X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 4945
Przesłano:

Dzień Matki - scenariusz imprezy klasowej

SCENARIUSZ IMPREZY KLASOWEJ Z UDZIAŁEM ZAPROSZONYCH GOŚCI

Powitanie przybyłych mam przez jednego z uczniów oraz zaproszenie do obejrzenia krótkiego programu artystycznego.
1. Wszyscy razem śpiewają na powitanie piosenkę „Twoje święto dziś mamo”.
2. Cała grupa razem recytuje krótki wierszyk:
Wszystko dziś dla mamy.
Wszystko dziś dla mamy!
My o naszej mamie
dobrze pamiętamy!
Ty dla nas mamusiu,
jak słonko na niebie!
Myślimy od rana,
jak ucieszyć ciebie!
3. Przedstawienie „Małgorzatka”.
(Przed grupę dzieci wychodzi dziewczynka z koszem nowalijek.)
Małgorzatka: Powiem wam w sekrecie, powiem po cichutku:
wyrosły mi nowalijki dla mamy w ogródku!
Dużo się napracowałam, jakem Małgorzata –
no, ale jest dla mamusi rzodkiewka, sałata!
A tutaj marchewka młoda – niech mamusi zdrowia doda!
Wszystko to od Małgorzatki dla mamusi na Dzień Matki!
Głos: (jedno z dzieci stojąc z tyłu grupy woła )
Małgosiu! Małgorzato!...Chodź, bo cię woła tato!
Małgorzatka: (kieruje słowa do dzieci)
Wołają mnie! Muszę lecieć!
Kosza mi przypilnujecie?
Wszyscy razem: Tak! Tak!
Małgorzatka: Bo tu może przyjść koza, co się zerwie z powroza,
Albo gąska siodłata – dla niej przysmak – sałata!
Albo zając Burasek – na sałatę też łasy!
Więc pilnujcie mi kosza – ja serdecznie was proszę!
Jeśli szkodnik się zakradnie, wołajcie mnie, proszę ładnie!
Głos: Gosiu! Małgorzato!
Małgorzatka: Już...już...biegnę, tato!
(Wbiega dziecko – kózka z maską lub w opasce z rogami na głowie,
w białej pelerynie)
Kózka: Bee, czy znacie moją mamę kozę
Stoi u kołka uwiązana powrozem...
Moja mama, pewno wiecie, jest najlepsza na świecie!
Bee, tutaj koszyk sałatki – dam mamusi na Dzień Matki! (Powraca Małgosia.)
Małgorzatka: A Ty kózko – Ty rabusiu!
Kózka: Bee, ja chciałam dla mamusi!
Małgorzatka: Ha, jeśli dla mamy – to Ci listek damy! (wręcza sałatę kózce)
Muszę wracać do taty – pilnujcie mi sałaty!
(Małgosia wychodzi, zjawia się gąska – dziecko w przebraniu z opaską – dziobkiem lub w masce i pelerynce)
Gąska: Jestem sobie gąska siodłata,
coś tu pięknie pachnie sałata! Gę, gę, gę!
Mojej mamie w Dzień Matki chcę dać listek sałatki!
Bo gęś – moja mama – pewno wiecie,
najmądrzejsza i najlepsza na świecie!
Małgorzatka: A sio! A sio! – gąsko umykaj,
ty mojej sałaty nie tykaj!...
Wszystkich ta sałata kusi!
Gąska: Gę, gę! Chciałam dla mamusi!
Małgorzatka: Ha, jeśli dla mamy – to Ci listek damy. (Wręcza sałatę gąsce)
Musze wracać do taty – pilnujcie mi sałaty!
(Po odejściu Małgorzatki zjawia się zajączek w brązowej pelerynce, masce lub
z opaską
Zajączek: Jestem sobie zajączek, skaczę sobie po łące!
Na łące dobra zabawa – ale do jedzenia – trawa!
A jutro dzień wszystkich mam!
Co ja swojej mamie dam?
Moja mama – zającowa – żeby długo żyła zdrowa!
Takiej dobrej mamy na świecie szukajcie,
a nie znajdziecie!
Oj, coś tu zalatuje marchewką, sałatą!
Zając na to, jak na lato!
Sałata – jaka pachnąca – będzie dla mamy – zająca!
Małgorzata: Ty zającu, łakomczuchu! Już ty oberwiesz po uchu!
Co! Zachciało się sałatki?
Zając: Nie dl siebie!
Małgorzatka: A dla kogo?
Zając: Dla matki!
Małgorzatka: Ha, jeśli dla mamy, to ci listek damy! (wręcza sałatę zającowi)
Wszyscy razem: Kózka beczy, gąska syczy, każdy mamie zdrowia życzy!
Życzy zając, Małgorzatka – dla wszystkich najlepsza MATKA!
(Podczas recytacji „zwierzęta” zbierają się przy Małgorzatce, każdy z nich trzyma
główkę sałaty w rękach )
Zając: Na górze, góreczce siedział zając,
dla mamy poleczkę przebierając!
Małgorzatka: I ja bym przebierała, gdybym takie nóżki miała jak zając.
Kózka: Na zielonej łące kózka skacze!
Niech się mama śmieje, niech nie płacze!
Małgorzatka: I ja także bym skakała, gdybym takie nóżki miała jak kózka!
Gąska: Po szerokim stawie pływa gąska,
Za swoją mamusią dziobem kląska.
Małgorzatko: I ja także bym kląskała, gdybym taki dziobek miała jak gąska!
Wszystkie dzieci razem:
Na górze, góreczce, Małgorzatka
wypatruje wkoło, gdzie jej matka!
A jak mamę zobaczyła:
To dla Ciebie Mamo miła...!
4. Wszyscy razem śpiewają piosenkę pt. „A ja wolę moją mamę”.
5. Na środek wychodzi chłopiec i recytuje wiersz.
„Nasza kochana Mama”
Nasza mama przyszła wczoraj zmordowana,
powiedziała, że wytrzymać już nie może,
że zmęczona jest i trochę źle się czuje,
i skończyła: - Chyba wcześniej się położę...
- Oczywiście, ukochana nasza mamo,
połóż się i wstań dopiero jutro rano!
No, więc mama tylko bluzki nam uprała,
nastawiła smak na zupę, posprzątała,
tylko z grubsza nasz pokoik odkurzyła,
do fartuszka trzy guziki nam przyszyła,
do wujaszka napisała pocztówkę,
rozmroziła i umyła lodówkę,
dokończyła dla Izuni szalik,
i co dalej, już nie wiemy, bośmy spały...
A ciekawe jesteśmy, swoją drogą,
czemu mama dzisiaj wstała lewą nogą?

