Żyjemy w czasach, kiedy znajomość języków obcych staje się nieodzownym elementem naszego życia i od dłuższego już czasu stanowi przepustkę do innej rzeczywistości. Lepsza praca, zarobki, o których marzy większość ludzi, będą bardziej możliwe, kiedy będziemy umieli porozumieć się w obcym języku. Zwyczajny wyjazd za granicę jest mniej stresujący, jeśli rozumiemy zwracających się do nas cudzoziemców. Od dłuższego już czasu jednym z najbardziej popularnych języków na świecie jest język angielski, którego uczą się miliony ludzi. Oczywiście jednym przychodzi to łatwiej, innym trudniej, co uwarunkowane jest również wiekiem.
Z całą pewnością język angielski nie należy do najłatwiejszych, ale odpowiednie nastawienie do jego nauki szybko procentuje. Systematyczność, obowiązkowość to cechy, które są bardzo przydatne w nauce języka angielskiego. Nie jest także tajemnicą, że dużo szybciej przyswajają go dzieci i młodzi ludzie. Niestety, bardzo często wielu z nich po pierwszych kontaktach z językiem zniechęca się do jego nauki, a to poważny błąd.
Niewątpliwie dużo łatwiej i wygodniej mają dzieci, jeśli w domu jest ktoś, kto zna język. Wówczas może liczyć na pomoc czy podpowiedź w kwestii stanowiącej trudność dla dziecka, może też wykonywać dodatkowe z nim ćwiczenia. A jak wiadomo: „Trening czyni mistrza”.
Co zatem z dziećmi, które nie mają tego szczęścia?
Okazanie wsparcia dla młodego człowieka w takiej sytuacji jest nieodzowne. Nawet, jeśli rodzic nie zna angielskiego, powinien uczestniczyć w jego nauce, asystując podczas odrabiania pracy domowej czy przepytując dziecko z nowego słownictwa. Nie może pozwolić na to, aby były jakiekolwiek zaległości, ponieważ problemy wówczas zaczną się namarzać. Dlatego tak ważna jest kontrola rodzicielska, sprawdzanie zeszytu dziecka, ćwiczeniówki, motywowanie go do przyswojenia słownictwa z nowej lekcji. Mówi się, że przynajmniej 15 minut nauki języka angielskiego dziennie może sprawić, że już po trzech miesiącach człowiek jest w stanie porozumieć się z obcokrajowcem.
Bardzo przydatne w nauce języka są wszelkiego rodzaju gry i zabawy dydaktyczne, stosowane głównie wśród najmłodszych. Dobrym pomysłem jest również włączenie angielskiego przy okazji domowych obowiązków. Dla nieco starszych dzieci korzystne okazuje się słuchanie i tłumaczenie ulubionych angielskich piosenek. Należy również pamiętać, że język obcy to nie tylko słowo mówione, ale także pisownia często zupełnie inna od wymowy.
Dlatego jak najwcześniej trzeba uświadomić młodemu człowiekowi potrzebę korzystania ze słownika. Bardzo dobrym sposobem przyswajania nowego słownictwa są także fiszki, które dziecko może umieszczać w widocznych dla siebie miejscach i zastępować je kolejnymi po przyswojeniu poprzednich słów. Należy również zachęcić młodego człowieka, aby przy pomocy słownika tłumaczyło napisy na ubraniach czy zakupionych artykułach. Wszelkiego rodzaju zabawy z językiem angielskim zaczynamy jak najwcześniej, oczywiście od jak najprostszych rzeczy, jak choćby zabawy w kolory, wyliczanki, zwierzęta. Potem wprowadzamy łatwe konstrukcje zdaniowe typu: It is...
Szybkie zniechęcenie się ucznia w nauce języka angielskiego nie prowadzi do niczego dobrego. Najlepiej przecież powiedzieć, że język jest trudny i do niczego mi się nie przyda. Życie jest jedną wielką niewiadomą i nikt nie wie, co go czeka w przyszłości. Każdy musi być wymagający wobec osoby, samodyscyplina jest niezbędna już od najmłodszych lat. Często to nudny podręcznik czy zły nauczyciel jest też dobrą wymówką, ale w ten sposób oszukujemy sami siebie. Im częściej powtarzamy sobie, że nauka języka angielskiego jest trudna, tym bardziej nie możemy się jego nauczyć. Dlatego reakcja rodzica w takiej sytuacji powinna być natychmiastowa. Trzeba wspierać i motywować dziecko do jego nauki, uczestnicząc nieustannie przy nim w jego nauce, a jednocześnie nie zapominając o kontroli rodzicielskiej.