X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 52495
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Scenariusz choinkowy

Scenariusz choinkowy

Na scenę wychodzą aktorzy
Elf:
Oj, my biedni, oj zmartwieni, tacy wielce zrozpaczeni!
Śnieżynka:
Elfiki, co się stało? Czy w święta za bardzo śniegu nawiało?
Elf:
Śnieżyneczko ma Kochana, zgubiliśmy swego szefa i Pana!
Śnieżynka:
Jak to? O kim mowa drogi Elfiku? Myślałam, że w święta było samych przyjemności bez liku!
Elf:
Rozdaliśmy prezenty, ruszyliśmy saniami, w gospodzie się zatrzymaliśmy, a rano zostaliśmy sami!
Elf:
Mikołaja nigdzie nie ma ! Czy on jeszcze będzie z nami? Martwię się o niego całymi dniami!
Śnieżynka:
Jak to się stało, opowiadaj Elfiku!
Elf:
Usnęliśmy przy piecu w niedalekiej gospodzie... Gdy oczy otworzyliśmy już go nie zobaczyliśmy...
Lisek:
Ja też coś widziałem, ale kury w kurniku szukałem
Kotek:
Kiedy mleko piłem, saneczek sznur zobaczyłem
Lis:
A ja wychodząc z kurnika, zobaczyłem wielkiego czerwonego ratownika
Kotek:
Przecież to był święty! Mikołaj w samej postaci...Oj lisek na rozumie już dużo traci...
Piesek:
Kiedy ja szczekałem, to kota widziałem, a na Mikołaja nawet nie spojrzałem
Kotek:
Wiadomo, całe psiska... Za kotami gonią jak my za karmą Whiskas.
Owieczka:
Kiedy w szopce sobie stałam podejrzane echo słyszałam...
Wilk:
Auuuu przyjaciele! Czasu macie niewiele! Bierzcie się do roboty, zwłaszcza te wielkie grube koty...Auuuu
Owieczka:
Ojej, chyba wilka usłyszałam... Szopkę dobrze zakneblowałam...Żartów nie ma dziś z wilkami, boje się ich całymi dniami!
Wilk:
Oj tłuściutka Ty owieczko, będziesz moją Calineczką...
Owieczka:
Nie chce słuchać wilka starego, niech pomoże lepiej w szukaniu Mikołaja dobrego!

Wchodzi renifer, zmartwiony i smutny.

Renifer:
Przegalopowałem las cały, zniknął nasz Mikołaj Kochany!
Zając:
Nie martwcie się za wiele, przekicam pola i zawieje. Moje uszy go usłyszą, tak już powiedziałem myszom.
Mysz:
W każdej norze podsłuchy wydrążone, do akcji jesteśmy gotowe
Mysz:
Na start jeden, na start drugi, wydrążymy tunel długi. Mikołaja wyśledzimy i o prezent poprosimy.
Zając:
Jestem zadowolony i do przygód nowych nastawiony!
Żaba:
Dla Mikołaja ułożę żabią serenadę, gdy go odnajdziecie mikrofon swój odpalę!
Owieczka:
Dobrze, że się w szopce schowałam i od wilka i od żaby się odizolowałam!
Śnieżynka:
Nic się nie martwcie Kochani przyjaciele! Mamy pomocników! Zdziałamy tak wiele!
Elf:
Obyś rację miała Kochana, już mnie głowa boli z samego rana!

Wchodzi bałwan.

Bałwan:
Słuchałem niewiele, ale proponuje spacer pod leśnym niebem. Na pewno znajdziemy ślady Mikołaja i rozwiążemy zagadki nie do rozwiązania!
Elf:
Niesamowita pomoc przyjaciele! Ruszajmy w drogę czasu jest tak niewiele...
Renifer:
Bierzemy się do roboty! Święty Mikołaj może mieć kłopoty!
Śnieżynka:
Wspólnie go znajdziemy i powód nieobecności odkryjemy!
Bałwan:
Nie martwmy się za wiele, wkoło sami przyjaciele

Rozbrzmiewa piosenka ,, Hu hu ha Nasza Zima Zła’’:
https://www.youtube.com/watch?v=LSPlOf-4YCs
Dzieci drepczą w kółeczku. Później przemieszczają się gęsiego.. Na refren ,,Hu Hu Ha...’’ znowu drepczą w kółeczku, udając że kogoś nawołują. Po skończonej piosence siadają na podłodze zmęczeni.

