X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 44962
Przesłano:

Obecność myślenia krytycznego w dwóch racjonalnościach Roberta Kwaśnicy w perspektywie interpretacyjnej koncepcji doświadczania świata

OBECNOŚĆ MYŚLENIA KRYTYCZNEGO W DWÓCH RACJONALNOŚCIACH
ROBERTA KWAŚNICY W PERSPEKTYWIE INTERPRETACYJNEJ KONCEPCJI DOŚWIADCZANIA ŚWIATA

I. Wprowadzenie

Pytanie o genezę myślenia pedagogicznego i ukazywanie jego drogi w poszukiwaniu możliwości krytyki pedagogicznego rozumu widoczna jest w tekstach Roberta Kwaśnicy, zarówno w dwóch racjonalnościach, jak i w Język, wzorce krytyczności, przedrozumienie. W poszukiwaniu możliwości krytyki pedagogicznego rozumu. Podejmowane na tej drodze analizy pokazują bliski związek namysłu krytycznego z uniwersalnymi pytaniami istniejącymi w humanistyce, które są oparte o wartości intelektualne, takie jak: istotność, głębia, uczciwość, spójność.

Za punkt wyjścia rozważań uczynię próbę wyjaśnienia, czego dotyczy istota myślenia krytycznego w ogólności, następnie przejdę do jej uszczegółowienia w dwóch racjonalnościach Roberta Kwaśnicy.

II. Istota myślenia krytycznego

Myślenie krytyczne niesie w sobie złożoność definicyjną, która na przestrzeni dziejów ulegała interpretacyjności w jego rozumieniu. Zawiera w sobie określenia takie jak: refleksja, namysł, zaciekawienie, krytyczność (nie utożsamiana z krytykanctwem), pochodzącą od greckiego słowa kritikos, które oznacza zdolność wydawania sądów, dostrzegania różnic i podejmowania decyzji. Według Józefa Kozieleckiego, twórcy koncepcji transgresyjnej ,,myślenie jest czynnością, która obejmuje różnorodne procesy, takie jak: przewidywanie, odkrywanie, rozumowanie, wnioskowanie’’

Tak nazwane procesy tworzą zjawisko transgresji, która polega na tym, że człowiek intencjonalnie wychodzi poza to czym jest i co posiada. Jedną z form występujących w transgresji jest działanie polegające na przełamywaniu dotychczasowych granic(dz. ekspansywne) oraz poszerzenie granic poznania, rozwój kultury, rozbudowanie światopoglądu (dz. twórcze). Czynnikiem wyzwalającym wskazane działania jest myślenie krytyczne, które według filozofa Michaela Johna Scrivena jest wprawną i aktywną interpretacją tego, co obserwujemy, jakie komunikaty słyszymy i jak je odbieramy, jakie nadajemy im znaczenia i jakich używamy argumentów .

Myślenie krytyczne stanowi swoiste przebudzanie się umysłu, traktowane nie jako jednorazowy akt zaistnienia, ale jako proces ciągły w świetle dziejących się kontekstów świata. Wymaga to nieustającego dokonywania wysiłku w procesie rewidowania przekonań, które tworzą się podczas nabywania wiedzy wykształcającej nowe kompetencje, które powinny być poddawane głębokiej krytycznej refleksji w kategorii ,,samo badania”.

Fundamentem istoty myślenia krytycznego jest motywacja wynikająca z indywidualnych pobudek. Staje się czynnością intelektualnego namysłu wtedy, gdy jest motywowane dwojakim pragnieniem, a mianowicie zachowaniem jedności intelektu (łac.intellectus: percepcja, postrzeganie, poznanie) i rzetelności umysłowej ( obejmuje stan umysłu, w jakim decyzje są podejmowane). Myślenie krytyczne podlega więc samokontroli, w którym przeprowadzane rozumowanie powinno być dokonywane w uczciwości poznawczo-moralnej. Dostrzegam w tym również miejsce na empatię, uwrażliwienie na naturę ludzkiego myślenia i pobudek, które przyświecają działaniom. Przejawianie empatii w namyśle krytycznym pozwala na zmniejszanie się nawyków egocentrycznych i socjocentrycznych. Świadomość motywowania siebie do rozwoju umiejętności krytycznego myślenia powinna stawać się całożyciowym przedsięwzięciem człowieka-badacza.

Jakość namysłu krytycznego jest stopniowalna i zależna od wartości i głębi doświadczania myślenia, które może dotyczyć kwestii i problemów wynikających z uprawiania danej dziedziny naukowej. Czy jest więc myśleniem zdyscyplinowanym, skonkretyzowanym i racjonalnym ( nie mylić z racjonalizmem)? Czy można więc myśleć krytycznie całkowicie i przejawiać krytyczną postawę wobec wszystkiego w uprawianej dziedzinie naukowej? Konsekwencją tak pojmowanego namysłu staje się swoisty brak wiary (nie w aspekcie religijnym, metafizycznym) w prawdziwość wywiedzionych teorii naukowych i traktowanie powyższych jako ,,istniejących pytająco- czy na pewno tak się rzeczy mają?”.

