X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 53046
Przesłano:

U dentysty

Na kontrolę do dentysty
raz do roku chodzą wszyscy,
tylko Józio się przechwala,
zajrzeć w buzię nie pozwala:
- Ja mam wszystkie zęby zdrowe!
I odwraca na bok głowę.

Pan dentysta w buzię zerka,
potem patrzy do lusterka.
- Co pan widzi? - pyta Józio.
- Dziurę w zębie... taaaką dużą!

Jak wiadomo pan dentysta,
to wybitny specjalista
i wyleczy chory ząbek,
w miejsce dziurki wstawi plombę.

Wiertła tańczą w górze taniec,
będzie małe borowanie,
więc pod drzwiami u dentysty
słychać wierteł głośne świsty.

Tańczą wiertła jak szalone.
- Borowanie już skończone.
- No i cóż mój bohaterze,
- Czy bolało? - powiedz szczerze.

Nie usłyszał odpowiedzi,
w gabinecie sam już siedzi.
Mały Józio nie czekając,
skoczył za drzwi... niczym zając.

Beata Małgorzata Moniuszko

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2025 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.