Ogród
Mój wuj Henryk ma dużą działkę we wsi Janówek Mały. Działka ta leży daleko od hałaśliwych i ruchliwych dróg. W pobliżu jest cichy las i wiele pól. W ogrodzie rosną krzewy owocowe oraz warzywa. Są tam porzeczki, borówki, rzodkiewki, groch, pietruszka oraz cebula. Wczesną wiosną wujek sadzi nasiona warzyw równo w rzędach. Codziennie dba o swoje uprawy. Podlewa je i od czasu do czasu wyrywa chwasty. Gdy w studni jest mało wody, przynosi ją z pobliskiej rzeki Wisły. Kiedy jestem na wakacjach u swoich krewnych, to bardzo chętnie im pomagam. Dbam szczególnie o różne odmiany tulipanów i fiołków, które rosną koło ogrodu. Ciotunia Katarzyna natomiast zawsze gotuje pyszną grochówkę i robi przetwory z pomidorów i ogórków. W ogrodzie znajdują się również stół i krzesła oraz huśtawka. We wrześniu wichura zerwała dach z altanki. Zrobił się straszny huk i harmider. Przyjechała straż pożarna. Na szczęście żaden z domowników nie ucierpiał. Wuj jest stolarzem, więc szybko naprawił zniszczenia.