Rozwijanie umiejętności krytycznego myślenia pozwala na zauważanie złożoności świata i unikania uproszczeń w dokonywaniu jego interpretacji. Przekonanie Sokratesa ,, Bezmyślnym życiem żyć człowiekowi nie warto” wiąże się z koniecznością namysłu krytycznego, aby nie stać się ,,bezmyślnie istniejącym podmiotem”.

Osoba myśląca krytycznie dąży do wyjaśniania kontekstów dziejących się w sposób racjonalny, refleksyjny i pozbawiony uprzedzeń, starając się uświadamiać i ograniczać istniejące siły egocentrycznych i socjocentrycznych skłonności myślowych. Stara się usilnie rozwijać intelektualne cnoty, takie jak: życzliwość, empatię, sprawiedliwość, odpowiedzialność, pokorę intelektualną, otwartość na ,,nowe dziejące się” z wyzwalaniem od schematycznego, tunelowego myślenia, uprzedzeń, samolubnych interesów.

III. Obecność myślenia krytycznego w dwóch racjonalnościach Roberta Kwaśnicy
Refleksja krytyczna stanowi swoistość filozofii sensu, w której namysł pedagogiczny zdaniem Roberta Kwaśnicy dzieje się w granicach dwóch racjonalności: instrumentalnej i komunikacyjnej. Traktując uprawianie pedagogiki ogólnej jako krytyki tegoż rozumu pedagogicznego staje się poszukiwaniem ukrytych uwarunkowań myślenia pedagogicznego.
Przyjmując więc ,,racjonalność” jako kategorię egzystencjalną należałoby odnieść ją do takich działań, które są kwalifikowane jako uzasadnione, mając na myśli jednostkowe akty wyboru wyrażane w podejmowanych decyzjach. Zdaniem Kwaśnicy „racjonalne” będzie oznaczało wówczas rozumne, znajdujące uzasadnienie na gruncie rozumienia rzeczywistości, jakim kieruje się podmiot działający. Taka racjonalność staje się indywidualną koncepcją w ramach której człowiek doświadcza świata. Koniecznością jest wzięcie pod uwagę faktu, iż to, co dla jednego człowieka wydaje się racjonalne (stanowiąc dla niego uzasadnione rozumienie rzeczywistości) dla drugiego może być całkowicie irracjonalne, nie znajdujące uzasadnienia w jego koncepcji doświadczania świata. W zasadzie o każdym działaniu można mówić, że jest racjonalne, jednak zależy to od indywidualnego postrzegania świata. Kwaśnica jest zdania, że staje się ono uprawomocnione przez koncepcję doświadczania świata, jaką przyjmuje jednostka ,,słowem – że znajduje ono sens na gruncie racjonalności człowieka” . Racjonalność będzie tutaj stanowiła pewną kategorię, która posłuży do opisu ,,głębokiej struktury ludzkiego doświadczenia” . Wskazana wywodzi się z obszaru refleksji teoretycznej, którą określa się jako ,, filozofia sensu”. W takim rozumieniu nie ma żadnej wspólnoty z racjonalizmem, ponieważ odnosi się do koncepcji doświadczania świata każdego człowieka. Kwaśnica pisze, że ,,tak rozumiana „racjonalność”, w odróżnieniu od „racjonalizmu”, jest pojęciem określonym w kategoriach psychosocjologicznych, a nie logicznych” . Jest bytem społecznym i koncepcją w znaczeniu metaforycznym, ponieważ jej elementami składowymi są nie do końca uświadamiane założenia, przyjęte reguły i zasady. Wskazane stanowią częste odwołanie do nadawania znaczeń sensu dla otaczającego świata. Tak pojmowana racjonalność jest zbliżona pojęciowo do mentalności oraz osobistej kompetencji interpretacyjnej.
Kwaśnica jest zdania, że istotne jest odnalezienie takiego stanowiska poznawczego, które umożliwi rozpatrywanie racjonalności ,,jako historycznie, kulturowo i społecznie uwarunkowanej głębokiej struktury ludzkiego doświadczenia, czyli – jako struktury, która określa przestrzeń(ramy, możliwy horyzont) i wewnętrzną logikę doświadczenia (rozumienia, doznawania, usensowniania) świata” . Perspektywą teoretyczną, która stwarza takie możliwości badawcze,, racjonalności’’ jest typ refleksji filozoficznej nazywanej filozofią sensu (za M.Siemek). Tak rozumiany sens, zdaniem Siemka „nie jest czymś danym jako gotowe, lecz dopiero odsłania się i tworzy w konstytuujących go systemach znaczeń, stosunków i współdziałań” (Siemek, 1978,s.40). Specyfika sposobu bycia człowieka w świecie polega na jego usensownianiu, dlatego Kwaśnica nazywa go interpretacją. W ten sposób wytwarza perspektywę myślową, która umożliwia rozważania nad racjonalnością, postrzeganą jako sensotwórczą strukturę w obrębie której zaistnieją warunki doświadczania świata.

