Witold wrogiem był "czerwonych",
dla ojczyzny przeznaczony
Oddał życie i rodzinę,
pomyśl o nim choćby chwilę.
Żeby Polska była Polską ,
Witold raport pisał nocą
W nocy, w Auschwitz,
w konspiracji , z okupantem ciągle walczył.
Przyszedł rok czterdziesty siódmy,
z rąk radzieckich doznał zguby.
Śmierć przerwała linię życia.
Rotmistrz patrzy dziś z ukrycia.
Doceń wolność, doceń Polskę ,
patrz za flagą, dumnym wzrokiem.
To jest Polska, my Polacy,
czasem różni, lecz rodacy.