JASEŁKA pt " CZY WIDZISZ ŚWIATEŁKO W TUNELU...?"- Szkoła Podstawowa w Michowie
Prolog
Narratorka 1: Święta Narodzenia Pańskiego to dla osób wierzących czas radości związanej z pojawieniem się na Ziemi Syna Bożego. To czas powrotu do początku ich religii, to czas przypominania sobie o rzeczach istotnych i najistotniejszych...
Narratorka 2: Dla osób niewierzących grudniowe święta to czas odpoczynku od coraz szybszego rytmu dnia codziennego, to czas spędzony w gronie najbliższych, to czas refleksji na tematy istotne i najistotniejsze...
Narratorka 1: Dla wszystkich jest to czas obfitego świętowania, czas pogoni za zakupami i prezentami. Czas rozpaczy i wielkiego strachu przed samotnością...
My spojrzymy na te święta oczami zwykłych ludzi - często zagubionych, samotnych, poszukujących prawdy i osobistej relacji z Bogiem .Są to ludzie , którzy żyją obok nas. Popatrzmy...
Scena 1
Ławeczka w parku szum ulicy, przechodnie - różni ludzie w różnym wieku, idą biegną ,słuchają muzyki, rozmawiają przez telefon mijają się bez żadnych emocji, bez wyrazu po prostu gdzieś idą...? Wśród nich idzie kobieta jest inna - przerażona, zrozpaczona ściska przy swojej piersi jakiś tobołek (zawiniątko) idzie przed siebie czasami ktoś ja potrąca. Siada na napotkanej ławce mocno przytula tobołek do serca - płacze, kładzie obok patrzy jeszcze chwilę na niego , kieruje wzrok ku górze po czym odchodzi zrozpaczona! Ludzie przechodzą obok i nie zauważają tobołka jakby nie istniał...?Nagle zatrzymują się bez ruchu taka stop klatka wtedy pojawia sie bezdomna kobieta - idzie powoli szuka jedzenia dostrzega tobołek zbliża się do niego uśmiecha delikatnie po czym przytula go do serca i zabiera. Oddala się - siada obok na scenie i kołysze tobołek. Ludzie ruszają dalej....
Cały czas płynie kolęda "Nie było miejsca dla Ciebie" Ani Szarmach
Scena 2
Ławeczka w parku siada na niej starszy pan ze swoim wnukiem - rozmawiają:
Wnuczek:
Dziadku chciałbym cię zapytać jak wyglądały święta ,kiedy moja mama była mała ?Czy ubieraliście choinkę, były prezenty?
Dziadek:
Wiesz kiedyś było inaczej były po prostu inne czasy, nie było takich pięknych kolorowych rzeczy, zabawek jakie ty dostajesz za to było dużo zakazów i nakazów i mnóstwo szarości. Kiedy twoja mama się urodziła to w naszym kraju ogłosili stan wojenny .
Wnuczek:
Nie rozumiem to znaczy ,że była wojna...?
Dziadek:
Nie zupełnie chociaż w wielkich miastach takich jak Gdańsk, Warszawa, Katowice ludzie którzy protestowali nie zgadzali się z ówczesną władzą czyli tymi którzy rządzili naszym krajem byli prześladowani, wtrącani do więzienia a nawet zabijani. Dlatego czas tamtych świąt, wigilii dla wielu rodzin był po prostu smutny i trudny, a nawet bolesny dlatego ludzie buntowali się nie chcieli tak żyć zresztą popatrz sam....
LEKCJA HISTORII - młodzież śpiew i tańczy
Dziadek:
To ŚWIATEŁKO w tunelu to nie tylko nasza Wiara (pauza) -to Nadzieja jaką my Polacy zawsze mieliśmy ,to Tradycja naszych Ojców i krew bohaterów którzy walczyli o wolność i niepodległość naszego kraju. Kraju w którym ty teraz żyjesz dlatego musisz pamiętać ( pauza ) pamiętać o naszej historii !
Aga śpiewa "Taki Kraj"
Scena 3
Ławeczka siada na niej kobieta w średnim wieku zmęczona, trochę zrezygnowana prowadzi monolog z Bogiem
Kobieta:
Boże! tęsknię za mamą, za jej spracowanymi szorstkimi dłońmi, które zawsze w wigilię rano lepiły pierogi i uszka. Gdyby żyła może było by inaczej?! Może nie czuła bym się tak zmęczona ....(pauza) .Chciałabym ją zobaczyć jeszcze ten jeden raz -przytulić! Ta myśl towarzyszy mi nieustannie szczególnie przed świętami. Jezu daj nadzieję.....
Aga śpiewa "Zamiast " E. Gepert
Młody mężczyzna
Boże! co się dzieje na tym świecie ?!ja za nim nie nadążam. Idą Święta powinniśmy zwolnić - powtarzamy sobie to co roku i co roku biegniemy tak samo, za tym co nieistotne i bez znaczenia. W wielkich korporacjach młodzi ludzie spędzają wigilię w biurze, wyciskając nadgodziny (pauza) - tylko w imię czego? Chyba pracują po to aby szef mógł się lepiej bawić w ciepłych krajach, bo chyba nie dla tej śmiesznej premii, która nie jest tego warta?! Pieniądze rządzą światem przykre lecz prawdziwe i niech nikt nie zaprzeczają że jest inaczej! Tak jest wszędzie w każdym środowisku...
Nie widzimy Tego ,który sie narodził przechodzimy obok bez słowa .... Dostrzega Go tylko ten, który nie ma nic, albo ten dla którego Jezus jest ostatnią deską ratunku . Jezu przywróć nam wiarę i miłość...?!
Kuba Badach/Margaret kolęda" Mizerna Cicha"
opracowała:mgr Ewa Zielinska