DLACZEGO BAŁTYK JEST SŁONY?
/scenariusz przedstawienia/
NARRATOR I:
Stoję na piaszczystej plaży. Słońce powoli chowa się za horyzontem. O brzeg rozbijają się morskie fale. Czuję na twarzy rześki powiew, a w ustach smak soli.
I zaczynam się zastanawiać dlaczego Bałtyk jest słony?
/siada i w zadumie patrzy w dal/
NARRATOR II:
Dawno, dawno temu nad brzegiem Bałtyku, mieszkał sobie pewien człowiek. Wiódł spokojne i dostojne życie. Chętnie pomagał ludziom. Niewiele osób wiedziało, że posiada wielki skarb. Młynek.
/wskazuje na człowieka, który siedzi obok domu z młynkiem w ręku/
NARRATOR III:
Był to magiczny przedmiot, który dawał sól. A sól w tamtych czasach była bardzo droga i mało kto ją posiadał w większych ilościach. Nikt nie wiedział skąd mężczyzna ma młynek, choć krążyło wiele opowieści, ale on sam nigdy o tym nie mówił.
NARRATOR IV:
Pewnego dnia do domu zapukał młody chłopiec. Był brudny i zmęczony. Nieśmiało poprosił gospodarza o pomoc:
/mówi chłopiec/ – Gospodarzu, gospodarzu czy mógłby odpocząć w twoim domu, jestem bardzo zmęczony.
Gospodarz oprócz kolacji zaproponował mu nocleg. Gdy gospodyni gotowała smaczne potrawy, chłopiec zobaczył, że w ręku gospodarza pojawił się tajemniczy przedmiot.
/scenka – chłopiec puka do drzwi / sylweta ściany domu/ gospodarz zaprasza go do środka, gospodyni krząta się przy kuchni z garnkami/ udając gotowanie i mieszanie potraw co pewien czas doprawia potrawy solą/
NARRATOR V:
Chłopiec przyglądał się jak z niewielkiego młynka leci sól, a gospodyni doprawia wszystkie dania. Szybko domyślił się, że młynek jest magiczny.
Gdy zapadła noc, leżąc w łóżku pomyślał sobie jakie bogactwo dałaby mu duża ilość soli. Postanowił ukraść młynek i odpłynąć łodzią na północ, aby tam wzbogacić się sprzedając ten cenny surowiec.
/scenka – chłopiec przygląda się co robi gospodyni zaglądając z różnych stron po czym kładzie się na podłogę / mała poduszka i koc/ i rozmyśla. Po chwili zrywa się po cichu wykrada młynek i wsiada do łodzi odpływając na środek morza / łódź – sylweta z kartonu /.
NARRATOR VI:
Jak pomyślał tak zrobił. Ukradł młynek i wsiadł do łodzi. Był już daleko od brzegu, gdy postanowił wypróbować swój skarb, ale nie wiedział jak się nim posługiwać.
/scenka - na środku morza zatrzymuje się i kręci młynkiem nie mogąc go zatrzymać/
NARRATOR VII:
Nagle młynek ożył w jego dłoniach, korba zaczęła się kręcić wszystko dookoła zapełniało się solą. Chłopiec chciał go zatrzymać, ale nie wiedział jak to zrobić.
W pewnym momencie młynek wypadł mu z rąk i wpadł do wody.
W krótkim czasie słodkie wody Bałtyku zasoliły się, a młynek leży gdzieś na dnie morza, z kręcącą korbą wytwarza sól.
/scenka – chłopiec kręci młynkiem, nagle młynek wypada mu z rąk i wpada do wody. Chłopiec nachyla się i patrzy w głębię morza ze smutną miną/
OBSADA I REKWIZYTY:
- siedmiu narratorów /niebieskie koszulki, czarne getry/
- gospodyni /fartuszek/
- gospodarz /kapelusz/
- chłopiec /ubrudzony, podarte spodnie z łatami, kamizelka/
- dwie osoby do poruszania, falowania materiałem - fale morza /ubiór tak jak narratorzy/
- niebieski, żółty materiał/ po 3 - 5 m
- sylweta domu,
- młynek,
- garnek i drewniana łyżka,
- łódź,
- słońce umocowane na patyku.