żyć na prawdę
na jednym oddechu
nikt długo nie pociągnie
dlaczego można
zapomnieć jak się tańczy
i ze zmarszczonym czołem
tuptamy nogami
rzęsami poganiamy czas
a świat się kręci niczym karuzela
nawet stokrotki
przestały oczy cieszyć
biegnąc gonimy wiatr
a ja dziś zobaczyłam
lot orła
i raz chciałabym jak on
poszybować z wolna
tylko ciągle ktoś pogania
ale po co...?
jak w tym rytmie
usłyszeć można
szum fal i kochać
pomarańczowe słońce
albo wąchać
przydrożną dziką różę
i nie przydeptać ślimaka
on tak jak ja
chciałby wolniej
bo żyć na jednym oddechu
to umrzeć przedwcześnie