Rozwijanie kompetencji społecznych – konspekt zajęć rewalidacyjnych
Uczymy się rozpoznawać i wyrażać uczucia.
Przebieg zajęć
1) Rozmowa na początek zajęć, odpowiedzi na pytania nauczyciela.
2) Rysunek nastroju ucznia:
Uczeń otrzymuje kartkę z konturem twarzy. Jego zadaniem jest narysować na niej swój nastrój.
3) Rozmowa o uczuciach.
Nauczyciel pokazuje uczniowi ilustracje twarzy przedstawiające różne uczucia, np. smutnych, wesołych, zdziwionych, przestraszonych, wycięte z czasopism. Zadaje uczniowi pytania:
– Jak się czują osoby na zdjęciach? Jaki mają nastrój?
4) Tworzenie kolażu.
Uczeń otrzymuje dużą kartkę papieru podzieloną na pół. W jednej części nakleja ilustrację wesołej twarzy, a w drugiej części kartki – smutnej.
Nauczyciel pyta: Jak myślisz, co mogło się tym osobom przydarzyć? Dlaczego one się tak czują?
Następnie uczeń szuka w czasopismach zdjęć, obrazków ilustrujących hipotetyczne przyczyny danego nastroju (smutnego i wesołego). Nakleja je wokół twarzy.
5) Pokaż uczucie.
Uczeń losuje kartoniki z nazwami uczuć i próbuje za pomocą mimiki przedstawić te uczucia (np. złość, radość, strach, zdziwienie, duma, nuda, smutek).
6) Historyjka pantomimiczna.
Nauczyciel uświadamia uczniowi, że człowiekowi mogą towarzyszyć różne uczucia w poszczególnych sytuacjach. Czyta historyjkę, a uczeń pantomimicznie odgrywa wymienione tam uczucia.
HISTORYJKA:
Pewnego popołudnia Ewa z Tomkiem siedzieli na tarasie i bardzo się nudzili. Nagle Ewie przypomniało się, że muszą wykonać pracę do szkoły. Dzieci wstały i poszły do parku. Rozglądały się uważnie, szukając roślin do zielnika, który mieli przygotować na lekcję środowiska.
Gdy Ewa z ciekawością pochyliła się, by zerwać piękny kwiat, nagle poczuła bolesne ukłucie i wystraszyła się. Palec bolał ją, więc zawołała do brata: Martwię się, że coś mi się stanie – powiedziała zasmucona. Mogłaś go nie zrywać! Zdenerwował się Tomek. Może to był kwiat chroniony i do tego trujący?! Co teraz zrobimy? – złościł się na siostrę. Nagle palec zaczął maleć, a z nim także cała Ewa. Dzieci były zdziwione takim zjawiskiem, a zwłaszcza zaskoczony był Tomek. Miał się opiekować siostrą, a teraz nie wiedział, co robić, czuł się bezradny. Ukucnął przy dróżce i z wysiłkiem wypatrywał siostry. Okazało się, że jest ona tak mała, jak myszka. Jak to możliwe? Dzieci patrzyły na siebie z niedowierzaniem.
Pójdziemy do domu – powiedział Tomek, biorąc siostrę ostrożnie w dłonie i w pośpiechu wyszedł z parku. W domu dzieci miały dużo radości i zabawy. Ewa, jako mały pasażer, jeździła we wszystkich pojazdach brata. Gdy samochody jechały szybko, Ewa pokrzykiwała ze strachu, gdy kręciła się na małej karuzeli, była zachwycona i śmiała głośno. Tomek cieszył się najbardziej, gdy jego siostra pędziła małym resorakiem. Chłopiec z przerażeniem dostrzegł, że auto podjechało do legowiska kota, który z zadowoleniem otworzył pyszczek, aby pożreć pasażera. W tym czasie od drzwi dobiegł głos dzwonka. To rodzice. Tomek podskoczył jak oparzony. Podbiegł do swojego małego samochodziku i przyglądał się z lękiem, czy jego siostra nadal w nim jest... Uff! – odetchnął z ulgą. Na szczęście okazało się, że to był tylko zły sen. Tajemniczo uśmiechnął się do mamy, która stała w drzwiach zdziwiona, że jej syn tak szybko wstał z łóżka.
Źródło: Propozycje dla wychowawców klas: Trzy Koła. Zeszyt 3. Pod red. Barbary Wolniewicz-Grzelak i Alicji Nowakowskiej.
7) Pożegnanie
Wspólnie podsumowujemy zajęcia. Uczeń opowiada, co mu się podobało. Wybiera sobie naklejkę i umieszcza ją w w albumie „Pochwałozbieraczy”. Przelicza ile naklejek musi jeszcze uzbierać do pozyskania nagrody.
Za p. A. Marszałek