Numer: 5149
Przesłano:
Dział: Świetlica

Przedstawienie jasełkowe z elementami profilaktyki pt. "Jak dwa tysiące lat temu"

„JASEŁKA”
Wszyscy śpiewają na scenie:

D fis G e D A
Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy,
D fis G D A
Dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory.
D fis G e D A
Jest taki dzień, w którym radość wita wszystkich,
D fis G e D A
Dzień, który już każdy z nas zna od kołyski.
G D G D
Ref. Niebo ziemi, niebu ziemia
G D e A
Wszyscy wszystkim ślą życzenia,
G D G D
Drzewa ptakom, ptaki drzewom,
G D e A D
Tchnienie wiatru płatkom śniegu.

2.Jest taki dzień, tylko jeden raz do roku,
Dzień zwykły dzień, który liczy się od zmroku.
Jest taki dzień, gdy jesteśmy wszyscy razem,
Dzień piękny dzień, dziś nam rok go składa w darze.
Ref. Niebo ziemi, niebu ziemia
Wszyscy wszystkim ślą życzenia,
A gdy wszyscy usną wreszcie,
Noc igliwia zapach niesie.

Liwia
I.POWITANIE:
Zatrzymajcie się na chwilę w gonitwie codziennych spraw

Uciszcie Wasze myśli,

Jeśli uda wam się wsłuchać w ciszę swej duszy

To na pewno usłyszycie pukanie do drzwi

To Bóg przynosi Wam swego Syna abyście go przyjęli

Zapalcie świece, usiądźcie

Kolędujcie razem z nami


1I. ANIOŁ PASTERZOM MÓWIŁ

Max:
Anioł pasterzom mówił
Kasia:
Chrystus się wam narodził
w Betlejem, nie bardzo podłym mieście,
narodził się w ubóstwie
Pan waszego stworzenia.

Chcąc się dowiedzieć tego
poselstwa wesołego,
bieżeli do Betlejem skwapliwie,
znaleźli Dziecię w żłobie,
Maryję z Józefem.

III. Stajenka: Maryja i Józef
Damian/ Józef
Nie było miejsca dla Ciebie
w Betlejem w żadnej gospodzie
i narodziłeś się, Jezu,
w stajni, w ubóstwie i chłodzie.

Nie było miejsca, choć zszedłeś
jako Zbawiciel na ziemię,
by wyrwać z czarta niewoli
nieszczęsne Adama plemię.

/TROSKA MARYJI DO JEZUSKA/


Ela: Lulajże Jezuniu, moja perełko,
Lulaj, ulubione me pieścidełko.
Lulajże Jezuniu, lulajże, lulaj,
Józef: A Ty Go, Matulu, w płaczu utulaj.

Ela: Zamknijże znużone płaczem powieczki,
Utulże zemdlone łkaniem usteczki.
Lulajże Jezuniu, lulajże, lulaj,
Józef: A Ty Go, Matulu, w płaczu utulaj.

Ela: Lulajże piękniuchny mój aniołeczku,
Lulajże wdzięczniuchny świata kwiateczku.
Lulajże Jezuniu, lulajże, lulaj,
Józef: A Ty Go, Matulu, w płaczu utulaj.

W ŻŁOBIE LEŻ

Kasia: W żłobie leży, któż pobieży
Kolędować Małemu
Jezusowi Chrystusowi,
Dziś nas narodzonemu
narrator albo anioł: Pastuszkowie, przybywajcie,
Jemu wdzięcznie przygrywajcie,
Jako Panu naszemu

Max: My zaś sami, z piosneczkami
Za wami pośpieszymy,
A tak Tego Maleńkiego
Niech wszyscy zobaczymy,
Jak ubogo narodzony,
Płacze w stajni położony,
Więc Go dziś ucieszymy.

IV. PASTERZE

Dominik:
Do szopy, hej pasterze,
Do Szopy, bo tam cud!
Syn Boży w żłobie leży,
By zbawić ludzki ród.
Kuba:
O Boże niepojęty,
któż pojmie miłość Twą?
Na sianie wśród bydlęty
masz tron i służbę swą.

Krzyś Wójcik:
Padnijmy na kolana,
bo Dziecię to nasz Bóg,
Uczcijmy niebios Pana,
miłości złóżmy dług!

Adam:
Jezuniu mój najsłodszy,
oddaję Tobie się,
o skarbie mój najdroższy,
racz wziąć na własność mię.

V. 3 KRÓLOWIE

Adrian
Mędrcy świata, monarchowie,
Gdzie spiesznie dążycie?
Powiedzcie nam trzej królowie,
Chcecie widzieć Dziecię?
Ono w żłobie nie ma tronu
I berła nie dzierży,
A proroctwo Jego zgonu
Już się w świecie szerzy.

Max
Mędrcy świata, złość okrutna
Dziecię prześladuje
Wieść to straszna, wieść to smutna
Herod spisek knuje.
Liwia:
Nic monarchów nie odstrasza
Ku Betlejem spieszą,
Gwiazda Zbawcę im ogłasza,
Nadzieją się cieszą.

Przed Maryją stają społem,
Niosą Panu dary.
Przed Jezusem biją czołem,
Składają ofiary.
Trzykroć szczęśliwi królowie,
Któż wam nie zazdrości?
Cóż my damy, kto nam powie,
Pałając z miłości?

królowie:
Karaś Dawid:
Tak, jak każą nam kapłani,
Damy dar troisty:
Modły, pracę niosąc w dani,
I żar serca czysty.
Tomek:
To kadzidło, mirrę, złoto
Niesiem, Jezu szczerze,
Damian Górecki
Co dajemy Ci z ochotą,
Od nas przyjm w ofierze.

VI WSPÓŁCZEŚNIE
Liwia:
Tak jak 2 tysiące lat temu nie było miejsca dla Ciebie:

NIE BYŁO MIEJSCA

Tomek:
Nie było miejsca, choć szedłeś
ogień miłości zapalić
i przez swą mękę najdroższą
świat od zagłady ocalić.

Kasia:
Gdy liszki mają swe jamy
i ptaszki swoje gniazdeczka,
dla Ciebie brakło gospody,
Tyś musiał szukać żłóbeczka.

Ela /Maryja
A dzisiaj czemu wśród ludzi
tyle łez, jęków, katuszy?
Bo nie ma miejsca dla Ciebie
w niejednej człowieczej duszy!

Zakończenie/ życzenia:
Liwia:
A bodaj to każdy w domu
Słodko pędził chwile
Troskliwością otoczony
Przyjmowany mile

Tomek:
A bodaj to w każdej chwili
Samo było śliczne
Komu dnie łaskawie płyną
Temu zdrowie liczne

Max:
Bądźmy wszyscy dobrej myśli
Gwiazda powodzenia błyśnie
Bądźmy weseli jak przy niedzieli

Adam:
Niech nam będzie jak najlepiej
By łaskawie czas uciekał
Bądźmy spokojni i zawsze godni.

Ela:
A bodaj to każda ręka
Przyjacielem była
Dobre niechaj się pamięta
Zapomni niemiłe.
Józef:/Damian
Bądźmy wszyscy.....
miłości godni.

Liwia:
A bodaj to choćby wieki
Same wesołości
Złe się niechaj nie doczeka
Więcej jest miłości.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.