X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 38983
Przesłano:
Dział: Artykuły

Rodzina jako naturalne, niezastąpione środowisko wychowawcze

Najbardziej wartościowym środowiskiem wychowawczym jest prawidłowo funkcjonująca rodzina, bowiem ona jest zdolna zapewnić optymalne warunki rozwoju i wychowania. Skuteczność jej oddziaływań wynika z emocjonalnych powiązań. Rodzina oddziałuje na jednostkę najdłużej, niekiedy przez całe jej życie. Jednak wpływ ten jest najsilniejszy we wczesnych stadiach rozwoju, czyli w okresie dzieciństwa. Bardzo ważnym jest fakt, że oddziaływania na dziecko dokonują się w normalnych warunkach życiowych, w różnorodnych sytuacjach codziennych. We wszystkich innych instytucjach wychowanie jest w mniejszy lub większym stopniu oddalone od życia.

Wszyscy zdajemy sobie sprawę z zależności dziecka od dorosłych, od ich poczucia odpowiedzialności i umiejętności zaspakajania potrzeb biologicznych i psychicznych.

Spośród licznych zadań, jakie stoją przed rodzicami i wychowawcami, jedne są łatwiejsze do określenia i realizacji, jak dotyczące wyżywienia, snu, opieki lekarskiej, inne zaś wymagają znajomości podstawowych zasad pedagogiki i psychologii, aby móc je właściwie określić, a następnie zrealizować z korzyścią dla dziecka. Zaspokojenie lub nie zaspokojenie potrzeb dziecka, zarówno biologicznych jak i psychicznych jest źródłem jego pierwszych doświadczeń życiowych, pod wpływem, których ukształtuje się jego psychika i zachowanie w przyszłości.

Dlatego właśnie pierwsze lata życia dziecka mają tak poważny wpływ na jego rozwój, a odpowiedzialność rodziców i innych osób, które nim się zajmują jest ogromna.

Tym czasem pochłonięci codziennymi zajęciami, sprawami zawodowymi, nie zawsze uświadamiamy sobie, że nasze dzieci wyrastają na poboczu naszej drogi. Kochamy je i mówimy, że zrobiliśmy wszystko, aby rosły zdrowe i szczęśliwe. Gotowi jesteśmy do największych ofiar, byleby tylko nie zakłóciły naszej wygody i nie przeszkadzały w realizacji naszych zamierzeń. Wydaje nam się, że jeśli dziecko jest syte, czyste, dobrze ubrane, ma książki, zabawki i wygodne łóżko, to czego może mu jeszcze brakować do szczęścia? Traktujemy dziecko trochę jak naszą własność, jak cenny przedmiot, którego trzeba strzec, ale którym można również dowolnie rozporządzać wyładowując na nim nagłe przypływy czułości i niestety także zniecierpliwienia i gniewu, jeśli okaże się oporne na nasze zabiegi. I nagle ze zdumieniem spostrzegamy, że oto wyrósł obok nas obcy człowiek, którego nie znamy i nie rozumiemy, z którym trudno nawiązać bliższy kontakt. Wśród rozlicznych zajęć i kłopotów, szybko płynących dni zabrakło nam czasu na poznanie istotnych potrzeb naszego dziecka, zabrakło nam czasu na przeżywanie z nim jego ciekawości, radości i zachwytów, a także jego zmartwień, lęków i niepokojów. Nie uświadamiamy sobie, że wnikając w świat dziecka przez bliskie współżycie z nim, moglibyśmy nie tylko lepiej nim pokierować, ale ponadto wzbogacić nasze życie.

Stworzenie dzieciom możliwie najlepszych warunków harmonijnego rozwoju przyjaznym, rozumnym obcowaniu z nimi w dzieciństwie jest podstawą, na której można oprzeć w latach dorastania kształtowanie wartościowych cech charakteru przyszłego dorosłego człowieka. We wszystkich tych poczynaniach niezmiernie istotną sprawą jest więź łącząca dzieci i ich rodziców. Ona, bowiem często decyduje o efektach wychowawczych, o wzajemnych kontaktach rodziców z dziećmi.

