, którzy nie radzili sobie z nauką i jednocześnie nie mieli wsparcia w domu i wystarczającego zainteresowania ze strony rodziców szukała autorytetu. Najprostszym wzorem do naśladowania stała się osoba, która wzbudzała największe zainteresowanie i najłatwiej można ja było naśladować. Częściowa akceptacja ze strony tych uczniów dodawała Andrzejowi coraz większej pewności siebie. Istniała również grupa uczniów, która złe zachowanie Andrzeja podczas zajęć negowała w sposób otwarty wyrażając swoją dezaprobatę. Myślę, że moja praca z klasą na temat zachowania tego ucznia w różnych sytuacjach i ich reakcji przyczyniła się częściowo do zmiany myślenia większości uczniów. Zaczęto kwalifikować ten rodzaj zachowania jako przede wszystkim coś złego, później dopiero jako ciekawostkę i sposób na oderwanie się od lekcji.
Agresywne zachowanie ucznia mogło być również wynikiem rozwoju psychofizycznego w okresie dojrzewania. Typowa w tym okresie jest przekora, krnąbrność i niestosowanie się do ogólnie przyjętych norm i zasad.
Według mnie, sposób zachowania Andrzeja jest też specyficznym sposobem zabezpieczenia się przed ewentualnymi przykrościami ze strony otoczenia szkolnego jak i rodziny, związanymi z jego niepowodzeniami szkolnymi. Dziecko przyjęło zasadę, że najlepszą obroną jest atak. Bardzo ważna rolę odgrywała nieudolność wychowawcza ze strony rodziców i najbliższej rodziny. Była to rodzina wielodzietna, w której pracował tylko ojciec, czym można wytłumaczyć nieobecność jego na spotkaniach rodziców z wychowawcą. Rzadko pojawiał się w domu. Matka nie pracowała zawodowo, zajmowała się domem lecz widać było bezsilność . Na nieodpowiednie zachowanie Andrzeja reagowała agresją lub płaczem, co tylko pogłębiało problem. Często Andrzej przebywał u swoich dziadków wykorzystując ich naiwność . Często kontaktowałem się z pedagogiem szkolnym , dyrektorem szkoły i innymi nauczycielami , którzy w sposób aktywny włączyli się w prace nad uczniem systematycznymi rozmowami, zainteresowaniem jego sytuacjią rodzinną, problemami bieżącymi w szkole.
3. Znaczenie problemu.
Agresywne zachowanie ucznia jest powodem powstawania sytuacji, które zagrażają bezpieczeństwu członkom społeczności szkolnej. Osoby słabe psychicznie i fizycznie będą często padały ofiarami.
Chłopiec przyjmuje przemoc słowną i fizyczną jako najskuteczniejszą metodę rozwiązywania swoich problemów i osiągania celów. W klasie traci zdrowe, koleżeńskie kontakty z rówieśnikami. Jego zachowanie jest złym przykładem dla młodszych kolegów.
Opuszczanie zajęć lekcyjnych i brak usprawiedliwień absencji, lekceważenie obowiązków szkolnych , agresywne zachowanie powoduje negatywną ocenę z zachowania, grożące oceny niedostateczne na koniec roku szkolnego z kilku przedmiotów, a w dalszej perspektywie nie promowanie do następnej klasy. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że uczeń sięgnie po papierosy, alkohol czy środki odurzające, co może też być przyczyną kolizji z prawem.
4. Prognoza
Prognoza negatywna w przypadku nie podjęcia działań:
- uczeń otrzyma nieodpowiednią ocenę z zachowania;
- uczeń może zgrupować wokół siebie młodszych kolegów, którym będzie imponował jego rodzaj zachowania,
- nastąpi niewłaściwy proces socjalizacji, brak integracji w zespole klasowym.
- dziecko poczuje się wyobcowane, co spowoduje nasilenie agresji i niechęć do szkoły;
- jest duże prawdopodobieństwo, że w przyszłości chłopiec wejdzie do grup nieformalnych;
- może wejść w konflikt z prawem.
Prognoza pozytywna w przypadku podjęcia działań:
- uczeń będzie systematycznie uczęszczał na zajęcia szkolne.
- nadrobi zaległości w opanowaniu materiału programowego z poszczególnych przedmiotów,.
- uczeń będzie mógł rozwijać swoje zainteresowania.
- nawiąże prawidłowe kontakty w zespole klasowym.
- wypracuje z pomocą innych właściwy system wartości oparty na prawdzie, tolerancji, poszanowaniu drugiego człowieka, będzie bardziej życzliwy, otworzy się przed innymi, chętny do współpracy.