Struktury sensotwórcze stanowią wspólny obszar pojęciowy, który jest wypełniony refleksją o tym, co poprzedza i umożliwia doświadczenie człowieka, nadając kształt rzeczywistości. Wiedza osobista przywoływana z doświadczenia stanowi fundament rozumienia i interpretacji rzeczy. Zawarta jest w słowach, które tworzą pojęcia, traktowane jako konstrukty myślowe, które określają, zdaniem Kwaśnicy ,,horyzont interpretacyjny i zamykają procesy sensotwórcze w hermeneutycznym kole” .

Do kategorii umożliwiających opis racjonalności jako struktury sensotwórczej Kwaśnica zalicza strukturę powierzchniową (wiedza, do której się bezpośrednio odwołujemy opisując, wyjaśniając, wartościując rzeczywistość i określając normy działania, tj. wiedza podręczna w pełni dostępna świadomości) oraz głęboką ludzkiego doświadczenia (zawiera kategorie, założenia, procedury interpretacyjne, tj. racjonalność nie w pełni uświadomiona). Strukturę racjonalności autor opisuje w dwóch ujęciach: statycznym i dynamicznym. Kwaśnica pisze, że ,,w ujęciu statycznym struktura racjonalności jest perspektywą interpretacyjną (perspektywą hermeneutyczną) w ramach której dochodzimy do rozumienia swojej sytuacji, w obrębie której dokonuje się usensowianie świata” , natomiast ,,w ujęciu dynamicznym (...) przedstawia się jako zespół cech charakteryzujących zabiegi interpretacyjne” .

Kwaśnica przyjmuje perspektywę niedoktrynalną w rozumieniu ,,filozofii sensu” w której poszukuje kategorii umożliwiającej opis racjonalności. Jego zdaniem ,,swoistość perspektywy teoretycznej, jaką jest filozofia sensu, można (...) sprowadzić do trojakiego rodzaju możliwości poznawczych” Wśród nich wymienia możliwość konceptualizowania świata a w ramach całościowej ontologii, możliwość problematyzowania świata w refleksyjnym horyzoncie pytania transcendentalnego oraz możliwość analizowania świata w trzech, integralnie złączonych wymiarach: uspołecznienia, historyczności i kultury.

Źródłem inspiracji i punktem wyjścia poszukiwań R. Kwaśnicy jest teoria społeczna
J. Habermasa. Autor pisze, że ,,transcendentalne ramy naszego doświadczania świata ujmowane są przez Habermasa jako dwie, ukształtowane w dotychczasowej historii gatunku, społeczno-kulturowe formy życia: działanie instrumentalne (praca) i działanie komunikacyjne (interakcja)”

W tak pojmowanej racjonalności jako struktury sensotwórczej, traktowanej przez Roberta Kwaśnicę jako koncepcję usensowniania świata jest miejsce na tworzenie ram ludzkiego świata ( pola życiowe człowieka), określenie sposobu usensowniania jego obiektów oraz organizowanie nowego doświadczenia. Wskazany proces jest warunkiem umożliwiającym zachodzenie zmian w tworzących się wartościach, kategoriach opisu świata i założeniach interpretacyjnych. Zdaniem Kwaśnicy, racjonalność wyznacza ramy ludzkiej rzeczywistości w ten sposób, że ,,podejmowane (...) zabiegi rozumienia świata są zawsze w swoisty sposób skodyfikowane, zawsze pozostają w określonej perspektywie interpretacyjnej, która przesądza o tym, jakie obiekty zmieszczą się w naszym polu widzenia i według jakich intencji i kryteriów zostaną one rozpatrzone”. Przypisanie treści analizowanej rzeczywistości przez człowieka znacząco wpłynie na podejmowane przez niego działanie.

Proces nabywania nowych doświadczeń tworzy głęboką strukturę posiadanej na ten czas wiedzy człowieka i sposobu jego pojmowania świata. Zdaniem R. Kwaśnicy ,,przesądza ona nie tylko o tym, co i jak człowiek jest w stanie rozpoznać (zinterpretować), ale także o tym, co i z jakich punktów widzenia jest w stanie włączyć do własnego doświadczenia” . Racjonalność jest więc strukturą otwartą, ponieważ w procesie organizowania nabywania doświadczeń, jednostka zmienia się pod ich wpływem. Źródłem tak pojmowanej racjonalności jest wszystko to, co otacza człowieka, czego doświadcza w codzienności, co staje się źródłem działania jednostki.

