PIEKARCZYK - ZUCH
AUTOR: Marlena
Rostecka
I.
Przy Bramie Targowej stoi
Niczego się nie boi
Łopatę trzyma w dłoni
Wroga raz dwa przegoni
II.
Dzielny chłopiec Piekarczyk
O Elbląg łopatą tą walczył
Tak słynna legenda powiada
Legenda z dziada pradziada
III.
Nie znasz legendy kolego?
Posłuchaj: - Razu pewnego
Gdy noc zapadła już głucha
Piekarczyk do pracy wyruszał
IV.
W piekarni piece rozpalił
Mąkę wsypał do balii
Gdy bochny chleba do pieca wkładał
Usłyszał, że ktoś się zakrada
V.
Do Bramy Targowej zmierzał
Krzyżacki tabun żołnierzy!
Nasz Elbląg zagarnąć powzięli
Bo wrót miasta elblążanie nie zamknęli
VI.
Piekarczyk to dzielny był chłopak
Do bramy z łopatą więc dopadł
Uderzył łopatą w powrozy
Sam zadrżał z wielkiej grozy
VII.
Brama zgrzytnęła, zadrżała
Z łoskotem zamknęła się cała
Odcięła drogę do miasta
Żołnierzom obcego mocarstwa
VIII.
Piekarczyk nasz Elbląg ocalił
Choć chleb w piekarni przypalił
Nikt doń pretensji nie rościł
Każdy zapraszał go w gości
IX.
Każdy kto w Bramie Targowej dziś stanie
Powiada magiczne to zdanie:
Mały Piekarczyk Elbląga strzeże
Nikt nam naszego miasta nie zabierze!