Koniec lat osiemdziesiątych poprzedniego stulecia i wielkie zmiany systemu przyniosły ze sobą szerokie konsekwencje w wielu płaszczyznach , w kwestii religijności Polaków również.
Ankietowani pytani o wskazanie najważniejszych wartości nadających sens ich życiu większość, bo 81% wskazuje na szczęście rodzinne, na drugim miejscu wymieniają satysfakcjonującą pracę zawodową – 44%, zaś 29% wskazuje wiarę (która ulokowała się dopiero na VI miejscu) . Do tej kwestii częściej przyznają się kobiety niż mężczyźni, nierzadko starsi ludzie, renciści bądź emeryci. 54% ankietowanych osób jest w wieku powyżej 65 roku życia, 34% pomiędzy 55-64 r.ż., 26%-27% ankietowanych z przedziału wiekowego 35 a 54 r.ż. , 18% - 25-34 lata, a najmniej bo 14% to ludzie młodzi miedzy 18 a 24 r.ż.
Jeśli miałoby się analizować wiarę jako jeden z najważniejszych wartości, które nadają sens życiu ludzkiemu musimy zastanowić się nad zaangażowaniem i praktyką religijną. Dzieląc grupę ankietowanych, którzy jako 29% grupa określiła się, że to właśnie wiara nadaje sens ich życiu tylko 57% to osoby uczestniczący w obrzędach religijnych częściej niż raz w tygodniu, za to z niepraktykujących zalicza się do tej grupy jest tylko 5 % osób. Częstotliwości uczestnictwa w nabożeństwach i zaangażowaniu w religię sprzyja starszy wiek badanych, ma też na to wpływ obszar zamieszkania ( wieś-37%, miasto w zależności od ilości mieszkańców w przedziale 22%- większe, 24% mniejsze miasto). Na zaangażowanie w wiarę mają również wpływ wykształcenie, poglądy polityczne, sytuacja materialna. Analizując: o wartości wiary i jej znaczeniu dla sensu życia osoby o prawicowych poglądach deklaruje 32% ankietowanych, z centrum 27%, o poglądach lewicowych 17 %, zaś 35% nie jest w stanie określić swoich poglądów politycznych. W tych badaniach ok. 35% osób określa swoją sytuacje materialną jaką złą, 33% średnią, 21% dobrą. Zwróćmy uwagę, że 41% ankietowanych ma jedynie wykształcenie podstawowe, 26% zasadnicze zawodowe, 27 % średnie, a jedynie 17% wyższe.
Badanie z lutego 2008 r. stwierdza, iż wierzących jest aż 95 % w tym 13% uważa swą wiarę za głęboką , ok.5% uważa się za osoby niewierzące, a 2% grupa osób przyznaję się do zupełnego braku wiary. Za katolików w Polsce uznaję się ok. 95% ankietowanych, inne zaś wyznania to ok. 1,2 %, podobnie bo 1,2 % deklaruje wiarę chrześcijańską ( bez wskazywania konkretnego wyznania) a 2,1 % badanych zalicza się do ateistów lub agnostyków.
Przez okres ostatniego dwudziestolecia deklaracje wiary oraz praktyki nie uległy większej zmianie. Są jednak stwierdzone lekkie wahania, które niewątpliwie miały związek z wydarzeniami kościoła odbieranymi pozytywnie lub negatywnie przez społeczeństwo.
Niezależnie od udziału
w praktykach religijnych,
czy uważa Pan(i) siebie
za osobę:
Czy bierze Pan(i) udział w praktykach religijnych, takich jak: msze,
nabożeństwa lub spotkania religijne?
Tak,
zazwyczaj
kilka razy
w tygodniu Tak, raz
w tygodniu Tak,
przeciętnie
jeden lub
dwa razy
w miesiącu Tak, kilka
razy w roku
W ogóle nie
uczestniczę
w procentach
W procentach
głęboko wierzącą 21 61 11 4 3
wierzącą 2 50 20 22 6
niewierzącą 0 0 7 23 70
Ok. 54% uczestniczy w nabożeństwach religijnych co najmniej raz w tygodniu, w tym 5% praktykuje kilka razy w tygodniu, 18% grupa uczestniczy w obrzędach raz lub dwa na miesiąc, i bardzo podobna grupa bo 19% bierze udział w praktykach religijnych kilka razy do roku , 9 % ( jako co jedenasty badany) zupełnie nie uczestniczy w praktykach.
