Dyskalkulia rozwojowa jest strukturalnym zaburzeniem zdolności matematycznych mających swe podłoże w zaburzeniach genetycznych i wrodzonych tych części mózgu, które są bezpośrednim podłożem anatomiczno-fizjologicznym dojrzewania zdolności matematycznych odpowiednio do wieku, bez jednoczesnego zaburzenia ogólnych funkcji umysłowych. (neuropsycholog Ladislav Košč ).
Dyskalkulia:
• obecność trudności w matematyce,
• specyficzny charakter tych trudności (tzn. brak trudności w innych dziedzinach),
• przyjęcie, że trudności spowodowane są przez dysfunkcję mózgu.
Diagnozowanie dyskalkulii jest skomplikowane, możliwe jest badanie jedynie skutków tej dysfunkcji. Oczywiste jest, że na złe wyniki w matematyce może mieć wpływ wiele innych czynników ( brak motywacji, błędne nauczanie, brak systematyczności w uczeniu się matematyki, strach przed matematyką, zaległości spowodowane wypadkami losowymi, opóźnienie umysłowe).
Z dyskalkulii nie można wyrosnąć, można ograniczyć jej objawy poprzez indywidualną pracę ze specjalnie przygotowanym do tego nauczycielem lub psychologiem. W życiu osób dorosłych dyskalkulia nie leczona może stanowić dużą uciążliwość. Osoby takie mają kłopoty m.in. z orientacją przestrzenną, orientacją czasową, planowaniem, operacjami finansowymi, rozliczeniami podatkowymi, odczytywaniem numerów (np. autobusów lub tramwajów).
Dyskalkulia powoduje zaburzenia poszczególnych funkcji percepcyjno-motorycznych.
Zaburzenie to objawia się następująco:
• Niemożność nauczenia się tabliczki mnożenia. Można ucznia sto razy zapytać o to samo, a on za każdym razem będzie po swojemu liczyć, ile to jest. Co ciekawe takie dziecko wiersza nauczy się bez problemu, ale tabliczki mnożenia nie.
• Uczeń z dyskalkulią ma kłopoty z zapisywaniem i odczytywaniem liczb, zwłaszcza takich gdzie występuje więcej, niż jedno zero. Np. 1005 przeczyta jako 105. Łatwiejsze może być dla niego mnożenie 87 razy 59, niż 87 razy 100, choć to drugie każdy z nas wykonuje bez trudu w pamięci.
• Dziecko może też mylić liczby, np. 16 i 61. Wiąże się to z odczytywaniem ich w różnych kierunkach.
• Trudności w wykonywaniu prostych operacji matematycznych w celu rozwiązania zadania (dziecko wykonuje obliczenia na palcach),
• Problemy z przecinkiem przy zapisie liczb dziesiętnych,
• Błędy w zapisach symboli (%, ?C) i wzorów,
• Problemy z odczytaniem i zrozumieniem takich symboli matematycznych jak „plus”, „minus”( dzieci nie potrafią odczytać tych symboli, albo je mylą),
• Trudności z przekształcaniem wzorów,
• Trudności z wyobrażeniem sobie treści zadania,
• Problemy z zapamiętaniem kolejności operacji potrzebnych do wykonania zadania,
• Brak logicznego zapisu operacji matematycznych,
• Błędy w zapisie działań pisemnych,
• Uproszczony zapis równania i przekształcanie go w pamięci (brak danych),
• Trudności w posługiwaniu się pojęciami matematycznymi,
• Niedokładność pomiaru długości odcinków,
• Mylenie kształtów figur geometrycznych (zwłaszcza w nietypowym położeniu),
• Trudności z zadaniami geometrycznymi,
• Problemy z wykonywaniem rysunków wspomagających wykonywanie zadań.
Pomoc dziecku z dyskalkulią
Nauczyciel powinien dostosować swoje tempo pracy do tempa pracy ucznia, dbać by nauczanie matematyki było, mimo wszystko, dla takiego dziecka atrakcyjne. To żmudna, ciężka praca.
- zaobserwuj podczas lekcji co najskuteczniej pomaga uczniowi,
- nagradzaj za wysiłek i pracę a nie za jej efekty,
- nie można łudzić się, że „sam z tego wyrośnie”, „weźmie się w garść”, lub że ktoś go z tego wyleczy,
- opracuj program indywidualnych wymagań wobec ucznia dostosowany do jego możliwości i wkładu pracy;
- zapewnij pomoc dydaktyczno – wyrównawczą;,
- ćwicz arytmetykę w codziennych sytuacjach życiowych (liczenie zakupów, łyżek...)
- nie zabraniaj uczniowi korzystania z dodatkowych pomocy ( palce, patyczki), pozwolić pracować więcej z kalkulatorem,
- daj dziecku więcej czasu na rozwiązanie zadań;
- nie wymagaj od ucznia metody przyjętej przez nauczyciela, ale pozwól mu przyjąć własną strategię rozwiązywania zadań
- w przypadku, gdy uczeń nie radzi sobie z wyobraźnią przestrzenną, trzeba odwoływać się do modeli, rysunków, przedmiotów rzeczywistych,
- odpytywać częściej, ale z mniejszej partii materiału,
- ograniczać liczbę działań, wyznaczać zadania proste i typowe.
NA ZAKOŃCZENIE
Bardzo ważna jest współpraca z rodzicami. Należy uświadomić rodzicom, że dyskalkulia jest deficytem, który wymaga zarówno od nauczycieli, dziecka jak i rodziców wytężonej pracy i jak najszybciej pomóc dziecku aby matematyka wywoływała pozytywne emocje.
Z dyskalkulii się nie wyrasta, a problemy pojawiają się w dorosłym życiu, bardzo utrudniając normalne funkcjonowanie. Dyskalkulik nie wybierze pieniędzy z bankomatu, jeśli myli kolejność liczb i nie umie odczytać numeru PIN.Ma kłopoty z korzystaniem z komunikacji,myli numery autobusów (np. 121 i 112), perony.
Poradnie czasem wystawiają zaświadczenia o specyficznych trudnościach w uczeniu się matematyki, ale w przepisach oświatowych nie ma pojęcia dyskalkulii. Dyskalkulię należy pokonywać wyłącznie przez systematyczną ciężką pracę, bo tylko to pozwoli dotkniętym nią osobom normalnie funkcjonować. Dyskalkulikom należy się odpowiednia pomoc na możliwie wczesnym etapie edukacji.
LITERATURA:
1. Dyskalkulia - opracowanie internetowe
2. M. Bogdanowicz: Dekalog dla nauczycieli dzieci dyslektycznych
3. L. Košč: Psychologia i patopsychologia zdolności matematycznych, Warszawa1982
4. E. Gruszczyk - Kolczyńska: Dzieci ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się matematyki, WSiP, Warszawa 1994