W jakim zakresie to, co jest wokół, jest dostępne w bezpośrednim poznaniu? Trudno się zgodzić z tym, iż wszyscy ludzie w jednakowo obiektywny sposób tworzą wzorce lustrzane rejestrowania obiektów rzeczywistości? Kwaśnica uważa, że ,,ludzka rzeczywistość jest bytem sensu. Świat przedmiotów nie przemawia do nas jedynym, tak samo przez wszystkich rozumianym, głosem” .

Fundamentem dla interpretacji są własne doświadczenia wynikające z wiedzy podręcznej, która stanowi punkt odniesienia podejmowanych działań. Doświadczany świat tworzy strukturę jego sensu poddawaną interpretacji tak, aby móc właśnie w nim odnajdywać swoje miejsce w ciągłym jego poznawaniu. Świat obiektów przyrody staje się poznawalny za pośrednictwem języka, traktowanego jako kulturowe narzędzie przekazu dzięki któremu można je dostrzec i zrozumieć, obdarzając sensem. Podejmując się indywidualnej interpretacji znaczeń doświadczania rzeczywistości, jej odczytywania oraz dokonując modyfikacji treści osadzamy ja w strukturze osobistego doświadczenia. W ten sposób budujemy własną racjonalność. Istotny jest jednak namysł nad pytaniem: ,,jak doświadczamy świata, czyli – na jakiej drodze owa struktura sensu przedostaje się do naszej mentalności, stając się naszą racjonalnością?” . Robert Kwaśnica proponuje schemat odpowiedzi, który sprowadza do trzech tez: język jako uniwersalne narzędzie doświadczania świata, logika działania w oparciu o cele i odpowiadające im zasady ustanawiania sensu ( tworzenie procedury interpretacyjnej postrzegania świata i włączania go do doświadczenia) oraz wybór sposobu jego doświadczania, w którym każdy człowiek ma możliwość bycia twórcą własnej racjonalności. Staje się podmiotem społecznie i kulturowo uwarunkowanej interpretacji zdarzeń, które zachodzą w nim samym oraz w otaczających go zdarzeniach poprzez dokonywania wyborów egzystencjalnych. To właśnie istota wyboru jest czynnikiem ochraniającym człowieka przed determinizmem kultury i wpływem społecznym.

IV. Perspektywy interpretacyjne w racjonalności adaptacyjnej i emancypacyjnej.

W zależności od sposobu interpretacji świata, czy wywiedzionego z logiki działania instrumentalnego, czy też poddanego nakazom logiki działania komunikacyjnego, Kwaśnica mówi o dwóch typach racjonalności,

,,gdy człowiek dochodzi do rozumienia swojej sytuacji w perspektywie interpretacyjnej działania instrumentalnego, kształtuje się racjonalność adaptacyjna (dla zaznaczenia jej genezy nazywać ją będę czasami racjonalnością instrumentalną). Natomiast wtedy, gdy dominującą dla jednostki perspektywą interpretacyjną jest logika działania komunikacyjnego, kształtuje się racjonalność emancypacyjna (chcąc podkreślić jej genezę nazywać ją będę racjonalnością komunikacyjną)” .

