W duchowym sercu Katalonii masyw gorski Montserrat
Wśród skalnych przepaści zachwyca każdego kto krainę tą odkrywa.
Pieszo "Drogą Anioła " podążając jak pielgrzymi w średniowieczu .
Piękno miejsca Czarna Madonna swoim przybyciem tu oświetliła.
Zbocze góry
Dwóm chłopcom co owiec pilnowali objawiła.
Powtarzająca się wizja do groty z figurką drewnianej Madonny ich doprowadziła.
Maryja w opactwie tłumnie witana przez rzesze ludu Bożego. Wyciska łzy ze wzruszenia z Nią spotkania, uwielbienia i w modlitwie oddania.
Dwie drogi: do kaplicy Sant Cova i na grzbiet masywu czynią wyprawę godną pokory i uniesienia wobec cudu - Montserrat.
Te skalne formy, nie obojętne dla twórczego działania Antonio Gaudiego tak mocno odcisnęły w jego
duszy doznania, że z miłości na architekturę La Sagrada Familia w potężnym stopniu wbiły się w fundamenty i strzelistymi wspaniałymi kształtami spłynęły.
Niby wprost z obłoków. Zachwycają te falliczne kształty , gigantyczne i wyrzeźbione.
Montserrat- czy tu Święty Grall ukryty? To tajemnica nierozwiązana, lecz wielką czcią i tajemnicą owiana.
Chóry śpiewów sakralnych Escolania de Montserrat w niebiańską atmosferą zmysły upajają.
Medytacją przesłania miłości i wiary.