Natenczas Wojski chwycił na taśmie przypięty Swój róg bawoli, długi cętkowany , kręty
Jak wąż boa, oburącz do ust go przycisnął,
Wzdął policzki jak banie, w oczach krwią zabłysnął,
Zasunął wpół powieki , wciągnął w głąb pół brzucha
I do płuc wysłał z niego cały zapas ducha.
I zagrał: róg jak wicher , niewstrzymanym dechem
Niesie w puszcze muzykę i podwaja echem.
Adam Mickiewicz „Pan Tadeusz”
Sygnały myśliwskie mają swoją długoletnią historię. Sięga ona do polowań
królewskich. W jakim celu używane są sygnały myśliwskie? - jest to pytanie często zadawane
sygnaliście. Odpowiedź na nie jest jedna - dzięki dźwiękom rogu możemy komunikować się
na polowaniu.
Ludzie postronni nie wiedzą, że sygnalistyka myśliwska ma swoją długoletnią tradycję. Gdy
nie było telefonów komórkowych, krótkofalówek, to właśnie sygnalista myśliwski na
polowaniu zbiorowym pełnił najważniejszą rolę komunikacyjną pomiędzy prowadzącym
polowanie, myśliwymi a naganką.
Polowanie zbiorowe rozpoczyna się sygnałem „Zbiórka myśliwych”, po czym prowadzący polowanie wita wszystkich przybyłych na łowy. Wybrzmiewa wtedy sygnał „Powitanie”, który jest zaliczany do sygnałów uroczystych. W czasie tego sygnału zdejmujemy nakrycie głowy. Po wcześniejszej odprawie z prowadzącym polowanie, gdy myśliwi są już gotowi, słyszymy sygnał „Apel na łowy”. Udajemy się wówczas na wcześniej wylosowane stanowiska. Rozprowadzający myśliwych zajmuje swoje jako ostatni, naganka rusza w miot, kiedy wybrzmi sygnał „Naganka naprzód”. W czasie, gdy naganka dochodzi do linii myśliwych, sygnalista powinien odegrać sygnał „Zakaz strzału w miot”. Pędzenie zwierzyny trwa nadal, lecz myśliwi mogą oddać strzał tylko w tył miotu. Ostatnią melodią odgrywaną w czasie, gdy myśliwi zajmują swoje stanowiska, jest „Rozładuj broń”. Sygnał ten nakazuje łowcy pozostawienie komory w karabinie pustej. Wtedy to myśliwy zajmujący stanowisko ma prawo je opuścić.
Wszystkie wyżej opisane sygnały należą do sygnałów właściwych, czyli sygnałów komunikacyjnych. Nie dotyczy to tylko dźwięków „Powitania”. Następnie sygnał „Koniec polowania” wzywa myśliwych na pokot. Oddajemy wówczas hołd upolowanej zwierzynie.
Przechodzimy wtedy do sygnałów pokotu, każda upolowana zwierzyna ma swój osobny sygnał, który z należytym szacunkiem należy odegrać. Myśliwi w tym czasie zdejmują nakrycie głowy z racji oddawanego honoru upolowanej zwierzynie.
Po tych uroczystościach przychodzi czas na ogłoszenie króla i vice króla polowania. Przy wręczeniu pamiątkowego medalu towarzyszy nam sygnał „Król polowania”, król pudlarzy nie ma przypisanego sygnału. Po ceremonii pokotu i odznaczeń odgrywamy sygnał „Darz Bór” - sztandarowy sygnał myśliwych. Przy tych tonach obowiązuje zdjęcie nakrycia głowy. Ceremoniał polowania jest już praktycznie zakończony. Jeżeli pomiędzy pędzeniami nie było chwili na posiłek, w tym momencie trębacz sygnalista wzywa sygnałem „Posiłek” zebranych na strawę. Po tak zwanym „ostatnim miocie”, czas na sygnał „Pożegnanie”, który kończy całe polowanie.
Musimy pamiętać, że sygnały myśliwskie nie są używane tylko na polowaniach. Używa się ich na różnych okolicznościowych uroczystościach myśliwskich, takich jak gale myśliwskie, jubileusze kół łowieckich, msze święte hubertowskie. Sygnalistyka myśliwska jest piękną tradycyjną muzyką, wprawdzie nieodgrywaną na rogach bawolich tak jak dawniej , ale na nowoczesnych instrumentach zrobionych na wzór tych sprzed lat. Pielęgnowanie tej tradycji muzycznej odbywa się najczęściej w technikach leśnych i zarządach okręgowych PZŁ, gdzie funkcjonują zespoły sygnalistów.
Moja pasja i zainteresowanie sygnalistyką myśliwską rozpoczęła się w Technikum Leśnym w Lesku. Jako nauczyciel i instruktor gry na sygnałówkach myśliwskich uczę uczniów w rozwijaniu tak pięknego talentu oraz przekazuję zwyczaje i tradycje łowieckie młodemu pokoleniu.
W Technikum Leśnym prowadzę również Zespół Sygnalistów Myśliwskich „ Tropem Wilka „który swoimi dźwiękami uświęca uroczystości takie jak: polowania myśliwskie, jubileusze, msze święte.
Dużym zainteresowaniem cieszy się również organizowany przeze mnie co roku w Technikum Leśnym w Lesku Podkarpackim Konkurs Sygnalistów Myśliwskich, który z całej Polski zwabia miłośników gry na sygnałówkach myśliwskich tworząc wspaniałą atmosferę braci myśliwskiej.
Z myśliwskim pozdrowieniem Darz Bór
Tadeusz Mroczkowski