5. Propozycje rozwiązania problemu.
Cele
Należy doprowadzić do tego, że uczeń będzie systematycznie uczęszczał na zajęcia szkolne, zacznie poważnie traktować swoje obowiązki, zrozumie, że nie jest sam, na miarę możliwości poprawi oceny, jego stosunek do kolegów i nauczycieli będzie pozytywny, zrozumie swoje błędy, zauważy, „że może być inaczej”.
Zadania:
a. Naprawcze
– rozmowy z uczniem – uświadomienie chłopcu wagi problemu i zagrożeń z niego wypływających,
- poświęcenie dziecku więcej uwagi, rozmowa przy każdej sposobności, po to by odczuł, że jego osoba jest zauważona i że nie jest sam,
- dostrzeganie i chwalenie ucznia za nawet drobne osiągnięcia i konsekwentne stosowanie ewentualnych kar w przypadku braku poprawy zachowania,
- zdiagnozowanie potrzeb chłopca (bezpieczeństwa, szacunku do własnej osoby, samorealizacji),
- częste konsultacje z matką,
b. Profilaktyczne
- rozmowa z uczniami w klasie, do której chodzi ten chłopiec, uczulenie na to by nie komentowali w sposób prowokujący pozytywnych zmian w zachowaniu kolegi, by wspierali go w pracy nad sobą i starali się przywrócić dobry kontakt,
- rozmowa z nauczycielami innych przedmiotów,
- zorganizowanie pomocy koleżeńskiej,
- włączenie ucznia w życie klasy,
- umacnianie wiary we własne możliwości,
- wskazywanie uczniowi podstawowych wartości i pomoc w jej właściwej hierarchizacji,
- włączenie dziecka do programów profilaktycznych prowadzonych przez wychowawcę klasy.
6. Wdrażanie oddziaływań.
- odbywałem systematyczne rozmowy z Andrzejem,
- uczeń był w stałym kontakcie z pedagogiem szkolnym, często z dyrektorem szkoły,
- często prowadziłem rozmowy z mamą ucznia, gdy nie było możliwości przybycia mamy do szkoły odbywały się rozmowy telefoniczne,
- wraz z pedagogiem i często dyrektorem reagowaliśmy na każdy incydent z udziałem Andrzeja,
- w każdym tygodniu wysyłałem pocztą do rodziców Andrzeja pismo z wyszczególnionymi godzinami, które uczeń opuścił,
- prowadziłem rozmowy profilaktyczne w klasie na temat reakcji innych uczniów na zachowania prowokacyjne Andrzeja jak i pomocy koleżeńskiej w nauce. Uczniowie wykazali zrozumienie problemu i rzeczywiście, czynili starania by relacje z kolegą układały się pozytywnie.
- wraz z pedagogiem wykonywaliśmy wizyty domowe u Andrzeja,
- starałem się integrować klasę,
- kierując się chęcią zdobycia informacji, czy inni nauczyciele zauważyli zmiany w zachowaniu ucznia rozmawiałam o jego problemach i swoich działaniach,
- starałem się, niezależnie od sytuacji, rozmawiać z nim spokojnie i rzeczowo próbując zrozumieć motywy i przyczyny niewłaściwego zachowania,
- Powierzałam mu drobne zadania, podkreślając, że mu ufam i liczę się z jego zdaniem.
7. Efekty oddziaływań.
Andrzej czuł większą kontrolę nad swoim zachowaniem w szkole. Poprawiły się jego stosunki z innymi uczniami. Zaczęła działać pomoc koleżeńska, choć często w wyniku zmiennych nastrojów ucznia nie zawsze chciał owej pomocy. Zaczął, choć w nieznacznym zakresie poprawiać oceny z poszczególnych przedmiotów. Absencja stopniowo zmniejszała się, lecz cały czas dla niego wagary były jednym z narzędzi rozwiązywania problemów w nauce. Mimo to Andrzej zaczął wierzyć, że nauczyciele są po jego stronie i jednak chcą mu pomóc, tylko on musi chcieć przyjąć tę pomoc . Niestety przyzwyczajenia, które tak bardzo dominowały w jego życiu jak rozwiązywanie problemów najkrótszą drogą , przez wagary, agresję, burzenie porządku i zasad panujących w szkole, nadal brak wsparcia, zrozumienia w domu, często brały górę i burzyły pracę nad mozolnym układaniem hierarchii wartości. Dzięki pomocy nauczycieli, którzy pomogli mu zaliczyć podstawy programowe z poszczególnych przedmiotów, dozując materiały do zaliczenia. Poprzez kontrolę z mojej strony, pedagoga szkolnego i dyrektora szkoły Andrzejowi udało się ukończyć Gimnazjum .Należy mieć nadzieje, że w przyszłości Andrzej ujrzy wartościowych ludzi i znajdzie w nich wzór do naśladowania.