ITajemnica radosna.
1. Zwiastowanie.
Dawno temu,w mieście zwanym Nazaret, mieszkała młoda dziewczyna o imieniu Maria. Była wesoła, pracowita i bardzo szczęśliwa, bo niedługo miało odbyć się jej wesele.Mężem Marii miał zostać Józef.Znany był on w Nazarecie z uczciwości i pracowitości. Jako cieśla, wykonywał potrzebne wszystkim narzędzia i sprzęty z drewna.Maryja cieszyła sie na swój wielki dzień, kiedy to ubrana w piękne szaty zasiądzie za weselnym stołem jako panna młoda.Jednak pewnego dnia, kiedy Maryja odpoczywała po pracy, w chatce jej zaszumiło, zajaśniało i stanął przed nią anioł.Maryja przestraszyła się, a anioł powiedział do niej, że zostanie Matką Syna Bożego. "Oto ja Służebnica Pańska, niech mi się stanie według Twego Słowa"(Łk 1,38).Maryja wyraziła zgodę, aby Bóg decydował o wszystkim co ma być w jej życiu.Jak wielkie to miało znaczenie, nie tylko dla Niej ale dla nas wszystkich, pokażą przyszłe zdażenia.
2.Nawiedzenie świętej Elżbiety.
Wśród wzgórz i oliwnych gajów, w niewielkim domu, mieszkała krewna Marii, Elżbieta, wraz z mężem Zachariaszem. Oboje bardzo pragnęli mieć dziecko, lecz lata mijały, oni starzeli sie,a dziecka nadal nie mieli. I wtedy stał sie cud, Bóg obdarzył ich synem.O tym radosnym zdarzniu Maria dowiedziała sie od anioła w dzień zwiastowania, aby przekonać się że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. To była tak radosna nowina, że Maryja postanowiła odwiedzić Elżbietę: "A skąd mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?" (Łk 1,44).Elżbieta jako pierwsza ujrzła w Maryji przyszłą Matkę Boga.
3. Narodzenie Pana Jezusa.
Minęło pare mięsięcy gdy do Nazaretu dotarły niezwykłe nowiny.Cezar August ogłosił w całym państwie spis ludności. Ruszyli więc wszyscy aby sie zapisać, każdy w swoim mieście rodzinnym.Udał sie także Józef z Marią, swoją małżonką z Nazaretu w Galilei do miasta Betlejem w Judei. Kiedy tam przybyli nie mogli znaleźć miejsca w gospodzie, udali się za miasto i znaleźli stajenkę.To tam Maryja urodziła Jezusa, Syna Bożego:"Dziś narodził sie wam Zbawiciel,którym jest Mesjasz Pan" (Łk 2,11).
4.Ofiarowanie Pana Jezusa.
Każde pierworodne dziecko płci męskiej należało zanieść do światyni, aby ofiarować je Bogu. Tak też uczynili Józef i Maryja,zanieśli Jezusa do świątyni jerozolimskiej. Tam spotkali starca Symeona, który natchniony przez Ducha Świętego,wziął na ręce ich syna, błogosławiąc Bogu powiedział:"Oto światło na oświecnie pogan i chwała ludu Twego, Izraela"(Łk 2,32).
5.Odnalezienie Jezusa w świątyni.
Od tamtego zdarzenia minął rok, potem następny i następny. Jezus rósł uczył się i pomagał świętemu Józefowi, aż przyszedł ten długo oczekiwany dwunasty rok życia, kiedy to Jezus wraz z dorosłymi mógł czynnie uczestniczyć w Święcie Paschy. Po zakończonych uroczystościach wszyscy wracali do domów, jednak Jezus pozostał w światyni, tego nie zauważyli Jego rodzice. Przypuszczali że wraca z krewnymi,szukali go aż wrócili do Jerozolimy. Po trzech dniach znależli Go w świątyni wśród uczonych, z którymi rozmawiał zadając pytania.
II Tajemnica Światła.
1.Chrzest Jezusa w Jordanie.
