Konspekt zajęć dydaktycznych z języka polskiego dla gimnazjum (ścieżka: edukacja regionalna)
Temat: „Pogodomy po naszemu”, czyli osobliwości gwary śląskiej.
Cele:
1. Przybliżenie uczniom problemów związanych z gwarą śląską.
2. Zwrócenie uwagi na archaiczność i piękno naszej śląskiej mowy jako tego dialektu, który pomimo wielu zmian językowych, pozostał prawie niezmieniony i trwały.
3. Spojrzenie na język śląski, jako nasz rodzinny, specyficzny i niepowtarzalny.
4. Przybliżenie barwności, plastyczności i bogactwa wyrazowego gwary śląskiej.
Metody pracy:
o metoda słowna: wykład nauczyciela, rozmowa z uczniami
o metoda ćwiczeniowa: czytanie wybranych fragmentów książek
Środki dydaktyczne:
o „Słownik gwary ślaskiej”, red. A. Czajkowski, I. Czajkowska i in. Katowice 1994.
o „Bery i bojki śląskie”, J. Ligoń
o „Ele mele dudki. Wyliczanki dzieci śląskich”, Dorota Simonides.
Formy organizacyjne:
o praca z całą klasą
o indywidualna praca z uczniem
Przebieg zajęć:
1. Zapis tematu lekcyjnego – „Pogodomy po naszemu”, czyli osobliwości gwary śląskiej.
2. Wymienienie trzech powodów, dla których lekcja powinna zostać przeprowadzona:
o jesteśmy Ślązakami
o gwara śląska jest barwna, niepowtarzalna i niezwykle bogata
o pomimo wielu zmian leksykalnych w języku literackim, język śląski pozostaje oryginalnym i swojskim
3. Przypomnienie uczniom pojęcia gwara. Inne gwary – wymienienie ich.
4. Powrót do powyższych podpunktów:
o Jesteśmy Ślązakami: jest to nasz przywilej, bo nikt inny w Polsce nie potrafi mówić w ten sposób. Wiele słów jest tylko dla nas zrozumiałych. Jednak należy zdawać sobie sprawę z faktu, kto jest prawdziwym Ślązakiem, co jest dla niego najważniejsze, co stanowi najwyższą wartość.
Wielu badaczy spoza Śląska po pobycie tutaj, pisało o nim bardzo pochlebnie, będąc zaskoczonymi wieloma sprawami, z którymi się zetknęli. Oto relacja jednego z nich – Karola Miarki:
„Typ Ślązaka jest czysto słowiański: twarz okrągła, z wystającymi kośćmi twarzowemi, nos zadarty, oczy po większej części siwe, włosy jasne. Pięknych twarzy mało się spotyka, jakkolwiek między kobietami są niekiedy prawdziwe piękności. Lecz w zamian
za to na twarzy Ślązaka maluje się poczciwość i szczerość. Jest to lud uczciwy, dobroduszny i łagodny. O wysokiej jego moralności społecznej świadczą najwymowniej kroniki sądowe. Nie słychać tu o kradzieżach, rabunkach, a cóż dopiero o rozbojach i morderstwach. Głównym rysem charakteru Ślązaka jest rozwaga i umiarkowanie.
Pracowitość, a z drugiej strony dobrobyt. Ślązacy są w ogóle trzeźwi i nigdzie się nie zdarzyło mi się spotkać nałogowych pijaków. Uczucie religijne ludności katolickiej na Śląsku jest nader silne. Pobożne pielgrzymki do miejsc cudownych nie ustają na Śląsku.” o Zwrócenie uwagi na metody badania gwary śląskiej przez naukowców. Spisywanie, przekazy ustne osób starszych, jak również dzieci – dzieci także tworzą kulturę śląską.