Są to alternatywne sposoby doświadczania świata. Działanie instrumentalne dotyczy oddziaływania człowieka na świat przedmiotów z celem ich opanowywania i kontrolowania, natomiast działanie komunikacyjne jest ściśle związane z oddziaływaniem na siebie ludzi za pośrednictwem symboli kulturowych w oparciu o podzielane wspólnie normy. Stanowią one o swoistości działania komunikacyjnego, określając jego strukturę działania (logikę, a za Habermasem – jego racjonalność). Ważna jest jednak świadomość rozumienia, że nie każda wypowiedź jest działaniem komunikacyjnym. O jej istocie decyduje intencja nastawiona na wytwarzanie więzi interakcyjnej (por. Kaniowski, 1984, s. 13). Zdaniem R. Kwaśnicy,
,, Wytwarzanie tej więzi wymaga konstatowania i ekspresji samoświadomości, ale celem wypowiedzi nastawionych na interakcję jest przedstawianie własnych poglądów po to, żeby umożliwić drugiej osobie ich interpretację i żeby uzgodnić z nią ich rozumienie. Więź interakcyjna wyraża się więc w tworzeniu wspólnej perspektywy, w uzgadnianiu wspólnej definicji sytuacji i w ustanawianiu wspólnych norm uczestnictwa w tej sytuacji”
Rozmowa staje się działaniem komunikacyjnym, kiedy jest traktowana jako pewien rodzaj działania językowego w którym biorą udział przynajmniej dwie osoby w celu rozszerzania możliwości porozumienia. Poprzez uzgadnianie sposobu rozumienia sytuacji, norm działania i uzasadnień dla tych norm zachodzi proces komunikacyjny. Zdaniem R. Kwaśnicy,
,,dla istoty tak pojętego działania komunikacyjnego nie ma większego znaczenia, czy rozmówcami są pojedyncze osoby, czy grupy społeczne, a także czy rozmowa odbywa się „twarzą w twarz”, czy też rozmówcy nie kontaktują się ze sobą bezpośrednio” .
Działanie komunikacyjne podporządkowane jest więc pewnym swoistym imperatywom danym człowiekowi, jaką stanowi sfera interakcji w interesie emancypacyjnym i praktycznym. Służy on dyskursywnemu tworzeniu woli społecznej, a jego sens znajduje się w międzypodmiotowej intersubiektywnej zrozumiałości świata poprzez wzbogacenie zdolności emancypacyjnych człowieka (por. Habermas, 1983, s. 44 -47; Witkowski, 1984, s. 32 -34). Habermas pisze, że ,,reguły działania komunikacyjnego rozwijają się wprawdzie jako reakcja na przemiany w dziedzinie działania instrumentalnego i strategicznego, ale rozwijają się według swojej własnej logiki” (Habermas, 1983, s. 496), która zdaniem Kwaśnicy ,,tworzy odmienne jakościowo w porównaniu z regułami obowiązującymi w sferze pracy i swoiste tylko dla człowieka zasady integracji społecznej, umożliwiające istnienie i rozwój człowieka jako istoty społecznej” .
Logikę działania tworzą struktury w oparciu o normy do których odwołuje się człowiek ustalając wewnętrzny porządek. W działaniu instrumentalnym, które znajduje swoje źródło w pracy (traktowanej jako społeczno-kulturowa forma życia pozostająca na usługach interesu technicznego) logikę określa relacja celu i środka. Tego typu działanie jest bezpośrednio sprawdzalne przez widoczne skutki. Natomiast logika działania komunikacyjnego nie ma bezpośrednich odniesień przedmiotowych. Wyznacza ją etyka uniwersalna mowy, która umożliwia rozumienie świata poprzez podmiotowy dialog w którym zachowana zostaje możliwość porozumienia. Robert Kwaśnica jest zdania, że
,,Porozumienie jest możliwością nadającą sens działaniu komunikacyjnemu i w tym znaczeniu podtrzymywanie i rozszerzanie tej możliwości jest spełnianiem nakazów wynikających z logiki tego działania. Aby tę możliwość zachować i ewentualnie roz-szerzyć na kolejne poziomy wypowiedzi (...) rozmówcy muszą nawzajem przestrzegać norm, od których zależy porozumienie. Normy te zawarte są w strukturze samej komunikacji. Habermas nazywa je roszczeniami ważnościowymi, uniwersalną bazą ważności mowy, uniwersalną etyką mowy, czy – uniwersalną pragmatyką. Zasadniczo wyróżnia on cztery warunki porozumienia, cztery wymogi (normy), których przestrzeganie określa logikę działania komunikacyjnego. Są to: wymóg zrozumiałości, prawdziwości, słuszności i szczerości wypowiedzi (Habermas, 1983, s. 41-44)” .
Odnosząc się do dwóch racjonalności jako alternatywnych koncepcji doświadczania świata adaptacyjną ( instrumentalną) i emancypacyjną ( komunikacyjną) należy wskazać, iż są one wpisane w doświadczenie człowieka. Stanowią perspektywę interpretacyjną opisanych powyżej działań instrumentalnych i komunikacyjnych. Racjonalnością stają się wtedy, gdy poprzez utrwalenie się w doświadczeniu stworzą jego głęboką strukturę. R.Kwaśnica jest zdania, że ,,przybierając taką postać, nie są już one dyrektywami interpretacyjnymi wynikającymi z celu, przedmiotu i logiki działania, lecz są rozbudowaną i przenikającą wszelkie elementy ludzkiego doświadczania koncepcją usensowniania świata” . W monografii, Dwie racjonalności od filozofii sensu ku pedagogice ogólnej autor dokonuje próby pokazania ich z innej strony, wyjaśnia
