X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 44851
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Scenariusz uroczystości z okazji Dnia Mamy i Taty

Scenariusz uroczystości z okazji Dnia Mamy i Taty
w grupie 4-5 latków w Oddziale w Kobylu

Treści programowe:
Uczestniczenie w uroczystościach związanych z obchodami świąt: Dzień Matki, Dzień Ojca. Uczenie się okolicznościowych wierszy i piosenek związanych z obchodzonymi świętami. Przygotowywanie krótkich występów artystycznych dla zapraszanych gości.
Cele główne:
        Zacieśnienie więzi rodzinnych;
        Stworzenie atmosfery życzliwości;
        Integrowanie przedszkola ze środowiskiem rodzinnym;
Cele operacyjne:
        Dzieci znają treść wierszy , słowa i melodię piosenek;
        Dzieci potrafią rytmicznie śpiewać i tańczyć;
        Dzieci aktywnie uczestniczą w uroczystości;
        Dzieci potrafią kulturalnie zachowywać się.
Pomoce ; scenografia , stroje i rekwizyty potrzebne do przedstawienia, nagrania muzyki, upominki dla rodziców.

PRZEBIEG :

Powitanie przez nauczycielkę zebranych gości i zaproszenie do obejrzenia przedstawienia w wykonaniu dzieci.

Witamy wszystkich. 
O sławnym rycerzu to przedstawienie
chcesz je obejrzeć na naszej scenie
przyjdź do nas grzecznie prosimy
a nudzić ci się nie pozwolimy.

1.BAŚŃ O UPRZEJMYM RYCERZU I SMOKU

Dziecko I : Za górą wielką, stromą 
w czasach niezmiernie dawnych 
żył pewien mężny rycerz 
ze swej grzeczności sławny. 

Dziecko II: Grzecznie rozmawiał z każdym 
słów brzydkich nie używał 
mile widzianym gościem 
na zamku króla bywał... 

Dziecko III :A nie opodal zamku – 
jak głoszą dzieje stare – 
smok, groźny i podstępny, 
w górach miał swą pieczarę. 

Dziecko IV: Gdy noc zapadła czarna, 
z jamy wyłaził skrycie 
i swoim zachowaniem 
zatruwał ludziom życie. 

Piosenka ;„Towarzyski smok”

NARRATOR II:
Dnia pewnego, o zachodzie, gwar i szum powstały w grodzie!..,
Uciekały z krzykiem damy, bo smok straszny wyjrzał z jamy.

SMOK:
      Jeść!

Mieszczanie stoją obok kramu z kwiatami.
  MIESZCZANIN I:
                       Dajmy mu owcę lub kozę na pożarcie
                       by nie ryczał tak uparcie.

Mieszczanin podbiega do pieczary smoka i rzuca mu.

SMOK:
                  Jam smoczysko, kiedym głodny połknę wszystko.
Jestem dzielny. Jestem mężny nikt tu ze mną nie zwycięży.

MIESZCZANIN II:
                    Ależ ten smok jest nienażarty
                    i do tego uparty.
                    Dajmy mu krowę i barana
                    i niech śpi aż do rana.

Mieszczanin rzuca smokowi krowę. 
  SMOK:
                 Jeść, ludzi chcę jeść!

MIESZCZANIN III:
                     Smok ludzi chce jeść
                 chociaż krów zjadł sześć!

Mieszczanie uciekają.

SMOK:
Jestem smok straszliwy, smok ze smoczej jamy, który młode damy je na kilogramy.
Jak głosi legenda-zjadłem kilka setek, szatynek, blondynek, rudych i brunetek.

Mieszczanie
- Ratuj królu!
- Przyszłość się przedstawia czarno,
-Ten gad pożre cały gród!

Rycerze w zbrojach z mieczami próbują zbić smoka ale im się to nie udaje – uciekają.

NARRATOR III:
Niejeden tam już śmiałek 
konno i z mieczem w dłoni 
z okrzykiem – Giń, poczwaro! – 
do smoczej jamy gonił. 
                   Lecz smok tak ogniem ziajał
                   i ryczał tak donośnie,
                   że każdy – choć odważny
                   zmykał gdzie pieprz rośnie.
                   A Król nie spał po nocach.
Król wstaje z tronu i spaceruje po sali smutny.