Było to w piętnastym roku rządów Tyberiusza Cezara, gdy nad rzeką Jordan zaczął nawoływać do nawrócnia się ludzi niezwykły człowiek, Jan zwany Chrzcicielem. Nazwano go tak, bo namawiał ludzi do zmiany swego życia, poprawy i obmycia się ze swoich win, przez chrzest w rzece. Uważany był za proroka. Przyszedł do niego równiez Jezus aby pokazać, że jest w pełni nie tylko Bogiem ale i człowiekiem i kazał sie również ochrzcić: " Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest" (Łk 3,21).
2.Objawienie Jezusa na weselu w Kanie .
Jezus został zaproszony na wesele w Kanie Galilejskiej.Zaproszono także Matke Jego i uczniów. Wszyscy cieszyli sie ze wspaniałego przyjęcia. Jednak z powodu zbyt dużej ilości gości, którzy na weselu sie zjawili, zabrakło wina. Było to wielka niezręcznością i mogło skompromitować młodą parę. Maryja to zauważyła, a znając moc Jezusa, poprosiła Go by pomógł młodym. Jezus zamienił wodę znajdującą sie w naczyniach w wino."Taki to poczatek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej.Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie" (J 2,11).
3.Nauczanie Pana Jezusa.
Pan Jezus rozpoczął swoje posłannictwo. Przyszedł przecież po to, aby zbawić ludzi, nauczał więc ubogich, uzdrawiał chorych: "Jezus przyszedł do Galilei i głosił tam Ewangelie Bożą.Mówił:Czas się wypełnił i bliskie jest Królestwo Boże. Nawracajcie sie i wierzcie w Ewangelię" (Mk 1,14).To w Jezusie wypełniła sie obietnica proroków, że przyjdzie Mesjasz który zbawi świat. Jezus uczył miłości i sam był miłością, bo z miłości przyzedł na świat.
4.Przmienienie Pańskie.
Jezus wraz z ucznaimi przemierzał wsie i miasta, nauczając i uzdrawiając chorych. Dobiegała końca Jego misja na zimi, zbliżał się czas Jego męki i śmierci. Wprawdzie uczniowie byli świadkami Jego niezwykłej mocy ale potrzebowali siły by wierzyć głębiej:"Jezus wziął ze sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę... gdy sie modlił, wygląd Jego twarzy odmienił się , a Jego odzienie stało sie lśniaco białe...Z obłoku odezwał się głos:to jest Syn mój umiłowany, Jego słuchajcie"(Łk 9,28).
5. Ustanowienie Euchartstii.
Jezus będąc Bogiem i jednocześnie człowiekiem wiedział jak bardzo jesteśmy słabi, jak łatwo tracimy wiarę i nadzieję. Wiedział, że kiedy odejdzie, w apostołach upadnie wiara w znaczenie Jego misji. Wiedząc o tym pozostał z ludzmi pod postacią Chleba w Eucharystii"To jest ciało moje, które za was będzie wydane"(Łk 22,19). Tak jak zwykly chleb daje siłę fizyczną, tym którzy go spożywają, tak chleb Eucharystii daje siłę duszy, by mogła przezwyciężyć wszelkie przeciwności.
III.Tajemnica Bolesna.
1. Modlitwa Jezusa w Ogrójcu.
Jezus wiedział że wkrótce nastapi najważniejszy moment w Jego życiu, śmierć na krzyżu. To przecież po to stał się człowiekiem,aby w ten sposób dokonać zbawienia ludzi. Wiedział jak bardzo będzie cierpiał. Chociaż był Bogiem ale lękał sie w zwyczajny ludzki sposób. Po ostaniej wieczerzy poszedł do Ogrodu Oliwnego, modlić sie o siłę do Ojca:"Ojcze,jeśli chcesz zabierz ode Mnie ten kielich!Jednak nie moja wola, lecz twoja niech się stanie1"(Łk 22,42).
2.Biczownie Chrystusa.
Jezus został pojmany i oskarżony o to, że mówił o sobie, że jest Synem Bożym. Za to że nauczał, aby kochać każdego człowieka, nawet wroga.To nie podobało sie Żydom i faryzeuszom. Postanowili skazać Jezusa na śmierć. Namiestnik Piłat nie chciał Jego śmierci ,skazał Go więc na ubiczowanie, mając nadzieję że tłum widząc cierpienie Jezusa daruje mu życie. Tak jednak się nie stało, Lud zdecydował:"Ukrzyżuj, ukrzyżuj Go!".