Śnieżynka:
Cały las przemierzony, nie ma śladu! Mikołaj został uprowadzony!
Elf:
Jestem bardzo zrezygnowany i całą sytuacją załamany!
Renifer:
Moje kopytka takie zmęczone... Śladów nie ma, święta będą już skończone!

Bałwan:
Zobaczcie! Wróbel! Jak szybko leci! Może przestraszyły go jakieś dzieci!?

Elf:
Rzeczywiście, leci taki zrezygnowany... Może poznał Mikołaja plany?!
Śnieżynka:
Posłuchajmy co ma do powiedzenia, nie mamy nic już do stracenia!

Nadlatuje wróbelek

Wróbelek:
Kochani, widziałem ślad wielkich sani! Mikołaj jest w okolicy! Spieszcie się zanim dojdzie na niebie do ciemnicy!
Renifer:
Mój przyjaciel Rudolf zwariowany, szukam go dzień cały! Gdzie on pociągnął te sanie? Chyba na połamanie!
Elf:
Spieszmy się póki noc drogi nie zasłoni, czas nas niestety bardzo goni!

Śnieżynka:
Mamy nadzieje i trop właściwy, co to się dzieje podczas tej świątecznej zimy!
Wróbelek:
Wskażę Wam ścieżkę do Mikołaja, nie bójcie się, noc nam jeszcze drogi nie zasłania.
Bałwan:
Dobrze słyszeć takie nowiny, ruszamy! Nie boimy się zimy!

Wszyscy się zrywają i śpiewają piosenkę:
https://www.youtube.com/watch?v=pvlkUq0XVnM
Zima zima zima pada pada śnieg Piosenki dla dzieci - bajubaju.tv zimowa piosenka dla dzieci.

Po piosence na scenę wchodzi Święty Mikołaj i pozostali:

Mikołaj:
Ho, ho Kochani, w końcu jesteśmy wszyscy cali!
Elf:
Mikołaju Drogi, gdzieś Ty przebył taki kawał drogi?
Mikołaj:
Dobrze wiecie, żeby był pokój na świecie, trzeba sobie wzajemnie pomagać i radości dużo dawać!
Śnieżynka:
Mikołaju Kochany, baliśmy się o Twoje dalsze plany!
Mikołaj:
Spotkałem dzieci – Kaja i Gerdę, szukali pomocy po ciężkiej nocy- Królowa Śniegu ich bardzo oddaliła, porwała chłopca, serce mu oszkliła, a dzielna Gerda uratowała przyjaciela i potrzebowała szybkiego schronienia. Ja usłyszałem ich wołanie i szybko z jednym reniferem uruchomiłem swe sanie. Podwiozłem dzieci do pobliskiej chaty i napiliśmy się ciepłej herbaty.

Rudolf:
Wszystko się dobrze skończyło, wystarczy podpiąć sanie i wrócić za rok na kolejne świętowanie!
Renifer:
Narobiliście nam wielkiej obawy. Baliśmy się o Was i wasze samotne wyprawy!
Gerda:
Mój przyjaciel jest już z nami, a Mikołaj odnaleziony. Bardzo Wam dziękuję za przybycie w nasze strony.
Kay:
Dziękujemy za zaopiekowanie i radością obdarowanie! Przepraszamy za zmartwienie, dziękujemy za schronienie.
Elf:
Moje elfie serce jest uradowane, a święta na drugi rok ocalałe!
Bałwan:
Co za ulga i wytchnienie... Piękne szczęśliwe zakończenie.
Wróbelek:
Kochani, zobaczcie tam koło chaty... Piękna choinka ze śniegiem puchatym. Zatańczmy wszyscy i zawieśmy ozdoby, niech cały rok będzie jak ta choinka kolorowy!
Piesek:
Dobrze, że pokoju jest tak wiele, jesteśmy uratowani przyjaciele!
Kotek:
Masz rację piesku Kochany, nie rób już więcej kociej dramy
Zając:
Kosztowało nas to wysiłku wiele, ale najważniejsi są wszyscy przyjaciele
Myszy:
Paczkę widzę schowaną, chyba z serem zapakowaną...
Owieczka:
Szkoda, że w tej akcji nie uczestniczyłam, tylko z szopki losy Wasze śledziłam
Wilk:
Może tu powrócę za niedługo, ale na razie wyruszam w podróż długą...
W tle stoi choinka, rodzice z dziećmi mogą wspólnie przygotować ozdoby i zawiesić je na choinkę. Na koniec można zaśpiewać wspólnie dowolną kolędę.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.