W uśpieniu, milczeniu
zachłanne i chciwe kruki
padlinę pożerają łapczywie.
Badhdh i Morrigan wzbijają się
ponad pola i patrzą
co dostaną skwapliwie.
Albo wezmą same,
jak zaniosą na szczyt
księcia pseudo Ganimedesa.
Sczerniałe orły
-już niechlubne dla bieli .
Dla bieli niewinnej?
Aztecy! co piaty dzień tygodnia
jest dla was dniem kruka,
gdzie tutaj logika i
dla lotu ptaków nauka?
Czy zaniesiecie nas tam,
gdzie słońce i księżyc
świecą jednocześnie?
Wy-kruki???
Gdzieś się podziała
o mądra sowo Ateny Pronoia!