6. Dzieci kolejno recytują krótkie wierszyki.

Klara: Już górne światło jest zgaszone, już zasnął młodszy brat mój, Tomek.
Ja tylko nie śpię sama – czekam, aż wróci mama.
Krystian: Przez ścianę słychać szurgot windy. Może to mama? Nie. Ktoś inny.
Neon za oknem świeci jasno, a ja bez mamy nie mogę zasnąć.

Michał: Na półce głośno tyka budzik, z ulicy słychać kroki ludzi.
Pan sąsiad na maszynie pisze, w domu się robi coraz ciszej...
Adam N: I znowu winda jedzie, teraz! I już ktoś kluczem drzwi otwiera!
Biegnę szybko w piżamie, dobranoc powiem mamie.
...
Daniel B: Kto się o nas tak troszczy? Najczulej patrzy na nas?
Kto od złych przygód strzeże? Nasza kochana mama.
Janusz: Uczyła pierwszych kroków, pierwszych słów nas uczyła.
Każdą łzę nam otarła. Mamusia nasza miła.
Rafał: Jak ci się odwdzięczymy za wszystko, droga mamo?
Będziemy się starali kochać ciebie tak samo.
...
Karina: Miłe są małe kotki, a czasem też – gdy urosnę.
Miłe różowe stokrotki, kiedy zakwitną wiosną.
Miłe są rękawiczki, kiedy mróz szczypie w nosy.
Monika P: Miły jest wietrzyk w lesie, gdy chłodzi nam policzki.
Miłe są ptaków głosy, gdy w lesie ich słuchamy.
Ale najmilszy w świecie – jest uśmiech mojej mamy!
Monika N: A dziś jest święto mamusi.
Wiesz, mamo, nic nie musisz!
Sama wszystko zrobię w domu.
Tylko, mamo, trochę pomóż.

7. Wszyscy razem śpiewają piosenkę pt. „Mama zadumana”.
Następna grupa dzieci koleino recytuje wierszyki.

Kamil: Ze wszystkich kwiatów świata chciałbym zerwać...słońce
i dać je potem tobie, złociste i gorące.
Słoneczko jest daleko, ale się nie martw, mamo,
narysowałem drugie – jest prawie takie samo.
Teraz cię wycałuję, jak mogę najgoręcej,
bo tak cię kocham bardzo, że już nie mogę więcej.
Kasia: Gdybym mogła gwiazdki zliczyć, ziarnka piasku w grudce ziemi,
Chciała bym ci tyle życzyć dni szczęśliwych z dziećmi twymi.
Daniel M: Jak najdłużej bądź nam wzorem, przewodniczką w drodze świata.
Byśmy mogli iść twym torem od dzieciństwa w późne lata.
...
Klara: Moja kochana mamusiu! To dla ciebie ten wierszyk.
Dla ciebie słońce i chmury, dla ciebie tęcza i wietrzyk.

Krystian: Wiosną i latem kwiaty, jesienią – liście jesienne...
Bądź szczęśliwa mamusiu dziś, jutro i codziennie.

Michał: Zebrał Jaś kwiatów garść na zielonej łące,
kaczeńce, złocieńce – trzyma w każdej rączce.

Karina: Matuniu, Matulu, wyjrzyj na próg chaty,
to ci dam, to co mam – buziaka i kwiaty.

8. Każde dziecko wręcza mamie różyczkę, całuje ją i składa indywidualne życzenia.
Po poczęstunku nauczyciel prowadzi wspólne zabawy mam i dzieci:
- „Czyj to portret?” – mamy odszukują się na portretach wykonanych na zajęciach.
- „Za co kocham swoją mamę?” – dzieci piszą na kartce za co kochają swoje mamy, aby mamy mogły rozpoznać, które słowa należą do ich dzieci.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.