Opracowanie: Aneta Michaluk – nauczyciel matematyki
Wykonawcy: uczniowie klasy I i II Gimnazjum Nr 1 w Łosicach
Cel: przybliżenie historii liczby pi, oraz zasług Alberta Einsteina w dziedzinie fizyki
i Wacława Sierpińskiego w dziedzinie matematyki
Wstęp
Wszyscy potrafimy powiedzieć, którego dnia w roku jest dzień matki, ojca, babci, dziecka lub nauczyciela. Jednak oprócz tych najpopularniejszych świąt, istnieją takie, o których wie niewiele osób. Tak na przykład jest z Dniem Liczby Pi.
Od wielu lat 14 marca w różnych krajach odbywają się uroczyste obchody „Międzynarodowego Dnia Liczby Pi”. Być może od tego roku w naszej szkole też tak będzie.
Wbrew pozorom liczba ta ma wielu swoich wielbicieli, bowiem z okazji jej święta tworzone są np. śmieszne wierszyki i opowiadania, w których długość każdego kolejnego słowa jest równa kolejnej cyfrze w rozwinięciu dziesiętnym liczby pi.
Nasze koleżanki z klasy IIa napisały wiersze o liczbie pi i za chwilę nam zaprezentują.
(Uczennice klasy IIa: Marta Kożuchowska, Magda Budka i Justyna Stefaniuk prezentują wiersze)Oto jeden z nich:
Liczba Pi
Liczba Pi jak pewnie wiecie
Najważniejsza jest na świecie.
Chcesz policzyć pole koła?
Bez π tego nie wykonasz.
No, a obwód moi mili?
Co byśmy bez pi zrobili?
-Skąd się bierze liczba pi?
- Chcę powiedzieć właśnie Ci:
Najpierw rysujemy koło,
Następnie nitkę kładziemy wokoło,
Przykładamy do linijki,
no i mamy już wyniki!
Dziele obwód przez średnicę,
długo myślę, długo liczę...
I wychodzi mi – właśnie liczba pi!
Oczywiście w przybliżeniu.
Nie chce pisać godzin wielu...
Autor: Justyna Stefaniuk k.IIa
Liczba π to stała matematyczna, która pojawia się w wielu dziedzinach matematyki i fizyki. Ludzie zetknęli się już w starożytności zauważając, że stosunek obwodu koła do jego średnicy jest wartością stałą. Babilończycy przyjmowali, że jest on równy w przybliżeniu 3.
Liczba π jest liczbą niewymierną, co oznacza, że nie może być zapisana jako iloraz dwóch liczb całkowitych.
Archimedes w III w. p.n.e. oszacował π z dokładnością dwóch miejsc po przecinku.
Użył do tego metody bazującej na zależnościach geometrycznych.
Nie wszyscy na pewno wiedzą, że 14 marca to także dzień urodzin jednego z największych fizyków - teoretyków, twórcy szczególnej i ogólnej teorii względności, laureata nagrody Nobla - Alberta Einsteina i matematyka - Wacława Sierpińskiego.
Teraz zostaną przedstawione ciekawostki z ich życia.
Krótka prezentacja życia Alberta Einsteina i Wacława Sierpińskiego (przygotowana prezentacja w programie Power Point).
Chciałabym jeszcze dodać, że:
• W ostatnim roku swojego życia Einstein przeszedł na wegetarianizm.
• Nieznanym sposobem Albert Einstein obliczył, że w ciągu całego swojego życia wykorzystał zaledwie 5 procent swojego mózgu.
• Podobno zapytany kiedyś: „(...)czy to prawda, że teorię względności rozumie tylko dwóch ludzi?” - odpowiedział pytaniem „A kto jest drugi?”.
• Dyrektor szkoły Einsteina o nim gdy był młody: „Nie ważne czego będzie próbował,
i tak do niczego w życiu nie dojdzie”.
Możemy pokazać, że matematyka wcale nie musi być nudna.
1. Przedstawienie „Kłótnia liczb” z pi w roli głównej.
KŁÓTNIA LICZB
Narrator:
Siła wasza nie przeminie,
jeśli będzie tkwić w rodzinie.
Ważna jest dzisiaj w rodzinie
liczba, która wielce słynie
z tego, że jest niewymierna,
wielka jest jej wciąż potęga.
Używają jej dziś wszędzie
w szkole, biurze i urzędzie.
Piątka:
Myślę, dumam, marzę, tworzę,
a z wyborem coraz gorzej.
która z nas jest najważniejsza?
Ta ogromna, czy ta mniejsza?
Tyle liczb już dzisiaj znamy,
a najwięcej zawdzięczamy-
właśnie – której, kto mi powie,
kto rozjaśni myśli w głowie?
Dziesięć:
Cóż ja słyszę? Między nami
szukasz zucha nad zuchami?
Sprawa prosta jest jak drut,
dziesięć to prawdziwy Cyd.
Dziesięciu cyfr używamy
i przykazań dziesięć mamy.
Zapomniałaś jak przodkowie
poświęcali swoje zdrowie,
by liczb powstał system nowy,
doskonały, dziesiątkowy.
Jeśli jakieś masz uwagi,
To przypomnij sobie plagi.
Trzynaście:
Wybierz dziś osobę moją,
Bo to mnie się wszyscy boją.
Ja mam posłuch wśród liczb duży,
co pozycji wyższej służy.
