Te święta dla wielu ludzi będą tak inne.
Spędzą je samotnie, w hałasie, głodzie zimnie.
Trudnej niepewności, każdej swej życia chwili.
Może jest coś, co im je w tym roku umili?
*
Z dala od ukochanych, sercu najbliższych.
Cierpiące ciała, okolice pełne zgliszczy.
Rozpacz z każdego kąta będzie spozierać.
Huk wystrzałów piękno życia będzie zabierać.
*
Gdy my wszyscy, w cieple ogrzejemy dłonie.
Czyjś dom w tej chwili, w ogniu bombardowań spłonie.
Gdy my będziemy dzielić się białym opłatkiem.
Niejeden człowiek odpłynie wieczności statkiem.
*
Te święta dla wielu ludzi będą tak inne.
Spędzą je samotnie, w hałasie, głodzie zimnie.
I tylko ich tak niezłomna wiara, nadzieja.
Do trudnej walki o życie będzie zagrzewać.
#zpoezjawtle