X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 4810
Przesłano:

Scenariusz jasełek - Podróż czwartego króla

Aktorzy:
- Król Melchior –
- Król Baltazar –
- Król Kacper –
- Król Beniamin -
- Sługa –
- Anioł 1 –
- Dziewczynka –
- Diabeł –
- Chłopiec –
- Żebraczka –
- Anioł 2 –
- Maryja -
- Józef –
- Anioł 3 –

SCENA I
NA DWORZE KRÓLA MELCHIORA

MELODIA – „O gwiazdo betlejemska”

/Wchodzi Król Melchior i przez lunetę ogląda niebo. Nagle dostrzega gwiazdę betlejemską i z radością woła/.

MELCHIOR: Gwiazda, gwiazda świeci! Wypełniła się obietnica!

BENIAMIN: Co się stało, dziadku?

MELCHIOR: Beniaminie, spójrz w niebo! Widzisz tę gwiazdę?
To znak, że narodził się Zbawiciel. Jestem taki szczęśliwy!
Już za chwilę wyruszam w podróż, aby oddać pokłon i złożyć dar Małemu
Królowi.

BENIAMIN: Dokąd pojedziesz, dziadku?

MELCHIOR: Nie wiem. Gwiazda będzie mnie prowadzić.

SŁUGA: Królu Melchiorze, dwaj możni panowie przybyli – Król Baltazar i Król Kacper.

/Wchodzą Król Baltazar i Król Kacper/.

MELCHIOR: Witam was, dostojni Królowie. Co was do mnie sprowadza?

BALTAZAR: Ujrzeliśmy gwiazdę na niebie i wyruszyliśmy na poszukiwanie Małego
Zbawcy. Chcemy oddać Mu pokłon i złożyć nasze dary – mirrę i kadzidło.

KACPER: Może pojedziesz z nami, Królu Melchiorze? Będzie nam łatwiej znaleźć miejsce
cudownych narodzin.

MELCHIOR: Oczywiście, że jadę z wami! Moim darem będzie złoto. Ruszajmy!

KOLĘDA: „Mędrcy świata, monarchowie”

SCENA II
MARZENIA BENIAMINA

BENIAMIN: Pojechali... Przywitają Małego Króla. Tak bym chciał Go zobaczyć.
Pewnie ma piękny pałac i złotą kołyskę...

/Wchodzi Anioł 1/.

ANIOŁ 1: Beniaminie, nie smuć się. I ty możesz wyruszyć w podróż, by przywitać Małego
Króla. Gwiazda, która świeci na niebie wskaże ci drogę.

BENIAMIN: Mogę znaleźć Małego Króla? Sam w podróży?
Ależ tak, do odważnych świat należy!
/po chwili ze smutkiem/
Ale nie mam żadnego daru. Z pustymi rękami nie wypada...

ANIOŁ 1: Jezusek ucieszy się z każdego daru ofiarowanego z dobroci serca.

BENIAMIN: Z każdego daru? Wiem, ofiaruję Mu kolorową piłkę – każdy chłopiec lubi
grać w piłkę; futerko, bo jest zima, no i batonika – wszyscy lubią słodycze.
To mój ulubiony...

ANIOŁ 1: Ruszaj w drogę, Beniaminie!

KOLĘDA: „Wesołą nowinę”


SCENA III
UBOGA DZIEWCZYNKA

/Beniamin wędruje i spotyka ubogą dziewczynkę/.

BENIAMIN: Wędruję i wędruję, a pałacu Małego Króla jak nie widać, tak nie widać.
Muszę odpocząć chwilę i posilić się.

/Beniamin wyjmuje batonika i w tym momencie podchodzi do niego uboga dziewczynka/.

DZIEWCZYNKA: Daj mi, choć kawałek. Nie miałam nic w ustach już od kilku dni.
Chociaż odrobinkę...

/Za plecami Beniamina pojawia się Diabeł/.

DIABEŁ: Nie dawaj! To dar dla Małego Króla! Przegnaj ją. Precz, precz!

/Dziewczynka odchodzi, a Beniamin ją woła/.

BENIAMIN: Zaczekaj, zaczekaj! Jesteś głodna...
Mały Król wybaczy mi, że dam Mu tylko dwa prezenty...
Weź, proszę i zjedz.

DZIEWCZYNKA: Dziękuję ci, dziękuję.

DIABEŁ: Głupiec!

KOLĘDA: „Gdy się Chrystus rodzi”


SCENA IV
ŁZY CHŁOPCA

/Beniamin wędruje i spotyka zapłakanego chłopca trzymającego w ręku przebitą piłkę/.

BENIAMIN: Co się stało, przyjacielu? Czemu płaczesz?

CHŁOPIEC: Grałem z kolegami w piłkę. Kopnąłem z całych sił i nagle piłka się przebiła.
A to nie była moja piłka. Wziąłem ją bez pozwolenia mojemu starszemu
bratu. Będzie bardzo zły, gdy zobaczy co z nią zrobiłem. Boję się...