Jedynka:
Nasz król musi się uśmiechać,
A nie wróżyć wszystkim pecha.
Niech się królem nie nazywa
Z nas najbardziej nieszczęśliwa.
Trzynaście:
Z siedemnastka bywa gorzej,
blada, chuda, spać nie może.
A to wszystko Włochów wina
i w łacinie tkwi przyczyna.
Siedemnaście moi mili
tak nas pisać nauczyli: XVII,
lecz gdy cyfry przestawimy,
wyraz VIXI zobaczymy.
Cóż to znaczy? Czyż nie wiecie?
Znaczy: żyłem na tym świecie.
Jeśli żyłem, więc umarłem,
stąd są Włochów myśli czarne.
Od tej pory włosi z trwogą
omijają ją jak mogą.
Wykreślili z samolotów
bardzo bojąc się kłopotów,
w blokach brak jest kolejnego
piętra – wiem siedemnastego.
Jedynka:
Niech się pechu nie wysila,
moja dziś nadeszła chwila.
Jestem piękna, jestem sławna,
wiotka, słodka i powabna
i w dodatku, daję słowo,
jestem liczba wyjątkową.
Wyjątkowo mnożę, dzielę,
a wraz z moim przyjacielem,
(mam na myśli krągłe zero)
pomagamy komputerom.
Każdy informatyk wie,
Jak jesteśmy ważne dwie. (trzymają się za ręce i chichoczą)
Piątka:
Zero przecież nic nie znaczy
i jest wielkim tchórzem raczej.
Każda z nas każdą podzieli,
a zero się nie ośmieli,
woli straszne dostać cięgi,
Niż się podnieść do potęgi.
Jedynka:
Ach piąsteczko moja droga
nie bądź dzisiaj taka sroga.
Czy wykładnik - zero kroczy,
dziwne wszystkie nas jednoczy.
Która taka jest łaskawa?
Która daje równe prawa?
Piątka
Zero, jedynaczko dzielna,
biedne jest jak mysz kościelna.
Jedynka:
To jest bogacz z ameryki,
Gdy waluta są dzielniki.
Siedem:
Nie jest ważne zero, jeden,
gdy w pobliżu stoi siedem.
Wasze czyny zwykła nuda,
ja potrafię czynić cuda.
Wszystkich cudów mam siedmioro,
niech się tutaj wszystkie zbiorą.
Są egipskie piramidy
i świątynia Artemidy,
jest tu Zeus i Heliosik,
czyli rodyjski kolosik,
mauzoleum oraz mury
i ogrody patrzą z chmury.
Można myśleć, że to zwidy,
a to cud Semiramidy.
Któż lepszego widział herszta,
zwłaszcza żem jest liczba pierwsza?
Dwójka:
Pierwszą z pierwszych jestem ja,
czyli śliczna liczba dwa.
Ja mam szyję łabędzicy,
moich zalet nikt nie zliczy.
Cóż prostszego kto wam da,
niż pomnożyć dwa przez dwa.
Mnie wybierze oczywiście
każda, której jest parzyście.
Liczba :
Zapomniałaś moja miła
jaka w liczbie (pi) tkwi siła.
To ja jestem tu królową,
bo beze mnie daje słowo,
nikt nie pozna piękna kuli,
nikt kółeczka nie otuli.
Jeśli mnie nie poprosicie, cóż w to miejsce postawicie?
(liczba pokazuje wzór na pole koła; duży wzór i liczba pi wchodzi na miejsce wolne.)
Dwójka:
Pi, pi, pi pisklaczku mały
nie bądź taki przemądrzały.
Pitagoras:
Po co kłótnie, po co spory,
chcecie zmienić się w potwory?
Wszystkie z was równiutko cenię
i mylicie się szalenie, że jest wśród was najważniejsza,
ta ogromna, czy ta mniejsza.
Narrator:
Pokazała już początek, by rozwinąć ważny wątek,
Że dziś dla niej ważny dzień.
Liczba (pi) wam wszystkim chce
pokazać rozwinięcie swe.
Więc popatrzmy idzie trójka, potem za nią jeden, czwórka,
znów zakrada się jedynka, potem piątka i dziewiątka...
I można tak wyliczać bez końca.
2. Konkurs na najpiękniejsze pi – przebranie drużyny klasowej.
3.Konkurs „Pi – wyrazy” – czyli takie, w których jest ukryte pi – (np. pieniądz, pieszy, pierwiosnek) – chętni uczniowie (2 uczniów z każdej klasy) w określonym czasie
(2 min.) wypisują kolejne wyrazy – zwycięża drużyna , która wypisze ich jak najwięcej.
4.Wyniki konkursów i przyznanie nagród za poszczególne miejsca.
W związku z Dniem Liczby Pi zostały ogłoszone także konkursy dotyczące Alberta Einsteina
i Wacława Sierpińskiego. Chcielibyśmy teraz wyróżnić i nagrodzić uczniów, którzy przygotowali prace.
Za stworzenie karykatury Alberta Einsteina: I miejsce – Joanna Zienkiewicz z kl. IIa, II miejsce – Sylwia Borkowska z kl. Ia, III miejsce – Cezary Plicki z kl. Ib.
Za napisanie wiersza – Ciekawostki z życia Alberta Einsteina – wyróżnienie otrzymuje Marta Kożuchowska z kl. IIa