,, nie jako narzucane przez działanie transcendentalne (w znaczeniu – zewnętrzne) ramy doświadczania świata, lecz jako wewnętrzne, ale ukształtowane w obrębie tych ram i utrwalone w ludzkim doświadczeniu, struktury sensotwórcze, które organizują – rzec by można – od wewnątrz nasze rozumienie świata i nabywanie nowych doświadczeń” .
Struktury sensotwórcze Kwaśnica analizuje w dwóch ujęciach: statycznym (porządek wartości człowieka, kategorie opisu świata, założenia interpretacyjne) i dynamicznym (w postaci właściwości proceduralnych interpretacji dokonywanej przez człowieka). Obie struktury racjonalności stanowią dwa aspekty koncepcji doświadczania świata. Wartości do realizacji z perspektywy aksjologicznej działania instrumentalnego są ukierunkowane przez racjonalność adaptacyjną. Są one bezpośrednio zakorzenione w świecie przedmiotowym i dlatego są wymierne, tzn. dające się ocenić. Cele życiowe są nakierowane na podtrzymywanie egzystencji bytu i funkcjonowanie aprobujące zastaną rzeczywistość. Uzyskiwane dobra dają poczucie stabilności i bezpieczeństwa, są policzalne i wymierne. Skutkiem akceptującego uczestnictwa w takim świecie wartości będzie ich przejawianie w pozostałych częściach składowych racjonalności adaptacyjnej, mając na uwadze obecność i w kategoriach opisu świata, jak również założeniach i procedurach interpretacyjnych.
Świat przedmiotów stanowi rzeczywistość, którą w tej perspektywie należy opanować, kontrolować, podporządkować utylitarnym celom. Jest postrzegana w trzech kategoriach: momentalistycznym (uwaga ,,tu i teraz’’), indywidualistycznym (zrelatywizowany sens zbioru obiektów) i instrumentalnym ( rola obiektów w działaniu człowieka). Wpływają one znacząco na nastawienie jednostki do kultury, innych osób, do siebie i do gromadzonej wiedzy. Zdaniem R.Kwaśnicy
,,kultura w tej perspektywie myślowej z jednej strony jawi się jako system nakazów, zakazów, wymagań i oczekiwań, które trzeba spełnić, a z drugiej strony – jako system ułatwień, system wzorców postępowania, umożliwiających sprostanie owym wymaganiom (...)W tych samych kategoriach spostrzegani są inni ludzie, a także własna osoba” .
W tej perspektywie świat drugiego człowieka jest dostrzegany wtedy, gdy jest powiązany z podjętym zadaniem. Nie stanowi więc autonomicznego podmiotu, nie ma tutaj wzglądu na indywidualną koncepcję doświadczania przez niego świata. Jest postrzegany jako przedmiot w realizacji zamierzonego celu jako konkurent, przeszkoda albo jako narzędzie wykonawcze. Przyjmując takie doświadczanie świata człowiek sam siebie traktuje instrumentalnie. Chce sprawnie funkcjonować w zastanych okolicznościach i to stanowi jego sens działań. Pojęciem kluczowym staje się sukces jako gwarant sensownego i godnego życia człowieka. Rozwój osobisty jest postrzegany w kategorii doskonalenia się w rolach określonych przez kulture i społeczeństwo. Wolność jednostkowa jest mocno ograniczona w imię pragmatycznej stabilizacji. Trudno w tej sytuacji mówić o wolności duchowej. W kategorii interpretacji adaptacyjnej człowiek nie szuka własnych sposobów interpretowania świata, poszukuje ,,gotowców”, ,,wiedzy ksiązki kucharskiej” ( za Schutz), instrukcji obsługi. Tutaj nie ma miejsca na pytania filozoficzne. Są natomiast uzasadnienia typowe dla danej kultury, bez głębszego namysłu. Konsekwencją interpretacji instrumentalnej staje się niedostrzeganie subiektywizmu własnej wiedzy oraz zawieszenie wątpliwości. Ich istnienie jest postrzegane jako zagrożenie dla poczucia normalności, jako odstępstwo od naturalnego porządku rzeczy. Pojawia się tutaj również pewien rodzaj ,, empatii” , który zdaniem R.Kwaśnicy polega na odniesieniu cudzych działań do własnych doświadczeń” . Konsekwencją proceduralną takiej perspektywy interpretacyjnej są: fundamentalizm poznawczy, interwencyjność poznawcza (reaktywność), pragmatyczność uzasadnień i samopotwierdzająca się świadomość poznawcza.
