Cele ogólne:
* poznanie znaczenia słowa ,,ekologia” i ,, recykling”
* rozwijanie zachowania proekologicznego
* czerpanie radości z działań zawierających elementy proekologiczne
Cele operacyjne - dziecko:
* potrafi wyjaśnić pojęcie ,,ekologia „ i ,,recykling”
* rozpoznaje pojemniki służące do segregacji odpadów
* potrafi prawidłowo segregować śmieci
Obszary z podstawy programowej:
I.
5- uczestniczy w zabawach ruchowych, wykonuje różne formy ruchu
III.
6- nazywa i rozpoznaje wartości związane z umiejętnościami i zachowaniami
społecznymi,
IV.
5 -odpowiada na pytania; układa i rozwiązuje zagadki.
9- czyta obrazy, wyodrębnia i nazywa ich elementy, nazywa symbole i znaki znajdujące się w otoczeniu, wyjaśnia ich znaczenie.
Metody:
• czynne (praktycznej działalności dziecka)
• słowne (rozmowa)
• oglądowe (pokaz)
Formy:
• praca z całą grupą
Środki dydaktyczne : CD z muzyką, magnetofon, kolorowe ilustracje, pojemniki do segregacji, plastikowe opakowania, papierowe torby, szklane pojemniki, treść opowiadania i zagadki.
Przebieg zajęcia:
1. Wprowadzenie do tematu – zagadka:
Stoją głodne i czekają
na ulicy i na skwerku:
na patyczki od lizaków
i papierki od cukierków (kosze na śmieci)
2. Wysłuchanie opowiadania Macieja Mazana,, Kiciuś Perski i recykling.” Poznanie znaczenia słowa ,,ekologia” i ,, recykling”.
3. Zabawa ruchowa przy muzyce „Kolorowe pojemniki”
4. ,,Papier, szkło, plastik” – zabawa klasyfikacyjna z wykorzystaniem pojemników do segregacji znajdujących się w przedszkolu..
5. Podsumowanie zajęć
,,Kiciuś Perski i pomysł na recykling” Maciej Mazan
– Czy wiecie, co to jest ekologia? – spytała pani.
Nikt się nie odezwał.
– Moim zdaniem Sylwia wie na pewno, bo będzie naukowcem! – wyrwała się Sandra Sójka.
– Wiem – zgodziła się Sylwia. – Ale nie powiem. To poważny temat dla poważnych naukowców. Przedszkolaki nie zrozumieją.
Pani oznajmiła, że spróbuje jakoś w prostych słowach opowiedzieć o ekologii, tak żeby zrozumiały nawet te przedszkolaki, które nie są poważnymi naukowcami.
Okazało się, że ekologia to dbanie o to, żeby nie zaśmiecać świata.
– Gdyby każdy z naszego przedszkola używał tylko jednorazowych kubeczków, to za rok
góra z tych kubeczków byłaby ze trzy razy większa od naszego przedszkola – mówiła pani.
Potem jeszcze opowiedziała, że sposobem, żeby nie produkować coraz większej góry śmie-
ci, jest recykling. To znaczy, że można ze starego sitka zrobić klosz na lampę.
– Każdy, kto dba o czystość Ziemi, dba też o siebie – powiedziała pani na koniec. – A to zna-
czy, że staje się lepszy. Dlatego mam dla was zadanie: na jutro wymyślcie własny ekologiczny
sposób na recykling śmieci!
Następnego dnia wszyscy byli ciekawi swoich pomysłów, a najbardziej – pomysłu Sylwii
Sowy, która, jak wiadomo, jest już prawie prawdziwym naukowcem, a jak dorośnie, będzie
latać w kosmos.
Krysia Kuna przyniosła pudełko po butach, które okleiła kolorowym papierem.
– Teraz to moje ulubione pudełko na różności! – oznajmiła.
Jurek Jeżyk wymyślił, że z puszki po zielonym groszku zrobi pojemnik na ołówki. Basia
Orzeszko przecięła na pół plastikową butelkę, owinęła ją kolorową bibułką, a do środka włożyła malutkie lampeczki. Wyglądało to jak bardzo piękny lampion. Sylwia ze starego krzesła
i czterech puszek z napojem gazowanym zrobiła krzesłolot.
– Jeszcze jest w fazie testów, ale już czuję, że to będzie sukces – powiedziała.
– A ty, Kiciusiu? Masz jakiś pomysł na recykling? – spytała pani.
– Nie sądzę, proszę pani! – odezwała się Sandra Sójka. – Nic nie przyniósł, sama widziałam!
Kiciuś, który leżał na swoim stałym miejscu pod kaloryferem, obudził się i rozejrzał.
– Nic nie przyniosłem, bo wiedziałem, że nie muszę – oznajmił. – Proszę bardzo: znajduję
śmieć... – tu Kiciuś podniósł spory kawałek folii bąbelkowej, w którą Sylwia okręciła swój ekologiczny krzesłolot – ...a teraz przystępuję do recyklingu. To już nie śmieć, tylko kołdra!
I Kiciuś przykrył się folią.
– Jeśli to nie jest ekologia, to już nie wiem, co nią jest – dodał.
A pani i przedszkolaki pewnie zaczęliby mu bić brawo, gdyby Kiciuś od razu nie zasnął