EDUKACJA TEATRALNA CZY TERAPIA TEATREM
Dziecko w wieku przedszkolnym, tak jak w każdym innym wieku, cechuje różnorodna osobowość, temperament oraz sposób wyrażania swoich emocji. Lepiej jest odbierane dziecko żywiołowe, potrafiące zjednać sobie przychylność nie tylko rówieśników ale także osób dorosłych. Gorzej mają dzieci zamknięte w sobie, tzw odludki, pozostające w swoim własnym świecie i czujące się tak naprawdę pozostawione same sobie oraz te, które nadmiernie eksponują swoje emocje, często nieadekwatnie do sytuacji.
Jak im pomóc? Rozwiązań jest wiele ale zaproponuję dziś metodę terapii teatrem na terenie grupy przedszkolnej.
Jest wiadomym, że małe dziecko posiada wiele umiejętności artystycznych, które można jeszcze modelować i od autora, który nad nim wówczas czuwa zależy efekt końcowy. Wszelkie zatem zajęcia o charakterze artystycznym, twórczym, takie jak taniec, muzyka, plastyka czy teatr, zawsze spotykają się z wielkim zainteresowaniem i zaangażowaniem ze strony dzieci.
Skupmy się jednak na teatrze. Sztuka teatralna jest przyjmowana z radością, szczególnie przez małe dzieci, gdyż bardziej niż inne rodzaje twórczości artystycznej ukazuje sytuacje i zdarzenia, których w codziennym życiu samo nie potrafi dostrzec. W każdym dziecku tkwi potrzeba konkretyzacji swego wewnętrznego świata, lecz nie każde potrafi adekwatnie wyrazić swoje przeżycia w jakiejś przystępnej dla innych formie. Mając ograniczone możliwości w świecie realnym będzie dążyć do uzyskania znaczenia w świecie stworzonym przez siebie. Zapewne dziecko wycofane będzie siebie wyobrażało, jako przywódcę w zabawie, szybko zjednującego sobie przychylność i uznanie u innych. Natomiast dziecko nadmiernie pobudliwe, czasami reagujące agresywnie, będzie widziało siebie chętnie, jako dobrego, zawsze wiedzącego jak się zachować syna, kolegę czy podopiecznego.
Tak naprawdę, to chyba w każdym człowieku mocno tkwi upodobanie do wcielania się w inną postać. Wypływa ono z natury człowieka, stanowi jakby pierwotny instynkt. Dążenie to jest szczególnie silne u dzieci, które w zabawach „na niby” chcą być kimś innym. Często odtwarzani przez nich bohaterowie to postacie z rzeczywistości ale także z opowiadań czy bajek, które w różny sposób wywarły na nich duże wrażenie, nie zawsze pozytywne. Jeżeli te postacie przekazują pozytywne wzorce, to terapia teatralna może być samoistna bez udziału osób dorosłych. Jednak gdy dziecko wzoruje się na bohaterach negatywnych i próbuje naśladować jego zachowania w codziennych sytuacjach, wówczas niezbędna jest pomoc ze strony nauczyciela, instruktora, który może stać się inspiratorem i organizatorem przedstawień.
Można chyba śmiało powiedzieć, że edukacja teatralna jest jednym ze sposobów rozwijania inwencji twórczej dzieci. Wprowadzanie ich w świat sztuki przynosi wiele korzyści. Jakich? Po pierwsze rozbudza wyobraźnię i aktywność intelektualną, po drugie wzbogaca wiedzę i doskonali mowę, która staje się bardziej wyrazista i medialna.
Nauczyciel w przedszkolu wdrażający w swojej grupie edukację teatralną czy instruktor terapii teatrem na zajęciach o charakterze terapeutycznym, wiedzą doskonale, że proces powstania przedstawienia jest efektem końcowym. Najważniejszą jednak rzeczą jest samo jego przygotowanie, a więc dobór tekstu, piosenek, przydział ról, przygotowanie scenografii i kostiumów. We wszystkie te czynności nauczyciel włącza dzieci, które muszą w grupie odnaleźć wspólny głos w każdej z tych spraw. Uczą się przez to i rozwijają postawy kreatywności ale i empatii. Nauczyciel czy instruktor mogą podpowiadać dzieciom niektóre rozwiązania, np. te związane z przydziałem ról. Znając bowiem możliwości i umiejętności dzieci może np. temu wycofanemu, lękliwemu zaproponować rolę osoby odważnej, przebojowej, zaś dziecku nadpobudliwemu, agresywnemu np. rolę osoby słabszej, której trzeba pomóc.
Zauważmy więc, że aranżując jakąkolwiek zabawę w teatr wywieramy znaczny wpływ na postawy moralne dzieci, które przez swoje uczestnictwo wyostrzają także zmysł obserwacji, kształtują osobowość i rozładowują emocje. Szczególnie te ostatnie korzystnie wpływają na dzieci nadpobudliwe ruchowo. Uczestnictwo ich w tego rodzaju zajęciach umożliwia im ekspansję ruchową w formie ćwiczeń ruchowych, naśladowczych czy mimicznych. Zajęcia teatralne są też świetną terapią u dzieci zaburzonych emocjonalnie. Mają one możliwość pozbycia się negatywnych emocji, jak gniew, płacz, złość czy agresja względem siebie czy innych. Sprzyjają ponadto rozwojowi ruchowemu u tych dzieci, które są zahamowane i powolne a nawet z afazją ruchową.
Praca nad przedstawieniem wymaga od dzieci zbiorowego wysiłku, uczą się współdziałać, podporządkowywać przyjętym zasadom, słuchać tego, co mówią inni, koncentrować uwagę na ich czynnościach i w końcu dostrzegać ważność i rangę każdej z odgrywanych ról.
Reasumując, edukacja teatralna może być doskonałą terapią dla każdego dziecka a dla każdego nauczyciela formą pomocy dziecku w jego zaburzeniach.
Zachęcam więc każdego z nauczycieli do wypróbowania tej metody a jeśli jest już wdrażana, to spojrzenia na nią, jako formę terapii. Przez jej pryzmat na pewno da się dostrzec zachodzące zmiany w zachowaniu i postawach dzieci.
Ewa Ogińska
Przedszkole Miejskie Nr 5 w Pabianicach