Formy codziennych kontaktów rodziców z dziećmi mogą być bardzo różne: bezpośrednie rozmowy, wspólne działanie, obchodzenie tradycyjnych świąt i uroczystości rodzinnych, zabawy, nauka, spacery, wspólne śpiewanie i muzykowanie, zwierzenia i wiele, wiele innych. Ważną rolę odgrywa tu oczywiście mowa.

W obecnych czasach podkreśla się osłabienie więzi rodzinnych, sygnalizuje się spadek moralności itp., a z drugiej strony bije na alarm, że obecna młodzież jest trudna gdyż zmniejszył się udział rodziny w jej wychowaniu, że pracująca matka nie ma czasu na zajęcie się dziećmi, a ojciec niejednokrotnie uchyla się od obowiązków ze względu na to, iż matka zarabia i może utrzymać siebie i dzieci.

Ale nie musi tak być. Stwórzmy kochającą rodzinę i wychowujmy swe dzieci mądrze. Wszystkiego w życiu trzeba się uczyć - nie tylko tabliczki mnożenia. Trzeba się uczyć kochania, wyrozumiałości, opanowania, krótko mówiąc trzeba uczyć się jak być człowiekiem. Szczęście w rodzinie nie jest darem nieba, ale efektem stałej pracy nad jego zdobyciem, utrzymaniem i bogaceniem.

Wewnętrznie uczuciowo zespolona grupa najbliższych sobie ludzi, odpowiedzialnych wzajemnie za szczęcie każdego z członków, mocno i pewnie tkwiąca w życiu społecznym, uczestnicząca w nim, zaangażowana, to w największym skrócie rodzina, do której dążymy - a treścią najbardziej Wam odpowiadającą wypełnicie ją Wy sami.

Domu rodzinnego nie wybiera się. Dziecko przychodzi na świat w określonej rodzinie i jej wpływom podlega od początku swego istnienia. Ona właśnie zaspakaja we wczesnych okresach rozwoju wszystkie potrzeby dziecka, dostarcza mu "wszechstronnego pokarmu" i różnorodnych stymulacji. Dopiero wraz z wiekiem dziecka niektóre funkcje rodziny przejmują stopniowo inne środowiska wychowawcze oraz instytucje opiekuńcze i kształcące. Rodzina ma zatem unikalne znaczenie w całokształcie procesów wychowawczych oddziaływujących na jednostkę.

Szkoła jest żywo zainteresowana tym, ażeby proces wychowania dziecka w każdej rodzinie przebiegał prawidłowo, aby był pod każdym względem wartości przedłużeniem działalności wychowawczej szkoły. Dlatego kontakt wzajemny: szkoła - rodzina powinien być jak najbliższy i obejmować możliwie szeroko sprawy dziecka, troska o jego rozwój jest naszym wspólnym celem i zadaniem.

Szkoła i inne instytucje stanowią jedyne zewnętrzne czynniki wychowawcze w stosunku do domu rodzinnego. Instytucje te wspomagają rodzinę w wychowaniu, ale cele wychowawcze muszą być wspólne, zbieżne.

Rodzina spełnia następujące funkcje:
1. Rodzina zaspakaja podstawowe potrzeby psychiczne, emocjonalne i społeczne dziecka.
2. Rodzina przekazuje obyczaje, wzory zachowań, wprowadza w świat kultury społeczeństwa, przygotowuje do pełnienia określonych ról społecznych.
3. Rodzina uczy umiejętności nawiązywania stosunków z innymi ludźmi.
4. Rodzina zaspakaja takie potrzeby jak: potrzeba bezpieczeństwa, stabilizacji, przynależności i wymiany uczuć.
5. Rodzina czuwa nad postępowaniem dziecka, dba by jego zachowanie nie odbiegało od przyjętych norm i wzorców.
6. Rodzina kompensuje uczucia nieprzyjazne, przykrości doznane poza rodziną.

Dziękuję za uwagę. Życzę Państwu, abyście znaleźli w tych słowach coś, co dałoby Wam materiał do przemyśleń i dyskusji.
Opracowała : Elżbieta Dyniec
Myślenice

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.