Okoliczności wybuchu Powstania Wielkopolskiego
Kończący działania militarne I wojny światowej rozejm podpisany w Compiègne dnia 11 listopada 1918 r. zakładał, iż Polska odzyska niepodległość po 123 latach zaborów. Jednocześnie tereny dawniej należące do Rzeczpospolitej, które w XIX w. pozostawały w rękach Niemiec przyznano częściowo zaborcy, pomimo iż przegrał on Wielką Wojnę i oficjalnie został obarczony winą za jej rozpętanie. Decyzja taka dotyczyła także część ziem zwanych Wielkopolską (tzw. Prowincji Poznańskiej), które stanowiły „gniazdo” polskiej państwowości na czele z Poznaniem – pierwszym polskim biskupstwem, powstałym jeszcze w X w.
Polacy zamieszkujący Prowincję Poznańską początkowo starali się uzyskać międzynarodową zgodę na przyłączenie do odrodzonej Ojczyzny w sposób pokojowy, stopniowo przejmując administrację z rąk niemieckich. W tym celu zorganizowali rząd (Komisariat Naczelnej Rady Ludowej w Poznaniu), powołali władzę ustawodawczą (Sejm Dzielnicowy) oraz jednostki pilnujące porządku (Straż Ludową).
Widząc jednak, iż działania te nie przynoszą oczekiwanych efektów młodzi Wielkopolanie zaczęli myśleć o rozpoczęciu walki zbrojnej. Do zrywu mieszkańców Poznania doszło niespodziewanie podczas wizyty w tym mieście Ignacego Jana Paderewskiego – światowej sławy polskiego pianisty, ale też polityka i dyplomaty. Przybył on 26 grudnia 1918 r. do poznańskiego hotelu Bazar, gdzie został owacyjnie przywitany przez rodaków. W reakcji na te manifestacje uczuć patriotycznych Niemcy zorganizowali nazajutrz akcje prowokacyjne, w trakcie których zrywali flagi polskie i państw koalicji, która zwyciężyła w I wojnie światowej (angielskie, amerykańskie i francuskie). W odpowiedzi na takie działania zaborców doszło do zamieszek, z których wywiązały się walki uliczne.
Przebieg i skutki Powstania Wielkopolskiego
W ciągu trzech kolejnych dni Poznań znalazł się w rękach polskich powstańców, a walki wybuchały w kolejnych punktach Prowincji. Od stycznia 1919 r. dowództwo nad ochotniczymi oddziałami powstańczymi przejął gen. Józef Dowbor-Muśnicki, który – w ekstremalnie trudnych warunkach świeżo odrodzonego kraju - przekształcił je w ciągu trzech miesięcy w regularną Armię Wielkopolską. Odnosiła ona zwycięstwa nad stale powiększanymi siłami niemieckimi. Pozostające pod wrażeniem determinacji Polaków władze zwycięskich w I wojnie państw Ententy (zwł. Francji) doprowadziły finalnie do podpisania 16 lutego 1919 r. w Trewirze rozejmu polsko-niemieckiego. Przyznawał on Rzeczpospolitej wywalczone przez powstańców tereny Wielkopolski i nakazywał zaprzestanie przez Niemców działań ofensywnych. Realnie jednak do prowokacyjnych ataków ze strony byłych zaborców dochodziło jeszcze w kolejnych miesiącach. Decyzje układu trewirskiego został potwierdzone – a nawet jeszcze zmienione na korzyść Polski - podczas konferencji pokojowej w Wersalu, zaś za faktyczny koniec ery powstania wielkopolskiego uznaje się dzień 8 marca 1920 r.
Pomimo, iż insurekcja ta wybuchła spontanicznie, bez przygotowanego uprzedniego planu i - przynajmniej na początku - bez odpowiedniego wyszkolenia oraz uzbrojenia odniosła zwycięstwo. Zadecydowała o tym odwaga uczestników oraz ich głębokie umiłowanie Ojczyzny, o których po dzień dzisiejszy przypominają liczne inicjatywny i uroczystości patriotyczne.
