X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 44670
Przesłano:

"Pięć małych małpek" - autorskie tłumaczenie angielskiego utworu "Five Little Monkeys"

Na potrzeby czytelniczej akcji "Poczytaj mi tato", dokonałam tłumaczenia utworu "Five Little Monkeys"
"Pięć małych małpek"
Gdy nadchodzi czas kąpieli, każda małpka się weseli. Grzecznie i bez grymaszenia, w gorącej pianie w czyścioszka się zamienia.
Hop w piżamkę, umyć ząbki – to są miłe obowiązki.
Pierwsza małpka, druga, trzecia, jeszcze czwarta, piąta też, robią wszystko jak należy bo je przecież morzy sen.
„Dobrej nocki moje małpki” – mówi mama chociaż wie, że te małe łobuziaki zaraz zaczną figle swe.
Ledwie cicho się zrobiło... nagle – co to? Bęc? Hop? Bum?
Skaczą małpki jak szalone, choć je przecież morzył sen...
Lecz nie długo trwała frajda, bo gdy rozległ się wnet HUK... spadła jedna wprost na głowę, aż jej wielki wyrósł guz.
Łzy się leją, w oczach strach – do doktora dzwonić czas. A pan doktor chociaż stary, dobrze wie jak z dziećmi jest. Wsadził na nos okulary i wygłosił słowa te: „Gdyby kózka nie skakała – to by nóżki nie złamała, gdyby małpka w łóżku spała - mama płaczu by nie miała, W ŁÓŻKU MAŁPKI MAJĄ SPAĆ!”
Ale małpki bardzo szybko zapominały o tych słowach. Zwłaszcza ze ich wielkie łóżko stało puste i gotowe – by poskakać sobie znów. Jedno HOP, jedno BUM ...aż tu nagle ŁUBUDU... druga małpka z łóżka spadła – wprost na głowę - to się wie. A pan doktor wydzwoniony, znów powtórzył słowa te: „Gdyby kózka nie skakała – to by nóżki nie złamała, gdyby małpka w łóżku spała - mama płaczu by nie miała, W ŁÓŻKU MAŁPKI MAJĄ SPAĆ!”
Dwie są chore, ale przecież w trójkę skakać też się da, nie czekały zatem długo i już słychać HOPSASA.
Zaraz było głośne BUM ... znowu płacz... i pan doktor mówi tak: „Gdyby kózka nie skakała – to by nóżki nie złamała, gdyby małpka w łóżku spała - mama płaczu by nie miała, W ŁÓŻKU MAŁPKI MAJĄ SPAĆ!”

Dwie małe małpki spać jednak nie chciały, chętnie by jeszcze poskakały. I zanim mama zdążyła przyjść, z łóżka spadła kolejna z nich.

Pan doktor już bardzo zdenerwowany: „Czy ja wcześniej mówiłem do ściany? „Gdyby kózka nie skakała – to by nóżki nie złamała, gdyby małpka w łóżku spała - mama płaczu by nie miała, W ŁÓŻKU MAŁPKI MAJĄ SPAĆ!”

Jak tu spać gdy brata i siostry brak – smutno jakoś i bez sensu – skoczę sobie jeszcze raz.
HOPSA, HOPSA, TRALALA, bez nich lepiej HOPSASA,
HOPSA, HOPSA, TRALALA, bez nich lepiej HOPSASA.
Jak to się kończy – każdy już wie. Pan doktor naprawdę zdziwił się, nie miał już sił... powiedział tylko kilka tych słów: „Gdyby kózka nie skakała – to by nóżki nie złamała, gdyby małpka w łóżku spała - mama płaczu by nie miała, W ŁÓŻKU MAŁPKI MAJĄ SPAĆ!”
Wszystkie małpki – poszkodowane, głowy w bandaże poowijane, idą do łóżka – bardzo już grzecznie. Mama przykrywa kołderką miękką, całuje główki – w guzy, koniecznie. „Moje małpeczki spijcie spokojnie a teraz mama do łóżka BĘC”
HOPSA, HOPSA, TRALALA, samej lepiej HOPSASA,
HOPSA, HOPSA, TRALALA, ale frajda HOPSASA.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.