KRÓL:
                  Jak zgładzić mam smoka tego
                  który w mym grodzie czyni tyle złego.
Narrator I:
Król z gniewu brodę targał 
i – jak to często bywa – 
temu, kto zgładzi smoka, 
córkę swą obiecywał. 

Król ręką przywołuje dworzan, robi z nimi cichą naradę dworzanie   
  zabierają trąbki i, maszerując wychodzą na środek sali (słychać trąbki).

DWORZANIN I:
Do rycerzy, do szlachty, do mieszczan
Król jegomość kieruje orędzie.

DWORZANIN II:
                    Kto przeciw straszliwemu
                    smokowi stanie
                    i pokona go w walce
                    ten rękę królewny w nagrodę
                    dostanie.

Król: Śmiałka, co wygra smoka, nagroda nie ominie. 
Dostanie moją córkę i złota cztery skrzynie. 

Królewna: Takiego bohatera 
kochałabym ogromnie. 
Będę dla niego dobra, 
będę mu robić herbatę. 
Niech tylko się pojawi 
rycerz taki – bohater. 

Na scenie pojawia się rycerz, podchodzi i kłania się królowi.

Rycerz: - Ja pójdę, proszę króla! 
Ten smok coś tu za długo 
bezkarnie sobie hula! 
Pozwól, może mnie się uda.

KRÓL: Jeśli nie, to królestwo czeka zguba.

NARRATOR II:
I poszedł. Przy smoczej jamie 
przystanął w pełnej zbroi 
i palcem – puk! puk! – w skałę 
zapukał jak przystoi. 

Rycerz podchodzi pod pieczarę smoka.

Rycerz: Przepraszam, że przeszkadzam
lecz to ważna sprawa.
Chciałbym z szanownym panem
poważnie porozmawiać.

- Zwykle unikam bójek, 
ale się pan niestety, 
okropnie zachowuje! 
Niestety, ogniem zionie, 
niestety, owce dusi, 
więc w skórę pan, niestety, 
ode mnie dostać musi! 

Mam pana kolnąć mieczem? 
Czy kopią? Jak pan woli? 
Ale uprzedzam z góry, 
że to okropnie boli. 

Więc może by pan jednak 
stąd dobrowolnie poszedł. 
Niechże się pan namyśli, 
uprzejmie pana proszę ... 

SMOK:
              Chociaż owieczek tłustych
              spora tu jest gromada
              lecz gdy ktoś grzecznie prosi
              odmówić nie wypada.
              Pa! Żegnam.
 Smok odlatuje – znika

NARRATOR I:
               Smok machnął łapą
               ukradkiem łzę starł z oka
               rozwinął smocze skrzydła
               i zginął gdzieś w obłokach.

Król podchodzi do rycerza z królewną.

KRÓL:
               Oto twoja nagroda
               ręka królewny jak obiecywałem.

Król zwraca się do dworzan:

Służba przygotujcie weselisko
             Niech się raduje lud
             i całe zamczysko.

Taniec dworski –anonimowy
Bajka ta się dobrze kończy.
W grodzie spokój zagościł.
Wielka siła drzemie w ludowej mądrości.
Z bajki tej wynika morał 
dla każdego spośród nas: 
Bądź uprzejmy, grzeczny, dobry – 
wtedy miło płynie czas. 
Kiedy coś załatwiasz 
albo idziesz w gości, 
wtedy nie zaszkodzi 
choć trochę grzeczności! 
2.Piosenka ”Całuski i buziaczki”.
3.Życzenia dzieci dla rodziców.

Droga mamo, drogi tatku 
mamy dla Was dziś po kwiatku.
Dla Was dzisiaj te występy,
choć nam trema depcze pięty.

Mamo ile na twej głowie loków – 
tyle szczęścia w każdym roku,
niechaj Ci los podaruje -
ja się pod tym podpisuje.

Moja mamo ukochana
życzę Ci uśmiechu z rana,
aby tata w twoich oczach
widział to żeś jest urocza.

4.Piosenka : „Święto rodziców”
5.Taniec Country Dance
6.Odśpiewanie Sto lat , wręczenie upominków i złożenie życzeń.
7.Wspólny poczęstunek.

Opracowała : Dorota Jawień

Literatura:
W.Badalska „ Bajka o uprzejmym rycerzu”

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.