Oto kilka przykładowych wyliczanek z książki D. Simonides „Ele mele dudki. Wyliczanki dzieci śląskich”.
o Wskazanie uczniom oryginalności i nieprzemijalności zasobu leksykalnego gwary
śląskiej, pomimo licznych wpływów obcych (germanizmy). Germanizmy mimo ich
napływu, nie rażą swoim brzmieniem, wtapiając się w gwarę:
· gimer – wiadro
· ancug – garnitur
· bal – pilka
· cug – pociag
· fet – tłuszcz
· flek – plama
· gybis – szczęka
· heft – zeszyt
· oma – babcia
· szac – narzeczony
· szrank – szfa
· bryle – okulary
5. Wiemy już jak wygląda Ślązak, a teraz posłuchajmy jak wygląda ów człowiek w relacji 10-letniego Karlika:
o wspólne i indywidualne czytanie tekstu „Cłowiek”
o polecenie wynotowania wyrazów gwarowych
o ćwiczenia redakcyjne przygotowujące do pisania charakterystyki postaci (pisanie charakterystyki w oparciu o przeczytany tekst)
„CŁOWIEK”
Opracowanie szkolne dziesięcioletniego Karlika
Cłowiek mo jedna gowa, kiero siedzi na karku. Na prawej stronie i na lewej stronie łod głowy siedzom uszy. W postrzodku twarzy siedzi nos, kiery jest niekiedy bardzo cerwiony,
ale nie łod wody.
Na wierchu łod gowy siedzom łocy, a na spodku gęba. Niekery mo bardzo srogo gęba.
Moja ciotka Stazyjka tyz, bo tak padajom łociec.
Nad gębą i pod gębą mo chłop wosy. Baby nie majom tam wosów, bo są niemęskie. Na zadku łod gowy rosnom włosy, u niekierych jasne, u niekierych ćmawe, corne, siwe albo biołe. Zaś na niekierych gowach rosnom włosy łyse – jak się trefi. Kobiety majom długie włosy, a niekierzy padajom, że krótki rozum, ale to nieprowda, bo dzisiok jest blank na łopach.
Kark jest niekiery ruby i krótki albo długi i cienki, ale to nie jest ani tak, ani tak pieknie. Przi karku wisi tułów, czyli łostatek. Na wierchu łod tułowia wisi prawo ręka, a po lewej stronie wisi lewo ręka. Lewo ręka nigdy nie wie, co robi prawo ręka. W piersiach na
wierchu, na lewej stronie, siedzi serce. Prawo strona nie mo serca. Szkoda! Mamulka padajom, że dzisiok dużo ludzi ni mo serca. Czy to je prowda, nie wiem! Pod piersiami łod cłowieka wisi brzuch. Bogaci ludzie majom rube brzuchy. W brzuchu cłowiek ma żołądek, kiery jak jest głodny to bucy. Ło drugiej stronie brzucha porząmny cłowiek nie godo, toż jo tyż nic nie powia ...
Pod brzuchem wiszom do ziemi dwie nogi, na kierych chodzimy. Jak cłowiek umiero, to pado dusza do ciała: „Do widzynio”!
Więcej jechmy się już nie ucyli.
Stanisław Ligoń, „Bery i bojki śląskie”, Wydawnictwo „Śląsk”,Katowice 1980
6. Cechy języka śląskiego – wspólne wynotowanie:
o miękka wymowa c’, dz’, cz’, dż’, sz’, ż’, rz’: prziszedł, grziby, krziwy, pokrziwa o bezdźwięczny przedrostek s zamiast z: słożyć, słazić, slecieć, sleźć, sjechać
o forma –oł zamiast –eł: połno, dioboł, Pawoł
o wymowa y zamiast e: syr, tyż, rzyka, śniyg
o forma –łoz lub –oz zamiast –roz: łozrabiać, łozprawiać
o wyższy stopień przymiotnika: drogszy, długszy, lekszy
o przyrostek –ok: brylok, glacok, hasiok, holcok
o przyrostek –ować: biglować, hajcować, luftować, szporować
7. Należy pamiętać, że język śląski to język naszych babć i dziadków, którzy mówiąc do siebie śmiali się i wzruszali, a przede wszystkim szanowali go i traktowali na równi z językiem ojczystym.
Może po tej lekcji należałoby się zainteresować właściwie żywymi dowodami śląskości – naszymi dziadkami i babciami, albo poczytać trochę w gwarze śląskiej.