3. Ukoronowanie cierniem Jezusa.
Chociaż Jezus w swoim nauczaniu mówił o Królestwie Bożym, ludzie Go nie rozumieli. Zakpili z Niego w okrutny sposób, zakładając mu na głowę korone z cierni. Jak bardzo bolesne to było, jak wiele cierpień sprawiło Jemu:"Ja na to przyszedłem na świat, aby dać świdectwo prawdzie" (J 18,17).
4. Dzwiganie krzyża na Kalwarię.
Za wszyskie dobro, które Jezus uczynił dla ludzi, spotkało go najgorsze co mogło. Został skazany na smierć i to na najbardziej okrutną, śmierć na krzyżu. Na jego ubiczowane ramiona włożono ciężkie drzewo krzyża aby dźwigał je na górę Golgotę.
5. Ukrzyżowanie i śmierć Jezusa.
Sraszliwe cierpienia znosił Jezus, jednak do ostaniej chwili kochał wszystkich wielką miłością. Nawet wisząc na krzyżu, prosi Ojca aby wybaczył ludzim, to co mu uczynili mówiąc:"Ojcze,przebacz im, bo nie wiedzą co czynią"(Łk23,34).To jego miłość do nas kazała mu sie stać człowiekiem, znocić biede i poniżenie, wyszydzenie i ból.A na końcu straszliwą śmierć przez którą dokonało sie nasze zbawienie.
IV.Tajemnica Chwalebna.
1. Zmarwychwstanie Pana Jezusa.
Chrystus był Bogiem i tak jak zapowiedział trzeciego dnia zmartwychwstał. Po to przecież przyszedł na świat aby zmienić dotychczasowe poglądy, dać ludziom nadzieję życia wiecznego. Pokazał że każdy człowiek może osiągnąć wieczne zbawienie, żyjąc tak jak uczył nas Jezus:"Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartychwstanie" (Łk 24,45).
2. Wniebowstapinie Jezusa.
Po zmartwychwstaniu Chrystus ukazywał sie wiele razy. Najpierw Marii Magdalenie, później uczniom idącyn do Emaus, a nastepnie apostołom zgromadzonym w Wieczerniku. I przyszedł wreszcie dzień, gdy wyprowadził uczniów swoich ku Betanii ":A kiedy błogosławił, rozstał sie z nimi i został uniesiny do nieba" (Łk 24,51)
3. Zesłanie Ducha Świetego.
Chociaż apostołowie widzieli zmartwychwstałego Chrystusa, choć rozmawiali z Nim, nie rozumieli jednak w pełni tego co sie stało. Przyjmowali to po ludzku, w nieudolny sposób. Aby mogli w pełni stać się świadkami wszyskich tych wydarzeń, musiało stać się coś niewykłego.Musieli zostać oświceni przez Ducha Świętego. Zdarzyło się to piećdziesiąt dni po zmartwychwstaniu Jezusa, gdy trwali zgomadzeni na modlitwie wraz z Maryją, zstąpił na nich Duch Świety:"Nagle dał sie słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił sie cały dom, w którym przebywali. Ukazały sie im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świetym" (Dz 2,2-4).
4. Wniebowzięcie Najświetszej Maryi Panny.
To dzieki słowom Maryi, wypowiedzianym podczas zwiastowania:"Oto ja służebnica Pańska, niech mi sie stanie według twego słowa" (Łk 1,38), współuczestniczyła Maryja w naszym odkupueniu. Wolna od jakiegokolwiek grzechu za życia, nie musiało jej ciało oczekiwać dnia zmartwychwstania. To grzechy ciała stają sie przyczyną naszej śmierci.Maryja bez winy, mogła więc z ciałem i duszą być wzięt do nieba.
5. Ukoronowanie Maryi w niebie.
Maryja jako Matka Jezusa troszczyła sie o Niego. Jezus będac człowiekiem wiedzał jak wiele dla Niego znaczyła, a odchodzac obiecywał, że nie zostawi nas samych. Nie tylko sam został w Najświetszym sakramencie ale swą Matkę Maryję, uczynił królową, dając jej władzę nad światem, aby mogła stać sie Matką wszyskich ludzi, jako królowa w niebie.