Odwrotnością racjonalności adaptacyjnej jest racjonalność emancypacyjna. Źródło jej wartości wywodzi się z aksjologicznej perspektywy działania komunikacyjnego. Nie są mierzalne, wyliczalne, ponieważ pokazują się w bieżącej chwili dialogu- jako możliwości emancypacyjne. Zdaniem Kwaśnicy emancypacja jest ,,poszukiwaniem możliwości wyzwalania się z wcześniej stworzonego i zaakceptowanego świata” pod postacią poszukiwania wartości, które będą sprzyjały procesowi samorozwoju, a nie tylko doskonalenia się w rolach narzucanych przez kulturę lub społeczeństwo. Wartością staje tutaj proces otwierania na nowe, wypowiadane we własnym imieniu wartości, którym nadaje się nowe znaczenia i nowy sposób doświadczania świata. Są one personalne, a ich wieloznaczności nie da się wyrazić instrumentalnie. Swoistość racjonalności emancypacyjnej w odróżnieniu od adaptacyjnej wyraża się w odmienności perspektywy aksjologicznej. Kwaśnica pisze,
,,Odmienność aksjologiczna spowodowana jest wyjściem poza krąg tzw. życiowo ważnych celów i poza krąg pytań, które z nich wynikają. Jest to równoznaczne z odrzuceniem nasta-wienia naturalnego (w naszej europejskiej, stechnicyzowanej tradycji jest to pragmatyczne ustosunkowanie się do świata i własnej osoby) na rzecz nastawienia, którego źródeł szukać trzeba w innych wartościach niż doraźne, indywidualne lub partykularne interesy jednostki. Źródłem tych wartości jest życie człowieka spostrzegane w kategoriach szeroko rozumianej zmiany, a nie – jak w racjonalności – w kategoriach stanu posiadania”
Zmiana perspektywy aksjologicznej powoduje, że kategoryzowanie zmienia się tutaj na perspektywę, która odsłania trzy wymiary świata: procesualny ( ciągłe odkrywanie znaczeń nie tylko ,,tu i teraz”, ale zakorzenionych w przeszłości i wykraczających w przyszłość), wspólnotowy (ważność znaczeń również innych osób) oraz komunikacyjny (wspólne rozumienie światów znaczących). Perspektywa procesualna, wspólnotowa i komunikacyjna zmienia stosunek człowieka do własnej wiedzy, która jest rozumiana jako nie kończący się proces poznawania świata. Stanowi refleksję nad działaniem człowieka. O wartości tak pojmowanej wiedzy decydują jej uzasadnienia na które się powołuje, wyjaśnienia świata, dzięki czemu odsłania możliwości bycia w tym świecie, poddając interpretacji znaczenia W racjonalności emancypacyjnej kultura jest traktowana jako zbiór możliwych i podlegających zmianom interpretacji rzeczywistości. Inni ludzie stają się partnerami dialogu, którzy posiadają indywidualne doświadczenia w rozumieniu świata. Kwaśnica wyjaśnia,
,, Nie idzie tu jednak o instrumentalizację partnera: „Jesteś mi potrzebny, żeby ułatwić mi poznanie świata”. Obecność drugiego człowieka jest potrzebna, ale bez żadnych wstępnych warunków, a więc nie: „dobrze, że jesteś, ponieważ jesteś mi potrzebny”, lecz po prostu: „dobrze, że jesteś, że istniejesz”
W omawianej perspektywie, autonomiczny sens jednostki ,, ja jako ja” jest budowany na chęci rozwoju w poszukiwaniu i znajdowaniu nowych perspektyw doświadczania istnienia poprzez wychodzenie poza jego ramy. Człowiek jest świadomy własnej duchowej wolności, która staje się widoczna w procesie rozważania sensu wyborów, decyzji. Zakładamy tutaj występowanie niepowtarzalnych sytuacji i racjonalności innych osób. Dynamiczna struktura racjonalności emancypacyjnej jest oparta o zasady: antyfundamentalizmu interpretacyjnego, intencjonalności poznawczej, uniwersalizmu uzasadnień oraz krytycznej świadomości własnej racjonalności.
Przykładem takiej dynamiczności struktury mogą być edukacyjne badania w działaniu...
Emancypacyjność i krytyczność dostrzegam w procesie edukacyjnych badań w działaniu w których widoczna jest dychotomiczna ich natura, która jest wyrażana w racjonalności emancypacyjnej, czyli takim sposobie edukacyjnego myślenia, który daje poczucie podmiotowości i stwarza możliwość podejmowania samodzielnych decyzji wynikających z osobistych przemyśleń i poglądów. Współuczestnictwo w badaniu doprowadzi do rozwoju potencjału emancypacyjnego podmiotów edukacyjnych, co wiąże się z wzrostem samorozumienia i samoświadomości, nabywaniu umiejętności krytyczno-refleksyjnej w ocenie zastanej rzeczywistości edukacyjnej, praktycznego działania, stających się niezbędnym elementem w prawidłowej i efektywnej ocenie barier rozwojowych tkwiących w środowisku edukacyjnym. Prowadzone badania stwarzają możliwość krytycznej uważności, połączonej z możliwością samokrytycznego wglądu we własną sytuację badacza i badanych w której funkcjonują. Badania dadzą również możliwość dokonywania oceny indywidualnych działań w zbiorowym kontekście z rozgraniczeniem praktyki rozumianej jako nawykowe i zwyczajowe działanie, od praktyki rozumianej jako rozważne działanie w konkretnej sytuacji (Kemmis 2010,s.49). Pozwoli to na możliwość weryfikowania rezultatów prowadzonych badań poprzez teorię konstruowaną w wyniku interakcji i przenikania się wzajemnego wiedzy i doświadczenia podmiotów zaangażowanych.