Powstanie oczami współczesnych – tekst źródłowy
„[Dnia] 27 VII 1918 r. zostały w Poznaniu wywieszone – oprócz polskich - również flagi angielskie i amerykańskie, dla uczczenia Paderewskiego, który przybył do Poznania z angielską komisją wojskową [...]. Ten fakt, że niemieccy żołnierze przemocą zdarli kilka flag krajów, przeciw którym kilka lat walczyli doprowadzał do strzelaniny najpierw w Prezydium [tj. kierownictwie] Policji, czego ślady są jeszcze widoczne na domach i oknach wystawowych [sklepów]. Następnie wytworzył się regularne walki, a po kilku dniach – po częstokroć tylko słabym oporze – znalazło się kilka [niemieckich] fortów i koszar, jak również lotnisko, w rękach Polaków.
Miasto Poznań przestało być miastem rządzonym przez Niemców. Wszystkie urzędy zastąpiono częściowo przez polskie, albo też urzędnikowi niemieckiemu przydano Polaka, który faktycznie pełnił kierownictwo danego urzędu [...].
Ten ruch wyzwoleńczy rozprzestrzenił się z zaskakującą szybkością najpierw na te powiaty, w których ludność polska znajdowała się w większości [...]. Całe polityczne i wojskowe kierownictwo w tych powiatach przeszło w ręce polskie, jednak mieszkańcom niemieckim żadnej krzywdy nie wyrządzono.
Przestawienie to dokonało się z wielką szybkością [...], że trudno jest wprost uwierzyć, jakoby nic w tym kierunku naprzód przygotowane nie zostało i że wszystko nastąpiło spontanicznie.”
(Dziennik Henryka Heydebranda - właściciela wielkopolskiego majątku Osieczany, zapiski z lat 1918-1919)
Kalendarium życia przywódcy Powstania Wielkopolskiego,
gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego
1867
– 25 października przyszedł na świat jako najmłodsze z sześciu dzieci w polsko-litewskiej rodzinie szlacheckiej, silnie przywiązanej do tradycji patriotycznych i kultywującej pamięci o pozbawionej wolności Ojczyźnie.
1884 - 1902
– kształcił się w trzech uczelniach wojskowych w Petersburgu; przy czym każdą z tych szkół ukończył z wyróżnieniem pomimo niechęci, jaką okazywali mu - jako Polakowi - rosyjscy wykładowcy.
1904-1914
- służył w armii rosyjskiej zdobywając doświadczenie wojskowe w zakresie organizacji
i dowodzenia oddziałami o różnej liczebności i charakterze (m.in. brał udział w wojnie rosyjsko-japońskiej);
- jego starania nagrodzono awansami oraz odznaczeniami (otrzymał wówczas pierwsze z siedemnastu przyznanych mu odznaczeń - Krzyż Świętego Włodzimierza, Order św. Anny, Order św. Stanisława i Order św. Włodzimierza).
1914-1917
- po wybuchu I wojny światowej z zaangażowaniem walczył w oddziałach rosyjskich sprzymierzonych z Anglią i Francją, licząc iż taki układ sił doprowadzi do pokonania dwóch pozostałych zaborców Polski (Niemiec i Austrii), a w konsekwencji – do odrodzenia Rzeczypospolitej;
- dowodził w licznych zwycięskich bitwach i kilkakrotnie został ciężko ranny na polu walki;
- w uznaniu jego zasług otrzymał m.in. angielski „Order Łaźni” oraz rosyjską „Złotą Szablę”.