BENIAMIN: Co tu robić?

/próbuje nadmuchać piłkę/

BENIAMIN: Wiem, ja mam piłkę!

DIABEŁ: Absolutnie, to dar dla Jezusa! Zapomniałeś?

BENIAMIN: To dar dla Jezusa, ale On jest jeszcze bardzo mały i na razie nie będzie mógł
grać w piłkę. Weź ją, proszę i nie płacz już.

/Diabeł okazuje wściekłość/.


SCENA V
ŻEBRACZKA

/Beniamin nadal wędruje i spotyka staruszkę – żebraczkę/.

ŻEBRACZKA: Pomóż, bogaty młodzieńcze starej, ubogiej kobiecie.
Taka mroźna noc, a ja nie mam ciepłego odzienia.

BENIAMIN: Ojej, ale ma pani zimne ręce. Jak sople lodu.

ŻEBRACZKA: Marznę, a do domu mam daleko, daleko...

BENIAMIN: Mam tylko futerko, ale chciałem je ofiarować Małemu Królowi...

DIABEŁ: To twój ostatni dar dla Jezusa. Nawet nie myśl o tym, aby jej go oddać!
Nie myśl o tym!

BENIAMIN: Muszę ci dać to futerko, bo inaczej serce mi pęknie z żalu. Proszę.

ŻEBRACZKA: Bóg ci zapłać, chłopcze.

DIABEŁ: Szaleniec, wredny szaleniec! I co teraz, mądralo? Nie masz już nic dla Jezusa.
Wracaj do domu!

/Beniamin siada zasmucony/.

BENIAMIN: Tak chciałbym zobaczyć Małego Króla...

DIABEŁ: Dobrze ci tak!

MELODIA: „Cicha noc”

/Beniamin płacze. Za jego plecami odsłania się żłóbek. Po chwili wchodzi Anioł 2/.

ANIOŁ 2: Uciekaj, diable! Nie martw się, Beniaminie. Spójrz!

/Beniamin dostrzega żłóbek, do którego podchodzą Trzej Królowie/.

KACPER: Witamy Cię na ziemi, Mały Królu.

MELCHIOR: Przynosimy Ci w darze złoto, kadzidło i mirrę.

BALTAZAR: Bogu dzięki składamy za cud Twoich narodzin.

JÓZEF: Dziękujemy wam, wielcy panowie za wasze hojne dary.
Za złoto symbolizujące władzę królewską;
kadzidło – znak bóstwa
i mirrę, która wyraża człowieczeństwo Dzieciątka Jezus.
Niech Ono wynagradza wam swoim błogosławieństwem.

ANIOŁ 2: Maryjo, Józefie prowadzę jeszcze jednego zacnego gościa, który przywędrował
z bardzo daleka. Dziecię Jezus ucieszy się z jego przybycia. Beniaminie!

/Beniamin nieśmiało podchodzi do żłóbka i klęka/.

BENIAMIN: Kłaniam się Tobie, Jezu mój mały.
Miałem dla Ciebie trzy dary, ale wszystkie rozdałem po drodze.
Teraz nie mam już nic.

/Beniamin śpiewa kolędę „Gdyby nie gwiazda w Betlejem”/.

KOLĘDA: „Gdyby nie gwiazda w Betlejem”
Gdyby nie gwiazda w Betlejem
Za jakim światłem iść?
Gdyby nie gwiazda z Betlejem
Do jakich wyżyn rosnąć?

Ref. Nie wiem co mam Ci dać Maleńki Jezu
Spojrzyj na mnie i uśmiechnij się

Gdyby nie gwiazda z Betlejem
Jak patrzeć mam na siebie?
Gdyby nie gwiazda z Betlejem
Jak patrzeć mam na innych?

MARYJA: Beniaminie drogi, nie smuć się. Dziecię Jezus uśmiecha się do ciebie.
Ofiarowałeś Mu najpiękniejsze dary – dobre uczynki.
Pomogłeś potrzebującym – nakarmiłeś głodną dziewczynkę, pocieszyłeś
płaczącego chłopca i przyodziałeś zziębniętą staruszkę.
To najwspanialsze dary dla mojego Syna, który jest Królem Miłości.

/Anioł 3 śpiewa kolędę „Maleńka Miłość w żłobie śpi”/.

KOLĘDA: „Maleńka Miłość w żłobie śpi”

ŻYCZENIA: Kochani! Boże Narodzenie jest świętem miłości.
Bóg kocha nas ludzi i dlatego podarował nam ten święty czas.
By światło życia w człowieku istniało i z duszy jego szczęście tryskało
potrzebna jest miłość.
Obdarzaj miłością codziennie tego, od którego oczekujesz tego samego,
a po tysiąckroć więcej w twym sercu zagości, otrzymanej niż danej,
przez ciebie miłości.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.