Temat: A co, jeśli się nudzę?
Cele ogólne:
• Rozwijanie kreatywności dzieci i umiejętności liczenia oraz sprawności fizycznej..
Cele szczegółowe:
• Przelicza w zakresie 10,
• Rozwiązuje działania,
• Układa dywanik,
• Tworzy oryginalną pracę plastyczną,
• Improwizuje ruchem opowieść,
• Bawi się zgodnie z dziećmi,
• Odpowiada na pytania.
Metody:
• Czynna,
• Słowna,
• Oglądowa.
Formy:
• Indywidualna,
• Zbiorowa.
Środki dydaktyczne: piłeczka pingpongowa, sylwety dzieci, komplet cyfr i znaków matematycznych, kartony, kredki, kolorowe paski,
Przebieg zajęć:
1. Powitanka,, Podajmy sobie ręce..”
Podajmy sobie ręce i zróbmy duże koło, zabawą i piosenką witamy się wesoło.
2. „Co robię, kiedy się nudzę..” – rozmowa z dziećmi, dywanik pomysłów. N. zadaje dzieciom pytanie: Co to jest nuda?; Co można robić, żeby się nie nudzić? Dzieci odpowiadają, a N. zapisuje każdy pomysł na kolorowych paskach papieru. Następnie dzieci układają pomysły jeden pod drugim, tworząc w ten sposób dywanik.
3.,, Goście”- zabawa dydaktyczna.
Nauczyciel opowiada dzieciom historyjkę.
Pewnego dnia do Ani miało przyjść 10 dzieci. Zapowiadała się wspaniała zabawa.
Nauczyciel pokazuje dzieciom 10 sylwet. Dzieci liczą i podają wynik-10.
Niestety do Ani zadzwoniło 2 dzieci i powiedziało że nie przyjdzie. Dzieci wykonują działanie i podają wynik-10-2=8.
Po jakimś czasie znów zadzwoniło 2 dzieci i zrezygnowało z przyjścia. Dzieci podają wynik w formie działania 8-2=6.
Na koniec okazało się że nie przyjdzie jeszcze jedno, dzieci wykonują działanie i podają wynik 6-1=5
Nauczyciel zadaje pytanie: Ile dzieci przyszło do Ani?
Dzieci odpowiadają. Do Ani przyszło 5 dzieci.
Zabawę należy powtórzyć.
4.,, Lubię....”- zabawa w kole z użyciem piłeczki pingpongowej. Dzieci podają sobie piłeczkę i mówią co lubią.
5.„Wielka wyprawa w świat Tygryska” – opowieść ruchowa (źródło Bliżej Przedszkola).
Tygrys wygrzewał się na słońcu i bardzo się nudził. Choć było gorąco, miał dość tej bezczynności, gdyż zawsze szukał okazji, by pobrykać. Położył się na plecach i przeciągnął się ( w leżeniu tyłem na przemian wyciąganie ramion i nóg). Pomyślał sobie „A gdybym tak wyruszył w świat? Tak to dobra myśl”. Następnie stanął na czterech łapach i zaczął je unosić po kolei (w klęku podpartym kolejne unoszenie prawej, lewej nogi, prawej, lewej ręki). Pobiegł na polanę, by tam pobaraszkować: Przetaczał się po trawie (w leżeniu ramiona wyprostowane za głową i toczenie się w różne strony), wierzgał nogami jak dziki koń (w przysiadzie podpartym wyrzucanie nóg w tył i w górę). Brykał jeszcze na wiele tylko jemu znanych sposobów (swobodne, radosne ruchy), a potem pognał do lasu (bieg na czworakach). Po drodze musiał przeskoczyć wiele wywróconych drzew (skoki z rozbiegu). Gdy dotarł na miejsce, wspiął się na wysokie drzewo, aby zobaczyć jak wygląda dziś rzeka (ruchy naśladujące wspinanie się na drzewo). Rzeka płynęła w pobliżu, a ponieważ tego dnia było bardzo gorąco, chciał jak najprędzej wykąpać się (bieg na czworakach). Po drodze usłyszał hałas. Ponieważ nie wiedział, co on oznacza, chciał jak najciszej podkraść się do krzaków nad brzegiem (pełzanie). Wyglądając zza nich, zobaczył płynący statek, a nie chcąc być dostrzeżonym przez ludzi, odczekał aż zniknie on za zakrętem. Wskoczył do wody, by schłodzić swe rozgrzane ciało (naśladowanie pływania). Po wyjściu z wody pomyślał, że czas na popołudniową drzemkę. Znalazł zacienione miejsce i tam się ułożył (dzieci układają się wygodnie na podłodze). Zanim zasnął pomyślał sobie jeszcze „Ależ wielki jest ten świat, bardzo się zmęczyłem na tej wyprawie”. I natychmiast usnął.
6. „Kucany berek” – zabawa bieżna. Dzieci stoją w rozsypce. Jedno dziecko jest wybrane do roli berka. Jego zadaniem jest dotknięcie lub złapanie dziecka, które zostaje berkiem. Dzieci nie chcąc być złapane – kucają.
7.Zabawa plastyczna,, Ja to lubię...” Dzieci rysują na kartonie swoje ulubione zajęcie oraz siebie podczas wykonywania tego zajęcia. Po wykonaniu pracy, opowiadają co narysowały i nadają tytuł swojej pracy.