1917-1918
– 23 sierpnia, po wybuchu rewolucji bolszewickiej w Rosji i jej wycofaniu się z wojny światowej, został mianowany organizatorem i dowódcą I Polskiego Korpusu (tzw. dowborczyków) – pierwszej, niezależnej od dziesięcioleci formacji wojskowej składającej się z Polaków, którzy pragnęli kontynuować walkę dążąc do odrodzenia Ojczyzny; teren zajęty przez ten odział (zwany „Dowborią”) można uznać za pierwszy oswobodzony z rąk zaborców historyczny skrawek Rzeczpospolitej, polską enklawę ze stolicą w siedzibie Korpusy - Bobrujsku;
- wobec nacisku ze strony dziesięciokrotnie silniejszej armii niemieckiej oraz zagrożenia bolszewickiego Korpus został jednak zdemobilizowany w 1918 r., a fundusze zdobyte przez ten oddział – tzw. Skarb Korpusowy - przekazano w darze władzom odrodzonej Rzeczpospolitej.
1919
– 15 stycznia z nadania Józefa Piłsudskiego - Naczelnika odrodzonej Rzeczpospolitej –został dowódcą trwającego już od kilkunastu dni antyniemieckiego Powstania Wielkopolskiego;
- w ciągu trzech miesięcy zorganizował Polskie Siły Zbrojne byłego zaboru pruskiego (tzw. Armię Wielkopolską), które liczyły 100 tys. dobrze wyszkolonych polskich żołnierzy, dysponowały wszelkimi rodzajami broni i lotnictwem oraz własnymi fabrykami amunicji i leków, szpitalami wojskowymi oraz punktami edukacji patriotycznej;
- jednocześnie organizował oddziały, które wspierały starania Polaków o odzyskania zajmowanych przez Niemców terenów Pomorza i Śląska oraz wspierał militarnie rodaków walczących na drugim końcu odrodzonej Ojczyzny, we Lwowie;
- brał udział w rozmowach dyplomatycznych z angielsko-francuską Misją Międzysojuszniczą, którą miała uregulować przebieg granicy polsko-niemieckiej;
- 19 marca otrzymał najwyższy stopień generalski.
1920
- po zakończeniu Powstania Wielkopolskiego przeprowadzał przejmowanie z rąk niemieckich (rewindykację) miast przyznanych Polsce na mocy traktatów międzynarodowych w uznaniu bohaterstwa powstańców.
1921-1937
- po śmierci żony przeszedł w stan spoczynku i dołączył do swoich dzieci zamieszkujących majątek Lusowo (zw. Batorowem), gdzie zajął się pisarstwem oraz propagował wśród miejscowych rolników nowoczesny sposób gospodarowania ziemią;
- równocześnie dbał o kombatantów ze swoich dawnych oddziałów oraz o patriotyczne wychowanie młodzieży (tak własnego potomstwa – cała czwórka wstąpiła w szeregi wojska, jak również studentów zrzeszonych w korporacjach akademickich „Lechia” z Poznania i „Batoria” w Wilnie);
- 26 października 1937 zmarł na atak serca, a cztery dni później w Lusowie odbył się jego pogrzeb, który – wbrew woli zmarłego – miał charakter niezwykle uroczysty i stał się okazją do manifestacji uczuć patriotycznych.
Gen. Józef Dowbor-Muśnicki oczami współczesnych - tekst źródłowy
„Wartość żołnierza mierzy się nie tylko siłą fizyczną, ale przede wszystkim walorami moralnymi, które go winny cechować. Generał Dowbor-Muśnicki, doskonały żołnierz, świetny przywódca, jest godnym spadkobiercą rycerstwa polskiego [...]. Dlatego też Generał uosabia typ cywilizacyjnie bardzo wysoki, górujący ponad ludźmi, w których głowach roi się od mieszaniny rozmaitych poglądów i pojęć, wytworzonych przez jednostki wrogo nastawione do narodu i katolicyzmu, jednostki obce naszej kulturze i tym wartościom, co to się na nią składają”.
(fragm. artykułu z czasopisma dowborczyków „Placówka” z 1935 r.)
Uwaga! Poszczególne wydarzenia poprzedzające wybuch Powstania Wielkopolskiego oraz mające miejsce w jego trakcie przedstawił na swych obrazach malarz Leon Prauzińśki – znaleźć je można wraz ze stosownymi opisami pod linkiem: https://www.poznan.pl/stulecie/powstanie/al_leon_prauzinski/index.html