X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 43311
Przesłano:

Winszuja ci, górniku

W grudniu jest jeden dzień, w który widza na czorno cołki świat,
kożdy familok, kożdego gołębia i kożdy gryfnie pachnący kwiat.
Ida ulicą, rozglądom sie w koło
i mimo, że wszystko jest czorne, to kożdemu jest wesoło.
Śpiewają piosenki, szlagiery sprawdzone,
a kożdo frelka mo korale czerwone.
Tam gro orkiestra, idą szwarne górniki,
dzisioj są ich pełne nie na dole, ino na wierchu chodniki.
Kożdy skłodo im życzenia i jo tyż chca powinszować
dużo szczynścio, dużo wongla i dużo, dużo zdrowia.
Niech Święto Barbara, Waszo patronka
pomago Wom co dzień wrócić do słonka.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.