Obie racjonalności są koncepcjami doświadczania świata, tworząc struktury sensotwórcze,, uobecniającymi świat w ludzkim doświadczeniu” .Robert Kwaśnica podkreśla różnicę, wyjaśniając, że
,, racjonalność adaptacyjna jest taką koncepcją doświadczania świata, która nie zauważa własnej genezy; nie zdaje sobie sprawy, że świat, w którym żyje człowiek, jest światem językowo zapośredniczonym, że mówiąc inaczej – jest to rzeczywistość znaczeń usta-nawianych dzięki bezustannie ponawianym próbom nazywania i rozumienia doświadczanych przez człowieka sytuacji. To właśnie sprawia, że racjonalność tego typu nie zajmuje człowieka refleksją nad własnym rozumieniem rzeczywistości: nie skłania go do za-stanowienia się nad tym, jak to się dzieje, że świat przedstawia mu się w taki, a nie inny sposób, dlaczego stawia on sobie takie, a nie inne pytania i dlaczego tak, a nie inaczej na nie odpowiada. Racjonalność ta upewnia człowieka o możliwościach znajdowania odpowiedzi i stwarza mu takie możliwości, zaspokaja w ten sposób jego potrzebę klarownego i uporządkowanego obrazu świata i takiego obrazu życia; uwalnia go od wątpliwości (lub raczej – chroni, ubezpiecza przed nimi) dostarczając mu wymiernych kryteriów umożliwiających formułowanie i realizację przedmiotowo sprawdzalnych celów, sporządzanie wykazu dokonań, obrachunków i kalkulacji (...)Racjonalność emancypacyjna o niczym nie upewnia, niczego nie pozwala ostatecznie rozstrzygnąć, lecz nakazuje ufnie trwać w pytaniu ‘’ .
Racjonalność adaptacyjna jest wg. R. Kwaśnicy strukturą noematyczną (noemat – myśl, treść myślenia), która umożliwia doświadczanie świata w jednym wymiarze, natomiast racjonalność emancypacyjna osadzona w strukturze noetyczno -noematycznej (noeza – akt myślenia, proces wyłaniania się treści myśli; noemat – jak wyżej) w dwu wymiarach. Odsłania treść doświadczenia i intencjonalność podmiotu prowadząc do ustalania się procesu usensowniania świata.
Dokonując podsumowania istotnym jest wskazanie, że racjonalność adaptacyjna i emancypacyjna zinterpretowana przez autora jest przedstawiona jako typ idealny (jednolity obraz myślowy badanego obiektu). Robert Kwaśnica przyznaje, że ,,jest konstrukcją teoretyczną, która pozwala obserwować i analizować rzeczywistość z wybranych punktów widzenia, nie wskazuje ona, jak jest, lecz jak mogłoby być” . Stanowi dwie głębokie struktury jednostkowego doświadczenia, które określają alternatywne perspektywy interpretacyjne według których usensowniamy świat. Doświadczana i interpretowana rzeczywistość niesie jednak dużo większe zróżnicowanie określonych zjawisk, którym człowiek nadaje znaczenia. Nie ma tu jednej racjonalności adaptacyjnej, czy emancypacyjnej, ale występuje wielość ich odmian.
Jaki jest więc udział dwóch racjonalności w refleksji, jaką uprawia pedagogika ukonstytuowana przez spór o koncepcję wychowania? Próbą odpowiedzi może być krytyczny namysł nad pytaniami postawionymi przez autora :,,Czy refleksja o wychowaniu musi pozostać w wytwarzanym przez pytania instrumentalne horyzoncie myślowym? Czy pedagogika nie może zapytać o wychowanie inaczej? Czy jedyną miarą ważności jej ustaleń muszą być kryteria obowiązywania właściwe nauce, takie mianowicie, które za prawomocną pozwalają uznać tylko taką wiedzę, która ma szansę zastosowania w skutecznych zabiegach technologicznych? Mówiąc krócej: czy pedagogika chcąc być praktyczną musi być techniczną? Czym wytłumaczyć wewnętrzną niespójność pedagogiki emancypacyjnej, tzn. dlaczego pedagogika ta, opowiadając się za wartościami emancypacyjnymi, problematyzuje wychowania w sposób typowy dla logiki działania instrumentalnego? Czy rzeczywiście instrumentalizm tej pedagogiki jest (...) taki sam, jak instrumentalizm pedagogiki adaptacyjnej? Może jest on jakoś złagodzony przez wartości emancypacyjne? A może – jako pozostający w utajeniu i działający z ukrycia – bardziej sugestywny, zwodniczy, skuteczniej (niż instrumetalizm jawny) chroniący tę pedagogikę przed krytycznym rozpoznaniem jej horyzontu myślowego?” .
BIBLOGRAFIA:
R.Kwaśnica Dwie racjonalności. Od filozofii sensu ku pedagogice ogólnej. Wydawnictwo Naukowe Dolnośląskiej Szkoły Wyższej. Wrocław 2007
J. Sośnicka, Nie warto żyć bezmyślnym życiem. Filozoficzne refleksje nad tym, co ważne. Monografia Politechniki Łódzkiej. Łódź.2016
www.psychologia-psychiatria.pun.pl, Myślenie - psychologia ogólna wg Kozieleckiego ( dostep: 06-06-2020)

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.