W okresie ostatnich 4 lat nastąpiło widoczne osłabienie religijności Polaków, zmieniła się na niekorzyść aż o 14 punktów liczba wierzących modląca się codziennie i regularnie. Wzrost zanotowano o 7 punktów tych, którzy modlą się kilka razy w roku. W tym wszystkim nie zmieniła się liczba osób odmawiających modlitwę sporadycznie, raz w roku lub rzadziej jak i tych, którzy tej formy religijności w ogóle nie praktykują. Ogólnie z badanych codzienną modlitwę odmawia 42%, 27% modli się przynajmniej raz w tygodniu, ok. 10% deklaruję modlitwę raz na miesiąc. Kilka razy w roku modli się co ósmy badany tj.13% , a ok.3% ankietowanych raz na rok lub rzadziej.
Podobnie jak na uznanie wiary jako wartości, która nadaje sens życiu tak i na samą modlitwę mają wpływ podobne czynniki tj. wykształcenie, pozycja zawodowa, materialna, poglądy polityczne , a także wiek i płeć. Z badań wynika, że najczęściej modlą się badani z wykształceniem podstawowym ( 52% codziennie), podobnie jak ci o najniższych dochodach. Analogicznie najrzadziej ci z wyższym wykształceniem ok. 36 %. Znaczenie na częstość modlitw ma również praktykowanie wiary podczas nabożeństw, najczęściej modlą się osoby deklarujące w swoim głęboką wiarę i często praktykujące.
Nie wszyscy jednak, nawet ci głęboko wierzący nie akceptują katolickich prawd wiary. Pośród uczestniczących w cotygodniowych, niedzielnych nabożeństwach 84% wyraża wiarę w Sąd Ostateczny, 83% w nieśmiertelność duszy i niebo, 81% deklaruje wiarę w grzech pierworodny, 78% w zmartwychwstanie, 72 % w piekło, a 77% w cuda.
Z badań wynika, że ostatnie 12 lat nie przyniosło wielkich zmian w zakresie wiary Polaków. Jedynie o 3 punkty zmniejszył się odsetek ankietowanych, którzy byli przekonani o nieśmiertelności duszy i istnieniu Sądu Ostatecznego podobnie bo o 4punkty zmalała liczba osób przekonanych o zwycięstwie dobra nad złem. Spadek 9 punktowy w stosunku do 1997 r. wiary w przeznaczenie, za to wzrost wiary w cuda- aż o 8 punktów.
O spadku zaangażowania Polaków w uczestnictwie w praktykach religijnych można by rzec wiele, jednak osoby sporadycznie uczestniczące w obrzędach wcale nie uważają się za niewierzące. Ci, którzy praktykują kilka razy do roku – aż w 92% uważają się za wierzących z czego 3% nawet deklarują głęboką wiarę. W zbiorze ludzi zupełnie nie uczęszczających na msze ok. 57% uważa się w dalszym ciągu za osoby wierzące i w tym 4 % za głęboko wierzące.
Dwadzieścia lat po rozpoczęciu przemian ustrojowych w Polsce nie możemy określić definitywnych zmian co do charakteru religijności Polaków, ale nasza wiara niewątpliwie przeszła „swoją ewolucję” i zmiany nastąpiły szczególnie w obszarze osłabienia wiary w niektóre dogmaty, mniejsze zaangażowanie w życie kościoła, coraz rzadsze uczestnictwo w praktykach a jednak nadal większość nas przyznaję się do swojej wiary. Wiara Polaków przeszła pewną drogę indywidualizacji, większa część społeczeństwa otwarcie mówi o selekcji wiary, o wykluczeniu niektórych przesłanek wiary co prowadzi do braku akceptacji podstawowych założeń Kościoła. Na pewno mają na to wpływ czasy w jakich obecnie żyjemy, tempo życia i coraz mniejsze zaangażowanie w życie rodzinne Polaków.
Opracowano na podstawie Komunikatu z badań CBOS BS/34/2009 , Rafał Boguszewski ,Warszawa, Marzec 2009